Śpiewak: Córka Ćwiąkalskiego kontratakuje. Wprowadza opinię publ. w błąd i znów narusza moje dobre imię

– Córka Zbigniewa Ćwiąkalskiego kontraktuje. Wysłała do mediów informację prasową i udzieliła wywiadu Onetowi – pisze na Facebooku Jan Śpiewak, miejski aktywista, prezes stowarzyszenia Wolne Miasto Warszawa.
 Śpiewak: Córka Ćwiąkalskiego kontratakuje. Wprowadza opinię publ. w błąd i znów narusza moje dobre imię
/ fot. YouTube / Onet
– Wszyscy, którzy byli na sali i w korytarzu mogą sami się zorientować, że sędzia sądu dyscyplinarnego Okręgowej Rady Adwokackiej w Krakowie wprowadza opinię publiczną w błąd, żeby nie użyć bardziej dosadnych słów – oświadczył Jan Śpiewak, a zaraz potem odniósł się do zdania podanych córki byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ćwiąkalskiego, Bogumiły Górnikowskiej.

Zdaniem mec. Górnikowskiej Jan Śpiewak, ściągając „cały tłum ludzi” na ostatnią rozprawę doprowadził do sytuacji, która w jej ocenie „była próbą zastraszenia sądu”. Dodała również, że jej pełnomocniczka bała się wejść na salę obrad i z tego względu potrzebna była eskorta policji.
 

– Nie było żadnego zastraszania. Ludzie zachowywali się pokojowo, a Pani pełnomocnik nie miała żadnego problemu, żeby dostać się na salę. Nie było żadnej eskorty policji tylko dwóch policjantów przy wejściu na salę


– odpowiedział działacz ruchów miejskich.

Mec. Górnikowska odniosła się również do kwestii zarządzania kamienicą i traktowania jej lokatorów, w tym wysokich podwyżek czynszu. Jej zdaniem podnoszenie czynszów było decyzją wcześniejszą, z którą nie miała nic wspólnego.
 

– Tutaj dokumenty mówią same za siebie. W tej wiadomości pani Górnikowska (z d. Ćwiąkalska), wyraża swoja stanowczą zgodę na podwyżkę czynszów w nieruchomość na Joteyki. Ponieważ mecenas Porwisz, który reprezentował druga połowę rzekomych spadkobierców, uważał ją za uprawniona do reprezentowania właściciela drugiej polowy nieruchomości (błędnie, ale o tym kiedy indziej) jej zgoda na podwyżkę była wymagana zgodnie z art. 201 Kodeksu Cywilnego, który wyraźnie mówi o większości współwłaścicieli. Jest to więc dość proste: bez zgody pani Górnikowskiej nie byłoby podwyżki i dramatu


– napisał Jan Śpiewak, publikując przy tym maila wysłanego przez mec. Bogumiłę Górnikowską.

Aktywista przyznał także, że w najbliższym czasie zamierza odpowiedzieć córce byłego ministra sprawiedliwości „w bardzo kategoryczny sposób na zawarte w tym materiale farmazony”. Zdaniem Śpiewaka są one krzywdzące i odczłowieczające dla osób obecnych na rozprawie.

– Będę rozpatrywał kolejne kroki prawne. Adwokat, która tak ewidentnie wprowadza opinię publiczną w błąd i po raz kolejny narusza moje dobre imię, powinien liczyć się z konsekwencjami swoich działań – zakończył Śpiewak.



Źródło: facebook.com
kpa

 

POLECANE
Trąby wodne na Bałtyku. Pilny komunikat IMGW z ostatniej chwili
Trąby wodne na Bałtyku. Pilny komunikat IMGW

Ostrzeżenia przed burzami na Pomorzu Zachodnim i silnym wiatrem na zachodzie wydał w sobotę Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Tam w ciągu dnia porywy wiatru mogą osiągnąć do 70 km/h. Silny wiatr wystąpi również na znacznej części Bałtyku, gdzie możliwe są trąby wodne.

Atak nożownika w Krakowie. Policja ustaliła tożsamość sprawcy z ostatniej chwili
Atak nożownika w Krakowie. Policja ustaliła tożsamość sprawcy

Policja ustaliła tożsamość nożownika, który w piątek w Krakowie zranił taksówkarza. Poszukiwania napastnika nadal trwają. Ranny taksówkarz to 41-letni obywatel Uzbekistanu. Przeszedł operację, jego stan jest stabilny, niezagrażający życiu.

Kolejny podatek w górę. Cios w wygrane Lotto z ostatniej chwili
Kolejny podatek w górę. Cios w wygrane Lotto

Ministerstwo Finansów planuje od 1 stycznia 2026 r. podwyżkę stawki od wygranych do 15 proc. z 10 proc. obecnie.

Byłemu dziennikarzowi TVN grozi nawet 20 lat więzienia z ostatniej chwili
Byłemu dziennikarzowi TVN grozi nawet 20 lat więzienia

Były dziennikarz TVN i RMF FM Jacek B. oskarżony o udział w rozboju z użyciem niebezpiecznych narzędzi. Grozi mu do 20 lat więzienia.

Tadeusz Płużański: Polski pilot ofiarą mordercy sądowego, który awansował na prezesa Sądu Najwyższego tylko u nas
Tadeusz Płużański: Polski pilot ofiarą mordercy sądowego, który awansował na prezesa Sądu Najwyższego

Porucznika Edwarda Pytko komuniści zamordowali w sierpniu 1952 r. Ten 22-letni pilot instruktor Oficerskiej Szkoły Lotniczej nr 5 w Radomiu chciał być człowiekiem wolnym, dlatego próbował uciec ze stalinowskiej Polski. Karę śmierci wydawał na niego Bogdan Dzięcioł – tego stalinowskiego funkcjonariusza Wojskowy Sąd Okręgowy w Warszawie dopiero w marcu 2024 r. nieprawomocnie skazał na 5 lat pozbawienia wolności.

Nożownik zaatakował taksówkarza w Krakowie. Trwa policyjna obława Wiadomości
Nożownik zaatakował taksówkarza w Krakowie. Trwa policyjna obława

W Krakowie trwają poszukiwania mężczyzny, który w trakcie kursu zaatakował taksówkarza nożem i uciekł. Poszkodowany obcokrajowiec, który prowadził pojazd, z ranami ciętymi trafił do szpitala.

Trump: Putin ma „kilka tygodni”. Waszyngton zapowiada decyzję Wiadomości
Trump: Putin ma „kilka tygodni”. Waszyngton zapowiada decyzję

Prezydent USA Donald Trump odniósł się w piątek do rosyjskiego ataku na amerykańską firmę działającą na Ukrainie. Podkreślił, że „nie podoba mu się to” i dodał: „Nie podoba mi się wszystko, co się dzieje na tej wojnie”.

Nadciąga zmiana pogody. IMGW wydał komunikat Wiadomości
Nadciąga zmiana pogody. IMGW wydał komunikat

Jak poinformował IMGW, przeważający obszar Europy znajdować się będzie pod wpływem niżów z ośrodkami nad północną Norwegią, w okolicach Islandii, w rejonie Bałtyku oraz nad Rosją i Ukrainą i związanych z nimi frontów atmosferycznych. Na zachodzie kontynentu będzie oddziaływać wyż znad Morza Norweskiego i Wysp Brytyjskich.

Tȟašúŋke Witkó: Dyplomatyczna huśtawka nastrojów tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Dyplomatyczna huśtawka nastrojów

Gdyby spotkanie Donalda Trumpa z Władimirem Putinem w alaskańskim Anchorage relacjonował jakiś krytyk teatralny z XIX wieku, to winien on swoją recenzję uwieńczyć takowym akapitem: „Kiedy wreszcie kurtyna opadła – miłosiernie skrywając postacie aktorów – wówczas na widowni rozległy się, najpierw nieśmiałe, potem jednak coraz głośniejsze i natarczywsze gwizdy, a na galeriach zagrzmiały pełne oburzenia głosy, żądające zwrotu pieniędzy za bilety!

Atak nożownika w Chorzowie. Są nowe informacje z ostatniej chwili
Atak nożownika w Chorzowie. Są nowe informacje

W Chorzowie w piątek po południu 47-letni mężczyzna śmiertelnie ugodził nożem innego mężczyznę. Sprawca, który – jak ustalili policjanci – był pod wpływem alkoholu, został zatrzymany. Droga w rejonie zdarzenia jest już przejezdna.

REKLAMA

Śpiewak: Córka Ćwiąkalskiego kontratakuje. Wprowadza opinię publ. w błąd i znów narusza moje dobre imię

– Córka Zbigniewa Ćwiąkalskiego kontraktuje. Wysłała do mediów informację prasową i udzieliła wywiadu Onetowi – pisze na Facebooku Jan Śpiewak, miejski aktywista, prezes stowarzyszenia Wolne Miasto Warszawa.
 Śpiewak: Córka Ćwiąkalskiego kontratakuje. Wprowadza opinię publ. w błąd i znów narusza moje dobre imię
/ fot. YouTube / Onet
– Wszyscy, którzy byli na sali i w korytarzu mogą sami się zorientować, że sędzia sądu dyscyplinarnego Okręgowej Rady Adwokackiej w Krakowie wprowadza opinię publiczną w błąd, żeby nie użyć bardziej dosadnych słów – oświadczył Jan Śpiewak, a zaraz potem odniósł się do zdania podanych córki byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ćwiąkalskiego, Bogumiły Górnikowskiej.

Zdaniem mec. Górnikowskiej Jan Śpiewak, ściągając „cały tłum ludzi” na ostatnią rozprawę doprowadził do sytuacji, która w jej ocenie „była próbą zastraszenia sądu”. Dodała również, że jej pełnomocniczka bała się wejść na salę obrad i z tego względu potrzebna była eskorta policji.
 

– Nie było żadnego zastraszania. Ludzie zachowywali się pokojowo, a Pani pełnomocnik nie miała żadnego problemu, żeby dostać się na salę. Nie było żadnej eskorty policji tylko dwóch policjantów przy wejściu na salę


– odpowiedział działacz ruchów miejskich.

Mec. Górnikowska odniosła się również do kwestii zarządzania kamienicą i traktowania jej lokatorów, w tym wysokich podwyżek czynszu. Jej zdaniem podnoszenie czynszów było decyzją wcześniejszą, z którą nie miała nic wspólnego.
 

– Tutaj dokumenty mówią same za siebie. W tej wiadomości pani Górnikowska (z d. Ćwiąkalska), wyraża swoja stanowczą zgodę na podwyżkę czynszów w nieruchomość na Joteyki. Ponieważ mecenas Porwisz, który reprezentował druga połowę rzekomych spadkobierców, uważał ją za uprawniona do reprezentowania właściciela drugiej polowy nieruchomości (błędnie, ale o tym kiedy indziej) jej zgoda na podwyżkę była wymagana zgodnie z art. 201 Kodeksu Cywilnego, który wyraźnie mówi o większości współwłaścicieli. Jest to więc dość proste: bez zgody pani Górnikowskiej nie byłoby podwyżki i dramatu


– napisał Jan Śpiewak, publikując przy tym maila wysłanego przez mec. Bogumiłę Górnikowską.

Aktywista przyznał także, że w najbliższym czasie zamierza odpowiedzieć córce byłego ministra sprawiedliwości „w bardzo kategoryczny sposób na zawarte w tym materiale farmazony”. Zdaniem Śpiewaka są one krzywdzące i odczłowieczające dla osób obecnych na rozprawie.

– Będę rozpatrywał kolejne kroki prawne. Adwokat, która tak ewidentnie wprowadza opinię publiczną w błąd i po raz kolejny narusza moje dobre imię, powinien liczyć się z konsekwencjami swoich działań – zakończył Śpiewak.



Źródło: facebook.com
kpa


 

Polecane
Emerytury
Stażowe