Szef MSWiA: Jeżeli ktoś ośmieli się podnieść rękę na polskiego policjanta, nie może liczyć na bezkarność

Szef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji podkreślił, że "to niezwykle przykra sprawa, że pojawiają się w internecie osoby, które używają gróźb karalnych pod adresem konkretnych funkcjonariuszy. Te osoby będą identyfikowane i bezwzględnie poddawane wszelkim konsekwencjom prawnym".
– Jest czymś niedopuszczalnym i państwo polskie na to nie pozwoli, żeby konkretni funkcjonariusze byli piętnowani, znieważani w internecie, żeby stosowano wobec nich groźby z tego powodu, że w sposób rzetelny wykonują swoje czynności służbowe – przekonywał Kamiński. Poinformował również, że pierwsze osoby są już zatrzymywane. – Na szczęście skala tego nie jest duża, ale jest to niezwykle bulwersujące – powiedział.
– Jeżeli chodzi o plany resortu w zakresie znieważania policjantów, czy też czynnych napaści, to uważamy, że kary w tym zakresie są zbyt małe i będziemy prowadzili działania zmierzające do ich podwyższenia – zaznaczył Mariusz Kamiński.
Jeżeli ktoś ośmieli się podnieść rękę na polskiego policjanta, który w imieniu obywateli wykonuje czynności służbowe, nie może liczyć na bezkarność – zadeklarował szef MSWiA.
– Będziemy murem zawsze za swoimi policjantami, za swoimi funkcjonariuszami – dodał.
Policjanci w związku z tzw. strajkiem przedsiębiorców zatrzymali blisko czterysta osób, w tym pięć procesowo. Wobec zgromadzonych użyli też gazu i siły fizycznej, co - jak wyjaśniła stołeczna policja - było skutkiem agresji ze strony protestujących i czynnej napaści na funkcjonariuszy. Kontrowersje wywołały informacje o zatrzymaniu senatora KO Jacka Burego, którym policjanci zaprzeczyli.
/PAP
