Jerzy Bukowski: Odszedł stuletni sybirak

Był człowiekiem pełnym dobroci, cierpliwości oraz wyrozumiałości, ale niezłomnym w walce o narodowe imponderabilia.
 Jerzy Bukowski: Odszedł stuletni sybirak
/ IPN / ipn.gov.pl
W wieku 100 lat zmarł Wiesław Krawczyński - członek lwowskich oddziałów Armii Krajowej, zesłaniec, współzałożyciel i przez kilka lat prezes Krakowskiego Oddziału Związku Sybiraków, a także były wiceprezes Zarządu Głównego tej organizacji - poinformował Krakowski Oddział Instytutu Pamięci Narodowej.
             
„Jego ojciec był dyrektorem lasów w majątku Potockich, a potem zarządzał lasami państwowymi w pobliżu Poznania. W 1939 r. rodzina przeniosła się do Lwowa. Tam W. Krawczyński rozpoczął studia na politechnice, a po wybuchu wojny, gdy miasto znalazło się pod okupacją sowiecką, a następnie niemiecką, wstąpił do Armii Krajowej. Pracował wtedy w instytucie prof. Rudolfa Weigla, prowadzącym badania nad szczepionką przeciw tyfusowi plamistemu” - czytamy na stronie internetowej IPN.
           
Aresztowany w 1945 roku we Lwowie przez NKWD pozostawał przez rok w śledztwie, w trakcie którego poddawano go torturom. Skazany na 10 lat łagrów trafił w okolice Workuty za kołem podbiegunowym.
           
„Po 9 latach W. Krawczyńskiego zwolniono z łagru, ale został skazany na dożywotnie zesłanie i trafił do pracy w tajdze w Krasnojarskim Kraju. Tam poznał przyszłą żonę (Litwinkę), tam urodził się im syn Stanisław, dziś profesor i rektor Akademii Muzycznej w Krakowie” - napisano na stronie Instytutu.
           
Po powrocie w 1956 roku wraz z założoną na wygnaniu rodziną do Polski zamieszkał pod Wawelem. Poza pracą zawodową w Krakowskich Zakładach Szklarskich działał społecznie, opiekował się zespołami artystycznymi, uzyskał też uprawnienia przewodnika beskidzkiego Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego.
           
„Wraz z przyjacielem Tadeuszem Wilczyńskim założył na początku lat 90. Związek Sybiraków w Krakowie. Z inicjatywy tej organizacji 17 września 1989 r. u krakowskich kapucynów pojawiła się pierwsza w kraju tablica upamiętniająca sybiraków. Był także członkiem redakcji wychodzącego we Wrocławiu kwartalnika <Zesłaniec>, wydał kilka tomików poezji oraz wspomnienia <Przez tundrę i tajgę po sowieckich łagrach>” - czytamy na stronie Krakowskiego Oddziału IPN.
           
Z początkiem lat 80. czynnie zaangażował się w działalność Komitetu Opieki nad Kopcem Józefa Piłsudskiego, a następnie Towarzystwa im. Józefa Piłsudskiego w Krakowie, którego został najpierw zwyczajnym, a później honorowym członkiem.
           
Był człowiekiem pełnym dobroci, cierpliwości oraz wyrozumiałości, ale niezłomnym w walce o narodowe imponderabilia, którym służył na różne sposoby przez całe długie i pracowite życie przepełnione miłością do Polski.
 
 

 

POLECANE
Chorwacja przywraca obowiązkową służbę wojskową z ostatniej chwili
Chorwacja przywraca obowiązkową służbę wojskową

Parlament Chorwacji przegłosował w piątek nowelizację ustawy o obronności, przywracając tym samym obowiązkową służbę wojskową – przekazały lokalne media. Obowiązek obejmie mężczyzn po ukończeniu 18. roku życia.

Były litewski dowódca w „Die Welt”: Merkel miała naciskać na Ukraińców, by nie bronili parlamentu na Krymie z ostatniej chwili
Były litewski dowódca w „Die Welt”: Merkel miała naciskać na Ukraińców, by nie bronili parlamentu na Krymie

Były głównodowodzący sił zbrojnych Litwy Jonas Vytautas Zukas ujawnił, że była niemiecka kanclerz Angela Merkel miała naciskać w 2014 roku na władze w Kijowie, by ukraińska armia nie broniła gmachu parlamentu na Krymie. O sprawie szerzej pisze w piątek „Die Welt”.

Komunikat dla mieszkańców woj. podlaskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. podlaskiego

Zarząd Województwa Podlaskiego podczas piątkowego posiedzenia zdecydował o zmianach w budżecie dotyczących m.in. zwiększenia wsparcia finansowego dla placówek ochrony zdrowia.

Tȟašúŋke Witkó: Friedrich Merz - polityczny tuman - rębajło tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Friedrich Merz - polityczny tuman - rębajło

Nic nie napawa duszy mej tak dziką rozkoszą, jak chłosta, którą niemieckie media niemalże codziennie urządzają kanclerzowi Friedrichowi Merzowi! Wiem, że moi Wspaniali Czytelnicy skrycie posądzają mnie o to, iż podczas komentowania sytuacji za naszą zachodnią granicą targają mą osobą najniższe instynkty, z małpią złośliwością na czele.

Wariat albo ruski agent. Tusk znów uderza w Kaczyńskiego z ostatniej chwili
"Wariat albo ruski agent". Tusk znów uderza w Kaczyńskiego

Premier Donald Tusk po raz kolejny uderzył w szefa PiS Jarosława Kaczyńskiego. "Sąsiadka mówi o takich przypadkach, że wariat albo ruski agent" – napisał w mediach społecznościowych.

Koniec Nowoczesnej. Konwencja zdecydowała o rozwiązaniu partii z ostatniej chwili
Koniec Nowoczesnej. Konwencja zdecydowała o rozwiązaniu partii

Konwencja Nowoczesnej podjęła w piątek decyzję o rozwiązaniu partii - poinformował dziennikarzy dotychczasowy przewodniczący ugrupowania, rzecznik rządu Adam Szłapka. Decyzja zapadła zdecydowaną większością głosów; większość członków Nowoczesnej zamierza też wstąpić do nowego ugrupowania, tworzonego wspólnie z PO i Inicjatywą Polską.

Szokujące wystąpienie Doroty Wysockiej-Schnepf w TVP. Poseł PiS składa zawiadomienie z ostatniej chwili
Szokujące wystąpienie Doroty Wysockiej-Schnepf w TVP. Poseł PiS składa zawiadomienie

"Są granice, które są nieprzekraczalne, nawet dla TVP Info w likwidacji. Kieruję zawiadomienie do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, bo w państwie prawnym powinniście mieć wyłączony sygnał za to, co wyprawiacie" – poinformował w piątek poseł PiS Mariusz Gosek.

Wojna USA z kartelami narkotykowymi. Pentagon wysyła lotniskowiec z ostatniej chwili
Wojna USA z kartelami narkotykowymi. Pentagon wysyła lotniskowiec

Rzecznik Pentagonu Sean Parnell poinformował w piątek o wysłaniu lotniskowcowej grupy uderzeniowej Geralda R. Forda do wsparcia walki przeciwko kartelom narkotykowym. Do decyzji dochodzi po zapowiedzi operacji przeciwko gangom na lądzie.

Rokita o aferze wokół córki Tuska: Jak dzwonisz do szefa mafii, to nie dziw się, że cię podsłuchują z ostatniej chwili
Rokita o "aferze" wokół córki Tuska: "Jak dzwonisz do szefa mafii, to nie dziw się, że cię podsłuchują"

– Jak dzwonisz do szefa mafii pruszkowskiej czy jakiejś innej, to nie dziw się, że cię podsłuchują wtedy, to naturalne zupełnie – powiedział były prominentny polityk PO Jan Maria Rokita, komentując w ten sposób "aferę" związaną z rzekomym inwigilowaniem córki premiera Donalda Tuska.

Nazistowskie flagi legalne w Polsce? Skandaliczna decyzja prokuratury z ostatniej chwili
Nazistowskie flagi legalne w Polsce? Skandaliczna decyzja prokuratury

„Prokuratura umorzyła sprawę banderowskich flag, z którymi Ukraińcy paradowali na Stadionie Narodowym Mało tego - spośród osób, które miały być deportowane po zamieszkach podczas koncertu w Warszawie, kilka wystąpiło o azyl na terytorium Polski i w ten sposób udało im się wstrzymać postępowanie ekstradycyjne! Teraz będą przekonywać, że nie mogą być deportowani, bo w kraju ogarniętym wojną grozi im niebezpieczeństwo. Jeśli wszystko pójdzie po ich myśli, to nasz Urząd do Spraw Cudzoziemców zdecyduje o udzieleniu im ochrony międzynarodowej” -alarmuje eurodeputowana Ewa Zajączkowska-Hernik w mediach społecznościowych.

REKLAMA

Jerzy Bukowski: Odszedł stuletni sybirak

Był człowiekiem pełnym dobroci, cierpliwości oraz wyrozumiałości, ale niezłomnym w walce o narodowe imponderabilia.
 Jerzy Bukowski: Odszedł stuletni sybirak
/ IPN / ipn.gov.pl
W wieku 100 lat zmarł Wiesław Krawczyński - członek lwowskich oddziałów Armii Krajowej, zesłaniec, współzałożyciel i przez kilka lat prezes Krakowskiego Oddziału Związku Sybiraków, a także były wiceprezes Zarządu Głównego tej organizacji - poinformował Krakowski Oddział Instytutu Pamięci Narodowej.
             
„Jego ojciec był dyrektorem lasów w majątku Potockich, a potem zarządzał lasami państwowymi w pobliżu Poznania. W 1939 r. rodzina przeniosła się do Lwowa. Tam W. Krawczyński rozpoczął studia na politechnice, a po wybuchu wojny, gdy miasto znalazło się pod okupacją sowiecką, a następnie niemiecką, wstąpił do Armii Krajowej. Pracował wtedy w instytucie prof. Rudolfa Weigla, prowadzącym badania nad szczepionką przeciw tyfusowi plamistemu” - czytamy na stronie internetowej IPN.
           
Aresztowany w 1945 roku we Lwowie przez NKWD pozostawał przez rok w śledztwie, w trakcie którego poddawano go torturom. Skazany na 10 lat łagrów trafił w okolice Workuty za kołem podbiegunowym.
           
„Po 9 latach W. Krawczyńskiego zwolniono z łagru, ale został skazany na dożywotnie zesłanie i trafił do pracy w tajdze w Krasnojarskim Kraju. Tam poznał przyszłą żonę (Litwinkę), tam urodził się im syn Stanisław, dziś profesor i rektor Akademii Muzycznej w Krakowie” - napisano na stronie Instytutu.
           
Po powrocie w 1956 roku wraz z założoną na wygnaniu rodziną do Polski zamieszkał pod Wawelem. Poza pracą zawodową w Krakowskich Zakładach Szklarskich działał społecznie, opiekował się zespołami artystycznymi, uzyskał też uprawnienia przewodnika beskidzkiego Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego.
           
„Wraz z przyjacielem Tadeuszem Wilczyńskim założył na początku lat 90. Związek Sybiraków w Krakowie. Z inicjatywy tej organizacji 17 września 1989 r. u krakowskich kapucynów pojawiła się pierwsza w kraju tablica upamiętniająca sybiraków. Był także członkiem redakcji wychodzącego we Wrocławiu kwartalnika <Zesłaniec>, wydał kilka tomików poezji oraz wspomnienia <Przez tundrę i tajgę po sowieckich łagrach>” - czytamy na stronie Krakowskiego Oddziału IPN.
           
Z początkiem lat 80. czynnie zaangażował się w działalność Komitetu Opieki nad Kopcem Józefa Piłsudskiego, a następnie Towarzystwa im. Józefa Piłsudskiego w Krakowie, którego został najpierw zwyczajnym, a później honorowym członkiem.
           
Był człowiekiem pełnym dobroci, cierpliwości oraz wyrozumiałości, ale niezłomnym w walce o narodowe imponderabilia, którym służył na różne sposoby przez całe długie i pracowite życie przepełnione miłością do Polski.
 
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe