Niskie opłaty za śmieci w twoim mieście? Będzie kontrola

Według informacji „Dziennika Gazety Prawnej” Główny Inspektorat Ochrony Środowiska ma zamiar skontrolować gminy, które pobierają od mieszkańców najniższe opłaty za odbiór i zagospodarowanie odpadów.
 Niskie opłaty za śmieci w twoim mieście? Będzie kontrola
/ fot. Pixabay / Hans
Według „DGP” badanie UOKiK przeprowadzone w 302 gminach miejskich liczących w sumie 18,5 mln mieszkańców w sierpniu, wskazało, że najwięcej za odpady płacili mieszkańcy województwa mazowieckiego: Józefów, Marki i Otwock (32 zł za odpady segregowane i 65 zł i 63 zł za niesegregowane). Na drugim końcu stawki znaleźli się mieszkańcy Białegostoku (5 i 11 zł) i Stalowej Woli (6 i 12 zł).

– Nowe kryterium do kontroli - w postaci zaniżanych stawek opłat - generujące zagrożenia nielegalnego pozbywania się odpadów komunalnych wynika m.in. z problemów zgłaszanych przez branżę – tłumaczy rzeczniczka prasowa GIOŚ Agnieszka Borowska.

W wielu gminach odpady do instalacji przetwarzających odpady, takich jak np. spalarnie, mają trafiać tam nielegalnie. Wtedy opłaty dla mieszkańców pozostają na niezmienionym poziomie. Takie instalacje jednak również mają być kontrolowane.
 

Inspekcja Ochrony Środowiska chce zbadać czy zbyt niskie ceny za odbiór odpadów w stosunku do kosztów ich zagospodarowania, nie są spowodowane tym, że firmy odbierające nie dowożą odpadów do instalacji przetwarzających, a porzucają je na dzikich wysypiskach


– czytamy w oświadczeniu przesłanym przez GIOŚ portalowi money.pl

– Samorządy często nie wymagają, aby firmy odbierające odpady miały własne instalacje do przetwarzania lub zawarły stosowne umowy z firmami, które mają takie instalacje ( np. składowiska lub zakłady recyklingowe)" – czytamy dalej.

Taki system zdaniem rzeczniczki prasowej GIOŚ „musi być uszczelniony w taki sposób, by nie przerzucać kosztów na obywatela”. – Nikt nie chce płacić za niesprawny i niewydolny sposób gospodarki odpadami, ale trzeba także przewidywać zagrożenia zastosowanych rozwiązań – dodaje Agnieszka Borowska.

Źródło: gazetaprawna.pl/money.pl
kpa


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Bójka na ulicy w Poznaniu. 33-latek w stanie krytycznym z ostatniej chwili
Bójka na ulicy w Poznaniu. 33-latek w stanie krytycznym

33-letni Mołdawianin w ciężkim stanie trafił do szpitala po zdarzeniu, do jakiego doszło w sobotę po południu na poznańskich Jeżycach. W sprawie zatrzymano 36-letniego mężczyznę.

Protasiewicz bez ogródek do Kierwińskiego: Czekam na twoich chłopców, dostaną kawkę i... z ostatniej chwili
Protasiewicz bez ogródek do Kierwińskiego: "Czekam na twoich chłopców, dostaną kawkę i..."

"Czekam na twoich chłopców. Dostaną kawkę i ponarzekają na pensje. Ich szef to pewnie mój kolega z SP lub liceum" – pisze do ministra Marcina Kierwińskiego były wicewojewoda dolnośląski Jacek Protasiewicz.

Nie żyje najcięższy człowiek w Wielkiej Brytanii. Lekarze nie pozostawiali złudzeń z ostatniej chwili
Nie żyje najcięższy człowiek w Wielkiej Brytanii. Lekarze nie pozostawiali złudzeń

Nie żyje Jason Holton, uważany za najcięższego człowieka w Wielkiej Brytanii. Zmarł w wieku 33 lat z powodu niewydolności narządów. Ważył około 317 kilogramów.

Nie żyje znany aktor, odtwórca roli króla Theodena z ostatniej chwili
Nie żyje znany aktor, odtwórca roli króla Theodena

W wieku 79 lat zmarł brytyjski aktor Bernard Hill, znany z ról w filmach "Titanic" i "Władca Pierścieni".

Koniec dominacji polskich siatkarzy. Jastrzębski Węgiel przegrał w finale Ligi Mistrzów z ostatniej chwili
Koniec dominacji polskich siatkarzy. Jastrzębski Węgiel przegrał w finale Ligi Mistrzów

Siatkarze Jastrzębskiego Węgla przegrali z włoskim Itasem Trentino 0:3 (20:25, 22:25, 21:25) w finale Ligi Mistrzów rozegranym w tureckiej Antalyi.

Dziennikarz pokazał wydruk z badania alkomatem: Każdy może z ulicy wejść z ostatniej chwili
Dziennikarz pokazał wydruk z badania alkomatem: "Każdy może z ulicy wejść"

– Podjechał, przebadał się, dostał kwit bez wypełnionych danych, ja go opublikowałem. Kolega pokazał mi, jak wygląda kwit wystawiany w takiej sytuacji. Choć mój znajomy nie planował nagrywać badania, to dyżurni na komendzie sami, z pewną nerwowością, mówili, aby niczego nie filmować. Chcieli nawet wyłączyć mu telefon – mówi serwisowi wpolityce.pl dziennikarz i publicysta Samuel Pereira.

Nowy wpis Kierwińskiego. Grozi prawnymi konsekwencjami z ostatniej chwili
Nowy wpis Kierwińskiego. Grozi "prawnymi konsekwencjami"

Osoby, które stały i stoją za szkalowaniem mojego dobrego imienia - poniosą prawne konsekwencje tych nienawistnych działań – zapowiada minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński z Platformy Obywatelskiej.

Izrael odrzuca żądanie Hamasu w sprawie zakończenia wojny z ostatniej chwili
Izrael odrzuca żądanie Hamasu w sprawie zakończenia wojny

– Zakończenie wojny w Strefie Gazy utrzymałoby Hamas przy władzy – powiedział w niedzielę premier Izraela, odrzucając żądania Hamasu. Rząd Izraela podjął też decyzję o zamknięciu działalności katarskiej telewizji Al-Dżazira.

IMGW przestrzega: nadciągają burze z ostatniej chwili
IMGW przestrzega: nadciągają burze

W niedzielę IMGW wydał ostrzeżenie hydrologiczne pierwszego stopnia dla południa Polski w związku z prognozowanymi opadami burzowymi.

Nieoficjalnie: Prezydent Andrzej Duda nie podpisze ustawy o języku śląskim z ostatniej chwili
Nieoficjalnie: Prezydent Andrzej Duda nie podpisze ustawy o języku śląskim

Prezydent Andrzej Duda nie podpisze ustawy o języku śląskim - pisze "Dziennik Zachodni", powołując się na źródła zbliżone do Kancelarii Prezydenta.

REKLAMA

Niskie opłaty za śmieci w twoim mieście? Będzie kontrola

Według informacji „Dziennika Gazety Prawnej” Główny Inspektorat Ochrony Środowiska ma zamiar skontrolować gminy, które pobierają od mieszkańców najniższe opłaty za odbiór i zagospodarowanie odpadów.
 Niskie opłaty za śmieci w twoim mieście? Będzie kontrola
/ fot. Pixabay / Hans
Według „DGP” badanie UOKiK przeprowadzone w 302 gminach miejskich liczących w sumie 18,5 mln mieszkańców w sierpniu, wskazało, że najwięcej za odpady płacili mieszkańcy województwa mazowieckiego: Józefów, Marki i Otwock (32 zł za odpady segregowane i 65 zł i 63 zł za niesegregowane). Na drugim końcu stawki znaleźli się mieszkańcy Białegostoku (5 i 11 zł) i Stalowej Woli (6 i 12 zł).

– Nowe kryterium do kontroli - w postaci zaniżanych stawek opłat - generujące zagrożenia nielegalnego pozbywania się odpadów komunalnych wynika m.in. z problemów zgłaszanych przez branżę – tłumaczy rzeczniczka prasowa GIOŚ Agnieszka Borowska.

W wielu gminach odpady do instalacji przetwarzających odpady, takich jak np. spalarnie, mają trafiać tam nielegalnie. Wtedy opłaty dla mieszkańców pozostają na niezmienionym poziomie. Takie instalacje jednak również mają być kontrolowane.
 

Inspekcja Ochrony Środowiska chce zbadać czy zbyt niskie ceny za odbiór odpadów w stosunku do kosztów ich zagospodarowania, nie są spowodowane tym, że firmy odbierające nie dowożą odpadów do instalacji przetwarzających, a porzucają je na dzikich wysypiskach


– czytamy w oświadczeniu przesłanym przez GIOŚ portalowi money.pl

– Samorządy często nie wymagają, aby firmy odbierające odpady miały własne instalacje do przetwarzania lub zawarły stosowne umowy z firmami, które mają takie instalacje ( np. składowiska lub zakłady recyklingowe)" – czytamy dalej.

Taki system zdaniem rzeczniczki prasowej GIOŚ „musi być uszczelniony w taki sposób, by nie przerzucać kosztów na obywatela”. – Nikt nie chce płacić za niesprawny i niewydolny sposób gospodarki odpadami, ale trzeba także przewidywać zagrożenia zastosowanych rozwiązań – dodaje Agnieszka Borowska.

Źródło: gazetaprawna.pl/money.pl
kpa



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe