„Kościółek otwarty”. Katarzyna Skrzynecka oburzona kolejnymi obostrzeniami

Od soboty teatry, kina i muzea zostaną ponownie zamknięte – to wynik zaostrzenia restrykcji związanych z pandemią koronawirusa.
W środę podczas specjalnej konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki wraz z ministrem zdrowia Adamem Niedzielskim poinformowali o nowych obostrzeniach, które wejdą w życie od najbliższej soboty.
Restrykcję będą dotyczyć także instytucji kultury, które od początku zmagają się z niezwykle ciężkimi przepisami w związku z epidemią koronawirusa. Od soboty sytuacja stanie się jeszcze gorsza - tak jak w przypadku marcowego lockdownu, teatry, kina i muzea zostaną całkowicie zamknięte.
Tą decyzją zirytowała się aktorka i prezenterka telewizyjna Katarzyna Skrzynecka, która w mediach społecznościowych wyraziła swoje niezadowolenie.
„Na planie 'Na dobre i na złe' dotarła do nas właśnie informacja o ponownym całkowitym zamknięciu placówek kultury… teatrów, filharmonii, opery, sal koncertowych, galerii sztuki, kin, domów kultury, impresariatów artystycznych… Póki co, nie możemy już przyjść do swoich miejsc pracy nawet dla 25% publiczności” – napisała na Instagramie Skrzynecka.
Odpowiadając na jeden z komentarzy, dodała: „I kościółek otwarty, by tłumnie pomodlić się o niewyrzynanie w pień kultury i sztuki”.