Durczok staje murem za Olbrychskim i atakuje TVN! „Nocniki wam po tym wielkim człowieku wynosić”
O tym, że program nie został wyemitowany na antenie TVN24 poinformowała w swoim wpisie żona aktora Krystyna Demska-Olbrychska, która miała o to żal do prowadzącej program Moniki Olejnik. Jej zdaniem powodem odmówienia emisji mógł być ostry ton wypowiedzi Daniela Olbrychskiego.
„Daniel się wściekł, bo to sytuacja pokazująca absolutne lekceważenie jego czasu, wysiłku, skupienia. Pozwolił sobie wyrazić opinię o zachowaniu stacji w rozmowie telefonicznej z Moniką Olejnik” – napisała na Facebooku żona aktora.
„No i znów rezultat zdumiewający; Monika Olejnik obrażona, oczekuje przeprosin, co wyartykułował w kolejnej telefonicznej rozmowie jej partner. Lubię jasne sytuacje, nie znoszę konfliktów, zawsze uważam, że lepiej przeprosić i zakopać wojenny toporek, niż kruszyć kopie” –dodała.
ZOBACZ TAKŻE: [WIDEO] Olbrychski w niewyemitowanym wywiadzie: „Znaczna część mojego ukochanego narodu jest bezdennie głupia”
Do sytuacji odniosła się także prowadząca program Monika Olejnik, która w swoim poście na Instagramie stwierdziła, że rozmowa została wyemitowana, ale w innej formie.
„Czasami zagadki są łatwe do rozwiązania, ale trzeba pomyśleć” – stwierdziła dziennikarka.
CZYTAJ WIĘCEJ: Olejnik wbija szpilę żonie Olbrychskiego. „Czasami zagadki są łatwe, ale trzeba pomyśleć”
Ostry wpis Durczoka
Teraz głos w sprawie zabrał były prowadzący Fakty TVN Kamil Durczok, który - w swoim stylu - nie przebierał w słowach i określił zachowanie stacji jako żenujące.
„Żałośni jesteście #tvn . Najpierw wycięliście mnie ze wszystkich materiałów, jakbym u was nie pracował przez 10 długich, ciężkich lat, a teraz nawet Daniela wycinacie?” – napisał na Twitterze.
„Nocniki wam, matoły, po tym Wielkim Człowieku , wynosić…” – dodał.
Żałośni jesteście #tvn . Najpierw wycięliście mnie ze wszystkich materiałów, jakbym u was nie pracował przez 10 długich, ciężkich lat, a teraz nawet Daniela wycinacie? Nocniki wam, matoły, po tym Wielkim Człowieku , wynosić...
— Kamil Durczok (@durczokk) January 15, 2021
