"200 tys. zł w siedem miesięcy. Partyjna arystokracja". Szokujące zarobki działaczy partii Razem

Jeżeli ktoś podejmuje pracę w partii, to otrzymuje pieniądze w wysokości średniej krajowej – informował w ubiegłym roku szef partii Razem Adrian Zandberg. Jak to się ma do rzeczywistości?
 "200 tys. zł w siedem miesięcy. Partyjna arystokracja". Szokujące zarobki działaczy partii Razem
/ Flickr/CC0 1.0

– Mamy taką zasadę, że jeżeli ktoś podejmuje pracę w partii, to otrzymuje pieniądze w wysokości średniego krajowego wynagrodzenia – mówił w sierpniu 2019 roku w rozmowie z Wirtualną Polską lider partii Razem Adrian Zandberg. Szef lewicowej partii przekonywał wtedy, że jako członek zarządu partii Razem zarabia ok. 5 tys. brutto, czyli 3,5 tys. zł "na rękę".

Z kolei w listopadzie ubiegłego roku w rozmowie z "Faktem" Adrian Zandberg tłumaczył postulat partii Razem, która chciała, aby wynagrodzenie posłów było równe trzykrotności pensji minimalnej. – Chodzi o czytelny mechanizm, żeby posłowie czuli, jaki efekt mają ich decyzje dla tych, którzy zarabiają najmniej – podkreślał polityk.




Horrendalne zarobki działaczy partii

W środę na Twitterze dziennikarz i publicysta Rafał Otoka Frąckiewicz opublikował kilka wpisów, które dotyczyły oświadczeń majątkowych trzech parlamentarzystów partii Razem: Macieja Koniecznego, Pauliny Matysiak, a także Marceliny Zawiszy. Ta trójka zasiada również w zarządzie krajowym partii.

Uwagę dziennikarza zwróciły bardzo wysokie zarobki lewicowych posłów, które opublikowali w majowym oświadczeniu majątkowym. "@PolaMatysiak zarobiła w 7 miesięcy 200 tysięcy złotych, które wypłaciła jej @partiarazem. Nieźle płaci marksistowska partia, brzydząca się bogaczami :) Panie @ZandbergRAZEM macie jakieś wolne etaty w zarządzie?" – czytamy we wpisie publicysty.

Rzeczywiście, w najnowszym oświadczeniu majątkowym posłanki Pauliny Matysiak z 29 maja 2020 roku możemy przeczytać, że jej dochód z tytułu zatrudnienia w partii Razem wyniósł ponad 200 tys. złotych.



W poprzednim oświadczeniu majątkowym, z 30 października 2019 roku, ta kwota wynosiła nieco ponad 21 tys. zł.



 

Otoka Frąckiewicz zwrócił ironicznie uwagę na tzw. zdjęcie w tle i bio, które posłanka Matysiak ma umieszczone na swoim Twitterowym profilu: "Nie przerzucam kosztów kryzysu na pracowników. Życie jest piękne. :)".

Podobnie wysoką kwotę w majowym oświadczeniu majątkowym zadeklarował także poseł Maciej Konieczny - mowa tutaj o ponad 199 tys. zł.



W dokumencie z 6 listopada 2019 roku zadeklarowany dochód Koniecznego z tytułu umowy o pracę w partii wynosił niecałe 50 tys. zł.



Na zarobki nie może narzekać także wiceprzewodnicząca klubu parlamentarnego Lewicy Marcelina Zawisza. Podobnie jak w przypadku poprzedniej dwójki, w zadeklarowanym oświadczeniu majątkowym z maja 2020 roku jej dochód z tytułu "członkini Zarządu Krajowego Razem" wyniósł ponad 200 tys. zł.



W dokumencie z 7 listopada 2019 roku było to niespełna 50 tys. zł.



"Panie @ZandbergRAZEM nie chce przeszkadzać, ale albo średnia krajowa sporo wzrosła, albo Wasze deklaracje nico rozmijają się z rzeczywistością" – napisał na Twitterze do szefa Razem Adriana Zandberga dziennikarz.
 

/Twitter/sejm.gov.pl


 

POLECANE
2 sierpnia 1943 - bunt w Treblince. Przywódcą konspiracji był oficer Wojska Polskiego tylko u nas
2 sierpnia 1943 - bunt w Treblince. Przywódcą konspiracji był oficer Wojska Polskiego

Więzień niemieckiego obozu śmierci, Samuel Willenberg tak wspominał po latach: "Nadszedł pamiętny dzień 2 sierpnia 1943 r. Było upalnie i słonecznie. Nad całym obozem Treblinka roznosił się odór spalonych, rozkładających się ciał tych, którzy przedtem zostali zagazowani. Ten dzień był dla nas dniem wyjątkowym. Mieliśmy nadzieję, że spełni się w nim to, o czym od dawna marzyliśmy. Nie myśleliśmy, czy pozostaniemy przy życiu. Jedyne, co nas absorbowało, to myśl, aby zniszczyć fabrykę śmierci, w której się znajdowaliśmy".

Dolny Śląsk: Poważny wypadek na kolejce górskiej z ostatniej chwili
Dolny Śląsk: Poważny wypadek na kolejce górskiej

W poniedziałek wieczorem doszło do poważnego wypadku na kolejce górskiej Kolorowa w Karpaczu na Dolnym Śląsku – przekazała RMF FM.

Prezydent ostro o Żurku: Opowiada bzdury z ostatniej chwili
Prezydent ostro o Żurku: Opowiada bzdury

Prezydent Andrzej Duda w ostrych słowach wypowiedział się na temat ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka. – To jest wstyd po prostu, że ktoś, kto ma niby wykształcenie prawnicze i jeszcze w dodatku przez lata należał do stanu sędziowskiego, opowiada takie bzdury – powiedział na antenie Polsat News.

Dyrektor generalny Lasów Państwowych odwołany z ostatniej chwili
Dyrektor generalny Lasów Państwowych odwołany

Minister klimatu i środowiska odwołała Witolda Kossa ze stanowiska dyrektora generalnego Lasów Państwowych – przekazał resort w poniedziałek wieczorem.

Zwrot ws. spotkania prezydenta Dudy z Hołownią. Wycofał się z ostatniej chwili
Zwrot ws. spotkania prezydenta Dudy z Hołownią. "Wycofał się"

W poniedziałek wieczorem prezydent Andrzej Duda miał spotkać się z marszałkiem Sejmu Szymonem Hołownią. Do spotkania jednak nie dojdzie.

Nie żyje gwiazda TVN. Jest komunikat stacji z ostatniej chwili
Nie żyje gwiazda TVN. Jest komunikat stacji

Nie żyje Maciej Mindak, gwiazda TVN, znana m.in. z programu "House Hunters. Odszedł nagle w wieku 38 lat.

MSWiA żąda decyzji od PKW. Jest odpowiedź z ostatniej chwili
MSWiA żąda decyzji od PKW. Jest odpowiedź

Państwowa Komisja Wyborcza w poniedziałek nie podjęła decyzji w sprawie wniosku MSWiA dotyczącego komisarzy wyborczych.

Nowe informacje ws. Mieszka R. Sąd zdecydował o zabójcy z Uniwersytetu Warszawskiego Wiadomości
Nowe informacje ws. Mieszka R. Sąd zdecydował o zabójcy z Uniwersytetu Warszawskiego

Areszt tymczasowy dla Mieszka R., podejrzanego o morderstwo na terenie Uniwersytetu Warszawskiego, został przedłużony do lutego 2026 roku. Postanowienie Sądu Okręgowego w Warszawie skomentował m.in. adwokat Maciej Zaborowski. - Wynik dzisiejszego posiedzenia sądu nie jest dla nikogo zaskoczeniem - stwierdził. Podejrzany ma zostać także poddany badaniom psychiatrycznym.

Ambasador USA przy NATO mówił o Putinie. Nie gryzł się w język z ostatniej chwili
Ambasador USA przy NATO mówił o Putinie. Nie gryzł się w język

Nie sposób pojąć, co jest w umyśle Putina, bo jest chory, pokręcony i nielogiczny - powiedział ambasador USA przy NATO Matthew Whitaker. Dyplomata stwierdził, że podczas wizyty w Moskwie wysłannik prezydenta Steve Witkoff dostarczy Putinowi ultimatum, a amerykańskie sankcje mogą pozbawić Rosję głównego źródła finansowania wojny.

Komunikat dla mieszkańców Świętokrzyskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Świętokrzyskiego

W województwie świętokrzyskim od 1 sierpnia 2025 r. ulegają zmianie warunki taryfowe ofert: "Bilet Świętokrzyski" oraz "Bilet dobrych relacji" – informuje spółka POLREGIO.

REKLAMA

"200 tys. zł w siedem miesięcy. Partyjna arystokracja". Szokujące zarobki działaczy partii Razem

Jeżeli ktoś podejmuje pracę w partii, to otrzymuje pieniądze w wysokości średniej krajowej – informował w ubiegłym roku szef partii Razem Adrian Zandberg. Jak to się ma do rzeczywistości?
 "200 tys. zł w siedem miesięcy. Partyjna arystokracja". Szokujące zarobki działaczy partii Razem
/ Flickr/CC0 1.0

– Mamy taką zasadę, że jeżeli ktoś podejmuje pracę w partii, to otrzymuje pieniądze w wysokości średniego krajowego wynagrodzenia – mówił w sierpniu 2019 roku w rozmowie z Wirtualną Polską lider partii Razem Adrian Zandberg. Szef lewicowej partii przekonywał wtedy, że jako członek zarządu partii Razem zarabia ok. 5 tys. brutto, czyli 3,5 tys. zł "na rękę".

Z kolei w listopadzie ubiegłego roku w rozmowie z "Faktem" Adrian Zandberg tłumaczył postulat partii Razem, która chciała, aby wynagrodzenie posłów było równe trzykrotności pensji minimalnej. – Chodzi o czytelny mechanizm, żeby posłowie czuli, jaki efekt mają ich decyzje dla tych, którzy zarabiają najmniej – podkreślał polityk.




Horrendalne zarobki działaczy partii

W środę na Twitterze dziennikarz i publicysta Rafał Otoka Frąckiewicz opublikował kilka wpisów, które dotyczyły oświadczeń majątkowych trzech parlamentarzystów partii Razem: Macieja Koniecznego, Pauliny Matysiak, a także Marceliny Zawiszy. Ta trójka zasiada również w zarządzie krajowym partii.

Uwagę dziennikarza zwróciły bardzo wysokie zarobki lewicowych posłów, które opublikowali w majowym oświadczeniu majątkowym. "@PolaMatysiak zarobiła w 7 miesięcy 200 tysięcy złotych, które wypłaciła jej @partiarazem. Nieźle płaci marksistowska partia, brzydząca się bogaczami :) Panie @ZandbergRAZEM macie jakieś wolne etaty w zarządzie?" – czytamy we wpisie publicysty.

Rzeczywiście, w najnowszym oświadczeniu majątkowym posłanki Pauliny Matysiak z 29 maja 2020 roku możemy przeczytać, że jej dochód z tytułu zatrudnienia w partii Razem wyniósł ponad 200 tys. złotych.



W poprzednim oświadczeniu majątkowym, z 30 października 2019 roku, ta kwota wynosiła nieco ponad 21 tys. zł.



 

Otoka Frąckiewicz zwrócił ironicznie uwagę na tzw. zdjęcie w tle i bio, które posłanka Matysiak ma umieszczone na swoim Twitterowym profilu: "Nie przerzucam kosztów kryzysu na pracowników. Życie jest piękne. :)".

Podobnie wysoką kwotę w majowym oświadczeniu majątkowym zadeklarował także poseł Maciej Konieczny - mowa tutaj o ponad 199 tys. zł.



W dokumencie z 6 listopada 2019 roku zadeklarowany dochód Koniecznego z tytułu umowy o pracę w partii wynosił niecałe 50 tys. zł.



Na zarobki nie może narzekać także wiceprzewodnicząca klubu parlamentarnego Lewicy Marcelina Zawisza. Podobnie jak w przypadku poprzedniej dwójki, w zadeklarowanym oświadczeniu majątkowym z maja 2020 roku jej dochód z tytułu "członkini Zarządu Krajowego Razem" wyniósł ponad 200 tys. zł.



W dokumencie z 7 listopada 2019 roku było to niespełna 50 tys. zł.



"Panie @ZandbergRAZEM nie chce przeszkadzać, ale albo średnia krajowa sporo wzrosła, albo Wasze deklaracje nico rozmijają się z rzeczywistością" – napisał na Twitterze do szefa Razem Adriana Zandberga dziennikarz.
 

/Twitter/sejm.gov.pl



 

Polecane
Emerytury
Stażowe