Jeśli ZP się rozpadnie, powinno dojść do przyspieszonych wyborów? Wyborcy jasno odpowiedzieli

62,7 proc. badanych jest zdania, że jeśli Zjednoczona Prawica się rozpadnie, to powinno dojść do przyspieszonych wyborów parlamentarnych; przeciwnego zdania jest 15,3 proc. respondentów - wynika z sondażu United Surveys dla "DGP" i radia RMF FM.
 Jeśli ZP się rozpadnie, powinno dojść do przyspieszonych wyborów? Wyborcy jasno odpowiedzieli
/ PAP/Art Service

W sondażu spytano, czy jeśli dojdzie do rozpadu obecnej koalicji rządowej, powinny się odbyć przyspieszone wybory. 62,7 proc. badanych wybrało odpowiedź "tak", 15,3 proc. - "nie", a 21,9 - "nie wiem" lub "trudno powiedzieć".

Kolejne pytanie dotyczyło ewentualnego udziału w wyborach, gdyby w najbliższą niedzielę odbywały się wybory parlamentarne. Odpowiedzi "zdecydowanie tak" udzieliło 41,6 proc. respondentów; "raczej tak" - 11,4 proc., "raczej nie" - 17,8 proc., a "zdecydowanie nie" - 25,3 proc. 3,9 proc. nie miało zdania w tej sprawie.

W badaniu spytano także respondentów, na który komitet oddaliby głos. 40,5 proc. badanych wybrała PiS; 23,3 proc. - KO; 9,1 proc. - Polskę 2050; 6,7 proc. - Konfederację; 6 proc. - Lewicę, 5 proc. - PSL i Kukiz'15. 9,4 proc. wybrało odpowiedź trudno powiedzieć.

Na pytanie: "Na który komitet oddałbyś głos, jeśli lista byłaby następująca" i wymienieniu większej liczby komitetów, z uwzględnieniem także dwóch partii wchodzących w skład koalicji rządzącej, wyniki były następujące: PiS - 35,7 proc.; 21,2 - KO; 9,8 proc. - Polska 2050; 7 proc. - Konfederacja; 6,2 proc. - Lewica; 4,5 proc. - PSL i Kukiz'15. Na Solidarną Polskę zagłosowałoby 1,5 proc. badanych, a na Porozumienie - 1,3 proc. 12,8 proc. na tak zadane pytanie wybrało odpowiedź "trudno powiedzieć".

W przeliczeniu - w pierwszym wariancie - oznaczałoby to taki podział mandatów w Sejmie: 242 - PiS; 132 - KO, 38 - Polska 2050, 20 - Konfederacja, 15 - Lewica; 12 - PSL i Kukiz 15 oraz 1 mandat dla Mniejszości Niemieckiej. W drugim wariancie rozkład wyglądałby inaczej: PiS - 237; KO - 122, Polska 2050 - 46, Konfederacja - 32, a Lewica - 22 mandaty; 1 mandat przypada Mniejszości Niemieckiej.

"Przeliczenie wyników sondażu United Surveys na mandaty pokazuje, że PiS nawet po rozpadzie koalicji może mieć szansę na samodzielną większość. Choć w sondażu dostał niepełne 36 proc., to jeśli odliczymy wyborców niezdecydowanych, ma poparcie na poziomie 41 proc. +Jeśli PSL znajdzie się poza Sejmem, a PO ma wynik relatywnie słabszy niż w latach 2019 i 2015, to PiS może nadal dysponować większością+ – zauważa Marcin Palade, który przeprowadził symulację. Podkreśla, że przy rozdziale mandatów w systemie d’Hondta liczy się nie tylko wynik zwycięzcy, lecz także dystans między nim a drugim ugrupowaniem i drugim a trzecim. A wejście do gry ruchu Hołowni zmniejsza poparcie dla PO. Oczywiście kampania wyborcza może dużo zmienić, jeśli Porozumienie, które w sondażu ma nieco ponad 1 proc. poparcia, dogada się z PSL, to takie nowe ugrupowanie może przekroczyć próg wyborczy i PiS samodzielną większość traci" - czytamy w dzienniku.

Jak pokazuje sondaż United Surveys dla "Dziennika Gazety Prawnej" i RMF FM, przyśpieszone wybory to dla PiS pewne ryzyko. "Partia Jarosława Kaczyńskiego z pewnością dzisiaj by je wygrała, ale nie musiałoby to oznaczać utrzymania się przy władzy. Za to dla obecnych koalicjantów PiS samodzielny start oznaczałby niewejście do Sejmu" - zauważa "DGP".

Rozmówcy z PiS, na których powołuje się "DGP" twierdzą, że jeśli Zbigniew Ziobro nie ukorzy się, to w poniedziałek zostanie usunięty z rządu, a we wtorek możemy mieć już nowego ministra sprawiedliwości. Według gazety jako o potencjalnych jego następcach mówi się o Małgorzacie Wassermann i Przemysławie Czarnku. 


 

POLECANE
NFZ wydał ważny komunikat z ostatniej chwili
NFZ wydał ważny komunikat

Narodowy Fundusz Zdrowia wydał pilny komunikat. Do instytucji docierają kolejne sygnały o próbach wyłudzeń, w których oszuści podszywają się pod NFZ. Fałszywe SMS-y i e-maile mają nakłaniać do kliknięcia w niebezpieczne linki. Eksperci ostrzegają – możesz stracić nie tylko dane, ale i pieniądze.

Szokujące zachowanie europosła Platformy w odpowiedzi na pytania Telewizji Republika z ostatniej chwili
Szokujące zachowanie europosła Platformy w odpowiedzi na pytania Telewizji Republika

Republika opublikowała w swoich mediach społecznościowych serię pytań, jakie reporter telewizji zadał Krzysztofowi Brejzie. Europoseł był pytany o swoje kontakty z SKW w 2015 r. Powodem pytań, jak mówił reporter, miały być interpelacje poselskie in blanco znalezione w sejfie SKW, "takiej samej treści" jak te, które złożył do marszałka Sejmu ówczesny poseł PO Krzysztof Brejza.  

Spotkanie Karol Nawrocki – Friedrich Merz. Jest komunikat prezydenta RP z ostatniej chwili
Spotkanie Karol Nawrocki – Friedrich Merz. Jest komunikat prezydenta RP

Karol Nawrocki po raz pierwszy zabrał głos po spotkaniu z prezydentem Niemiec Frankiem-Walterem Steinmeierem i kanclerzem Friedrichem Merzem.

USA: Nie żyje legendarny aktor i reżyser Robert Redford z ostatniej chwili
USA: Nie żyje legendarny aktor i reżyser Robert Redford

We wtorek rano w swoim domu w stanie Utah zmarł Robert Redford, jeden z największych aktorów i reżyserów w historii Hollywood. Artysta odszedł we śnie. Miał 89 lat.

Wyłączenia prądu w Pomorskiem. Ważny komunikat dla mieszkańców z ostatniej chwili
Wyłączenia prądu w Pomorskiem. Ważny komunikat dla mieszkańców

Mieszkańcy województwa pomorskiego muszą przygotować się na planowane przerwy w dostawie energii elektrycznej. Energa Operator poinformowała o pracach modernizacyjnych i konserwacyjnych, które spowodują czasowe wyłączenia prądu w wielu miastach i mniejszych miejscowościach regionu.

Greckie media: „Nawrocki zbombardował Niemcy” gorące
Greckie media: „Nawrocki zbombardował Niemcy”

„«Bomba» Nawrockiego w Niemczech – Polska żąda reparacji wojennych w wysokości 1,3 biliona euro – Grecja… śpi” – pisze grecki Banking News. Artykuł jest pisany językiem „poprawnościowym”, wyraża jednak pewnego rodzaju zazdrość wobec asertywności prezydenta RP.

Co spadło na dom w Wyrykach? „Rz”: To nie dron, ale rakieta z polskiego F-16 Wiadomości
Co spadło na dom w Wyrykach? „Rz”: To nie dron, ale rakieta z polskiego F-16

Prokuratura Okręgowa w Lublinie prowadzi śledztwo w sprawie „niezidentyfikowanego obiektu latającego”, który spadł na dom w Wyrykach na Lubelszczyźnie. Według oficjalnego komunikatu obiekt „nie został na chwilę obecną zidentyfikowany ani jako dron, ani jako jego fragmenty”. Z kolei, jak donosi dziennik „Rzeczpospolita”, powołując się na swoich informatorów, na dom spadła rakieta wystrzelona z polskiego F-16.  

Radosław Sikorski uderza w Karola Nawrockiego. Jest odpowiedź z ostatniej chwili
Radosław Sikorski uderza w Karola Nawrockiego. Jest odpowiedź

Prezydent RP Karol Nawrocki przybył w poniedziałek po południu do Berlina, gdzie we wtorek przed południem spotkał się z prezydentem Republiki Federalnej Niemiec Frankiem-Walterem Steinmeierem, a następnie z kanclerzem Friedrichem Merzem. Szef MSZ Radosław Sikorski uznał to za dobrą okazję do twitterowych złośliwości.

Na profilach kanclerza Niemiec Friedricha Merza nie ma ani śladu po spotkaniu z prezydentem RP Karolem Nawrockim gorące
Na profilach kanclerza Niemiec Friedricha Merza nie ma ani śladu po spotkaniu z prezydentem RP Karolem Nawrockim

Prezydent RP Karol Nawrocki przybył w poniedziałek po południu do Berlina, gdzie we wtorek przed południem spotkał się z prezydentem Republiki Federalnej Niemiec Frankiem-Walterem Steinmeierem, a następnie z Kanclerzem Friedrichem Merzem. Co ciekawe, na oficjalnych profilach tego drugiego nie ma śladu po spotkaniu.

Jest oświadczenie niemieckiego rządu po rozmowie Merz–Nawrocki z ostatniej chwili
Jest oświadczenie niemieckiego rządu po rozmowie Merz–Nawrocki

W rozmowie z prezydentem Karolem Nawrockim kanclerz RFN Friedrich Merz zapewnił go, że w obliczu rosyjskiego zagrożenia Niemcy „mocno i niezachwianie” stoją po stronie Polski – przekazał we wtorek rzecznik niemieckiego rządu Sebastian Hille. Oświadczenie wydał także prezydent RFN, Steinmeier.

REKLAMA

Jeśli ZP się rozpadnie, powinno dojść do przyspieszonych wyborów? Wyborcy jasno odpowiedzieli

62,7 proc. badanych jest zdania, że jeśli Zjednoczona Prawica się rozpadnie, to powinno dojść do przyspieszonych wyborów parlamentarnych; przeciwnego zdania jest 15,3 proc. respondentów - wynika z sondażu United Surveys dla "DGP" i radia RMF FM.
 Jeśli ZP się rozpadnie, powinno dojść do przyspieszonych wyborów? Wyborcy jasno odpowiedzieli
/ PAP/Art Service

W sondażu spytano, czy jeśli dojdzie do rozpadu obecnej koalicji rządowej, powinny się odbyć przyspieszone wybory. 62,7 proc. badanych wybrało odpowiedź "tak", 15,3 proc. - "nie", a 21,9 - "nie wiem" lub "trudno powiedzieć".

Kolejne pytanie dotyczyło ewentualnego udziału w wyborach, gdyby w najbliższą niedzielę odbywały się wybory parlamentarne. Odpowiedzi "zdecydowanie tak" udzieliło 41,6 proc. respondentów; "raczej tak" - 11,4 proc., "raczej nie" - 17,8 proc., a "zdecydowanie nie" - 25,3 proc. 3,9 proc. nie miało zdania w tej sprawie.

W badaniu spytano także respondentów, na który komitet oddaliby głos. 40,5 proc. badanych wybrała PiS; 23,3 proc. - KO; 9,1 proc. - Polskę 2050; 6,7 proc. - Konfederację; 6 proc. - Lewicę, 5 proc. - PSL i Kukiz'15. 9,4 proc. wybrało odpowiedź trudno powiedzieć.

Na pytanie: "Na który komitet oddałbyś głos, jeśli lista byłaby następująca" i wymienieniu większej liczby komitetów, z uwzględnieniem także dwóch partii wchodzących w skład koalicji rządzącej, wyniki były następujące: PiS - 35,7 proc.; 21,2 - KO; 9,8 proc. - Polska 2050; 7 proc. - Konfederacja; 6,2 proc. - Lewica; 4,5 proc. - PSL i Kukiz'15. Na Solidarną Polskę zagłosowałoby 1,5 proc. badanych, a na Porozumienie - 1,3 proc. 12,8 proc. na tak zadane pytanie wybrało odpowiedź "trudno powiedzieć".

W przeliczeniu - w pierwszym wariancie - oznaczałoby to taki podział mandatów w Sejmie: 242 - PiS; 132 - KO, 38 - Polska 2050, 20 - Konfederacja, 15 - Lewica; 12 - PSL i Kukiz 15 oraz 1 mandat dla Mniejszości Niemieckiej. W drugim wariancie rozkład wyglądałby inaczej: PiS - 237; KO - 122, Polska 2050 - 46, Konfederacja - 32, a Lewica - 22 mandaty; 1 mandat przypada Mniejszości Niemieckiej.

"Przeliczenie wyników sondażu United Surveys na mandaty pokazuje, że PiS nawet po rozpadzie koalicji może mieć szansę na samodzielną większość. Choć w sondażu dostał niepełne 36 proc., to jeśli odliczymy wyborców niezdecydowanych, ma poparcie na poziomie 41 proc. +Jeśli PSL znajdzie się poza Sejmem, a PO ma wynik relatywnie słabszy niż w latach 2019 i 2015, to PiS może nadal dysponować większością+ – zauważa Marcin Palade, który przeprowadził symulację. Podkreśla, że przy rozdziale mandatów w systemie d’Hondta liczy się nie tylko wynik zwycięzcy, lecz także dystans między nim a drugim ugrupowaniem i drugim a trzecim. A wejście do gry ruchu Hołowni zmniejsza poparcie dla PO. Oczywiście kampania wyborcza może dużo zmienić, jeśli Porozumienie, które w sondażu ma nieco ponad 1 proc. poparcia, dogada się z PSL, to takie nowe ugrupowanie może przekroczyć próg wyborczy i PiS samodzielną większość traci" - czytamy w dzienniku.

Jak pokazuje sondaż United Surveys dla "Dziennika Gazety Prawnej" i RMF FM, przyśpieszone wybory to dla PiS pewne ryzyko. "Partia Jarosława Kaczyńskiego z pewnością dzisiaj by je wygrała, ale nie musiałoby to oznaczać utrzymania się przy władzy. Za to dla obecnych koalicjantów PiS samodzielny start oznaczałby niewejście do Sejmu" - zauważa "DGP".

Rozmówcy z PiS, na których powołuje się "DGP" twierdzą, że jeśli Zbigniew Ziobro nie ukorzy się, to w poniedziałek zostanie usunięty z rządu, a we wtorek możemy mieć już nowego ministra sprawiedliwości. Według gazety jako o potencjalnych jego następcach mówi się o Małgorzacie Wassermann i Przemysławie Czarnku. 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe