Prawnicy RE już dwa lata temu przygotowali krytyczną opinię ws. mechanizmu dot. praworządności

Służby prawne Rady Europejskiej już dwa lata temu przygotowały krytyczną opinię prawną na temat propozycji Komisji Europejskiej ws. mechanizmu praworządności dot. budżetu UE z 2018 r. W trakcie obecnych negocjacji temat tej opinii powraca w dyskusji ws. mechanizmu.
 Prawnicy RE już dwa lata temu przygotowali krytyczną opinię ws. mechanizmu dot. praworządności
/ pixabay.com

Opinia prawników Rady Europejskiej ws. propozycji Komisji Europejskiej, którą opisała dwa lata temu PAP, powstała 25 października 2018 r. Prawnicy Rady wyrazili w niej wątpliwość ws. projektu KE powiązania budżetu UE z praworządnością. Wskazywali wtedy, że mechanizm nie powinien być uznaniowy i powinien opierać się na konkretnych definicjach i kryteriach, których brakuje w propozycji KE.

Opinia była odpowiedzią na propozycję Komisji Europejskiej z maja 2018 r. uzależnienia wypłaty funduszy unijnych od praworządności w przyszłym budżecie Unii Europejskiej.

W tym pierwotnym projekcie KE, do uruchomienia sankcji wobec danego kraju nie była potrzebna jednomyślność w Radzie UE. Głosowanie miało odbywać się na zasadzie tzw. odwróconej większości kwalifikowanej. To oznaczało, że decyzja KE zostałaby uznana za przyjętą, jeśli głosujący nie odrzuciliby jej odpowiednią większością głosów, co uniemożliwiłoby zastosowanie ewentualnego weta.

Ostatecznie, w toku negocjacji między Parlamentem Europejskim a niemiecką prezydencją w 2020 r. projekt został zmieniony. Zgodnie z obecnym, głosowania ws. ewentualnego zamrożenia funduszy ma odbywać się na zasadzie zwykłej większości kwalifikowanej. Zmieniono w nim także szereg innych zapisów.

Wynegocjowany projekt, z uwagi na swój kształt, spowodował reakcję Polski i Węgier, którego opowiedziały się przeciwko niemu.

W kontekście obecnych negocjacji nt. kształtu mechanizmu i przyszłego budżetu UE przywoływany jest dokument z 2018 r.

Co w nim jest? Jak informują w opinii prawnicy Rady, "odniesienie do rządów prawa w art. 3 wniosku (Komisji Europejskiej - PAP) jako warunku uruchomienia proponowanego mechanizmu nie jest ani konieczne, ani wystarczające, aby ustanowić związek z prawidłową realizacją budżetu UE".

Prawnicy Rady UE podkreślili w nim też, że mechanizm warunkowości nie może opierać się na założeniu, że ryzyko związane z budżetem UE istnieje z chwilą, gdy pewne nieprawidłowości zostaną uznane za ogólne. "Przeciwnie, wymaga ona, aby istnienie takiego ryzyka zostało ustalone na podstawie wyraźnych norm i kryteriów" - napisali w dokumencie.

Wskazali w nim też, że mechanizm sankcji, który ma chronić budżet UE, mógłby zostać uruchomiony w przypadku "uogólnionego nieprawidłowego działania organów państwowych", ale tylko jeżeli przypadki nieprawidłowego działania identyfikowane są z jasną i wystarczająco precyzyjną definicją, a nieprawidłowości miałyby wpływ na właściwe zarządzanie funduszami UE lub interesy finansowe Unii.

Kolejne warunki - na które wskazywała Rada - to ustalenie istnienia bezpośredniego związku między nieprawidłowym funkcjonowaniem organów i wykorzystaniem budżetu na podstawie "dających się zweryfikować dowodów". Prawnicy Rady UE informowali w opinii, że w tym przypadku powinna istnieć również zasada proporcjonalności - ewentualne środki wobec krajów powinny być proporcjonalne do negatywnych skutków, które dotknęły unijny budżet.

Podobnie wątpliwości wobec propozycji KE wyraził w lipcu 2018 r. Europejski Trybunał Obrachunkowy (ETO), wydając opinię w sprawie przedstawionej w maju przez Komisję Europejską propozycji uzależnienia wypłaty funduszy unijnych od praworządności w przyszłym budżecie Unii Europejskiej.

Audytorzy tej opinii napisali w niej, że choć z zadowoleniem przejmują propozycję, to jednak wymaga ona poprawy, aby istniały jasne i konkretne kryteria, na których podstawie można by zastosować cięcia funduszy, jak również procedury postępowania w takich sytuacjach. (PAP)


 

POLECANE
Imigranci w Szczecinie. Jest komunikat policji z ostatniej chwili
Imigranci w Szczecinie. Jest komunikat policji

Poseł PiS Dariusz Matecki w ostatnich dniach opisywał temat cudzoziemców, którzy pojawili się w centrum Szczecina. Teraz do sprawy odniosła się szczecińska policja.

Śmierć dziecka odebranego matce. Ekspert: dziecko to też człowiek gorące
Śmierć dziecka odebranego matce. Ekspert: dziecko to też człowiek

Dziecko to człowiek, a nie „sprawa do rozpatrzenia” – dlaczego procedury muszą służyć dobru dziecka, a nie je zastępować?

Jest oświadczenie patocelebryty Tuska Jacka Murańskiego ws. powtórzenia wyborów z ostatniej chwili
Jest oświadczenie patocelebryty Tuska Jacka Murańskiego ws. "powtórzenia wyborów"

Patocelebryta Jacek Murański postanowił zaangażować się w inicjatywę Romana Giertycha, mającą na celu unieważnienie wyniku ostatnich wyborów prezydenckich.

Karol Nawrocki: Otoczyli nas. Współczuję skurczybykom gorące
Karol Nawrocki: Otoczyli nas. Współczuję skurczybykom

Prezydent elekt Karol Nawrocki zapowiedział w niedzielę w Pułtusku, że 7 sierpnia, dzień po zaprzysiężeniu na prezydenta, wystąpi z pierwszymi inicjatywami. Zapewniał też, że będzie prezydentem pracowitym i prezydentem dialogu.

Eksplozja w kościele w Damaszku. Wiele ofiar z ostatniej chwili
Eksplozja w kościele w Damaszku. Wiele ofiar

Zamachowiec samobójca zabił w niedzielę 13 osób i ranił 53 podczas mszy w chrześcijańskim kościele w Damaszku.

Koszykarze Legii Warszawa mistrzami Polski z ostatniej chwili
Koszykarze Legii Warszawa mistrzami Polski

Koszykarze Legii Warszawa w siódmym meczu finałowym play-off rozgrywanym w Lublinie pokonali tamtejszy Start 92-82 i po 56 latach przerwy zdobyli mistrzostwo Polski.

Niemcy odesłali nielegalnych imigrantów do Polski. Podano liczbę z ostatniej chwili
Niemcy odesłali nielegalnych imigrantów do Polski. Podano liczbę

Czterech obywateli Erytrei zatrzymała niemiecka policja na Moście Europejskim Neurüdnitz – Siekierki. Po kontroli zostali odesłani do Polski – informuje niemiecki serwis nordkurier.de.

Iran zamknie cieśninę Ormuz? Jest decyzja parlamentu z ostatniej chwili
Iran zamknie cieśninę Ormuz? Jest decyzja parlamentu

Iran rozważa zamknięcie Cieśniny Ormuz po decyzji parlamentu. Ruch Iranu grozi zakłóceniem 20 proc. światowych dostaw ropy.

Już 7 sierpnia. Prezydent elekt Karol Nawrocki zapowiada z ostatniej chwili
"Już 7 sierpnia". Prezydent elekt Karol Nawrocki zapowiada

– Już 7 sierpnia wyjdę z konkretnymi inicjatywami, które będą wypełnieniem planu, za którym zagłosowało blisko 11 mln Polaków. I tych Polaków nie dam oszukać, jako prezydent Polski – oświadczył w niedzielę prezydent elekt Karol Nawrocki.

Alarm bojowy w kilku państwach. Atak możliwy w każdej chwili z ostatniej chwili
Alarm bojowy w kilku państwach. Atak możliwy w każdej chwili

Państwa Zatoki Perskiej, posiadające amerykańskie bazy wojskowe, przygotowują się na ewentualny odwet Iranu po atakach USA na obiekty jądrowe tego kraju - napisała w niedzielę agencja Reutera.

REKLAMA

Prawnicy RE już dwa lata temu przygotowali krytyczną opinię ws. mechanizmu dot. praworządności

Służby prawne Rady Europejskiej już dwa lata temu przygotowały krytyczną opinię prawną na temat propozycji Komisji Europejskiej ws. mechanizmu praworządności dot. budżetu UE z 2018 r. W trakcie obecnych negocjacji temat tej opinii powraca w dyskusji ws. mechanizmu.
 Prawnicy RE już dwa lata temu przygotowali krytyczną opinię ws. mechanizmu dot. praworządności
/ pixabay.com

Opinia prawników Rady Europejskiej ws. propozycji Komisji Europejskiej, którą opisała dwa lata temu PAP, powstała 25 października 2018 r. Prawnicy Rady wyrazili w niej wątpliwość ws. projektu KE powiązania budżetu UE z praworządnością. Wskazywali wtedy, że mechanizm nie powinien być uznaniowy i powinien opierać się na konkretnych definicjach i kryteriach, których brakuje w propozycji KE.

Opinia była odpowiedzią na propozycję Komisji Europejskiej z maja 2018 r. uzależnienia wypłaty funduszy unijnych od praworządności w przyszłym budżecie Unii Europejskiej.

W tym pierwotnym projekcie KE, do uruchomienia sankcji wobec danego kraju nie była potrzebna jednomyślność w Radzie UE. Głosowanie miało odbywać się na zasadzie tzw. odwróconej większości kwalifikowanej. To oznaczało, że decyzja KE zostałaby uznana za przyjętą, jeśli głosujący nie odrzuciliby jej odpowiednią większością głosów, co uniemożliwiłoby zastosowanie ewentualnego weta.

Ostatecznie, w toku negocjacji między Parlamentem Europejskim a niemiecką prezydencją w 2020 r. projekt został zmieniony. Zgodnie z obecnym, głosowania ws. ewentualnego zamrożenia funduszy ma odbywać się na zasadzie zwykłej większości kwalifikowanej. Zmieniono w nim także szereg innych zapisów.

Wynegocjowany projekt, z uwagi na swój kształt, spowodował reakcję Polski i Węgier, którego opowiedziały się przeciwko niemu.

W kontekście obecnych negocjacji nt. kształtu mechanizmu i przyszłego budżetu UE przywoływany jest dokument z 2018 r.

Co w nim jest? Jak informują w opinii prawnicy Rady, "odniesienie do rządów prawa w art. 3 wniosku (Komisji Europejskiej - PAP) jako warunku uruchomienia proponowanego mechanizmu nie jest ani konieczne, ani wystarczające, aby ustanowić związek z prawidłową realizacją budżetu UE".

Prawnicy Rady UE podkreślili w nim też, że mechanizm warunkowości nie może opierać się na założeniu, że ryzyko związane z budżetem UE istnieje z chwilą, gdy pewne nieprawidłowości zostaną uznane za ogólne. "Przeciwnie, wymaga ona, aby istnienie takiego ryzyka zostało ustalone na podstawie wyraźnych norm i kryteriów" - napisali w dokumencie.

Wskazali w nim też, że mechanizm sankcji, który ma chronić budżet UE, mógłby zostać uruchomiony w przypadku "uogólnionego nieprawidłowego działania organów państwowych", ale tylko jeżeli przypadki nieprawidłowego działania identyfikowane są z jasną i wystarczająco precyzyjną definicją, a nieprawidłowości miałyby wpływ na właściwe zarządzanie funduszami UE lub interesy finansowe Unii.

Kolejne warunki - na które wskazywała Rada - to ustalenie istnienia bezpośredniego związku między nieprawidłowym funkcjonowaniem organów i wykorzystaniem budżetu na podstawie "dających się zweryfikować dowodów". Prawnicy Rady UE informowali w opinii, że w tym przypadku powinna istnieć również zasada proporcjonalności - ewentualne środki wobec krajów powinny być proporcjonalne do negatywnych skutków, które dotknęły unijny budżet.

Podobnie wątpliwości wobec propozycji KE wyraził w lipcu 2018 r. Europejski Trybunał Obrachunkowy (ETO), wydając opinię w sprawie przedstawionej w maju przez Komisję Europejską propozycji uzależnienia wypłaty funduszy unijnych od praworządności w przyszłym budżecie Unii Europejskiej.

Audytorzy tej opinii napisali w niej, że choć z zadowoleniem przejmują propozycję, to jednak wymaga ona poprawy, aby istniały jasne i konkretne kryteria, na których podstawie można by zastosować cięcia funduszy, jak również procedury postępowania w takich sytuacjach. (PAP)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe