"Może stać się wyklętym przewodniczącym". Schetyna rozważa wycofanie się z wyborów na szefa PO
Jak pisze red. Joanna Miziołek na łamach najnowszego tygodnika "Wprost", dotychczasowy lider PO Grzegorz Schetyna może nie wystartować w wyborach na przewodniczącego partii.
/ Adrian Grycuk, Wikipedia CC BY-SA 3.0
Schetyna chce przeczekać czas buntu. Będzie sprawdzał temperaturę konfliktu w partii przez najbliższy miesiąc. Jeśli się poprawi, sprawa przyschnie, pozostanie liderem, ale jeśli dynamika zaogniającego się w partii sporu będzie tak duża jak teraz i politycy PO nadal będą żądać jego dymisji, może nie zaryzykować wyborczej wewnętrznej porażki
- twierdzi informator "Wprost". Jak czytamy, Schetyna rozważa nawet podjęcie decyzji o wycofaniu się ze startu w wyborach na przewodniczącego Platformy.
Ma poczucie, że może stać się wyklętym przewodniczącym. I to nie tylko przez partię, ale co ważniejsze środowiska i media które na tę partię przychylnie patrzyły
- podaje rozmówca tygodnika. Nie znaczy to jednak, że lider PO zamierza łatwo złożyć broń. Ma co prawda obecnie wycofywać się ze wszystkich pól konfliktu między nim, a opozycją w PO (taktyka "skracania pola walki"), jednak robi to także w konkretnym celu.
Chce by wyklarował się jego jeden konkurent w walce o przywództwo w partii, bo wtedy łatwiej będzie go politycznie unicestwić
– zdradza informator "Wprost".
źródło: wprost.pl
raw
#REKLAMA_POZIOMA#
