Pierwsza kara za złamanie RODO. Burmistrz Aleksandrowa Kujawskiego zapłaci 40 tys. zł.

Jednostki samorządu terytorialnego też muszą się liczyć z karą za nieprzestrzeganie RODO. Jednym z powodów nałożenia kary w wysokości 40 tys. na burmistrza miasta było to, że nie zawarł umowy powierzenia przetwarzania danych osobowych z podmiotami, którym przekazywał dane.
UODO Pierwsza kara za złamanie RODO. Burmistrz Aleksandrowa Kujawskiego zapłaci 40 tys. zł.
UODO / UODO

Umowa powierzenia nie została zawarta z firmą, na której serwerach znalazły się zasoby Biuletynu Informacji Publicznej Urzędu Miejskiego w Aleksandrowie Kujawskim. Takiej umowy nie zawarto również z inną firmą, która dostarczała oprogramowanie do stworzenia BIP i zajmowała się obsługą serwisową w tym zakresie. Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych uznał więc, że doszło do naruszenia prawa zobowiązującego administratora, w imieniu którego przetwarzania danych osobowych dokonuje inny podmiot, do zawarcia z nim umowy powierzenia. W konsekwencji braku takiej umowy burmistrz dopuścił się udostępnienia danych osobowych bez podstawy prawnej, czym naruszył określone w RODO zasadę przetwarzania danych zgodnie z prawem oraz zasadę poufności.

To jednak nie jedyne naruszenia, jakie stwierdzono w toku postępowania kontrolnego. Ustalono także, że brak było procedur wewnętrznych dotyczących przeglądu zasobów dostępnych w BIP pod kątem ustalenia okresu ich publikowania. To spowodowało, że przykładowo w BIP były dostępne m.in. oświadczenia majątkowe z 2010 roku, podczas gdy okres ich przechowywania wynosi 6 lat, co wynika z przepisów sektorowych. W przypadku danych, których okresu przechowywania nie reguluje prawo, administrator powinien sam go ustalić adekwatnie do celów, w jakich je przetwarza.

W czasie postępowania ustalono również, że zarejestrowane materiały z posiedzeń rady miejskiej były dostępne w BIP jedynie poprzez zamieszczenie linka do dedykowanego kanału na YouTube. W Urzędzie Miejskim nie było kopii zapasowych tych nagrań. Przez to w przypadku utraty danych zapisanych w serwisie YouTube administrator nie dysponowałby tymi nagraniami. Nie przeprowadzono również analizy ryzyka związanej z publikacją nagrań z posiedzeń rady wyłącznie w serwisie YouTube.

„Prezes UODO, nakładając karę, wziął pod uwagę to, że pomimo stwierdzonych w toku postępowania nieprawidłowości, nie zostały one usunięte przez administratora, ani nie wdrożył on rozwiązań mających przeciwdziałać naruszeniom w przyszłości. Administrator nie współpracował również z organem nadzoru. Dlatego Prezes UODO uznał, że nie zachodziły przesłanki, które mogłyby złagodzić wysokość kary” - informuje Urząd Ochrony Danych Osobowych

Oprócz kary pieniężnej Prezes Urzędu nakazał również administratorowi podjęcie działań mających na celu usunięcie stwierdzonych naruszeń w ciągu 60 dni.

ppi
Źrodło: UODO


 

POLECANE
Niemieckie media: Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców? gorące
Niemieckie media: "Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców?"

- Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców za cios w niemiecko-polską przyjaźń - pyta specjalizująca się w sprawach polsko-niemieckich niemiecka publicystka Gabriele Lesser na łamach Tageszeitung. Pytanie odnosi się oczywiście do szeregu skandali, które wywołał nowy szef Instytutu Pileckiego Ruchniewicz i ich konsekwencji.

Trump: Będziemy omawiać z Zełenskim ochronę podobną do Artykułu 5 z ostatniej chwili
Trump: Będziemy omawiać z Zełenskim ochronę podobną do Artykułu 5

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przybył do Białego Domu na spotkanie z przywódcą USA Donaldem Trumpem. – Będziemy omawiać ochronę podobną do Artykułu 5., damy Ukrainie dobrą ochronę – przekazał Donald Trump.

PKO BP wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKO BP wydał pilny komunikat

Oszuści wysyłają fałszywe e-maile ze złośliwym oprogramowaniem. Nie klikaj w linki ani załączniki – ostrzega PKO Bank Polski.

Zełenski przybył do Białego Domu. Wyjaśniło się, czy założył garnitur z ostatniej chwili
Zełenski przybył do Białego Domu. Wyjaśniło się, czy założył garnitur

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przybył do Białego Domu w czarnej marynarce bez krawata. Przywitał go prezydent USA Donald Trump. Wcześniej media zastanawiały się, czy ukraiński polityk będzie miał na sobie oficjalny strój.

Nowe oświadczenie Instytutu Pileckiego. Wiadomo, kto zastąpi Hannę Radziejowską z ostatniej chwili
Nowe oświadczenie Instytutu Pileckiego. Wiadomo, kto zastąpi Hannę Radziejowską

W poniedziałek Instytut Pileckiego poinformował, że dr Joanna Kiliszek obejmie stanowisko kierownik oddziału w Berlinie.

Zełenski zabrał głos przed spotkaniem z Trumpem. To niemożliwe z ostatniej chwili
Zełenski zabrał głos przed spotkaniem z Trumpem. "To niemożliwe"

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przed spotkaniem z prezydentem USA Donaldem Trumpem stwierdził, że oddanie terytorium Rosji nie jest możliwe – poinformowała telewizja Fox News.

Applebaum uderza w Trumpa: Zachowuje się jak szczęśliwy szczeniak z ostatniej chwili
Applebaum uderza w Trumpa: "Zachowuje się jak szczęśliwy szczeniak"

Anne Applebaum, żona ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego, nie przebierała w słowach, oceniając spotkanie prezydenta USA Donalda Trumpa z prezydentem Rosji Władimirem Putinem.

Siostra zmarłego Oskarka wciąż nie może wrócić do rodziców pomimo pozytywnej opinii biegłego gorące
Siostra zmarłego Oskarka wciąż nie może wrócić do rodziców pomimo pozytywnej opinii biegłego

Potwierdzają się przypuszczenia, że przedłużanie rozłąki z trzyletnią córką rodziców zmarłego w maju 4-miesięcznego Oskara jest sprzeczne z jej dobrem. Z sądowej opinii psychologiczno-pedagogicznej wynika jednoznacznie, że starsza siostra Oskara – trzyletnia dziewczynka – powinna znajdować się pod opieką rodziców, w mieszkaniu rodzinnym, gdzie są odpowiednie warunki do dalszego jej wychowania.

Trump zabrał głos tuż przed szczytem w Waszyngtonie z ostatniej chwili
Trump zabrał głos tuż przed szczytem w Waszyngtonie

''Ważny dzień w Białym Domu. Nigdy wcześniej nie mieliśmy tu tylu europejskich liderów jednocześnie'' – oświadczył w poniedziałek prezydent USA Donald Trump, który ma spotkać się z ukraińskim przywódcą Wołodymyrem Zełenskim i grupą europejskich liderów.

Zachowuje się jak nic dotąd znanego na Ziemi. Naukowcy w szoku gorące
"Zachowuje się jak nic dotąd znanego na Ziemi". Naukowcy w szoku

Naukowcy dokonali niezwykłego odkrycia na materiale z XVIII wieku. To epokowe wydarzenie może zrewolucjonizować wiele gałęzi przemysłu i energetyki.

REKLAMA

Pierwsza kara za złamanie RODO. Burmistrz Aleksandrowa Kujawskiego zapłaci 40 tys. zł.

Jednostki samorządu terytorialnego też muszą się liczyć z karą za nieprzestrzeganie RODO. Jednym z powodów nałożenia kary w wysokości 40 tys. na burmistrza miasta było to, że nie zawarł umowy powierzenia przetwarzania danych osobowych z podmiotami, którym przekazywał dane.
UODO Pierwsza kara za złamanie RODO. Burmistrz Aleksandrowa Kujawskiego zapłaci 40 tys. zł.
UODO / UODO

Umowa powierzenia nie została zawarta z firmą, na której serwerach znalazły się zasoby Biuletynu Informacji Publicznej Urzędu Miejskiego w Aleksandrowie Kujawskim. Takiej umowy nie zawarto również z inną firmą, która dostarczała oprogramowanie do stworzenia BIP i zajmowała się obsługą serwisową w tym zakresie. Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych uznał więc, że doszło do naruszenia prawa zobowiązującego administratora, w imieniu którego przetwarzania danych osobowych dokonuje inny podmiot, do zawarcia z nim umowy powierzenia. W konsekwencji braku takiej umowy burmistrz dopuścił się udostępnienia danych osobowych bez podstawy prawnej, czym naruszył określone w RODO zasadę przetwarzania danych zgodnie z prawem oraz zasadę poufności.

To jednak nie jedyne naruszenia, jakie stwierdzono w toku postępowania kontrolnego. Ustalono także, że brak było procedur wewnętrznych dotyczących przeglądu zasobów dostępnych w BIP pod kątem ustalenia okresu ich publikowania. To spowodowało, że przykładowo w BIP były dostępne m.in. oświadczenia majątkowe z 2010 roku, podczas gdy okres ich przechowywania wynosi 6 lat, co wynika z przepisów sektorowych. W przypadku danych, których okresu przechowywania nie reguluje prawo, administrator powinien sam go ustalić adekwatnie do celów, w jakich je przetwarza.

W czasie postępowania ustalono również, że zarejestrowane materiały z posiedzeń rady miejskiej były dostępne w BIP jedynie poprzez zamieszczenie linka do dedykowanego kanału na YouTube. W Urzędzie Miejskim nie było kopii zapasowych tych nagrań. Przez to w przypadku utraty danych zapisanych w serwisie YouTube administrator nie dysponowałby tymi nagraniami. Nie przeprowadzono również analizy ryzyka związanej z publikacją nagrań z posiedzeń rady wyłącznie w serwisie YouTube.

„Prezes UODO, nakładając karę, wziął pod uwagę to, że pomimo stwierdzonych w toku postępowania nieprawidłowości, nie zostały one usunięte przez administratora, ani nie wdrożył on rozwiązań mających przeciwdziałać naruszeniom w przyszłości. Administrator nie współpracował również z organem nadzoru. Dlatego Prezes UODO uznał, że nie zachodziły przesłanki, które mogłyby złagodzić wysokość kary” - informuje Urząd Ochrony Danych Osobowych

Oprócz kary pieniężnej Prezes Urzędu nakazał również administratorowi podjęcie działań mających na celu usunięcie stwierdzonych naruszeń w ciągu 60 dni.

ppi
Źrodło: UODO



 

Polecane
Emerytury
Stażowe