Spór o ruch Trzaskowskiego. Schetyna krytykuje, współpracownicy odpowiadają

Stwierdzenia Grzegorza Schetyny, że nie ma ruchu Rafała Trzaskowskiego nie odpowiadają prawdzie, ruch działa i "prowadzi pracę u podstaw" – zapewniają współpracownicy Trzaskowskiego. A były polityk PO Jacek Protasiewicz uważa, że Schetyna widzi w Trzaskowskim rywala w walce o przywództwo w partii.
 Spór o ruch Trzaskowskiego. Schetyna krytykuje, współpracownicy odpowiadają
/ fot. Flickr / EPP / CC BY 2.0


Były przewodniczący Grzegorz Schetyna mówił w środę, że ponad 10 mln głosów, które otrzymał Rafał Trzaskowski w II turze wyborów prezydenckich pokazały "wielkość przestrzeni politycznej". – Ale tego projektu dzisiaj nie ma. On nie funkcjonuje tak, jak funkcjonował w kampanii wyborczej. Nie przekształcił się w konstrukcję polityczną, która jest obecna na politycznej scenie – ocenił, zastrzegając, że w czasie pandemii budowa ofensywnej inicjatywy nie jest możliwa.
 

 

Wypowiedź Schetyny była komentowana w Sejmie przez polityków związanych z PO i z ruchem "Wspólna Polska", utworzonym przez Rafała Trzaskowskiego.

Jeden z organizatorów "Wspólnej Polski" Michał Marcinkiewicz zapewnił PAP, że ruch cały czas działa. – Prezydent Rafał Trzaskowski jako lider ruchu „Wspólna Polska” podejmował wiele aktywności w ostatnim czasie. Zabierał głos w sprawach europejskich czy Covidowych, nawet w środę miał konferencję na temat planu szczepień – podkreślił Marcinkiewicz.

Dodał, że z uwagi na pandemię ograniczone do minimum są takie formy aktywności, które wymagają bezpośrednich kontaktów z ludźmi. Tym niemniej w ramach ruchu "Wspólna Polska" podejmowane są różne działania organizacyjne, których efekty będą widoczne "za parę, paręnaście tygodni”.

– Myślę, że jak tylko skończy się pandemia, czyli na wiosnę, efekty pracy u podstaw, którą teraz prowadzimy, będą widoczne – powiedział Marcinkiewicz. Pytany o szczegóły odsyła do zapowiedzi, które padły podczas październikowej inauguracji ruchu "Wspólna Polska". Chodzi więc o związek zawodowy dla samozatrudnionych, akcję grantową dla młodzieży, założenia projektu ustawy, reformującej system oświaty. – To wszystko będzie się działo także w wymiarze widocznym, wychodzącym do ludzi, ale musimy poczekać aż skończy się pandemia – zaznaczył.

Także polityk Platformy i poseł KO Tomasz Lenz przekonuje, że ruch "Wspólna Polska" cały czas jest widoczny, tyle że w sieci. – Rafał Trzaskowski ma liczne aktywności przede wszystkim jak prezydent miasta stołecznego Warszawy oraz koordynator ruchu społecznego „Wspólna Polska”. Te działania dają się zauważyć przede wszystkim w internecie. Tam lawinowo wzrasta liczba osób, które popierają ruch, zapisują się poprzez stronę internetową – powiedział Lenz.

Jego zdaniem trudno spodziewać się dużych wydarzeń w sytuacji trwającej epidemii. – Czekamy aż skończy się pandemia, a wtedy Rafał Trzaskowski na pewno będzie aktywny w kontaktach bezpośrednich – zapewnił.

Z kolei dawny polityk PO, a obecnie poseł Koalicji Polskiej Jacek Protasiewicz ocenia, że wypowiedź Grzegorza Schetyny może świadczyć o tym, że "chce on wrócić do władzy w Platformie Obywatelskiej". – Chce wrócić do władzy, a swojego najgroźniejszego konkurenta widzi w Rafale Trzaskowskim, jako potencjalnym następcy Borysa Budki. To przecież polityk, na którego w wyborach prezydenckich zagłosowało 10 milionów Polaków – ocenił Protasiewicz.

– W najbliższym czasie należy się spodziewać wielu krytycznych lub uszczypliwych opinii pod adresem Trzaskowskiego, który jeśli dzisiaj miałby stanąć do wyborów przewodniczącego PO, pokonałby Schetynę większością 9 do 1 – uważa Protasiewicz.

Działalność swego ruchu "Wspólna Polska" Trzaskowski zainaugurował w 17 października. Podkreślał, że ma on stworzyć "dekalog wartości, pragnień, marzeń, które są wspólne dla Polek i Polaków". Zapowiedział też powołanie, obok samego ruchu, związku zawodowego "Nowa Solidarność", adresowanego przede wszystkim dla samozatrudnionych.

Związek to jednak tylko jeden z filarów, na których ma się wspierać ruch "Wspólna Polska". Kolejne to Fundacja Rafała Trzaskowskiego i stowarzyszenie Samorządy dla Polski. Stowarzyszenie to zostało powołane 1 września w Gdańsku, w 40-lecie podpisania Porozumień Sierpniowych. Poinformował o tym wówczas Trzaskowski, który wszedł w skład rady organizacji. Celem Stowarzyszenia ma być m.in. sprawna współpraca na linii rząd – samorządy, zabieganie o dobre prawodawstwo, propagowanie idei samorządności oraz wzmacnianie solidarności dużych miast z mniejszymi gminami i powiatami.

Stworzenie ruchu obywatelskiego, mającego wykorzystywać potencjał ludzi, którzy wsparli go w kampanii prezydenckiej, Trzaskowski zapowiedział tuż po wyborach prezydenckich, w których startował jako kandydat Koalicji Obywatelskiej.

 


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Niemcy: radykalni ekolodzy protestują przeciwko... fabryce samochodów elektrycznych z ostatniej chwili
Niemcy: radykalni ekolodzy protestują przeciwko... fabryce samochodów elektrycznych

Niemiecki "Bild" informuje, że w przyszłym tygodniu radykalni ekolodzy planują demonstracje, okupacje i blokady przeciwko rozbudowie fabryki samochodów Tesli.

To już koniec ciepłych dni z ostatniej chwili
To już koniec ciepłych dni

W weekend będzie można podzielić Polskę na dwie części - pogodny wschód i pochmurny zachód. Niedziela będzie ostatnim fajnym, ciepłym dniem - poinformowała synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Ewa Łapińska.

Minister Marcin Kierwiński pod wpływem alkoholu? Polityk zabiera głos gorące
Minister Marcin Kierwiński pod wpływem alkoholu? Polityk zabiera głos

- Nie mam pojęcia, czemu mój głos został tak zniekształcony. Albo to pogłos, albo kwestie techniczne - przekonuje Marcin Kierwiński w rozmowie z Onetem, tłumacząc to, że podczas wystąpienia na uroczystościach z okazji Dnia Strażaka zdaniem internautów brzmiał, jakby był pod wpływem alkoholu.

Niemcy boją się eskalacji antysemityzmu z ostatniej chwili
Niemcy boją się eskalacji antysemityzmu

Komisarz rządu federalnego ds. antysemityzmu Felix Klein obawia się eskalacji propalestyńskich protestów na uczelniach. Postawa antysemicka jest "niestety powszechna i może bardzo szybko doprowadzić do eskalacji" - powiedział Klein.

Dziwne zachowanie ministra spraw wewnętrznych i administacji. Fala komentarzy w sieci z ostatniej chwili
Dziwne zachowanie ministra spraw wewnętrznych i administacji. Fala komentarzy w sieci

Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji Marcin Kierwiński wygłosił przemówienie podczas głównych uroczystości z okazji Dnia Strażaka. Uwagę polityków formacji opozycyjnych i internautów zwróciło jednak uwagę dziwne zachowanie polityka.

Dzień Strażaka. Prezydent Andrzej Duda zabrał głos podczas głównych uroczystości z ostatniej chwili
Dzień Strażaka. Prezydent Andrzej Duda zabrał głos podczas głównych uroczystości

Prezydent Andrzej Duda podziękował w sobotę strażakom za służbę ludziom i Rzeczypospolitej. Podczas centralnych obchodów Dnia Strażaka przypomniał, że tylko w 2023 r. strażacy podjęli pół miliona interwencji, podczas których udzielali wszechstronnej pomocy.

Atak nożownika w Wolbromiu. Są nowe informacje gorące
Atak nożownika w Wolbromiu. Są nowe informacje

Prokuratura i policja wyjaśniają okoliczności i motywy ataku 24-letniego nożownika w Wolbromiu (Małopolskie). W wyniku zdarzenia, do którego doszło w piątek wieczorem, 30-latek kilkukrotnie ugodzony nożem trafił do szpitala, gdzie walczy o życie.

Kto wygra „Taniec z gwiazdami”? „To ona dostaje najwięcej SMS-ów” z ostatniej chwili
Kto wygra „Taniec z gwiazdami”? „To ona dostaje najwięcej SMS-ów”

Już jutro finał 14. edycji „Tańca z gwiazdami”. Widzowie spekulują, która z finałowych par zdobędzie kryształową kulę.

Strzelanina pod Paryżem z ostatniej chwili
Strzelanina pod Paryżem

W strzelaninie pod Paryżem, w nocy z piątku na sobotę, zginęła jedna osoba, a kilka zostało poważnie rannych – podała agencja AFP, powołując się na informacje otrzymane od prokuratury. Lokalne władze twierdzą, że to porachunki związane z handlem narkotykami.

Niepokojące doniesienia w sprawie „M jak miłość” z ostatniej chwili
Niepokojące doniesienia w sprawie „M jak miłość”

Media obiegły niepokojące doniesienia w sprawie serialu „M jak miłość”. Pojawiły się spekulacje, że jedna z ulubionych postaci widzów może zniknąć.

REKLAMA

Spór o ruch Trzaskowskiego. Schetyna krytykuje, współpracownicy odpowiadają

Stwierdzenia Grzegorza Schetyny, że nie ma ruchu Rafała Trzaskowskiego nie odpowiadają prawdzie, ruch działa i "prowadzi pracę u podstaw" – zapewniają współpracownicy Trzaskowskiego. A były polityk PO Jacek Protasiewicz uważa, że Schetyna widzi w Trzaskowskim rywala w walce o przywództwo w partii.
 Spór o ruch Trzaskowskiego. Schetyna krytykuje, współpracownicy odpowiadają
/ fot. Flickr / EPP / CC BY 2.0


Były przewodniczący Grzegorz Schetyna mówił w środę, że ponad 10 mln głosów, które otrzymał Rafał Trzaskowski w II turze wyborów prezydenckich pokazały "wielkość przestrzeni politycznej". – Ale tego projektu dzisiaj nie ma. On nie funkcjonuje tak, jak funkcjonował w kampanii wyborczej. Nie przekształcił się w konstrukcję polityczną, która jest obecna na politycznej scenie – ocenił, zastrzegając, że w czasie pandemii budowa ofensywnej inicjatywy nie jest możliwa.
 

 

Wypowiedź Schetyny była komentowana w Sejmie przez polityków związanych z PO i z ruchem "Wspólna Polska", utworzonym przez Rafała Trzaskowskiego.

Jeden z organizatorów "Wspólnej Polski" Michał Marcinkiewicz zapewnił PAP, że ruch cały czas działa. – Prezydent Rafał Trzaskowski jako lider ruchu „Wspólna Polska” podejmował wiele aktywności w ostatnim czasie. Zabierał głos w sprawach europejskich czy Covidowych, nawet w środę miał konferencję na temat planu szczepień – podkreślił Marcinkiewicz.

Dodał, że z uwagi na pandemię ograniczone do minimum są takie formy aktywności, które wymagają bezpośrednich kontaktów z ludźmi. Tym niemniej w ramach ruchu "Wspólna Polska" podejmowane są różne działania organizacyjne, których efekty będą widoczne "za parę, paręnaście tygodni”.

– Myślę, że jak tylko skończy się pandemia, czyli na wiosnę, efekty pracy u podstaw, którą teraz prowadzimy, będą widoczne – powiedział Marcinkiewicz. Pytany o szczegóły odsyła do zapowiedzi, które padły podczas październikowej inauguracji ruchu "Wspólna Polska". Chodzi więc o związek zawodowy dla samozatrudnionych, akcję grantową dla młodzieży, założenia projektu ustawy, reformującej system oświaty. – To wszystko będzie się działo także w wymiarze widocznym, wychodzącym do ludzi, ale musimy poczekać aż skończy się pandemia – zaznaczył.

Także polityk Platformy i poseł KO Tomasz Lenz przekonuje, że ruch "Wspólna Polska" cały czas jest widoczny, tyle że w sieci. – Rafał Trzaskowski ma liczne aktywności przede wszystkim jak prezydent miasta stołecznego Warszawy oraz koordynator ruchu społecznego „Wspólna Polska”. Te działania dają się zauważyć przede wszystkim w internecie. Tam lawinowo wzrasta liczba osób, które popierają ruch, zapisują się poprzez stronę internetową – powiedział Lenz.

Jego zdaniem trudno spodziewać się dużych wydarzeń w sytuacji trwającej epidemii. – Czekamy aż skończy się pandemia, a wtedy Rafał Trzaskowski na pewno będzie aktywny w kontaktach bezpośrednich – zapewnił.

Z kolei dawny polityk PO, a obecnie poseł Koalicji Polskiej Jacek Protasiewicz ocenia, że wypowiedź Grzegorza Schetyny może świadczyć o tym, że "chce on wrócić do władzy w Platformie Obywatelskiej". – Chce wrócić do władzy, a swojego najgroźniejszego konkurenta widzi w Rafale Trzaskowskim, jako potencjalnym następcy Borysa Budki. To przecież polityk, na którego w wyborach prezydenckich zagłosowało 10 milionów Polaków – ocenił Protasiewicz.

– W najbliższym czasie należy się spodziewać wielu krytycznych lub uszczypliwych opinii pod adresem Trzaskowskiego, który jeśli dzisiaj miałby stanąć do wyborów przewodniczącego PO, pokonałby Schetynę większością 9 do 1 – uważa Protasiewicz.

Działalność swego ruchu "Wspólna Polska" Trzaskowski zainaugurował w 17 października. Podkreślał, że ma on stworzyć "dekalog wartości, pragnień, marzeń, które są wspólne dla Polek i Polaków". Zapowiedział też powołanie, obok samego ruchu, związku zawodowego "Nowa Solidarność", adresowanego przede wszystkim dla samozatrudnionych.

Związek to jednak tylko jeden z filarów, na których ma się wspierać ruch "Wspólna Polska". Kolejne to Fundacja Rafała Trzaskowskiego i stowarzyszenie Samorządy dla Polski. Stowarzyszenie to zostało powołane 1 września w Gdańsku, w 40-lecie podpisania Porozumień Sierpniowych. Poinformował o tym wówczas Trzaskowski, który wszedł w skład rady organizacji. Celem Stowarzyszenia ma być m.in. sprawna współpraca na linii rząd – samorządy, zabieganie o dobre prawodawstwo, propagowanie idei samorządności oraz wzmacnianie solidarności dużych miast z mniejszymi gminami i powiatami.

Stworzenie ruchu obywatelskiego, mającego wykorzystywać potencjał ludzi, którzy wsparli go w kampanii prezydenckiej, Trzaskowski zapowiedział tuż po wyborach prezydenckich, w których startował jako kandydat Koalicji Obywatelskiej.

 



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe