„Z całą pewnością Solidarność nie była dla mnie tylko miejscem pracy”

W czwartek 23 stycznia pracownicy Komisji Krajowej NSZZ Solidarność pożegnali panią Halinę Stępkę, która przez 9 lat była sekretarką przewodniczącego związku Piotra Dudy, a która odchodzi dziś na emeryturę. W rozmowie z naszym dziennikarzem pani Halina opowiedziała o swojej długoletniej przygodzie z Solidarnością.
 „Z całą pewnością Solidarność nie była dla mnie tylko miejscem pracy”
/ Fot. M. Lewandowski
Robert Wąsik (Tysol): Czym się Pani zajmowała pracując dla NSZZ Solidarność?
Halina Stępka: Przeszłam kilka działów od 91 roku. Przez pierwsze lata pracowałam w tzw. sekretariatach branżowych. Potem, gdy sekretariaty branżowe zaczęły przechodzić do swoich siedzib, podjęłam pracę w dziale branżowym, a stamtąd przeszłam już do sekretariatu przewodniczącego. Na początku w zastępstwie – gdy któraś z pań sekretarek szefa związku, wtedy Janusza Śniadka, była niedyspozycyjna z powodu jakichś życiowych spraw typu ślub, podróż poślubna, urlop macierzyński, to ja zastępowałam te osoby. I w momencie, gdy pan Piotr Duda został przewodniczącym i przyjechał tutaj do Gdańska, to zastał mnie w sekretariacie właśnie na zastępstwie. Widocznie na tyle spodobała mu się współpraca ze mną przez te pierwsze tygodnie, że zaproponował, żebym z nim pracowała na stałe. Propozycję tę przyjęłam i przez te wszystkie lata ani razu tej decyzji nie żałowałam. 

Pracowało mi się z Piotrem Dudą bardzo dobrze. Jest sympatyczny, empatyczny, grzeczny, nigdy nie odezwał się do mnie w nieprzyjemny sposób. To człowiek życiowo mądry, z poważnym i sumiennym podejściem do pracy. Cenię sobie te cechy u ludzi. 

Czy ta praca przyniosła Pani jakieś ciekawe historie?
Miejsce to przyniosło mi wiele ciekawych sytuacji życiowych, bo miałam okazję spotykać się z bardzo ważnymi ludźmi, którzy odwiedzali pana przewodniczącego – przyjeżdżał pan premier, prezydent, ministrowie. Pamiętam odwiedziny śp. Lecha Kaczyńskiego. Miałam okazję poznać wiele ciekawych postaci, najważniejszych osób w kraju. To miejsce, które daje szansę na szerokie widzenie rzeczywistości, bo nobilituje do większego zainteresowania różnymi rzeczami i głębszego wglądu w to, co się dzieje na polu np. polityki czy spraw społecznych. Ruchy Solidarności, wystąpienia, manifestacje, składanie petycji, zbieranie podpisów, walka o to by ludziom pracy było lepiej… wiele się przez te wszystkie lata działo. To była bardzo ciekawa praca, ciekawe miejsce. Sam fakt kontynuowania ideałów Solidarności także był dla mnie bardzo ważny. 

Wielu związkowców podkreśla, że ten Związek to nie tylko praca czy walka o prawa pracownicze, ale miejsce, w którym czują się jak w wielkiej rodzinie. 
Z całą pewnością Solidarność to dla mnie nie było tylko miejsce pracy. Powiedziałam na zakończenie koleżankom i kolegom, by zwrócili uwagę na miejsce w którym pracują. To nie jest tylko budynek, który jest obecnie zadbany i ładny, ale też podejście do drugiego człowieka, możliwość spotykania się z różnymi, ciekawymi ludźmi, zaznajamiania się z różnymi interesującymi i ważnymi sprawami, które się dzieją w Polsce. To przede wszystkim ludzie, których połączył wspólny cel. 

raw

#REKLAMA_POZIOMA#

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Waldemar Krysiak: Rozpad polskiego środowiska LGBT? Wiadomości
Waldemar Krysiak: Rozpad polskiego środowiska LGBT?

Zaczęło się od homoseksualnego podrywu, a skończyło się na zarzutach defraudacji ponad 100 tys. złotych przez działaczy LGBT. Na naszych oczach dochodzi do rozpadu w polskim środowisku tęczy.

Przełomowe badania: Polak wpadł na trop życia na Wenus? Wiadomości
Przełomowe badania: Polak wpadł na trop życia na Wenus?

Polak przeprowadził jedne z najbardziej przełomowych w historii podboju wszechświata badania nad poszukiwaniem życia! W chmurach Wenus dr Janusz Pętkowski wraz z zespołem MIT odkrył fosfinę.

Jarosław Kaczyński: PiS wystawi na wybory do PE listy śmierci z ostatniej chwili
Jarosław Kaczyński: PiS wystawi na wybory do PE listy śmierci

– Te listy, które układamy do Europarlamentu, będą listami śmierci. Wszystko co mocne będzie tam włożone – powiedział w rozmowie z Anitą Gargas prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Kierwiński: Będzie nowa wersja ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy w Polsce z ostatniej chwili
Kierwiński: Będzie nowa wersja ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy w Polsce

Minister spraw wewnętrznych Marcin Kierwiński poinformował w czwartek, że za kilka dni przedłożona zostanie nowa wersja ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy, którzy przebywają na terenie Polski.

Józefaciuk porównał religię do męskiego przyrodzenia. Nawet Czarzasty nie wytrzymał z ostatniej chwili
Józefaciuk porównał religię do męskiego przyrodzenia. Nawet Czarzasty nie wytrzymał

- Religia jest jak pewien męski organ. Jest całkiem w porządku, gdy ktoś go ma i jest z niego dumny. Ale jeśli ktoś wyciąga go na zewnątrz i macha nim przed nosem, to już mamy pewien problem  - powiedział poseł Marcin Józefaciuk z sejmowej mównicy.

Książę Harry zostanie deportowany? Polityczna burza wokół monarchy narasta z ostatniej chwili
Książę Harry zostanie deportowany? Polityczna burza wokół monarchy narasta

Administracja prezydenta Joe Bidena odrzuciła wezwanie do ujawnienia dokumentów wizowych księcia Harry'ego.

Rozważałem odebranie sobie życia - szokujące wyznanie byłego reprezentanta Anglii z ostatniej chwili
"Rozważałem odebranie sobie życia" - szokujące wyznanie byłego reprezentanta Anglii

Były reprezentant Anglii Stephen Warnock przyznał, że rozważał popełnienie samobójstwa po tym, jak skorzystał on ze złych porad finansowych.

WP: Kurski i Obajtek z jedynkami w ważnych regionach. Jest decyzja PiS z ostatniej chwili
WP: Kurski i Obajtek z "jedynkami" w ważnych regionach. Jest decyzja PiS

Komitet Polityczny PiS w czwartek po południu zatwierdził start Jacka Kurskiego i Daniela Obajtka w wyborach do Parlamentu Europejskiego – twierdzi serwis Wirtualna Polska.

Ukraiński minister rolnictwa podejrzany o korupcję: zapadła decyzja w sprawie jego przyszłości z ostatniej chwili
Ukraiński minister rolnictwa podejrzany o korupcję: zapadła decyzja w sprawie jego przyszłości

Podejrzany w sprawie korupcyjnej ukraiński minister polityki rolnej i żywności Mykoła Solski podał się do dymisji – poinformował w czwartek przewodniczący Rady Najwyższej (parlamentu) Ukrainy Rusłan Stefanczuk.

Tusk ma problem? PE poparł listę projektów, na której znajduje się CPK z ostatniej chwili
Tusk ma problem? PE poparł listę projektów, na której znajduje się CPK

PE w głosowaniu w Strasburgu poparł zaktualizowaną listę strategicznych projektów infrastrukturalnych w Unii Europejskiej. Znalazł się na niej Centralny Port Komunikacyjny. Oznacza to, że budowa CPK będzie współfinansowana ze środków UE.

REKLAMA

„Z całą pewnością Solidarność nie była dla mnie tylko miejscem pracy”

W czwartek 23 stycznia pracownicy Komisji Krajowej NSZZ Solidarność pożegnali panią Halinę Stępkę, która przez 9 lat była sekretarką przewodniczącego związku Piotra Dudy, a która odchodzi dziś na emeryturę. W rozmowie z naszym dziennikarzem pani Halina opowiedziała o swojej długoletniej przygodzie z Solidarnością.
 „Z całą pewnością Solidarność nie była dla mnie tylko miejscem pracy”
/ Fot. M. Lewandowski
Robert Wąsik (Tysol): Czym się Pani zajmowała pracując dla NSZZ Solidarność?
Halina Stępka: Przeszłam kilka działów od 91 roku. Przez pierwsze lata pracowałam w tzw. sekretariatach branżowych. Potem, gdy sekretariaty branżowe zaczęły przechodzić do swoich siedzib, podjęłam pracę w dziale branżowym, a stamtąd przeszłam już do sekretariatu przewodniczącego. Na początku w zastępstwie – gdy któraś z pań sekretarek szefa związku, wtedy Janusza Śniadka, była niedyspozycyjna z powodu jakichś życiowych spraw typu ślub, podróż poślubna, urlop macierzyński, to ja zastępowałam te osoby. I w momencie, gdy pan Piotr Duda został przewodniczącym i przyjechał tutaj do Gdańska, to zastał mnie w sekretariacie właśnie na zastępstwie. Widocznie na tyle spodobała mu się współpraca ze mną przez te pierwsze tygodnie, że zaproponował, żebym z nim pracowała na stałe. Propozycję tę przyjęłam i przez te wszystkie lata ani razu tej decyzji nie żałowałam. 

Pracowało mi się z Piotrem Dudą bardzo dobrze. Jest sympatyczny, empatyczny, grzeczny, nigdy nie odezwał się do mnie w nieprzyjemny sposób. To człowiek życiowo mądry, z poważnym i sumiennym podejściem do pracy. Cenię sobie te cechy u ludzi. 

Czy ta praca przyniosła Pani jakieś ciekawe historie?
Miejsce to przyniosło mi wiele ciekawych sytuacji życiowych, bo miałam okazję spotykać się z bardzo ważnymi ludźmi, którzy odwiedzali pana przewodniczącego – przyjeżdżał pan premier, prezydent, ministrowie. Pamiętam odwiedziny śp. Lecha Kaczyńskiego. Miałam okazję poznać wiele ciekawych postaci, najważniejszych osób w kraju. To miejsce, które daje szansę na szerokie widzenie rzeczywistości, bo nobilituje do większego zainteresowania różnymi rzeczami i głębszego wglądu w to, co się dzieje na polu np. polityki czy spraw społecznych. Ruchy Solidarności, wystąpienia, manifestacje, składanie petycji, zbieranie podpisów, walka o to by ludziom pracy było lepiej… wiele się przez te wszystkie lata działo. To była bardzo ciekawa praca, ciekawe miejsce. Sam fakt kontynuowania ideałów Solidarności także był dla mnie bardzo ważny. 

Wielu związkowców podkreśla, że ten Związek to nie tylko praca czy walka o prawa pracownicze, ale miejsce, w którym czują się jak w wielkiej rodzinie. 
Z całą pewnością Solidarność to dla mnie nie było tylko miejsce pracy. Powiedziałam na zakończenie koleżankom i kolegom, by zwrócili uwagę na miejsce w którym pracują. To nie jest tylko budynek, który jest obecnie zadbany i ładny, ale też podejście do drugiego człowieka, możliwość spotykania się z różnymi, ciekawymi ludźmi, zaznajamiania się z różnymi interesującymi i ważnymi sprawami, które się dzieją w Polsce. To przede wszystkim ludzie, których połączył wspólny cel. 

raw

#REKLAMA_POZIOMA#


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe