W ostatnim czasie odnotowano znaczny wzrost zachorowań policjantów na Covid-19. Przyczyną Strajk Kobiet?

Od początku pandemii koronawirusa zmarło 12 funkcjonariuszy policji oraz troje pracowników cywilnych. Komenda Główna Policji odnotowała w ostatnich tygodniach wzrost liczby zakażeń wśród mundurowych, który w naszej ocenie jest związany z dużą ilością zabezpieczanych zgromadzeń publicznych – powiedział PAP insp. Mariusz Ciarka.
 W ostatnim czasie odnotowano znaczny wzrost zachorowań policjantów na Covid-19. Przyczyną Strajk Kobiet?
/ policja.pl

3 grudnia Komenda Wojewódzka Policji w Gdańsku poinformowała, że 34-letni sierż. sztab. Mateusz Król z wydziału kryminalnego w Człuchowie zmarł po zachorowaniu na COVID-19. Funkcjonariusz odszedł 29 listopada. Dzień wcześniej, po niemal miesięcznej walce o życie, w wyniku zakażenia koronawirusem zmarł mł. insp. Marek Swędrak, Zastępca Dowódcy Oddziału Prewencji Policji w Warszawie.

"Przez pierwsze miesiące od wybuchu pandemii koronawirusa odnotowywaliśmy wśród policjantów i pracowników cywilnych zakażonych oraz ozdrowieńców, nie było przypadków śmiertelnych. Niestety jesień, a szczególnie listopad był dla nas bardzo ciężkim i smutnym miesiącem, policjanci chorują coraz częściej, a choroba odbiera im życie" – powiedział w rozmowie z PAP insp. Mariusz Ciarka, rzecznik Komendanta Głównego Policji.

Ciarka przekazał, że KGP łączy wzrost liczby zakażeń wśród funkcjonariuszy z koniecznością zabezpieczania zgromadzeń publicznych, które od sześciu tygodni regularnie odbywają się na terenie całego kraju, a najliczniejsze są w Warszawie. Stołeczny oddział prewencji, którego wiceszef zmarł na COVID-19, insp. Ciarka określił jako "zdziesiątkowany". Na ponad tysiąc funkcjonariuszy tego oddziału, ponad 900 było już na kwarantannie, a zachorowało ponad 350.

"Przypominamy funkcjonariuszom na odprawach, żeby zawsze nosili maseczki, zachowywali bezpieczny odstęp, korzystali z środków do dezynfekcji, ale specyfika zabezpieczeń jest taka, że nie da się zachowywać dystansu od protestujących. Bardzo często się zdarza, że manifestujący podchodzą do policjantów bardzo blisko, krzyczą im w twarz niejednokrotnie zdejmując maseczki czy wręcz plują na policjantów" – mówi PAP rzecznik KGP.

Insp. Ciarka dodał, że "związek zabezpieczeń zgromadzeń publicznych i wzrostu zachorowań wśród funkcjonariuszy jest najbardziej prawdopodobny w naszej ocenie. Szczególnie jest to zauważalne, gdy mówimy o policjantach, którzy wcześniej z różnych przyczyn przebywali w izolacji, a więc nie mogli się nigdzie indziej zarazić, a choroba rozpoczynała się 2-3 dni po zabezpieczeniu zgromadzeń" - powiedział. Rzecznik KGP przytoczył m.in. przypadek młodego funkcjonariusza prewencji, któremu urodziło się dziecko "w trosce o jego zdrowie oraz żony przebywał w reżimie sanitarnym bez kontaktu z innymi osobami", więc nie miał możliwości zarazić się koronawirusem. "Wrócił do służby i od razu trafiał na protest. Dwa dni później okazywało się, że jest zakażony koronawirusem" – przekazał Ciarka.

Według danych na dzień 1 grudnia 2020 r. od początku pandemii zakażonych było 12 269 policjantów, a ozdrowieńców - 10 582. Z kolei na kwarantannie obecnie przebywa 1457 mundurowych, a od marca przymusową izolacją objęto aż 24 318, czyli jedną czwartą formacji.

"Jak widać, wirus nas nie omija, mimo zachowywanych środków ostrożności. Cały czas jesteśmy na pierwszej linii walki z covid-19" – stwierdził Ciarka.

KGP przypomina, że polska policja zajmuje się nie tylko zabezpieczeniami protestów, ale też oprócz ustawowych zadań jak np. wykrywanie sprawców przestępstw, wspiera cały czas służby sanitarne w walce z koronawirusem, aby ograniczyć jego transmisję. Z danych komendy głównej wynika, że każdego dnia od początku pandemii do służby związanej z jej zwalczaniem kierowanych jest około 20 tysięcy funkcjonariuszy.

"Od początku działań blisko ponad 36 milionów razy sprawdzaliśmy osoby skierowane na kwarantannę. To ogromna liczba sprawdzeń i bardzo duże obciążenie dodatkowymi zadaniami policjantów. Kontrolujemy także transport zbiorowy. Od początku wprowadzenia obostrzeń w tych środkach komunikacji to już prawie 300 tys. kontroli" – podała KGP.

Od początku pandemii policja skontrolowała również prawie 500 tys. placówek handlowych, 3 662 dyskotek oraz prawie 11 tysięcy miejsc, w których organizowane były wesela. (PAP)

/k

 


 

POLECANE
Nie chcę być jedną z wielu. Marta Nawrocka zdradza, jaką będzie Pierwszą Damą Wiadomości
"Nie chcę być jedną z wielu". Marta Nawrocka zdradza, jaką będzie Pierwszą Damą

Wraz z objęciem przez Karola Nawrockiego urzędu Prezydenta RP, jego żona Marta Nawrocka stanie się Pierwszą Damą. Jak zapowiedziała, już od pierwszych dni zamierza aktywnie włączyć się w działalność społeczną i skupić się na konkretnych, realnych problemach Polaków.

Z jakimi ustawami wystartuje nowy prezydent? Już w tym tygodniu znajdą się w Sejmie pilne
Z jakimi ustawami wystartuje nowy prezydent? Już w tym tygodniu znajdą się w Sejmie

W najbliższych dniach do Sejmu trafią prezydenckie projekty ustaw dotyczące Centralnego Portu Komunikacyjnego, PIT 0 proc. dla rodzin mających dwoje lub więcej dzieci oraz spraw rolniczych związanych z umową Mercosur – poinformował Zbigniew Bogucki, który obejmie stanowisko szefa Kancelarii Prezydenta Karola Nawrockiego.

Setki tysięcy Polaków jadą do Warszawy. Historyczny dzień zaprzysiężenia Karola Nawrockiego Wiadomości
Setki tysięcy Polaków jadą do Warszawy. Historyczny dzień zaprzysiężenia Karola Nawrockiego

– Na środowe uroczystości związane z zaprzysiężeniem Karola Nawrockiego na prezydenta do Warszawy przyjadą ludzie z każdego zakątka Polski – powiedział Zbigniew Bogucki (PiS). Według rzecznika PiS Rafała Bochenka, Polacy sami organizują swój przyjazd: - To oddolna inicjatywa społeczna - dodał.

Niemiecki gigant przegrywa z Japończykami historyczny kontrakt na okręty stealth dla Australii pilne
Niemiecki gigant przegrywa z Japończykami historyczny kontrakt na okręty stealth dla Australii

Koncern Thyssen-Krupp Marine Systems (TKMS) przegrał z japońskim gigantem Mitsubishi Heavy Industries walkę o wielomiliardowy kontrakt na budowę fregat dla australijskiej marynarki wojennej.

Działacz KO w Bytomiu spotkał się z Friedrichem Merzem, przywiózł szalik Oberschlesien z ostatniej chwili
Działacz KO w Bytomiu spotkał się z Friedrichem Merzem, przywiózł szalik "Oberschlesien"

Marek Tylikowski, działacz Koalicji Obywatelskiej i przewodniczący Mniejszości Niemieckiej w Bytomiu, spotkał się z kanclerzem Niemiec Friedrichem Merzem. Podczas spotkania Tylikowski miał na sobie szalik z napisem „Beuthen” (czyli niemiecka nazwa Bytomia) oraz skrótem „O-S”, co może oznaczać Oberschlesien – Górny Śląsk po niemiecku. O Tylikowskim pisał w ubiegłym roku serwis "Niezależna" twierdząc, że "to były członek ekstremistycznej niemieckiej organizacji, który obrażał powstańców śląskich, a w Bytomiu odsłaniał tablicę ufundowaną przez działaczy neonazistowskiej niemieckiej młodzieżówki".

Ruchniewicz traci stanowisko w MSZ. Jest komunikat z ostatniej chwili
Ruchniewicz traci stanowisko w MSZ. Jest komunikat

MSZ poinformowało we wtorek wieczorem, że zlikwidowane zostało stanowisko pełnomocnika MSZ do spraw polsko-niemieckiej współpracy społecznej i przygranicznej, które obejmował prof. Krzysztof Ruchniewicz.

Trzeba mieć pamięć dobrą, ale.... Kaczyński odpowiada Mentzenowi z ostatniej chwili
"Trzeba mieć pamięć dobrą, ale...". Kaczyński odpowiada Mentzenowi

Jarosław Kaczyński odniósł się do wideo, w którym lider partii Konfederacja nazwał go "politycznym gangsterem". – W polityce trzeba mieć pamięć dobrą, ale krótką – powiedział prezes PiS.

Znany poseł odchodzi z Polski 2050 z ostatniej chwili
Znany poseł odchodzi z Polski 2050

Tomasz Zimoch poinformował, że odszedł z klubu parlamentarnego Polska 2050 i został posłem niezrzeszonym. Jak poinformował, decyzję podjął w związku z działaniami marszałka Sejmu, lidera Polski 2050 Szymona Hołowni.

Po Putinie w Rosji zostanie pustynia tylko u nas
Po Putinie w Rosji zostanie pustynia

Skoro w Rosji cała para (i większość kasy) idzie w wojnę z Ukrainą, zbrojenia do wojny z NATO i wzmacnianie wykazującego coraz więcej cech totalitarnych autorytarnego reżimu, to na resztę „dienieg niet!”. Zwłaszcza na politykę społeczną.

Trzęsienie ziemi w USA z ostatniej chwili
Trzęsienie ziemi w USA

Trzęsienie ziemi o magnitudzie 2,7 nawiedziło we wtorek rejon Nowego Jorku i New Jersey. Według danych Amerykańskiej Służby Geologicznej (USGS) wstrząs wystąpił o godz. 12.11 czasu lokalnego (godz. 18.11 w Polsce) w miejscowości Hillsdale w stanie New Jersey. Jego epicentrum znajdowało się na głębokości około 12 kilometrów.

REKLAMA

W ostatnim czasie odnotowano znaczny wzrost zachorowań policjantów na Covid-19. Przyczyną Strajk Kobiet?

Od początku pandemii koronawirusa zmarło 12 funkcjonariuszy policji oraz troje pracowników cywilnych. Komenda Główna Policji odnotowała w ostatnich tygodniach wzrost liczby zakażeń wśród mundurowych, który w naszej ocenie jest związany z dużą ilością zabezpieczanych zgromadzeń publicznych – powiedział PAP insp. Mariusz Ciarka.
 W ostatnim czasie odnotowano znaczny wzrost zachorowań policjantów na Covid-19. Przyczyną Strajk Kobiet?
/ policja.pl

3 grudnia Komenda Wojewódzka Policji w Gdańsku poinformowała, że 34-letni sierż. sztab. Mateusz Król z wydziału kryminalnego w Człuchowie zmarł po zachorowaniu na COVID-19. Funkcjonariusz odszedł 29 listopada. Dzień wcześniej, po niemal miesięcznej walce o życie, w wyniku zakażenia koronawirusem zmarł mł. insp. Marek Swędrak, Zastępca Dowódcy Oddziału Prewencji Policji w Warszawie.

"Przez pierwsze miesiące od wybuchu pandemii koronawirusa odnotowywaliśmy wśród policjantów i pracowników cywilnych zakażonych oraz ozdrowieńców, nie było przypadków śmiertelnych. Niestety jesień, a szczególnie listopad był dla nas bardzo ciężkim i smutnym miesiącem, policjanci chorują coraz częściej, a choroba odbiera im życie" – powiedział w rozmowie z PAP insp. Mariusz Ciarka, rzecznik Komendanta Głównego Policji.

Ciarka przekazał, że KGP łączy wzrost liczby zakażeń wśród funkcjonariuszy z koniecznością zabezpieczania zgromadzeń publicznych, które od sześciu tygodni regularnie odbywają się na terenie całego kraju, a najliczniejsze są w Warszawie. Stołeczny oddział prewencji, którego wiceszef zmarł na COVID-19, insp. Ciarka określił jako "zdziesiątkowany". Na ponad tysiąc funkcjonariuszy tego oddziału, ponad 900 było już na kwarantannie, a zachorowało ponad 350.

"Przypominamy funkcjonariuszom na odprawach, żeby zawsze nosili maseczki, zachowywali bezpieczny odstęp, korzystali z środków do dezynfekcji, ale specyfika zabezpieczeń jest taka, że nie da się zachowywać dystansu od protestujących. Bardzo często się zdarza, że manifestujący podchodzą do policjantów bardzo blisko, krzyczą im w twarz niejednokrotnie zdejmując maseczki czy wręcz plują na policjantów" – mówi PAP rzecznik KGP.

Insp. Ciarka dodał, że "związek zabezpieczeń zgromadzeń publicznych i wzrostu zachorowań wśród funkcjonariuszy jest najbardziej prawdopodobny w naszej ocenie. Szczególnie jest to zauważalne, gdy mówimy o policjantach, którzy wcześniej z różnych przyczyn przebywali w izolacji, a więc nie mogli się nigdzie indziej zarazić, a choroba rozpoczynała się 2-3 dni po zabezpieczeniu zgromadzeń" - powiedział. Rzecznik KGP przytoczył m.in. przypadek młodego funkcjonariusza prewencji, któremu urodziło się dziecko "w trosce o jego zdrowie oraz żony przebywał w reżimie sanitarnym bez kontaktu z innymi osobami", więc nie miał możliwości zarazić się koronawirusem. "Wrócił do służby i od razu trafiał na protest. Dwa dni później okazywało się, że jest zakażony koronawirusem" – przekazał Ciarka.

Według danych na dzień 1 grudnia 2020 r. od początku pandemii zakażonych było 12 269 policjantów, a ozdrowieńców - 10 582. Z kolei na kwarantannie obecnie przebywa 1457 mundurowych, a od marca przymusową izolacją objęto aż 24 318, czyli jedną czwartą formacji.

"Jak widać, wirus nas nie omija, mimo zachowywanych środków ostrożności. Cały czas jesteśmy na pierwszej linii walki z covid-19" – stwierdził Ciarka.

KGP przypomina, że polska policja zajmuje się nie tylko zabezpieczeniami protestów, ale też oprócz ustawowych zadań jak np. wykrywanie sprawców przestępstw, wspiera cały czas służby sanitarne w walce z koronawirusem, aby ograniczyć jego transmisję. Z danych komendy głównej wynika, że każdego dnia od początku pandemii do służby związanej z jej zwalczaniem kierowanych jest około 20 tysięcy funkcjonariuszy.

"Od początku działań blisko ponad 36 milionów razy sprawdzaliśmy osoby skierowane na kwarantannę. To ogromna liczba sprawdzeń i bardzo duże obciążenie dodatkowymi zadaniami policjantów. Kontrolujemy także transport zbiorowy. Od początku wprowadzenia obostrzeń w tych środkach komunikacji to już prawie 300 tys. kontroli" – podała KGP.

Od początku pandemii policja skontrolowała również prawie 500 tys. placówek handlowych, 3 662 dyskotek oraz prawie 11 tysięcy miejsc, w których organizowane były wesela. (PAP)

/k

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe