"Tak działała Polska, kiedy była pod zaborami". Patryk Jaki o posiedzeniu komisji wolności PE

Oni zajmują się jakimiś wydumanymi problemami z praworządności w Polsce, zamiast pomagać firmom, które codziennie upadają – twierdzi europoseł Prawa i Sprawiedliwości Patryk Jaki.
 "Tak działała Polska, kiedy była pod zaborami". Patryk Jaki o posiedzeniu komisji wolności PE
/ YouTube/Onet
W czwartek komisja wolności obywatelski, sprawiedliwości i spraw wewnętrznych PE zajęła się w sytuacją w sferze praworządności w Polsce. Szef komisji Juan Fernando Lopez Aguilar, który przygotował raport w tej sprawie, mocno skrytykował polskie władze.

Przedstawiciele grup w PE oraz komisarz ds. sprawiedliwości wyrazili obawy wobec nadchodzących wyborów prezydenckich w Polsce, których pierwotny termin to 10 maja.

Decyzje (w sprawie tego, czy wybory mogą się odbyć, czy powinny być przełożone – przyp. red.) muszą być zgodne ze zobowiązaniami nakładanymi na państwo przez prawo międzynarodowe. Te wybory muszą być wolne i równe. Muszą być zgodne z art. 2 Traktatu o UE. Tylko w ten sposób te wybory będą mogły zostać uznane za ważne – powiedział Didier Reynders, unijny komisarz ds. sprawiedliwości.

Europoseł PiS komentuje

Do spotkania przedstawicieli PE oraz komisarza ds. sprawiedliwości odniósł się europoseł PiS Patryk Jaki, który w ostrych słowach skomentował wypowiedź Reyndersa, z której, zdaniem Jakiego, "można byłoby wnioskować, że Polska jest tu zupełnie niepotrzebna".

On użył takiego sformułowania, że żadne ustawy nie będą respektowane, jeżeli prezydent będzie wybrany w taki sposób, czy w taki sposób, jaki określony jest w ustawie, ukształtuje się Sąd Najwyższy. To znaczy, że Polska nie ma już prawa tworzyć własnego prawodawstwa, które jest podstawowym elementem suwerenności? To znaczy, że teraz jakiś belgijski polityk będzie nam wysyłał ustawy? Tak działała Polska, kiedy była pod zaborami – uważa Jaki.

Eurodeputowany twierdzi również, że obecnie kraje członkowskie UE borykają się z dużo poważniejszym problemem - pandemią koronawirusa SARS-CoV-2.

Oni zajmują się jakimiś wydumanymi problemami z praworządności w Polsce, zamiast pomagać firmom, które codziennie upadają, szukać pieniędzy na nowe szpitale, maseczki, respiratory – to jest dzisiaj ważne – podkreślił polski polityk.

/TVP INFO
kpa

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Prof. Grzegorz Górski: Powstrzymanie Zielonego Ładu jest sprawą kluczową dla przyszłości Polski Wiadomości
Prof. Grzegorz Górski: Powstrzymanie Zielonego Ładu jest sprawą kluczową dla przyszłości Polski

Od pewnego czasu spece od tzw. zielonego ładu muszą mierzyć się z coraz to nowymi problemami. Ich atrakcyjne - jak im się wydaje (głównie dla nastolatków) tezy - co chwilę muszą stawiać czoła kolejnym wyzwaniom. Oczywiście dla ludzi, którzy zachowują zdolność do myślenia w kategoriach związków przyczynowo – skutkowych, czyli nie są prymitywami, pewne rzeczy są oczywiste, ale dla naszych „odkrywców” wszystko jest zaskoczeniem.

Prezydent Duda pod Monte Cassino: oni o Polskę walczyli i za Polskę ginęli Wiadomości
Prezydent Duda pod Monte Cassino: oni o Polskę walczyli i za Polskę ginęli

Polscy żołnierze walczący pod dowództwem gen. Władysława Andersa to bohaterzy, którzy walczyli o to, aby otworzyć drogę do wolności; oni o Polskę walczyli i za Polskę ginęli - mówił podczas obchodów 80. rocznicy bitwy o Monte Cassino prezydent Andrzej Duda.

Skandal wokół pomników uderzających w obrońców granicy z Białorusią. Mieszkańcy Michałowa przepraszają Straż Graniczną Wiadomości
Skandal wokół pomników uderzających w obrońców granicy z Białorusią. Mieszkańcy Michałowa przepraszają Straż Graniczną

Dziś w nadgranicznym Michałowie na Podlasiu, rządzonym przez burmistrza, członka Platformy Obywatelskiej Marka Nazarko, podczas uroczystości rocznicy uzyskania praw miejskich, miały być odsłonięte dwa pomniki o skandalicznej wymowie uderzającej w obrońców polskiej granicy z Białorusią. Według naszych nieoficjalnych informacji odsłonięcie się nie odbyło, za to przedstawiciele mieszkańców Michałowa złożyli wizytę w strażnicy Straży Granicznej.

Miażdżąca większość korzystających z socjalu w Niemczech to imigranci Wiadomości
Miażdżąca większość korzystających z socjalu w Niemczech to imigranci

Z danych Federalnych Agencji Zatrudnienia większość beneficjentów "świadczeń obywatelskich" w Niemczech ma pochodzenie migranckie. Co więcej większość z nich nie posiada nawet niemieckiego paszportu.

Byliśmy u głodujących w Sejmie rolników: Nawet operatorzy nieprzychylnych stacji TV nas dopingują tylko u nas
Byliśmy u głodujących w Sejmie rolników: Nawet operatorzy nieprzychylnych stacji TV nas dopingują

W szóstym dniu strajku głodowego w Sejmie, dwóch protestujących z powodów zdrowotnych zostało zabranych przez pogotowie. Stan obu nich jest już dobry, obaj musieli wrócić do domu. Obecnie w Sejmie zostało 4 rolników. O tym, co obecnie się dzieje jeden z nich - Mariusz Borowiak - opowiedział w rozmowie z portalem Tysol.pl

Doszło do ogromnej sensacji na koniec sezonu Bundesligi z ostatniej chwili
Doszło do ogromnej sensacji na koniec sezonu Bundesligi

Bayer Leverkusen pokonał w ostatniej kolejce FC Augsburg 2:1 i tym przez cały sezon piłkarskiej ekstraklasy nie doznał porażki. To pierwszy taki przypadek w historii Bundesligi (od 1963 roku). Broniący tytułu Bayern Monachium zajął trzecie miejsce Z elitą pożegnały się FC Koeln i SV Darmstadt.

Polski Blik rusza na podbój Europy Wiadomości
Polski Blik rusza na podbój Europy

Polska firma płatnicza Blik cieszy się ogromną popularnością w naszym kraju. teraz zamierza ona wkroczyć do strefy Euro. Jak donosi portal Inn Poland zarząd spółki chce zostać jednych z trzech głównych operatorów płatności w Europie.

Zamach na premiera Słowacji. Jest decyzja sądu z ostatniej chwili
Zamach na premiera Słowacji. Jest decyzja sądu

Sędzia Specjalnego Sądu Karnego w Pezinku koło Bratysławy przychylił się w sobotę do wniosku prokuratora i zgodził się na tymczasowe aresztowanie Juraja. C., który w środę ciężko ranił premiera Słowacji Roberta Ficę. Oskarżony ma postawione zarzuty zamiaru popełnienie zabójstwa z premedytacją.

Znana aktorka poważnie chora. Pojechałam na oddział ratunkowy z ostatniej chwili
Znana aktorka poważnie chora. "Pojechałam na oddział ratunkowy"

Media obiegły niepokojące informacje o znanej aktorce. Okazuje się, że jest poważnie chora.

Nikt jej tam za bardzo nie chce. Burza wokół popularnego programu Polsatu z ostatniej chwili
"Nikt jej tam za bardzo nie chce". Burza wokół popularnego programu Polsatu

W sieci zawrzało. Wszystko za sprawą popularnego programu Polsatu.

REKLAMA

"Tak działała Polska, kiedy była pod zaborami". Patryk Jaki o posiedzeniu komisji wolności PE

Oni zajmują się jakimiś wydumanymi problemami z praworządności w Polsce, zamiast pomagać firmom, które codziennie upadają – twierdzi europoseł Prawa i Sprawiedliwości Patryk Jaki.
 "Tak działała Polska, kiedy była pod zaborami". Patryk Jaki o posiedzeniu komisji wolności PE
/ YouTube/Onet
W czwartek komisja wolności obywatelski, sprawiedliwości i spraw wewnętrznych PE zajęła się w sytuacją w sferze praworządności w Polsce. Szef komisji Juan Fernando Lopez Aguilar, który przygotował raport w tej sprawie, mocno skrytykował polskie władze.

Przedstawiciele grup w PE oraz komisarz ds. sprawiedliwości wyrazili obawy wobec nadchodzących wyborów prezydenckich w Polsce, których pierwotny termin to 10 maja.

Decyzje (w sprawie tego, czy wybory mogą się odbyć, czy powinny być przełożone – przyp. red.) muszą być zgodne ze zobowiązaniami nakładanymi na państwo przez prawo międzynarodowe. Te wybory muszą być wolne i równe. Muszą być zgodne z art. 2 Traktatu o UE. Tylko w ten sposób te wybory będą mogły zostać uznane za ważne – powiedział Didier Reynders, unijny komisarz ds. sprawiedliwości.

Europoseł PiS komentuje

Do spotkania przedstawicieli PE oraz komisarza ds. sprawiedliwości odniósł się europoseł PiS Patryk Jaki, który w ostrych słowach skomentował wypowiedź Reyndersa, z której, zdaniem Jakiego, "można byłoby wnioskować, że Polska jest tu zupełnie niepotrzebna".

On użył takiego sformułowania, że żadne ustawy nie będą respektowane, jeżeli prezydent będzie wybrany w taki sposób, czy w taki sposób, jaki określony jest w ustawie, ukształtuje się Sąd Najwyższy. To znaczy, że Polska nie ma już prawa tworzyć własnego prawodawstwa, które jest podstawowym elementem suwerenności? To znaczy, że teraz jakiś belgijski polityk będzie nam wysyłał ustawy? Tak działała Polska, kiedy była pod zaborami – uważa Jaki.

Eurodeputowany twierdzi również, że obecnie kraje członkowskie UE borykają się z dużo poważniejszym problemem - pandemią koronawirusa SARS-CoV-2.

Oni zajmują się jakimiś wydumanymi problemami z praworządności w Polsce, zamiast pomagać firmom, które codziennie upadają, szukać pieniędzy na nowe szpitale, maseczki, respiratory – to jest dzisiaj ważne – podkreślił polski polityk.

/TVP INFO
kpa


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe