[Tylko u nas] Teresa Wójcik: Relokacja w celu umocnienia Zachodu 

Stany Zjednoczone sprowadzą do kraju ponad 6 tys. swoich żołnierzy z baz w Niemczech. Ponad 5 tys. przeniosą do innych krajów europejskich, aby wzmocnić udział USA w NATO i zapewnić skuteczniejszą obronę Europy. 
/ PAP/EPA/Oliver Contreras / POOL
♦ Około 5600 żołnierzy relokowanych zostanie z Niemiec do innych państw członkowskich NATO, pozostanie więc w Europie.
♦ Goszcząc 24 000 żołnierzy amerykańskich, „Niemcy nadal będą mieć największą grupę żołnierzy amerykańskich ze wszystkich państw członkowskich NATO”.
♦ „Są plany przeniesienia dowództwa 5. Korpusu Armii do Polski” – powiedział Esper.


O relokacji 11 900 żołnierzy amerykańskich poinformował sekretarz obrony Mark T. Esper na konferencji prasowej 29 lipca, dodając, że proponowane zmiany są ściśle zgodne z amerykańską Strategią Obrony Państwa. Podczas konferencji prasowej Esper wymienił także Polskę, gdzie przewiduje się przeniesienie niektórych zgrupowań z baz w Niemczech. Decyzja ta zmniejszy liczbę amerykańskiego personelu wojskowego w Niemczech z około 36 000 do 24 000. Przemieszczanie oddziałów może rozpocząć się w ciągu kilku najbliższych tygodni, jak zaznaczył sekretarz obrony. I dodał, że goszcząc 24 000 żołnierzy amerykańskich, „Niemcy nadal będą mieć największą grupę żołnierzy amerykańskich ze wszystkich państw członkowskich NATO”.

Relokacja – doskonalenie strategii odstraszania
Około 5600 żołnierzy relokowanych zostanie z Niemiec do innych państw członkowskich NATO, pozostanie więc w Europie. Zostaną przeniesieni do innych krajów NATO. Esper podkreślił, że nie będzie to więc oznaczać zmniejszonego wsparcia europejskich sojuszników NATO, ponieważ zamiast stacjonować na stałe w Niemczech wybrane jednostki wojskowe rozpoczną rotacyjną służbę dalej na wschodzie kontynentu – co ważne, bo w strategicznie bardziej wrażliwych lokalizacjach. Na przykład bliżej szeroko pojętego regionu Morza Czarnego. Gdy mowa o kierunku czarnomorskim, trzeba wspomnieć o aktualnych ćwiczeniach... prowadzonych głównie na terytorium Rumunii, o rozbudowie baz NATO/USA w tym kraju oraz w Aleksandropolis w Grecji. A także o obecności jednostek marynarki USA na Morzu Czarnym. Mark Esper argumentował: „Repozycjonowanie naszych sił w Europie stanowi znaczącą i pozytywną strategiczną zmianę, całkowicie zgodną z rozwojem koncepcji obronnych sojuszu transatlantyckiego i spójną z dotychczasowym współdziałaniem Stanów Zjednoczonych z sojusznikami w NATO”.

Są już pewne konkrety
Uzupełniając wystąpienie sekretarza obrony, generał sił powietrznych Tod D. Wolters, naczelny dowódca sił sojuszniczych w Europie, przedstawił niektóre z konkretnych zmian wynikających z decyzji o relokacji sił USA w Europie. Na przykład Dowództwo Europejskie Stanów Zjednoczonych (United States European Command – EUCOM), stacjonujące dotychczas w Stuttgarcie zostałoby przeniesione do Mons w Belgii, gdzie będzie razem z Naczelnym Dowództwem Sił Sprzymierzonych w Europie. „Poprawi to szybkość i sprawność procesu decyzyjnego oraz zapewni lepsze warunki operacyjne” – powiedział Wolters. Dodał, że w związku z relokacją EUCOM zamierza przenieść z Niemiec do Belgii kwatery główne trzech ważnych jednostek operacyjnych sił USA. Zaś 52. Eskadra Inżynierii Lądowej oraz jedna z jednostek Sił Powietrznych USA stacjonujących w Niemczech może być jedną z pierwszych, które zostaną przeniesione, prawdopodobnie do Włoch, gdzie planuje się relokować także eskadry myśliwców F-16. Jednostki te będą stacjonować bliżej regionu Morza Czarnego i zapewnią lepsze wsparcie NATO na południowym wschodzie Europy.

Polska na „liście relokacyjnej”
„Są plany przeniesienia dowództwa 5. Korpusu Armii do Polski” – powiedział Esper. Warunkiem jest podpisanie przez Warszawę umowy o współpracy obronnej. Stwierdzono ponadto, że istnieją również inne możliwości przerzucenia dodatkowych sił do Polski i krajów bałtyckich.
„To przywrócenie równowagi  strategicznej dostosuje zdolności NATO i EUCOM do obecnej sytuacji. Pozwoli lepiej rozmieścić siły amerykańskie w Europie, poprawi wykorzystanie sił rotacyjnych, wzmacniając w ten sposób nasze zaangażowanie w Europie” – powiedział generał John E. Hyten, wiceszef Kolegium Szefów Połączonych Sztabów.  I dodał, że „wzmocni to potencjał odstraszania i poprawi elastyczność operacyjną”. Inne korzyści płynące z tak pomyślanej relokacji zapewnią generałowi Woltersowi jako dowódcy bardziej dynamiczne wykorzystanie sił NATO, wzmocnienie więzi partnerskich z sojusznikami w regionie.

„Stany Zjednoczone pozostają zaangażowane w NATO i europejskie bezpieczeństwo” – tak sekretarz generalny Sojuszu Jens Stoltenberg skomentował decyzję władz USA dotyczącą relokacji wojsk na Starym Kontynencie. „Stany Zjednoczone konsultowały swoje plany dotyczące wycofania i przeniesienia części wojsk” – podkreślił sekretarz generalny NATO.

Szef gabinetu Prezydenta RP Krzysztof Szczerski stwierdził: „Zatwierdzone przez NATO plany obrony to rozszerzony zakres działań obronnych dla Polski”.

Teresa Wójcik


 

POLECANE
Lewandowski nie pojawił się na boisku. Hiszpańskie media ujawniają powód Wiadomości
Lewandowski nie pojawił się na boisku. Hiszpańskie media ujawniają powód

Sobotni mecz FC Barcelony z Osasuną zakończył się zwycięstwem gospodarzy 2:0, ale dla polskich kibiców nie był to wieczór idealny. Robert Lewandowski całe spotkanie obejrzał z ławki rezerwowych, a po meczu pojawiły się niepokojące doniesienia dotyczące jego zdrowia.

Zignorowały zakaz i wpadły pod choinkę. Niebezpieczne zdarzenie w Gdańsku Wiadomości
Zignorowały zakaz i wpadły pod choinkę. Niebezpieczne zdarzenie w Gdańsku

Chwila nieuwagi i chęć zrobienia efektownego zdjęcia mogły skończyć się bardzo poważnie. Przy świątecznej choince na Długim Targu w Gdańsku doszło do zdarzenia, które postawiło na nogi służby miejskie i stało się ostrzeżeniem dla innych odwiedzających centrum miasta.

Prevc znów najlepszy. Polacy poza czołówką w Klingenthal z ostatniej chwili
Prevc znów najlepszy. Polacy poza czołówką w Klingenthal

Piotr Żyła zajął 20. miejsce, Paweł Wąsek był 21., a Dawid Kubacki - 28. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w niemieckim Klingenthal. Wygrał Słoweniec Domen Prevc. Na podium stanęli też Japończycy Ren Nikaido i Ryoyu Kobayashi.

Pałac Buckingham. Nowe doniesienia ws. księżnej Kate Wiadomości
Pałac Buckingham. Nowe doniesienia ws. księżnej Kate

13 grudnia księżna Kate odwiedziła wyjątkowe miejsce pamięci – Ever After Garden. Ogród ten powstał, aby upamiętnić osoby, które zmarły na raka, a jednocześnie zbiera środki na rzecz organizacji The Royal Marsden Cancer Charity.

GIS wydał ostrzeżenie. Chodzi o popularny produkt dla dzieci Wiadomości
GIS wydał ostrzeżenie. Chodzi o popularny produkt dla dzieci

Główny Inspektorat Sanitarny wydał ostrzeżenie dotyczące dwóch partii mleka modyfikowanego dla niemowląt ze względu na wykrycie obecności mikroorganizmu na jednej z linii produkcyjnych w zakładzie. Zaznaczył, że nie należy spożywać produktów z dwóch wskazanych w komunikacie partii.

Niebezpieczna interwencja w Radomiu. 26-latka z nożem Wiadomości
Niebezpieczna interwencja w Radomiu. 26-latka z nożem

W sobotę wieczorem w Radomiu doszło do niebezpiecznej interwencji, podczas której policjanci próbowali obezwładnić kobietę chodzącą po mieście z nożem. Zgłoszenie wpłynęło około godz. 21.00. Po przyjeździe na miejsce funkcjonariusze zlokalizowali 26-letnią kobietę w okolicy ul. Słowackiego.

Nagły zwrot Ukrainy ws. NATO. Trwają rozmowy w Berlinie z ostatniej chwili
Nagły zwrot Ukrainy ws. NATO. Trwają rozmowy w Berlinie

Wołodymyr Zełenski poinformował, że Ukraina jest gotowa odstąpić od aspiracji członkostwa w NATO, jeśli otrzyma realne i prawnie wiążące gwarancje bezpieczeństwa od Zachodu. To element kompromisu mającego doprowadzić do zakończenia wojny z Rosją.

Świąteczne ceny w górach szokują Wiadomości
Świąteczne ceny w górach szokują

Z porównania przygotowanego przez Telewizję wPolsce24 wynika, że ceny ceny noclegów w polskich kurortach górskich poszły gwałtownie w górę. Procentowo koszt pobytu w okresie świąteczno-noworocznym w Zakopanem i Szczyrku zdrożał bardziej niż w Livigno.

Ryzykowny spacer po Morskim Oku. Wśród turystów były dzieci Wiadomości
Ryzykowny spacer po Morskim Oku. Wśród turystów były dzieci

W sieci znów zawrzało po opublikowaniu nagrania z Tatr. Na profilu „tatry_official” na Instagramie pokazano turystów spacerujących po zamarzniętym Morskim Oku. Największe poruszenie wywołał fakt, że na lodzie znajdowały się także małe dzieci.

Zrobiliśmy to co do nas należało. O Solidarności w Muzeum Pamięć i Tożsamość w Toruniu z ostatniej chwili
"Zrobiliśmy to co do nas należało". O Solidarności w Muzeum Pamięć i Tożsamość w Toruniu

„Od protestu do wolności – Toruń w historii Solidarności” – wernisaż wystawy o bohaterach opozycji antykomunistycznej na Pomorzu i Kujawach odbył się w rocznicę wprowadzenia stanu wojennego 13 grudnia w Muzeum Pamięć i Tożsamość im. św. Jana Pawła II w Toruniu. Fundację Promocji Solidarności podczas wydarzenia reprezentował dr Adam Chmielecki.

REKLAMA

[Tylko u nas] Teresa Wójcik: Relokacja w celu umocnienia Zachodu 

Stany Zjednoczone sprowadzą do kraju ponad 6 tys. swoich żołnierzy z baz w Niemczech. Ponad 5 tys. przeniosą do innych krajów europejskich, aby wzmocnić udział USA w NATO i zapewnić skuteczniejszą obronę Europy. 
/ PAP/EPA/Oliver Contreras / POOL
♦ Około 5600 żołnierzy relokowanych zostanie z Niemiec do innych państw członkowskich NATO, pozostanie więc w Europie.
♦ Goszcząc 24 000 żołnierzy amerykańskich, „Niemcy nadal będą mieć największą grupę żołnierzy amerykańskich ze wszystkich państw członkowskich NATO”.
♦ „Są plany przeniesienia dowództwa 5. Korpusu Armii do Polski” – powiedział Esper.


O relokacji 11 900 żołnierzy amerykańskich poinformował sekretarz obrony Mark T. Esper na konferencji prasowej 29 lipca, dodając, że proponowane zmiany są ściśle zgodne z amerykańską Strategią Obrony Państwa. Podczas konferencji prasowej Esper wymienił także Polskę, gdzie przewiduje się przeniesienie niektórych zgrupowań z baz w Niemczech. Decyzja ta zmniejszy liczbę amerykańskiego personelu wojskowego w Niemczech z około 36 000 do 24 000. Przemieszczanie oddziałów może rozpocząć się w ciągu kilku najbliższych tygodni, jak zaznaczył sekretarz obrony. I dodał, że goszcząc 24 000 żołnierzy amerykańskich, „Niemcy nadal będą mieć największą grupę żołnierzy amerykańskich ze wszystkich państw członkowskich NATO”.

Relokacja – doskonalenie strategii odstraszania
Około 5600 żołnierzy relokowanych zostanie z Niemiec do innych państw członkowskich NATO, pozostanie więc w Europie. Zostaną przeniesieni do innych krajów NATO. Esper podkreślił, że nie będzie to więc oznaczać zmniejszonego wsparcia europejskich sojuszników NATO, ponieważ zamiast stacjonować na stałe w Niemczech wybrane jednostki wojskowe rozpoczną rotacyjną służbę dalej na wschodzie kontynentu – co ważne, bo w strategicznie bardziej wrażliwych lokalizacjach. Na przykład bliżej szeroko pojętego regionu Morza Czarnego. Gdy mowa o kierunku czarnomorskim, trzeba wspomnieć o aktualnych ćwiczeniach... prowadzonych głównie na terytorium Rumunii, o rozbudowie baz NATO/USA w tym kraju oraz w Aleksandropolis w Grecji. A także o obecności jednostek marynarki USA na Morzu Czarnym. Mark Esper argumentował: „Repozycjonowanie naszych sił w Europie stanowi znaczącą i pozytywną strategiczną zmianę, całkowicie zgodną z rozwojem koncepcji obronnych sojuszu transatlantyckiego i spójną z dotychczasowym współdziałaniem Stanów Zjednoczonych z sojusznikami w NATO”.

Są już pewne konkrety
Uzupełniając wystąpienie sekretarza obrony, generał sił powietrznych Tod D. Wolters, naczelny dowódca sił sojuszniczych w Europie, przedstawił niektóre z konkretnych zmian wynikających z decyzji o relokacji sił USA w Europie. Na przykład Dowództwo Europejskie Stanów Zjednoczonych (United States European Command – EUCOM), stacjonujące dotychczas w Stuttgarcie zostałoby przeniesione do Mons w Belgii, gdzie będzie razem z Naczelnym Dowództwem Sił Sprzymierzonych w Europie. „Poprawi to szybkość i sprawność procesu decyzyjnego oraz zapewni lepsze warunki operacyjne” – powiedział Wolters. Dodał, że w związku z relokacją EUCOM zamierza przenieść z Niemiec do Belgii kwatery główne trzech ważnych jednostek operacyjnych sił USA. Zaś 52. Eskadra Inżynierii Lądowej oraz jedna z jednostek Sił Powietrznych USA stacjonujących w Niemczech może być jedną z pierwszych, które zostaną przeniesione, prawdopodobnie do Włoch, gdzie planuje się relokować także eskadry myśliwców F-16. Jednostki te będą stacjonować bliżej regionu Morza Czarnego i zapewnią lepsze wsparcie NATO na południowym wschodzie Europy.

Polska na „liście relokacyjnej”
„Są plany przeniesienia dowództwa 5. Korpusu Armii do Polski” – powiedział Esper. Warunkiem jest podpisanie przez Warszawę umowy o współpracy obronnej. Stwierdzono ponadto, że istnieją również inne możliwości przerzucenia dodatkowych sił do Polski i krajów bałtyckich.
„To przywrócenie równowagi  strategicznej dostosuje zdolności NATO i EUCOM do obecnej sytuacji. Pozwoli lepiej rozmieścić siły amerykańskie w Europie, poprawi wykorzystanie sił rotacyjnych, wzmacniając w ten sposób nasze zaangażowanie w Europie” – powiedział generał John E. Hyten, wiceszef Kolegium Szefów Połączonych Sztabów.  I dodał, że „wzmocni to potencjał odstraszania i poprawi elastyczność operacyjną”. Inne korzyści płynące z tak pomyślanej relokacji zapewnią generałowi Woltersowi jako dowódcy bardziej dynamiczne wykorzystanie sił NATO, wzmocnienie więzi partnerskich z sojusznikami w regionie.

„Stany Zjednoczone pozostają zaangażowane w NATO i europejskie bezpieczeństwo” – tak sekretarz generalny Sojuszu Jens Stoltenberg skomentował decyzję władz USA dotyczącą relokacji wojsk na Starym Kontynencie. „Stany Zjednoczone konsultowały swoje plany dotyczące wycofania i przeniesienia części wojsk” – podkreślił sekretarz generalny NATO.

Szef gabinetu Prezydenta RP Krzysztof Szczerski stwierdził: „Zatwierdzone przez NATO plany obrony to rozszerzony zakres działań obronnych dla Polski”.

Teresa Wójcik



 

Polecane