Gowin o senackiej poprawce dot. Kodeksu wyborczego: "Autorem było kierownictwo klubu parlamentarnego PiS"

W poprawce Sejmu do specustawy, która umożliwia głosowanie korespondencyjne osobom na kwarantannie nie widzę niczego nagannego - podkreślił we wtorek wicepremier Jarosław Gowin. Jeżeli wybory miałyby się odbyć 10 maja należy umożliwić udział w nich jak najszerszej rzeszy wyborców - dodał.
 Gowin o senackiej poprawce dot. Kodeksu wyborczego: "Autorem było kierownictwo klubu parlamentarnego PiS"
/ YT, print screen
 

Wśród przyjętych przez Sejm poprawek do specustawy dot. koronawirusa znalazła się zmiana Kodeksu wyborczego umożliwiająca głosowanie korespondencyjne osobom na kwarantannie i ponad 60-letnim, a także zmiana ustawy o RDS, umożliwiająca premierowi dokonywanie zmian w Radzie. W nocy z poniedziałku na wtorek Senat zaproponował skreślenie tych przepisów.
 

"W tej akurat poprawce (dot. głosowania korespondencyjnego) nie widzę niczego nagannego, dlatego że jeżeli wybory miałyby się odbyć 10 maja, to jest oczywiste, że powinniśmy umożliwić udział w tych wyborach jak najszerszej rzeszy wyborców" - powiedział we wtorek w Radiu Zet wicepremier Gowin. "Natomiast pytanie, czy te wybory 10 maja mogą się odbyć. Od dawna mówię, że właściwym momentem na podjęcie decyzji będzie okres przed świętami, albo tuż po świętach (wielkanocnych)" - zaznaczył minister nauki.

Gowin pytany był kto jest autorem poprawki do zmian w Kodeksie wyborczym. "Autorem było kierownictwo klubu parlamentarnego PiS" - poinformował.


Wicepremier zaznaczył, że jeżeli tempo rozprzestrzeniania się koronawirusa będzie takie samo jako w ostatnich dniach, to wybory 10 maja nie będą możliwe. "Jeżeli tempo zacznie spadać i musiałoby spadać w sposób znaczący, wtedy możemy zastanawiać się nad tym terminem" - podkreślił minister. W jego ocenie optymalnym rozwiązaniem jest przełożenie wyborów prezydenckich o rok.

 

Pytany, czy żeby przesunąć wybory prezydenckie należałoby wprowadzić stan klęski żywiołowej lub stan wyjątkowy stwierdził: "Można pójść jeszcze inną drogą, czyli jednorazową zmianą Konstytucji. W mojej ocenie byłoby to rozwiązanie optymalne".

 

Gowin pytany był też o słowa wicemarszałka Sejmu Ryszarda Terleckiego (PiS). Terlecki zapytany w poniedziałek w Radiu Kraków, co myśli o deklaracjach niektórych samorządowców, którzy zapowiadają, że nie podpiszą zarządzeń wskazujących osoby odpowiedzialne za pracę przy majowych wyborach, odparł, że "samorządy też są częścią władzy państwowej". "Więc niech ci samorządowcy, którzy teraz tak buńczucznie zapowiadają, że złamią prawo i uniemożliwią wybory - niech się liczą z tym, że stracą swoje stanowiska" - powiedział Terlecki.

 

Wicepremier powiedział, że jest pewien, iż wszyscy politycy Zjednoczonej Prawicy, podejmując decyzję o terminie wyborów będą się kierować przede wszystkim dobrem Polaków. "Co do słów marszałka Terleckiego to mogę powiedzieć, że ich nie rozumiem. Silne państwo to także silny samorząd. Jeżeli chcemy przeprowadzić te wybory w tym bądź innym terminie, instytucje rządowe muszą współpracować z instytucjami samorządowymi" - oświadczył.


źródło: PAP/szz/ par/


 

POLECANE
Znany stronnik Donalda Trumpa Charlie Kirk nie żyje z ostatniej chwili
Znany stronnik Donalda Trumpa Charlie Kirk nie żyje

Donald Trump przekazał, ze postrzelony podczas przemówienia w Utah Valley University Charlie Kirk nie żyje

Co ma przykryć europejski sąd nad Danielem Obajtkiem, Patrykiem Jakim i Grzegorzem Braunem? tylko u nas
Co ma przykryć europejski sąd nad Danielem Obajtkiem, Patrykiem Jakim i Grzegorzem Braunem?

Parlament Europejski znów staje się areną walki politycznej, tym razem w sprawie trzech głośnych nazwisk polskiej prawicy: Daniela Obajtka, Patryka Jakiego i Grzegorza Brauna. Parlament Europejski rozpoczął proces uchylania im immunitetów. Trzy różne sprawy, trzy różne konteksty, ale przynajmniej w przypadku Obajtka i Jakiego wspólny mianownik – próba uderzenia w polityków, którzy nie boją się bronić wyższych wartości i głośno mówić o swoich poglądach.

Gen. Kukuła: Białoruś uprzedziła nas o lecących na Polskę dronach z ostatniej chwili
Gen. Kukuła: Białoruś uprzedziła nas o lecących na Polskę dronach

W nocy z wtorku na środę polska przestrzeń powietrzna została wielokrotnie naruszona przez drony. Część z nich zestrzelono. Generał Wiesław Kukuła, szef Sztabu Generalnego WP, podkreślił, że koszty użytej amunicji nie mają znaczenia wobec wartości ludzkiego życia. Zaskoczeniem były ostrzeżenia płynące z Białorusi, która poinformowała Warszawę o dronach zmierzających w stronę Polski.

Znany stronnik Donalda Trumpa Charlie Kirk postrzelony w Utah z ostatniej chwili
Znany stronnik Donalda Trumpa Charlie Kirk postrzelony w Utah

Znany działacz związanego z Donaldem Trumpem ruchu MAGA, Charlie Kirk w środę został postrzelony podczas wystąpienia na uniwersytecie w Utah. Mężczyzna został przewieziony do szpitala, jego stan nie jest dotąd znany. Prezydent USA wezwał do modlitwy za niego.

Drony nad Polską. Prezydent Nawrocki: Rozmawiałem z prezydentem Trumpem  z ostatniej chwili
Drony nad Polską. Prezydent Nawrocki: Rozmawiałem z prezydentem Trumpem 

Prezydent Karol Nawrocki poinformował o swojej rozmowie telefonicznej z prezydentem USA. Przywódcy rozmawiali na temat wielokrotnego naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony. Rozmowy potwierdziły jedność sojuszniczą.

Trwa rozmowa Donalda Trumpa z Karolem Nawrockim z ostatniej chwili
Trwa rozmowa Donalda Trumpa z Karolem Nawrockim

Trwającą rozmowę prezydenta Karola Nawrockiego i prezydenta USA Donalda Trumpa potwierdził w środę wieczorem na antenie Polsat News Zbigniew Bogucki. Jak podkreślił Zbigniew Bogucki, to czwarta rozmowa obu polityków, jeśli liczyć telekonferencje w szerszym gronie. Szef Kancelarii Prezydenta poinformował też, że prezydent zwołał Radę Bezpieczeństwa Narodowego na czwartek o godz. 17.

Donald Tusk po rozmowach z przywódcami kluczowych krajów NATO w Europie z ostatniej chwili
Donald Tusk po rozmowach z przywódcami kluczowych krajów NATO w Europie

Premier Donald Tusk poinformował, że Polska nie tylko otrzymała zapewnienia solidarności od sojuszników, ale także konkretne propozycje wsparcia w zakresie obrony powietrznej. W tle trwają rozmowy na najwyższym szczeblu, w tym planowana rozmowa online prezydenta Karola Nawrockiego z prezydentem USA Donaldem Trumpem. 

Drony nad Polską. Gen. Leon Komornicki: Gdybyśmy mieli system SkyCTRL ryzyko mogłoby być dużo mniejsze tylko u nas
Drony nad Polską. Gen. Leon Komornicki: Gdybyśmy mieli system SkyCTRL ryzyko mogłoby być dużo mniejsze

- Wszystkie systemy obrony przeciwlotniczej, które są do dyspozycji wojsk lądowych trzeba przybliżyć maksymalnie do granicy – mówi w rozmowie z Mateuszem Kosińskim gen. Leonem Komornicki, generał dywizji Wojska Polskiego w stanie spoczynku.

Prokuratura: Znalezione drony bez materiałów wybuchowych z ostatniej chwili
Prokuratura: Znalezione drony bez materiałów wybuchowych

Szczątki kolejnego drona odnaleziono w miejscowości Zabłocie-Kolonia w powiecie bialskim (Lubelskie) – poinformowała prokuratura. Spośród znalezionych wcześniej dronów w siedmiu innych miejscach na Lubelszczyźnie trzy zidentyfikowano jako drony typu Gerbera. Nie znaleziono materiałów wybuchowych.

Zaczynamy. Jest reakcja Donalda Trumpa ws. ataku rosyjskich dronów z ostatniej chwili
"Zaczynamy". Jest reakcja Donalda Trumpa ws. ataku rosyjskich dronów

"O co chodzi z naruszaniem przez Rosję polskiej przestrzeni powietrznej za pomocą dronów? Zaczynamy!" – napisał Donald Trump we wtorek po południu czasu polskiego na platformie Truth Social.

REKLAMA

Gowin o senackiej poprawce dot. Kodeksu wyborczego: "Autorem było kierownictwo klubu parlamentarnego PiS"

W poprawce Sejmu do specustawy, która umożliwia głosowanie korespondencyjne osobom na kwarantannie nie widzę niczego nagannego - podkreślił we wtorek wicepremier Jarosław Gowin. Jeżeli wybory miałyby się odbyć 10 maja należy umożliwić udział w nich jak najszerszej rzeszy wyborców - dodał.
 Gowin o senackiej poprawce dot. Kodeksu wyborczego: "Autorem było kierownictwo klubu parlamentarnego PiS"
/ YT, print screen
 

Wśród przyjętych przez Sejm poprawek do specustawy dot. koronawirusa znalazła się zmiana Kodeksu wyborczego umożliwiająca głosowanie korespondencyjne osobom na kwarantannie i ponad 60-letnim, a także zmiana ustawy o RDS, umożliwiająca premierowi dokonywanie zmian w Radzie. W nocy z poniedziałku na wtorek Senat zaproponował skreślenie tych przepisów.
 

"W tej akurat poprawce (dot. głosowania korespondencyjnego) nie widzę niczego nagannego, dlatego że jeżeli wybory miałyby się odbyć 10 maja, to jest oczywiste, że powinniśmy umożliwić udział w tych wyborach jak najszerszej rzeszy wyborców" - powiedział we wtorek w Radiu Zet wicepremier Gowin. "Natomiast pytanie, czy te wybory 10 maja mogą się odbyć. Od dawna mówię, że właściwym momentem na podjęcie decyzji będzie okres przed świętami, albo tuż po świętach (wielkanocnych)" - zaznaczył minister nauki.

Gowin pytany był kto jest autorem poprawki do zmian w Kodeksie wyborczym. "Autorem było kierownictwo klubu parlamentarnego PiS" - poinformował.


Wicepremier zaznaczył, że jeżeli tempo rozprzestrzeniania się koronawirusa będzie takie samo jako w ostatnich dniach, to wybory 10 maja nie będą możliwe. "Jeżeli tempo zacznie spadać i musiałoby spadać w sposób znaczący, wtedy możemy zastanawiać się nad tym terminem" - podkreślił minister. W jego ocenie optymalnym rozwiązaniem jest przełożenie wyborów prezydenckich o rok.

 

Pytany, czy żeby przesunąć wybory prezydenckie należałoby wprowadzić stan klęski żywiołowej lub stan wyjątkowy stwierdził: "Można pójść jeszcze inną drogą, czyli jednorazową zmianą Konstytucji. W mojej ocenie byłoby to rozwiązanie optymalne".

 

Gowin pytany był też o słowa wicemarszałka Sejmu Ryszarda Terleckiego (PiS). Terlecki zapytany w poniedziałek w Radiu Kraków, co myśli o deklaracjach niektórych samorządowców, którzy zapowiadają, że nie podpiszą zarządzeń wskazujących osoby odpowiedzialne za pracę przy majowych wyborach, odparł, że "samorządy też są częścią władzy państwowej". "Więc niech ci samorządowcy, którzy teraz tak buńczucznie zapowiadają, że złamią prawo i uniemożliwią wybory - niech się liczą z tym, że stracą swoje stanowiska" - powiedział Terlecki.

 

Wicepremier powiedział, że jest pewien, iż wszyscy politycy Zjednoczonej Prawicy, podejmując decyzję o terminie wyborów będą się kierować przede wszystkim dobrem Polaków. "Co do słów marszałka Terleckiego to mogę powiedzieć, że ich nie rozumiem. Silne państwo to także silny samorząd. Jeżeli chcemy przeprowadzić te wybory w tym bądź innym terminie, instytucje rządowe muszą współpracować z instytucjami samorządowymi" - oświadczył.


źródło: PAP/szz/ par/



 

Polecane
Emerytury
Stażowe