TVN ma zapłacić 250 tys. zł kary nałożonej przez KRRiT. Chodzi o program "Rozmowy w toku"

Chodzi o emisję odcinków programu „Rozmowy w toku” w 2012 roku pod tytułem: „Po co talent, po co szkoła – ja pozować będę goła!”, „Jak imprezuje ćpunka z gimnazjum?”, „Na randkach spotykam samych zboczeńców!” oraz „Popatrz na mnie! Widzisz przed sobą pustaka?”.
Jak informuje portal wirtualnemedia.pl „KRRiT stwierdziła, że w porze chronionej wyemitowane zostały przekazy mogące mieć negatywny wpływ na prawidłowy fizyczny, psychiczny lub moralny rozwój małoletnich z uwagi na sposób prezentacji omawianych problemów, a także dobór tematyki, dotyczącej głównie sfery obyczajowej”.
Z kolei zdaniem TVN audycja miała być „przestrogą dla rodziców i dzieci”.
W listopadzie 2015 r. Sąd Okręgowy oddalił odwołanie, które złożyła stacja. Z kolei w maju 2017 r. Sąd Apelacyjny zgodził się z decyzją niższej instancji. TVN złożył skargę kasacyjną do Sądu Najwyższego, a ten, jak podaje Gazeta.pl, oddalił skargę, a dodatkowo zasądził na rzecz Krajowej Rady zwrot kosztów postępowania kasacyjnego w wysokości 8,1 tys. zł.
Źródło: gazeta.pl, Wirtualne Media
kpa
