A szef niemieckiego MSZ ostrożnie: za wcześnie na komentowanie wyborów w USA

Minister spraw zagranicznych Niemiec Heiko Maas podkreślił w środę wieczorem na Twitterze, że jest za wcześnie na komentowanie wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych, ponieważ nadal trwa liczenie oddanych w nich głosów.
Heiko Maas A szef niemieckiego MSZ ostrożnie: za wcześnie na komentowanie wyborów w USA
Heiko Maas / Screen YouTube

"Z tego, co widzieliśmy do tej pory, jest to bardzo wyrównany wyścig między prezydentem (Donaldem) Trumpem a Joe Bidenem. Głosy (oddane w lokalach wyborczych w dniu wyborów - PAP) są nadal liczone w wielu miejscach, podobnie jak głosy oddane drogą korespondencyjną. Jest za wcześnie, aby komentować dziś te wybory" - zaznaczył szef niemieckiej dyplomacji.

Zauważył, że frekwencja była historycznie wysoka, ale także polaryzacja. Podkreślił, że dlatego jest ważne, aby politycy wzbudzali zaufanie do procesu wyborczego i jego wyników.

"Mamy wielki szacunek dla sposobu, w jaki USA podeszły do wyzwań związanych z organizacją i przeprowadzeniem wyborów w tak rozległym kraju w czasie pandemii koronawirusa. Teraz czekamy na prawidłowe zakończenie wyborów" - dodał Maas.

"USA są silną demokracją, która (...) w przeszłości wielokrotnie udowodniła, że działa nawet w trudnych sytuacjach i potrafi wyjaśniać krytyczne kwestie zgodnie z zasadami demokracji" - napisał.

Wcześniej w środę niemieckie media wskazywały na milczenie Maasa w sprawie wyborów w USA.

Ubiegający się o drugą kadencję prezydent USA Donald Trump w powyborczym wystąpieniu ogłosił swoje zwycięstwo i mówił o "oszustwie na Amerykanach". W ten sposób odnosił się prawdopodobnie do zliczania głosów nadsyłanych drogą pocztową, które mogą przechylić szalę zwycięstwa na stronę jego rywala, kandydata Demokratów Joe Bidena. Zapowiedział też, że zwróci się z tą sprawą do Sądu Najwyższego. "Głosowanie powinno się zakończyć" - powiedział Trump. Komentatorzy zinterpretowali to jako wezwanie do wstrzymania liczenia głosów, ale podkreślają, że prezydent nie ma władzy, by to zarządzić. (PAP)

bml/ akl/


 

POLECANE
Poseł PO miała wraz z żoną gangstera szukać kobiet, które byłyby gotowe oskarżyć Nawrockiego o sutenerstwo z ostatniej chwili
Poseł PO miała wraz z żoną gangstera szukać kobiet, które byłyby gotowe oskarżyć Nawrockiego o sutenerstwo

Szokujące informacje nt. brudnych kulisów kampanii prezydenckiej zdradził w poniedziałek tygodnik "Wprost".

Co to za chory pomysł. Burza po programie TVN gorące
"Co to za chory pomysł". Burza po programie TVN

Po jednym z ostatnich odcinków popularnej telewizji śniadaniowej stacji TVN – "Dzień dobry TVN" – w sieci zawrzało.

Polacy nie chcą już jeździć do pracy do Niemiec tylko u nas
Polacy nie chcą już jeździć do pracy do Niemiec

Niemiecka gazeta Frankfurter Allgemeine Zeit (FAZ) opublikowała w ostatnich dniach bardzo interesującą relacją na temat przemian na niemieckim rynku pracy, dotyczącą także Polaków.

Efekt Tuska. Hurtowe ceny energii w Polsce jednego dnia wzrosły 50-krotnie gorące
"Efekt Tuska". Hurtowe ceny energii w Polsce jednego dnia wzrosły 50-krotnie

Pierwszy w sezonie upał spowodował, że w ciągu jednego dnia ceny energii wzrosły 50 - krotnie - przekazały PAP Polskie Sieci Elektroenergetyczne. W upalne wieczory klimatyzatory powodują wzrost zużycia prądu, a jeśli nie pracują OZE, zastąpić je musi droższa energia konwencjonalna.

Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka pilne
Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka

Będziemy pod wpływem niżu znad południowej Skandynawii. Z zachodu na wschód kraju będzie się przemieszczał chłodny front atmosferyczny. Upał utrzyma się jeszcze jedynie na krańcach południowo-wschodnich. Pochmurna pogoda z przelotnymi opadami deszczu, a na wschodzie także z burzami, przez cały dzień będzie niekorzystnie wpływała na nastrój i sprawność psychofizyczną.

Siemoniak poinformował o karach dla członków ROG. Wystawiono dziesiątki mandatów z ostatniej chwili
Siemoniak poinformował o karach dla członków ROG. "Wystawiono dziesiątki mandatów"

Szef MSWiA Tomasz Siemoniak przekazał, że członkowie Ruchu Obrony Granic (ROG) zostali ukarani przez policję licznymi mandatami. W sprawie jednej z osób prokuratura wszczęła śledztwo.

Trump: Będą dodatkowe cła za sprzyjanie BRICS z ostatniej chwili
Trump: Będą dodatkowe cła za sprzyjanie BRICS

Stany Zjednoczone nałożą dodatkowe 10-procentowe cła na każdy kraj sprzyjający polityce BRICS - zapowiedział w poniedziałek prezydent USA Donald Trump. W brazylijskim Rio de Janeiro trwa dwudniowy szczyt tej nieformalnej organizacji.

Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy pilne
Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy

Rozpoczęły się wakacje, a wraz z nimi remonty ruszyły pełną parą. Warszawiacy i turyści, którzy odwiedzają stolicę, muszą się liczyć z poważnymi utrudnieniami w mieście.

Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej pilne
Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej, która znajduje się pod naciskiem ataku hybrydowego.

Złe wieści dla Tuska. Tego oczekują Polacy [sondaż] z ostatniej chwili
Złe wieści dla Tuska. Tego oczekują Polacy [sondaż]

Z najnowszego sondażu popularności Donalda Tuska wynika wyraźnie, że szalę przeważyli przeciwnicy premiera, którzy oczekują jego dymisji.

REKLAMA

A szef niemieckiego MSZ ostrożnie: za wcześnie na komentowanie wyborów w USA

Minister spraw zagranicznych Niemiec Heiko Maas podkreślił w środę wieczorem na Twitterze, że jest za wcześnie na komentowanie wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych, ponieważ nadal trwa liczenie oddanych w nich głosów.
Heiko Maas A szef niemieckiego MSZ ostrożnie: za wcześnie na komentowanie wyborów w USA
Heiko Maas / Screen YouTube

"Z tego, co widzieliśmy do tej pory, jest to bardzo wyrównany wyścig między prezydentem (Donaldem) Trumpem a Joe Bidenem. Głosy (oddane w lokalach wyborczych w dniu wyborów - PAP) są nadal liczone w wielu miejscach, podobnie jak głosy oddane drogą korespondencyjną. Jest za wcześnie, aby komentować dziś te wybory" - zaznaczył szef niemieckiej dyplomacji.

Zauważył, że frekwencja była historycznie wysoka, ale także polaryzacja. Podkreślił, że dlatego jest ważne, aby politycy wzbudzali zaufanie do procesu wyborczego i jego wyników.

"Mamy wielki szacunek dla sposobu, w jaki USA podeszły do wyzwań związanych z organizacją i przeprowadzeniem wyborów w tak rozległym kraju w czasie pandemii koronawirusa. Teraz czekamy na prawidłowe zakończenie wyborów" - dodał Maas.

"USA są silną demokracją, która (...) w przeszłości wielokrotnie udowodniła, że działa nawet w trudnych sytuacjach i potrafi wyjaśniać krytyczne kwestie zgodnie z zasadami demokracji" - napisał.

Wcześniej w środę niemieckie media wskazywały na milczenie Maasa w sprawie wyborów w USA.

Ubiegający się o drugą kadencję prezydent USA Donald Trump w powyborczym wystąpieniu ogłosił swoje zwycięstwo i mówił o "oszustwie na Amerykanach". W ten sposób odnosił się prawdopodobnie do zliczania głosów nadsyłanych drogą pocztową, które mogą przechylić szalę zwycięstwa na stronę jego rywala, kandydata Demokratów Joe Bidena. Zapowiedział też, że zwróci się z tą sprawą do Sądu Najwyższego. "Głosowanie powinno się zakończyć" - powiedział Trump. Komentatorzy zinterpretowali to jako wezwanie do wstrzymania liczenia głosów, ale podkreślają, że prezydent nie ma władzy, by to zarządzić. (PAP)

bml/ akl/



 

Polecane
Emerytury
Stażowe