„Chipy, które łączyły się z kosmosem”. Pracowała z Górniak i zdradziła czego boi się piosenkarka

„Pracowałam długo z Edytą, więc mam parę anegdot do opowiedzenia. Jak wchodziliśmy do pracy, musieliśmy zostawiać karty kredytowe na zewnątrz pomieszczenia, ponieważ karty miały chipy, które łączyły się z kosmosem i wszyscy wiedzieli, gdzie jest Edyta” – powiedziała Daria Ładocha w wywiadzie dla stand-upera Rafała Paczesia. Red. Ładocha podkreśliła jednak, iż z Edytą Górniak współpraca układała się bardzo dobrze.
„Z Edytą współpracowałam i miałyśmy mnóstwo żartobliwych sytuacji w trakcie współpracy. Według mnie ma ogromny dystans do życia i świata. Ja znam właśnie taką Edytę, jaką była w „Agencie” – żartobliwą i bardzo zdystansowaną. Ta anegdotka była jedną z wielu, która nam się przytrafiła, bo to był super czas” – podkreśliła dziennikarka.