Papież: Jeśli ludzie chodzili do kościoła z przyzwyczajenia, to lepiej, żeby zostali w domu

Papież Franciszek wyznał, że nowa fala pandemii to dla niego „dni wielkiej niepewności”. „Dużo się modlę, jestem bardzo blisko tych, którzy cierpią, jestem modlitwą z tymi, którzy pomagają cierpiącym" - powiedział włoskiej agencji ADNKronos.
Papież Franciszek Papież: Jeśli ludzie chodzili do kościoła z przyzwyczajenia, to lepiej, żeby zostali w domu
Papież Franciszek / EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT HANDOUT EDITORIAL USE ONLY/NO SALES Dostawca: PAP/EPA. HANDOUT EDITORIAL USE ONLY/NO SALES

W opublikowanej w piątek rozmowie papież odniósł się do kwestii możliwych dalszych restrykcji z powodu kryzysu epidemicznego, które mogą mieć wpływ na życie Kościoła. Jak zaznaczył, nie chce poruszać kwestii decyzji rządu włoskiego. Przywołał natomiast słowa biskupa: „Usłyszałem, że ludzie odzwyczaili się od chodzenia do kościoła, że już nie wrócą, by uklęknąć przed krzyżem czy przyjąć ciało Chrystusa".

"Ja mówię, że jeśli ci ludzie, jak mówi biskup, chodzili do kościoła z przyzwyczajenia, to lepiej, żeby zostali w domu” - ocenił Franciszek. Jak zaznaczył, „może po tej ciężkiej próbie, przy tych nowych trudnościach, przy cierpieniu, które wchodzi do domów, wierni będą bardziej prawdziwi, bardziej autentyczni”.

Franciszek mówił o zepsuciu i korupcji, które dotykają również Kościoła. „Kościół jest i pozostaje silny, ale temat korupcji jest głębokim problemem” - dodał.

Franciszek opowiedział o swoim spotkaniu z emerytowanym papieżem Benedyktem XVI. „Na początku mojego pontyfikatu odwiedziłem Benedykta. Przekazał mi wielkie pudło mówiąc: +Tu w środku jest wszystko, są dokumenty dotyczące najtrudniejszych sytuacji, ja zająłem się tym do tego momentu, w tej sytuacji interweniowałem, oddaliłem te osoby, teraz twoja kolej+” - powiedział.

Następnie papież zapewnił, że kontynuował pracę swego poprzednika. „Benedykt - wyjaśnił - jest dla mnie ojcem i bratem.” Podkreślił, że ostatnio odwiedza go rzadziej, by go nie męczyć.

“Nasze relacje są naprawdę dobre, bardzo dobre, zgadzamy się co do tego, co trzeba zrobić” - zaznaczył Franciszek zapewniając, że nie ma między nimi problemów, wbrew krążącym plotkom.

„Zaczęto nawet opowiadać o tym, że kłóciliśmy się z Benedyktem o to, który grób ma być dla mnie, a który dla niego” - przypomniał Franciszek.

Przyznał, że w Kościele są też duchowni, a także jego „fałszywi świeccy przyjaciele”, którzy „przyczynili się do roztrwonienia majątku, nieruchomości i innego, należącego nie do Watykanu, ale wiernych”.

“Były przykłady brudnych interesów, zdrad, które ranią tych, którzy wierzą Kościołowi” - dodał papież. O sprawcach takich czynów powiedział: „Te osoby to na pewno nie są siostry klauzurowe”.

Mówiąc o podejmowanych przez siebie działaniach w Kościele, wyznał, że nie wie, czy odniesie zwycięstwo. „Wiem, że mam to robić, zostałem do tego wezwany, a potem Bóg powie, czy postąpiłem dobrze czy źle” - oświadczył.

“Szczerze mówiąc nie jestem wielkim optymistą”- zastrzegł papież.

Z Rzymu Sylwia Wysocka (PAP)

sw/ akl/


 

POLECANE
Niemiecka policja miała próbować zatrzymać polskich obrońców granicy na polskim terytorium: Halt Polen! gorące
Niemiecka policja miała próbować zatrzymać polskich obrońców granicy na polskim terytorium: "Halt Polen!"

Lider Ruchu Obrony Granic Robert Bąkiewicz przekazał szokujące informacje. Według jego słów niemiecka policja miała próbować zatrzymać Polaków... na terytorium Polski.

Elon Musk ogłosił powstanie nowej partii z ostatniej chwili
Elon Musk ogłosił powstanie nowej partii

- Dziś powstaje Partia Amerykańska, aby zwrócić wam wolność - pisze Elon Musk na platformie "X".

Potężna rozróba w serbskim parlamencie. Granaty dymne, jedna z posłów w stanie krytycznym z ostatniej chwili
Potężna rozróba w serbskim parlamencie. Granaty dymne, jedna z posłów w stanie krytycznym

W serbskim parlamencie doszło do dramatycznych scen. Posłowie opozycji rzucili granaty hukowe i gaz łzawiący w proteście przeciwko rządom Aleksandara Vučića. W wyniku zamieszek posłanka Jasmina Obradović doznała udaru i walczy o życie.

Niemieckie media: Ruch Obrony Granic torpeduje niemiecką politykę migracyjną z ostatniej chwili
Niemieckie media: Ruch Obrony Granic torpeduje niemiecką politykę migracyjną

Niemiecki tygodnik „Der Spiegel” opisał serię incydentów na granicy z Polską, które wg redakcji „komplikują niemiecką politykę migracyjną”. Główna krytyka kierowana jest w stronę polskiego Ruchu Obrony Granic (ROG), który utrudnia niemieckim służbom odsyłanie nielegalnych migrantów do Polski.

Wes Anderson – nostalgiczne fantazmaty czasów, których nigdy nie było tylko u nas
Wes Anderson – nostalgiczne fantazmaty czasów, których nigdy nie było

Wes Anderson powraca na ekrany z filmem, który równie łatwo rozpoznać, co sobie odpuścić albo się zakochać. "Układ fenicki", pokazany premierowo podczas 78. Festiwalu Filmowego w Cannes, na polskie ekrany trafił 6 czerwca.

Stopnie BRAVO i BRAVO-CRP przedłużone. Pilny komunikat rządu z ostatniej chwili
Stopnie BRAVO i BRAVO-CRP przedłużone. Pilny komunikat rządu

Premier przedłużył drugi stopień alarmowy BRAVO i BRAVO-CRP na terenie całej Polski do 31 sierpnia 2025. Wyjaśniamy, co to oznacza i dlaczego władze proszą obywateli o czujność.

Ukraińskie drony znowu w akcji. Ważna fabryka w Rosji trafiona z ostatniej chwili
Ukraińskie drony znowu w akcji. Ważna fabryka w Rosji trafiona

Drony Sił Systemów Bezzałogowych ukraińskich wojsk zaatakowały w Rosji fabrykę radarów, wykorzystywanych w dronach i rakietach, które ostrzeliwują Ukrainę – powiadomił w sobotę Sztab Generalny w Kijowie.

Cztery podgatunki elit gardzących polską hołotą tylko u nas
Cztery podgatunki elit gardzących polską hołotą

Ciągle się zastanawiam skąd bierze się głębokie przekonanie niektórych środowisk o ich wyższości, lepszym wykształceniu, europejskości nad „prostakami” z prawicy, którzy nic nie kumają z otaczającej ich rzeczywistości tkwiąc mentalnie w Średniowieczu (nie będę, jaśnie oświeconym, wyjaśniał co wniosły w legacie do naszego dzisiejszego życia wykpiwane wieki średnie bo zajęłoby to zbyt wiele czasu a oni i tak by tego nie pojęli – przy okazji tylko i na końcu przypomnijmy, że między innymi ich guru Bronisław Geremek był mediewistą, zajmującym się, o zgrozo, prostytucją…) i nie wychodząc od miejscowego proboszcza (alternatywnie ”z kruchty”).

Wimbledon: Pewne zwycięstwo Igi Świątek z Danielle Collins z ostatniej chwili
Wimbledon: Pewne zwycięstwo Igi Świątek z Danielle Collins

Iga Świątek awansowała do czwartej rundy wielkoszlemowego turnieju na trawiastych kortach Wimbledonu. Rozstawiona z numerem ósmym tenisistka pewnie pokonała Amerykankę Danielle Collins 6:2, 6:3. Jej kolejną rywalką w Londynie będzie Dunka Clara Tauson.

Komu służycie?. Ostra reakcja Roberta Bąkiewicza na zaskakujący ruch policji z ostatniej chwili
"Komu służycie?". Ostra reakcja Roberta Bąkiewicza na zaskakujący ruch policji

Robert Bąkiewicz ostro skrytykował decyzję policji o wprowadzeniu zakazu lotów dronów przy granicy z Niemcami. Jak twierdzi, ograniczenia uderzają w działania obywatelskie mające na celu kontrolę migracji; zakaz ogłoszono dwa dni po tym, jak Ruch Obrony Granic zakupił własne drony do patrolowania pasa przygranicznego.

REKLAMA

Papież: Jeśli ludzie chodzili do kościoła z przyzwyczajenia, to lepiej, żeby zostali w domu

Papież Franciszek wyznał, że nowa fala pandemii to dla niego „dni wielkiej niepewności”. „Dużo się modlę, jestem bardzo blisko tych, którzy cierpią, jestem modlitwą z tymi, którzy pomagają cierpiącym" - powiedział włoskiej agencji ADNKronos.
Papież Franciszek Papież: Jeśli ludzie chodzili do kościoła z przyzwyczajenia, to lepiej, żeby zostali w domu
Papież Franciszek / EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT HANDOUT EDITORIAL USE ONLY/NO SALES Dostawca: PAP/EPA. HANDOUT EDITORIAL USE ONLY/NO SALES

W opublikowanej w piątek rozmowie papież odniósł się do kwestii możliwych dalszych restrykcji z powodu kryzysu epidemicznego, które mogą mieć wpływ na życie Kościoła. Jak zaznaczył, nie chce poruszać kwestii decyzji rządu włoskiego. Przywołał natomiast słowa biskupa: „Usłyszałem, że ludzie odzwyczaili się od chodzenia do kościoła, że już nie wrócą, by uklęknąć przed krzyżem czy przyjąć ciało Chrystusa".

"Ja mówię, że jeśli ci ludzie, jak mówi biskup, chodzili do kościoła z przyzwyczajenia, to lepiej, żeby zostali w domu” - ocenił Franciszek. Jak zaznaczył, „może po tej ciężkiej próbie, przy tych nowych trudnościach, przy cierpieniu, które wchodzi do domów, wierni będą bardziej prawdziwi, bardziej autentyczni”.

Franciszek mówił o zepsuciu i korupcji, które dotykają również Kościoła. „Kościół jest i pozostaje silny, ale temat korupcji jest głębokim problemem” - dodał.

Franciszek opowiedział o swoim spotkaniu z emerytowanym papieżem Benedyktem XVI. „Na początku mojego pontyfikatu odwiedziłem Benedykta. Przekazał mi wielkie pudło mówiąc: +Tu w środku jest wszystko, są dokumenty dotyczące najtrudniejszych sytuacji, ja zająłem się tym do tego momentu, w tej sytuacji interweniowałem, oddaliłem te osoby, teraz twoja kolej+” - powiedział.

Następnie papież zapewnił, że kontynuował pracę swego poprzednika. „Benedykt - wyjaśnił - jest dla mnie ojcem i bratem.” Podkreślił, że ostatnio odwiedza go rzadziej, by go nie męczyć.

“Nasze relacje są naprawdę dobre, bardzo dobre, zgadzamy się co do tego, co trzeba zrobić” - zaznaczył Franciszek zapewniając, że nie ma między nimi problemów, wbrew krążącym plotkom.

„Zaczęto nawet opowiadać o tym, że kłóciliśmy się z Benedyktem o to, który grób ma być dla mnie, a który dla niego” - przypomniał Franciszek.

Przyznał, że w Kościele są też duchowni, a także jego „fałszywi świeccy przyjaciele”, którzy „przyczynili się do roztrwonienia majątku, nieruchomości i innego, należącego nie do Watykanu, ale wiernych”.

“Były przykłady brudnych interesów, zdrad, które ranią tych, którzy wierzą Kościołowi” - dodał papież. O sprawcach takich czynów powiedział: „Te osoby to na pewno nie są siostry klauzurowe”.

Mówiąc o podejmowanych przez siebie działaniach w Kościele, wyznał, że nie wie, czy odniesie zwycięstwo. „Wiem, że mam to robić, zostałem do tego wezwany, a potem Bóg powie, czy postąpiłem dobrze czy źle” - oświadczył.

“Szczerze mówiąc nie jestem wielkim optymistą”- zastrzegł papież.

Z Rzymu Sylwia Wysocka (PAP)

sw/ akl/



 

Polecane
Emerytury
Stażowe