"Wróćmy do cywilizowanej formy dialogu ws aborcji." Szczerski apeluje do Polaków

Demonstracje i wulgarne hasła po wyroku TK to nie jest sposób na dyskusję o sprawach życia i śmierci, wróćmy do cywilizowanej formy dialogu - ocenił szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski.
/ zrzut ekranu / YouTube

W czwartek Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepis zezwalający na dopuszczalność aborcji w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu jest niezgodny z konstytucją. Wyrok TK wywołał protesty w wielu miastach w Polsce, w Warszawie manifestacje odbywały się m.in. w okolicy domu prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.

Szczerski powiedział w sobotę radiowej "Trójce", że wyrok TK to jest przede wszystkim "poważny test" na to, czy politycy i społeczeństwo są gotowi przeprowadzić spokojną rozmowę "na tematy, które są fundamentalne, bo dotyczą życia i śmierci". "To, co dzieje się dzisiaj na ulicach, te reakcje, słowa, hasła wulgarne, demonstracje to nie jest sposób na dyskutowanie o tak fundamentalnej sprawie, jaką jest życie i śmierć człowieka" - podkreślił minister.

Według niego nikt tak naprawdę nie dyskutuje z orzeczeniem TK. "Ta debata zmierza do jakiegoś agresywnego, ulicznego kryterium wojny, jak ci sami demonstranci mówią. I to jest bardzo duża porażka zwolenników liberalizacji aborcji, którzy nie potrafili uspokoić sytuacji" - ocenił Szczerski. "Wróćmy do cywilizowanej formy dialogu" - apelował.

Rzeczniczka Lewicy Anna Maria Żukowska zarzucała politykom prawicy, że chcą dyskutować w trakcie pandemii o przepisach ws. aborcji. "Dlaczego nie rozmawiamy o tym wyroku (TK)? Bo to nie jest wyrok, bo to nie jest TK, to jest uzurpatorski skład zasiedlający budynek przy al. Szucha, który podjął sobie decyzję" - powiedziała Żukowska.

Jak dodała Lewica wraz z organizacjami społecznymi będzie zbierać podpisy pod obywatelskim projektem liberalizującym prawo aborcyjne. "Ta ustaw zalegalizuje prawo do przerywania ciąży, w związku z tym to tzw. orzeczenie tzw. trybunału nie będzie miało racji bytu" - zaznaczyła Żukowska.

Jan Grabiec (KO) zgodził się z Żukowską w ocenie wyroku TK. "Oczywiście to nie jest wyrok Trybunału, bo Trybunału od ponad 4 lat nie mamy - (jest) nielegalnie powołana pseudoprezes Trybunału, nielegalnie powołani pseudosędziowie, sędziowie -dublerzy" - powiedział.

"Ten pseudotrybunał został właśnie po to powołany, żeby realizować takie zlecenia polityczne. Nie ulega wątpliwości, że ten wyrok to jest realizacja planu Jarosława Kaczyńskiego" - powiedział Grabiec.

Jego zdaniem politycy PiS-u muszą się z wycofać ze zmian w przepisach dotyczących aborcji po wyroku TK. Jak ocenił, PiS znajdzie na to sposób, jeżeli tylko będzie presja społeczna i wola polityczna Jarosława Kaczyńskiego.

Wiceminister kultury Jarosław Sellin (PiS) zwrócił uwagę na art. 38 Konstytucji, gdzie jest zapisane, że Polska zapewnia każdemu człowiekowi prawną ochronę życia. "A TK w 1997 roku, na czele, którego stał Andrzej Zoll uznał, że od momentu powstania życie ludzkie staje się wartością chronioną konstytucyjnie i dotyczy to także fazy prenatalnej" - powiedział Sellin.

Dodał, ze TK mając zapis z art. 38 konstytucji i orzeczenie TK z 1997 roku "oczywiście innego werdyktu w tej sprawie wydać nie mógł".

Władysław Teofil Bartoszewski (PSL) ocenił, że art. 38 Konstytucji "daje konstytucyjne prawo płodowi, ale nie zabiera prawa kobiecie, która jest w ciąży".

Zacytował prezydenta Lecha Kaczyńskiego, że kompromis aborcyjny "zawarty kilkanaście lat temu jest niezwykle cenny i nie wolno go naruszać". "W tej chwili PiS naruszyło ten kompromis w najgorszym możliwym momencie, kiedy nie tylko mamy pandemię, ale mamy kryzys gospodarczy i ogromną polaryzację na scenie politycznej. I to nie jest moment na to, żeby wypracowywać nowy konsensus w tej sprawie" - powiedział Bartoszewski.


 

POLECANE
Ekstradycja Wielkiego Bu. Jest decyzja sądu z ostatniej chwili
Ekstradycja "Wielkiego Bu". Jest decyzja sądu

30 października 2025 r. niemiecki sąd uznał ekstradycję Patryka M. "Wielkiego Bu" do Polski za dopuszczalną – informuje serwis tvn24.pl.

Spójrz w oczy zgwałconej 14-latce. Sąd uchylił wyrok na pedofila-recydywistę. Pretekst: wydany przez neo-sędziego Wiadomości
"Spójrz w oczy zgwałconej 14-latce". Sąd uchylił wyrok na pedofila-recydywistę. Pretekst: "wydany przez neo-sędziego"

Decyzja Sądu Apelacyjnego w Poznaniu wzbudza narastające oburzenie opinii publicznej. Mężczyzna skazany za gwałt na 14-letniej dziewczynce — już wcześniej karany za przestępstwa seksualne — nadal nie poniósł ostatecznej odpowiedzialności. Powodem opieszałości jest uchylenie wyroku "ze względów formalnych", ponieważ wydał go sędzia nazywany przez obecne władze "neo-sędzią". Do sprawy odniósł się Zbigniew Ziobro. 

Sprawa immunitetu Zbigniewa Ziobry. Nowe informacje z ostatniej chwili
Sprawa immunitetu Zbigniewa Ziobry. Nowe informacje

Zbigniew Ziobro składa zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez ministra Waldemara Żurka oraz podległych mu prokuratorów. Jak zaznaczył poseł, ujawnienie tajemnicy śledztwa ze szkodą dla interesu publicznego oraz z naruszeniem procedur parlamentarnych stanowi czyn ścigany z urzędu.

Ukraina stawia na zagranicznych ochotników. Zobacz, skąd przybywa ich najwięcej z ostatniej chwili
Ukraina stawia na zagranicznych ochotników. Zobacz, skąd przybywa ich najwięcej

W obliczu coraz większych braków kadrowych na froncie z Rosją Ukraina łagodzi zasady przyjmowania zagranicznych ochotników. Najwięcej rekrutów przybywa z krajów Ameryki Południowej. Jak podaje dziennik „Die Welt”, przytaczany przez dw.com, niektóre kompanie tworzone są już niemal wyłącznie przez Kolumbijczyków, Chilijczyków czy Brazylijczyków. Wielu z nich nie ma doświadczenia wojskowego, ale ich rola staje się kluczowa dla Kijowa.

Ważny komunikat dla mieszkańców woj. pomorskiego z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców woj. pomorskiego

Z powodu wyczerpania rocznych limitów finansowania przez NFZ część planowych zabiegów w pomorskich szpitalach zostanie przełożona na 2026 r. Placówki zapewniają, że decyzje te nie dotkną pacjentów onkologicznych, dzieci ani przypadków ratujących życie.

NFZ wydał pilny komunikat dla pacjentów z ostatniej chwili
NFZ wydał pilny komunikat dla pacjentów

Cyberprzestępcy po raz kolejny podszywają się pod Narodowy Fundusz Zdrowia. To już kolejna próba w tym roku — tym razem chodzi o rzekomy zwrot kosztu zakupu leków. Fałszywe wiadomości e-mail wyłudzają dane i pieniądze, a ofiar może być coraz więcej.

Sprawa „zamachu stanu”. Hołownia nie stawił się na przesłuchanie w prokuraturze z ostatniej chwili
Sprawa „zamachu stanu”. Hołownia nie stawił się na przesłuchanie w prokuraturze

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia nie stawił się w poniedziałek na przesłuchanie w warszawskiej prokuraturze okręgowej ws. słów o „zamachu stanu” z lipca tego roku. Jego pełnomocnik mec. Filip Curyło wskazywał m.in., że Hołownia udzielił już odpowiedzi na wszystkie pytania prokuratury.

Błaszczak: Zbigniew Ziobro ma dwie drogi. Jedną z nich jest droga męczennika z ostatniej chwili
Błaszczak: Zbigniew Ziobro ma dwie drogi. Jedną z nich jest droga męczennika

Wiceprezes Prawa i Sprawiedliwości, szef klubu partii i były minister obrony Mariusz Błaszczak zapowiada, że PiS nie wprowadzi dyscypliny w głosowaniu dotyczącym uchylenia immunitetu Zbigniewowi Ziobrze. Jak dodaje, były minister sprawiedliwości ''sam podejmie decyzję'' co do swojej przyszłości, mając dwie drogi wyboru.

Niemiecki historyk chciał uderzyć w Polskę. Kompletna kompromitacja gorące
Niemiecki historyk chciał uderzyć w Polskę. Kompletna kompromitacja

Niemiecki historyk związany z AfD Stefan Scheil próbował uderzyć w Polskę, publikując w sieci fałszywą narrację o „polskim imperializmie”. Zamiast wzbudzić sensację, skompromitował się – internauci błyskawicznie wytknęli mu manipulacje i historyczne błędy.

Niepokojące informacje na temat stanu zdrowia Ryszarda Majdzika Wiadomości
Niepokojące informacje na temat stanu zdrowia Ryszarda Majdzika

Ryszard Majdzik, zasłużony działacz opozycji antykomunistycznej przekazał niepokojące informacje na temat swojego stanu zdrowia za pośrednictwem mediów społecznościowych.

REKLAMA

"Wróćmy do cywilizowanej formy dialogu ws aborcji." Szczerski apeluje do Polaków

Demonstracje i wulgarne hasła po wyroku TK to nie jest sposób na dyskusję o sprawach życia i śmierci, wróćmy do cywilizowanej formy dialogu - ocenił szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski.
/ zrzut ekranu / YouTube

W czwartek Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepis zezwalający na dopuszczalność aborcji w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu jest niezgodny z konstytucją. Wyrok TK wywołał protesty w wielu miastach w Polsce, w Warszawie manifestacje odbywały się m.in. w okolicy domu prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.

Szczerski powiedział w sobotę radiowej "Trójce", że wyrok TK to jest przede wszystkim "poważny test" na to, czy politycy i społeczeństwo są gotowi przeprowadzić spokojną rozmowę "na tematy, które są fundamentalne, bo dotyczą życia i śmierci". "To, co dzieje się dzisiaj na ulicach, te reakcje, słowa, hasła wulgarne, demonstracje to nie jest sposób na dyskutowanie o tak fundamentalnej sprawie, jaką jest życie i śmierć człowieka" - podkreślił minister.

Według niego nikt tak naprawdę nie dyskutuje z orzeczeniem TK. "Ta debata zmierza do jakiegoś agresywnego, ulicznego kryterium wojny, jak ci sami demonstranci mówią. I to jest bardzo duża porażka zwolenników liberalizacji aborcji, którzy nie potrafili uspokoić sytuacji" - ocenił Szczerski. "Wróćmy do cywilizowanej formy dialogu" - apelował.

Rzeczniczka Lewicy Anna Maria Żukowska zarzucała politykom prawicy, że chcą dyskutować w trakcie pandemii o przepisach ws. aborcji. "Dlaczego nie rozmawiamy o tym wyroku (TK)? Bo to nie jest wyrok, bo to nie jest TK, to jest uzurpatorski skład zasiedlający budynek przy al. Szucha, który podjął sobie decyzję" - powiedziała Żukowska.

Jak dodała Lewica wraz z organizacjami społecznymi będzie zbierać podpisy pod obywatelskim projektem liberalizującym prawo aborcyjne. "Ta ustaw zalegalizuje prawo do przerywania ciąży, w związku z tym to tzw. orzeczenie tzw. trybunału nie będzie miało racji bytu" - zaznaczyła Żukowska.

Jan Grabiec (KO) zgodził się z Żukowską w ocenie wyroku TK. "Oczywiście to nie jest wyrok Trybunału, bo Trybunału od ponad 4 lat nie mamy - (jest) nielegalnie powołana pseudoprezes Trybunału, nielegalnie powołani pseudosędziowie, sędziowie -dublerzy" - powiedział.

"Ten pseudotrybunał został właśnie po to powołany, żeby realizować takie zlecenia polityczne. Nie ulega wątpliwości, że ten wyrok to jest realizacja planu Jarosława Kaczyńskiego" - powiedział Grabiec.

Jego zdaniem politycy PiS-u muszą się z wycofać ze zmian w przepisach dotyczących aborcji po wyroku TK. Jak ocenił, PiS znajdzie na to sposób, jeżeli tylko będzie presja społeczna i wola polityczna Jarosława Kaczyńskiego.

Wiceminister kultury Jarosław Sellin (PiS) zwrócił uwagę na art. 38 Konstytucji, gdzie jest zapisane, że Polska zapewnia każdemu człowiekowi prawną ochronę życia. "A TK w 1997 roku, na czele, którego stał Andrzej Zoll uznał, że od momentu powstania życie ludzkie staje się wartością chronioną konstytucyjnie i dotyczy to także fazy prenatalnej" - powiedział Sellin.

Dodał, ze TK mając zapis z art. 38 konstytucji i orzeczenie TK z 1997 roku "oczywiście innego werdyktu w tej sprawie wydać nie mógł".

Władysław Teofil Bartoszewski (PSL) ocenił, że art. 38 Konstytucji "daje konstytucyjne prawo płodowi, ale nie zabiera prawa kobiecie, która jest w ciąży".

Zacytował prezydenta Lecha Kaczyńskiego, że kompromis aborcyjny "zawarty kilkanaście lat temu jest niezwykle cenny i nie wolno go naruszać". "W tej chwili PiS naruszyło ten kompromis w najgorszym możliwym momencie, kiedy nie tylko mamy pandemię, ale mamy kryzys gospodarczy i ogromną polaryzację na scenie politycznej. I to nie jest moment na to, żeby wypracowywać nowy konsensus w tej sprawie" - powiedział Bartoszewski.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe