Premier: apeluję do osób, które zaprzeczają istnieniu COVID-19, żeby tego nie czyniły

"Apeluję do osób, które zaprzeczają istnieniu COVID-19, żeby tego nie czyniły; walka z tą choroba jest o tyle skuteczniejsza, o ile wszyscy bez wyjątku stosujemy w solidarny sposób odpowiedzialne instrumenty" - oświadczył w czwartek premier Mateusz Morawiecki.
Piotr Nowak Premier: apeluję do osób, które zaprzeczają istnieniu COVID-19, żeby tego nie czyniły
Piotr Nowak / PAP

Premier był pytany o to, co powiedziałby osobom, które zaprzeczają pandemii i nie chcą podporządkować się rygorom wprowadzonym w związku z nią.

"Są takie grupy, które w ogóle kwestionują istnienie COVID-19. Absolutnie to odrzucam, zupełnie się z tym nie zgadzam. Wystarczy rozejrzeć się wokół nas i zobaczyć, że pandemia doprowadziła do bardzo dużej zmiany charakteru życia na całym świcie i do dużej liczby zgonów, zwłaszcza w krajach zachodniej Europy, ale także w Stanach Zjednoczonych" - zauważył szef rządu. Dodał, że COVID-19 dokonuje też spustoszeń w gospodarce.

"Apeluję do osób, które zaprzeczają istnieniu COVID-19, żeby tego nie czyniły, ponieważ walka z tą chorobą jest o tyle skuteczniejsza, o ile stosujemy w solidarny sposób odpowiedzialne instrumenty; wszyscy bez wyjątku" - podkreślił. Z tego powodu, dodał premier, zostały wprowadzone obostrzenia i kary za ich nieprzestrzeganie. "Dlatego też - uczymy się na własnych błędach, cudzych, by gospodarka jak najmniej ucierpiała" - mówił Morawiecki.

Szef rządu zaapelował też, żeby chronić osoby starsze, "żeby dokonywać pewnej izolacji, samoizolacji, minimalizowania przemieszczania się i spotykania się z osobami starszymi, bo to ochroni je przed bardzo dużym niebezpieczeństwem".

Jak zaznaczył, na drugim krańcu są osoby, które uważają, że powinien nastąpić natychmiastowy lockdown gospodarki. "To są dwa ekstrema. My poruszamy się po trajektorii zdrowego rozsądku, którą podpowiadają nam najlepsi w kraju i za granicą epidemiolodzy i wirusolodzy" - powiedział Morawiecki.

Szef rządu zaznaczył, że kiedy ci eksperci "mówili latem, że pandemia słabnie, gospodarkę można otwierać", to to robił rząd. "Dzisiaj radzimy się specjalistów w tej dziedzinie i my rządzący podejmujemy decyzje. Podejmujemy je w najlepszym interesie wszystkich Polaków, uwzględniamy te dwa podstawowe elementy - ochronę zdrowia i życia naszych obywateli i ochrona pracy i gospodarki również dla naszych obywateli" - mówił Morawiecki.

Premier był też pytany, czy brane jest pod uwagę ustawowe uregulowanie obowiązku unoszenia maseczek. Szef rządu mówił, że Policja skontrolowała w ciągu doby 150 tys. osób, które powinny przebywać na kwarantannie. "Nie przestrzegało przepisów 600 osób, czyli stosunkowo niewiele naprawdę procent i te osoby zostają ukarane" - powiedział.

Jak zaznaczył, jest zbudowany tym, że społeczeństwo polskie w obliczu drugiej fali pandemii traktuje poważnie te przepisy. "Wiem, że są parlamentarzyści, że są osoby, które mają inne zdanie. Szanuję wszystkie zdania, ale to rząd podejmuje decyzje. Podejmujemy je w oparciu o najlepsze opinie specjalistów, wirusologów, epidemiologów, o najlepszą nasza wiedzę" - powiedział Morawiecki.

Zapowiedział, że "jeśli będą potrzebne jeszcze twardsze uregulowania ustawowe, jeszcze bardziej zdecydowane, to rząd nie zawaha się ich wprowadzić. (PAP)

autor: Marzena Kozłowska

mzk/ par/ k


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Marcin Kierwiński został oskarżony o bycie pijanym podczas uroczystości. Polityk zabrał głos gorące
Marcin Kierwiński został oskarżony o bycie pijanym podczas uroczystości. Polityk zabrał głos

- Nie mam pojęcia, czemu mój głos został tak zniekształcony. Albo to pogłos, albo kwestie techniczne - przekonuje Marcin Kierwiński w rozmowie z Onetem, tłumacząc to, że podczas wystąpienia na uroczystościach z okazji Dnia Strażaka zdaniem internautów brzmiał, jakby był pod wpływem alkoholu.

Niemcy boją się eskalacji antysemityzmu z ostatniej chwili
Niemcy boją się eskalacji antysemityzmu

Komisarz rządu federalnego ds. antysemityzmu Felix Klein obawia się eskalacji propalestyńskich protestów na uczelniach. Postawa antysemicka jest "niestety powszechna i może bardzo szybko doprowadzić do eskalacji" - powiedział Klein.

Dziwne zachowanie ministra spraw wewnętrznych i administacji. Fala komentarzy w sieci z ostatniej chwili
Dziwne zachowanie ministra spraw wewnętrznych i administacji. Fala komentarzy w sieci

Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji Marcin Kierwiński wygłosił przemówienie podczas głównych uroczystości z okazji Dnia Strażaka. Uwagę polityków formacji opozycyjnych i internautów zwróciło jednak uwagę dziwne zachowanie polityka.

Dzień Strażaka. Prezydent Andrzej Duda zabrał głos podczas głównych uroczystości z ostatniej chwili
Dzień Strażaka. Prezydent Andrzej Duda zabrał głos podczas głównych uroczystości

Prezydent Andrzej Duda podziękował w sobotę strażakom za służbę ludziom i Rzeczypospolitej. Podczas centralnych obchodów Dnia Strażaka przypomniał, że tylko w 2023 r. strażacy podjęli pół miliona interwencji, podczas których udzielali wszechstronnej pomocy.

Atak nożownika w Wolbromiu. Są nowe informacje gorące
Atak nożownika w Wolbromiu. Są nowe informacje

Prokuratura i policja wyjaśniają okoliczności i motywy ataku 24-letniego nożownika w Wolbromiu (Małopolskie). W wyniku zdarzenia, do którego doszło w piątek wieczorem, 30-latek kilkukrotnie ugodzony nożem trafił do szpitala, gdzie walczy o życie.

Kto wygra „Taniec z gwiazdami”? „To ona dostaje najwięcej SMS-ów” z ostatniej chwili
Kto wygra „Taniec z gwiazdami”? „To ona dostaje najwięcej SMS-ów”

Już jutro finał 14. edycji „Tańca z gwiazdami”. Widzowie spekulują, która z finałowych par zdobędzie kryształową kulę.

Strzelanina pod Paryżem z ostatniej chwili
Strzelanina pod Paryżem

W strzelaninie pod Paryżem, w nocy z piątku na sobotę, zginęła jedna osoba, a kilka zostało poważnie rannych – podała agencja AFP, powołując się na informacje otrzymane od prokuratury. Lokalne władze twierdzą, że to porachunki związane z handlem narkotykami.

Niepokojące doniesienia w sprawie „M jak miłość” z ostatniej chwili
Niepokojące doniesienia w sprawie „M jak miłość”

Media obiegły niepokojące doniesienia w sprawie serialu „M jak miłość”. Pojawiły się spekulacje, że jedna z ulubionych postaci widzów może zniknąć.

Trzęsienie ziemi w Pałacu Buckingham. Pilne informacje w sprawie Kate Middleton z ostatniej chwili
Trzęsienie ziemi w Pałacu Buckingham. Pilne informacje w sprawie Kate Middleton

Księżna Kate, żona brytyjskiego następcy tronu księcia Williama, poinformowała w piątek, że jej styczniowy pobyt w szpitalu i przebyta operacja jamy brzusznej były związane z wykrytym u niej rakiem. Są nowe informacje.

Rosyjskie cyberataki. Jest komunikat MSZ z ostatniej chwili
Rosyjskie cyberataki. Jest komunikat MSZ

Polska wyraża pełną solidarność z Niemcami i z Czechami w związku z wrogą kampanią w cyberprzestrzeni prowadzoną przez grupę powiązaną z rosyjskim wywiadem wojskowym - czytamy w komunikacie przekazanym w sobotę przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych.

REKLAMA

Premier: apeluję do osób, które zaprzeczają istnieniu COVID-19, żeby tego nie czyniły

"Apeluję do osób, które zaprzeczają istnieniu COVID-19, żeby tego nie czyniły; walka z tą choroba jest o tyle skuteczniejsza, o ile wszyscy bez wyjątku stosujemy w solidarny sposób odpowiedzialne instrumenty" - oświadczył w czwartek premier Mateusz Morawiecki.
Piotr Nowak Premier: apeluję do osób, które zaprzeczają istnieniu COVID-19, żeby tego nie czyniły
Piotr Nowak / PAP

Premier był pytany o to, co powiedziałby osobom, które zaprzeczają pandemii i nie chcą podporządkować się rygorom wprowadzonym w związku z nią.

"Są takie grupy, które w ogóle kwestionują istnienie COVID-19. Absolutnie to odrzucam, zupełnie się z tym nie zgadzam. Wystarczy rozejrzeć się wokół nas i zobaczyć, że pandemia doprowadziła do bardzo dużej zmiany charakteru życia na całym świcie i do dużej liczby zgonów, zwłaszcza w krajach zachodniej Europy, ale także w Stanach Zjednoczonych" - zauważył szef rządu. Dodał, że COVID-19 dokonuje też spustoszeń w gospodarce.

"Apeluję do osób, które zaprzeczają istnieniu COVID-19, żeby tego nie czyniły, ponieważ walka z tą chorobą jest o tyle skuteczniejsza, o ile stosujemy w solidarny sposób odpowiedzialne instrumenty; wszyscy bez wyjątku" - podkreślił. Z tego powodu, dodał premier, zostały wprowadzone obostrzenia i kary za ich nieprzestrzeganie. "Dlatego też - uczymy się na własnych błędach, cudzych, by gospodarka jak najmniej ucierpiała" - mówił Morawiecki.

Szef rządu zaapelował też, żeby chronić osoby starsze, "żeby dokonywać pewnej izolacji, samoizolacji, minimalizowania przemieszczania się i spotykania się z osobami starszymi, bo to ochroni je przed bardzo dużym niebezpieczeństwem".

Jak zaznaczył, na drugim krańcu są osoby, które uważają, że powinien nastąpić natychmiastowy lockdown gospodarki. "To są dwa ekstrema. My poruszamy się po trajektorii zdrowego rozsądku, którą podpowiadają nam najlepsi w kraju i za granicą epidemiolodzy i wirusolodzy" - powiedział Morawiecki.

Szef rządu zaznaczył, że kiedy ci eksperci "mówili latem, że pandemia słabnie, gospodarkę można otwierać", to to robił rząd. "Dzisiaj radzimy się specjalistów w tej dziedzinie i my rządzący podejmujemy decyzje. Podejmujemy je w najlepszym interesie wszystkich Polaków, uwzględniamy te dwa podstawowe elementy - ochronę zdrowia i życia naszych obywateli i ochrona pracy i gospodarki również dla naszych obywateli" - mówił Morawiecki.

Premier był też pytany, czy brane jest pod uwagę ustawowe uregulowanie obowiązku unoszenia maseczek. Szef rządu mówił, że Policja skontrolowała w ciągu doby 150 tys. osób, które powinny przebywać na kwarantannie. "Nie przestrzegało przepisów 600 osób, czyli stosunkowo niewiele naprawdę procent i te osoby zostają ukarane" - powiedział.

Jak zaznaczył, jest zbudowany tym, że społeczeństwo polskie w obliczu drugiej fali pandemii traktuje poważnie te przepisy. "Wiem, że są parlamentarzyści, że są osoby, które mają inne zdanie. Szanuję wszystkie zdania, ale to rząd podejmuje decyzje. Podejmujemy je w oparciu o najlepsze opinie specjalistów, wirusologów, epidemiologów, o najlepszą nasza wiedzę" - powiedział Morawiecki.

Zapowiedział, że "jeśli będą potrzebne jeszcze twardsze uregulowania ustawowe, jeszcze bardziej zdecydowane, to rząd nie zawaha się ich wprowadzić. (PAP)

autor: Marzena Kozłowska

mzk/ par/ k



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe