Ciekawe. Instytut Pileckiego zorganizował szkolenia dla niemieckich nauczycieli. Zabrakło miejsc

"Na nasze seminaria online o polskiej historii, która w Niemczech jest słabo znana, zgłaszają się nauczyciele z całych Niemiec, to niewątpliwy sukces" - podkreśla Hanna Radziejowska, dyrektor Instytutu Pileckiego w Berlinie - "Wychodzimy naprzeciw temu zainteresowaniu i już przygotowujemy kolejne webinaria. Współpraca z niemieckimi szkołami i nauczycielami jest dla nas bardzo ważna" - zapewnia Radziejowska.
Jednym z celów Instytutu Pileckiego w Berlinie jest zwrócenie uwagi na „białe plamy” w historiografii, a szczególnie w nauczaniu historii w szkołach niemieckich i konstruktywne im przeciwdziałanie. To ostatnie jest tym ważniejsze, że Polska odgrywa niestety drugorzędną, a nawet całkowicie podrzędną rolę w wielu niemieckich podręcznikach do historii - podkreślają w Instytucie Pileckiego w Berlinie.
Hanna Radziejowska w rozmowie z PAP w wskazywała, że "w niemieckich kompendiach przygotowujących do matury z historii nie omawia się przebiegu okupacji Polski podczas II wojny światowej poza wskazaniem daty i przyczyny wybuchu wojny oraz przedstawianymi w kontekście Holokaustu lokalizacjami obozów zagłady".
"W ośmiu przeczytanych przeze mnie podręcznikach nie było słowa o terrorze i zbrodniach na polskiej inteligencji i ludności cywilnej, o Powstaniu Warszawskim, polskim państwie podziemnym i rządzie na emigracji. O Armii Krajowej znalazłam jedną wzmiankę" - zaznaczała badaczka.
Szczególnie trudny czas pandemii koronawirusa wymaga nowoczesnego podejścia, dzięki któremu można lepiej przekazać treści historyczne. W grudniu dział edukacji IP kilka razy podejmował działania w tej dziedzinie.
Na początku grudnia Instytut przygotował prezentację "Witold Pilecki i jego relacje z Auschwitz", przedstawioną podczas Digital History Network dla uczestników z Niemiec, Polski, Rosji, Białorusi, Ukrainy i kilku innych krajów.
Historyczne ujęcie praw człowieka było tematem szkolenia zorganizowanego w języku rosyjskim w lipskim Instytucie Moldau w ramach zimowej szkoły dla uczestników z Mołdawii i Ukrainy.
W ubiegłym tygodniu zaś zorganizowano wydarzenie, z którego w Instytucie Pileckiego w Berlinie są szczególnie dumni: seminarium dokształcające dla niemieckich nauczycieli i pedagogów. Jego tytuł: "Czy alianci powinni zbombardować Auschwitz? Relacje Witolda Pileckiego".
"Zainteresowanie tematem przerosło możliwości techniczne, dlatego kolejne tego typu seminaria zostały już zapowiedziane, a pierwsze osoby już się na nie zapisały" - informuje Instytut.
Berliński oddział Instytutu Pileckiego rozpoczął działalność w stolicy Niemiec we wrześniu 2019 roku. Misją ośrodka jest rozwijanie współpracy zagranicznej, a także poszerzanie pola badań i refleksji nad doświadczeniem XX wieku oraz znaczeniem takich wartości, jak wolność i demokracja. Działania Instytutu koncentrują się na ukazywaniu przemian społecznych i kulturowych na tle ubiegłego stulecia, ze szczególnym uwzględnieniem procesów zachodzących w Europie Środkowej.
Berenika Lemańczyk
bml/ jar/