Ziobro: Mam nadzieję, że rząd nie wyrazi zgody na rozwiązania sprzeczne z naszymi interesami

Jesteśmy w punkcie zwrotnym w historii; mam nadzieję, że rząd Zjednoczonej Prawicy nie wyrazi zgody na niepraworządne rozwiązania, które wyznaczają kierunek rozwoju Europy sprzeczny z naszymi podstawowymi interesami - powiedział we wtorek szef MS Zbigniew Ziobro.
Zbigniew Ziobro Ziobro: Mam nadzieję, że rząd nie wyrazi zgody na rozwiązania sprzeczne z naszymi interesami
Zbigniew Ziobro / YT print screen/OnetNews

 

Minister Ziobro otworzył we wtorek cykl paneli dyskusyjnych pt. "Przyszłość Unii Europejskiej. Budżet i praworządność" zorganizowanych w Instytucie Wymiaru Sprawiedliwości. Konferencja poświęcona jest problematyce powiązania wypłat z unijnego budżetu z praworządnością, która będzie też jednym z głównych przedmiotów zaplanowanego na czwartek i piątek szczytu Rady Europejskiej.

Ziobro w przemówieniu otwierającym konferencję powiedział, że Polska i Unia Europejska są w punkcie zwrotnym w historii. "Istnieje w tej chwili spór co do wizji, jak wyglądać ma UE i jaką rolę będą w niej odgrywać państwa narodowe. (...) Decyzje te będą rzutować na dziesięciolecia" - wskazał Ziobro.

Dodał też, że w UE toczy się dyskusja zmierzająca do zmiany traktatu w najbliższych latach. "Zmianę traktatu, która zmierza do budowy państwa federacyjnego" - zaznaczył.

Zdaniem Ziobry proponowane rozwiązanie powiązania dostępu do wypłat z budżetu UE z praworządnością narusza praworządność, prowadzi do wzmacniania instytucji europejskich i marginalizacji mniejszych państw. Według ministra niesie też ze sobą niebezpieczeństwo instrumentalnego wykorzystania dla doraźnych celów politycznych przeciwko rządom, które chcą realizować suwerenną agendę.

Szef MS wyraził nadzieję, że rząd Zjednoczonej Prawicy we współpracy z premierem Węgier nie wyrazi zgody na tego rodzaju rozwiązania. "Na zmiany, które są niepraworządne, są zamachem na praworządność, są zamachem na suwerenność i które wyznaczają kierunek rozwoju Europy sprzeczny z naszymi podstawowymi interesami" - zaznaczył Ziobro.

Zwrócił przy tym uwagę, że według wszystkich opinii eksperckich zamówionych przez resort sprawiedliwości "mamy do czynienia z rażącym naruszeniem traktatów w szczególności z art 7 i art. 5". Minister wskazał, że proponowany mechanizm odchodzi od zasady jednomyślności, czym jego zdaniem - omija rozwiązania przewidziane w traktacie.

Według Ziobry propozycja powiązania wypłat środków unijnych z praworządnością pozwala na ogromną przestrzeń władz, która dalece wykracza poza przyznane kompetencje UE.

Dodał, że najwięksi gracze UE decydują się na "ostentacyjne łamanie praworządności w imię praworządności". "Chodzi o prymat interesów politycznych głównych graczy UE, którzy pretekst w postaci praworządności od długiego czasu wykorzystują przeciwko Polsce i wcześniej Węgrom, by utrudniać życie rządom konserwatywnym" - wskazał.

Podczas zbliżającego się szczytu Rady Europejskiej unijni liderzy podejmą próbę rozwiązania sytuacji, w której Polska i Węgry zapowiedziały weto do projektu wieloletnich ram finansowych UE na lata 2021-2027 w związku z rozporządzeniem dotyczącym powiązania dostępu do środków unijnych z kwestią praworządności - władze obu państw nie godzą się na zastosowania takiego mechanizmu.

Wieloletni budżet UE musi być przyjęty w pakiecie z Funduszem Odbudowy wartym 1,8 bln euro oraz mechanizmem powiązania środków unijnych z kwestią praworządności.

Tekst rozporządzenia w sprawie uwarunkowania funduszy unijnych od przestrzegania praworządności został w listopadzie potwierdzony większością kwalifikowaną państw członkowskich na posiedzeniu ambasadorów państw UE. Polska i Węgry zagłosowały przeciw, uważając m.in., że rozporządzenie zawiera rozwiązanie pozatraktatowe. Rozporządzenie akceptowane jest kwalifikowaną większością głosów państw członkowskich, decyzje w kwestii wieloletniego budżetu UE oraz funduszu odbudowy wymagają jednomyślności. 

 

Mateusz Mikowski

mm/ lena/


 

POLECANE
Najgorszy wynik Trzaskowskiego od początku kampanii. Nowy sondaż z ostatniej chwili
Najgorszy wynik Trzaskowskiego od początku kampanii. Nowy sondaż

Rafał Trzaskowski notuje najniższy wynik od początku kampanii wyborczej, a największy zysk odnotowuje Karol Nawrocki – wynika z najnowszej prognozy prezydenckiej Onetu.

Wybory w Rumunii. Połowa głosów policzona. Duża przewaga kandydata prawicy z ostatniej chwili
Wybory w Rumunii. Połowa głosów policzona. Duża przewaga kandydata prawicy

Po przeliczeniu połowy głosów I tury wyborów prezydenckich w Rumunii George Simion prowadzi z 42,13 proc. poparcia. Drugie miejsce przypada Crinowi Antonescu (22,42 proc.).

Pierwszy komentarz George Simiona po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów prezydenckich z ostatniej chwili
Pierwszy komentarz George Simiona po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów prezydenckich

– Jestem tu, by Rumunia powróciła do porządku konstytucyjnego. Mam jeden cel: zwrócić narodowi rumuńskiemu to, co mu odebrano – oświadczył w niedzielę George Simion, kandydat na prezydenta Rumunii, który wygrał I turę.

Duży pożar w Łodzi. Doszło do kilku eksplozji z ostatniej chwili
Duży pożar w Łodzi. Doszło do kilku eksplozji

W niedzielę 4 maja po godzinie 17:30 przy ul. Starorudzkiej w Łodzi doszło do pożaru. Płoną dwa samochody ciężarowe z naczepami, wiata magazynowa oraz składowisko palet.

Wybory prezydenckie w Rumunii. Są wyniki exit poll z ostatniej chwili
Wybory prezydenckie w Rumunii. Są wyniki exit poll

George Simion uzyskał 33,1 proc. wynik i wygrał I turę wyborów prezydenckich w Rumunii, które odbyły się w niedzielę. Na drugim miejscu z wynikiem 22,9 proc. znalazł się Crin Antonescu, liberał wspierany przez koalicję rządzącą – wynika z badania exit poll Curs.

Utrudnienia w ruchu. Komunikat dla mieszkańców Katowic z ostatniej chwili
Utrudnienia w ruchu. Komunikat dla mieszkańców Katowic

Trzy osoby w szpitalu po wykolejeniu tramwaju na ul. Chorzowskiej w Katowicach. Ruch jest utrudniony, trwa akcja służb.

Rosnący problem w stolicy. Mieszkańcy Warszawy alarmują z ostatniej chwili
Rosnący problem w stolicy. Mieszkańcy Warszawy alarmują

Warszawa walczy z dzikami. Lasy Miejskie stosują metodę odławiania z uśmiercaniem, by ograniczyć zagrożenie dla mieszkańców.

Groźny incydent w gdyńskim szpitalu. 28-latka usłyszała zarzuty Wiadomości
Groźny incydent w gdyńskim szpitalu. 28-latka usłyszała zarzuty

28-latka, która w nocy z piątku na sobotę zaatakowała lekarzy na oddziale SOR gdyńskiego szpitala, usłyszała zarzuty. Prokuratura zastosowała wobec kobiety dozór policyjny i zakaz zbliżania się do pokrzywdzonych.

Świetne wieści dla kibiców Barcelony. Chodzi o Roberta Lewandowskiego Wiadomości
Świetne wieści dla kibiców Barcelony. Chodzi o Roberta Lewandowskiego

Robert Lewandowski znów trenuje z drużyną i jest gotowy do gry po kontuzji. Klub pokazał zdjęcie z treningu, na którym Polak ćwiczy razem z nowym trenerem - Hansim Flickiem.

„Cała Polska go przejrzała”. Kibice Lecha Poznań z jasnym przekazem Wiadomości
„Cała Polska go przejrzała”. Kibice Lecha Poznań z jasnym przekazem

W sobotę, 3 maja, Lech Poznań rozbił Puszczę Niepołomice aż 8:1. Mecz odbył się w ramach 31. kolejki Ekstraklasy. Już od początku było jasne, kto tu rządzi. Ale głośno było nie tylko o wyniku - kibice Lecha wywiesili bowiem mocny transparent dotyczący kandydata na prezydenta z ramienia KO Rafała Trzaskowskiego.

REKLAMA

Ziobro: Mam nadzieję, że rząd nie wyrazi zgody na rozwiązania sprzeczne z naszymi interesami

Jesteśmy w punkcie zwrotnym w historii; mam nadzieję, że rząd Zjednoczonej Prawicy nie wyrazi zgody na niepraworządne rozwiązania, które wyznaczają kierunek rozwoju Europy sprzeczny z naszymi podstawowymi interesami - powiedział we wtorek szef MS Zbigniew Ziobro.
Zbigniew Ziobro Ziobro: Mam nadzieję, że rząd nie wyrazi zgody na rozwiązania sprzeczne z naszymi interesami
Zbigniew Ziobro / YT print screen/OnetNews

 

Minister Ziobro otworzył we wtorek cykl paneli dyskusyjnych pt. "Przyszłość Unii Europejskiej. Budżet i praworządność" zorganizowanych w Instytucie Wymiaru Sprawiedliwości. Konferencja poświęcona jest problematyce powiązania wypłat z unijnego budżetu z praworządnością, która będzie też jednym z głównych przedmiotów zaplanowanego na czwartek i piątek szczytu Rady Europejskiej.

Ziobro w przemówieniu otwierającym konferencję powiedział, że Polska i Unia Europejska są w punkcie zwrotnym w historii. "Istnieje w tej chwili spór co do wizji, jak wyglądać ma UE i jaką rolę będą w niej odgrywać państwa narodowe. (...) Decyzje te będą rzutować na dziesięciolecia" - wskazał Ziobro.

Dodał też, że w UE toczy się dyskusja zmierzająca do zmiany traktatu w najbliższych latach. "Zmianę traktatu, która zmierza do budowy państwa federacyjnego" - zaznaczył.

Zdaniem Ziobry proponowane rozwiązanie powiązania dostępu do wypłat z budżetu UE z praworządnością narusza praworządność, prowadzi do wzmacniania instytucji europejskich i marginalizacji mniejszych państw. Według ministra niesie też ze sobą niebezpieczeństwo instrumentalnego wykorzystania dla doraźnych celów politycznych przeciwko rządom, które chcą realizować suwerenną agendę.

Szef MS wyraził nadzieję, że rząd Zjednoczonej Prawicy we współpracy z premierem Węgier nie wyrazi zgody na tego rodzaju rozwiązania. "Na zmiany, które są niepraworządne, są zamachem na praworządność, są zamachem na suwerenność i które wyznaczają kierunek rozwoju Europy sprzeczny z naszymi podstawowymi interesami" - zaznaczył Ziobro.

Zwrócił przy tym uwagę, że według wszystkich opinii eksperckich zamówionych przez resort sprawiedliwości "mamy do czynienia z rażącym naruszeniem traktatów w szczególności z art 7 i art. 5". Minister wskazał, że proponowany mechanizm odchodzi od zasady jednomyślności, czym jego zdaniem - omija rozwiązania przewidziane w traktacie.

Według Ziobry propozycja powiązania wypłat środków unijnych z praworządnością pozwala na ogromną przestrzeń władz, która dalece wykracza poza przyznane kompetencje UE.

Dodał, że najwięksi gracze UE decydują się na "ostentacyjne łamanie praworządności w imię praworządności". "Chodzi o prymat interesów politycznych głównych graczy UE, którzy pretekst w postaci praworządności od długiego czasu wykorzystują przeciwko Polsce i wcześniej Węgrom, by utrudniać życie rządom konserwatywnym" - wskazał.

Podczas zbliżającego się szczytu Rady Europejskiej unijni liderzy podejmą próbę rozwiązania sytuacji, w której Polska i Węgry zapowiedziały weto do projektu wieloletnich ram finansowych UE na lata 2021-2027 w związku z rozporządzeniem dotyczącym powiązania dostępu do środków unijnych z kwestią praworządności - władze obu państw nie godzą się na zastosowania takiego mechanizmu.

Wieloletni budżet UE musi być przyjęty w pakiecie z Funduszem Odbudowy wartym 1,8 bln euro oraz mechanizmem powiązania środków unijnych z kwestią praworządności.

Tekst rozporządzenia w sprawie uwarunkowania funduszy unijnych od przestrzegania praworządności został w listopadzie potwierdzony większością kwalifikowaną państw członkowskich na posiedzeniu ambasadorów państw UE. Polska i Węgry zagłosowały przeciw, uważając m.in., że rozporządzenie zawiera rozwiązanie pozatraktatowe. Rozporządzenie akceptowane jest kwalifikowaną większością głosów państw członkowskich, decyzje w kwestii wieloletniego budżetu UE oraz funduszu odbudowy wymagają jednomyślności. 

 

Mateusz Mikowski

mm/ lena/



 

Polecane
Emerytury
Stażowe