40 lat temu ukazał się pierwszy numer „Tygodnika Solidarność”, który przełamał komunistyczną dominację w mediach

40 lat temu ukazał się pierwszy numer „Tygodnika Solidarność”, tygodnika, który przełamał komunistyczny monopol medialny po tej stronie „żelaznej kurtyny”.
Tygodnik Solidarność 40 lat temu ukazał się pierwszy numer „Tygodnika Solidarność”, który przełamał komunistyczną dominację w mediach
Tygodnik Solidarność / skan pierwszego numeru "TS"

Powstanie „Tygodnika Solidarność” było istotnym elementem solidarnościowej rewolucji. Trzeci punkt 21 postulatów sierpniowych wzywał komunistyczne władze do „przestrzegania zagwarantowanej w Konstytucji PRL wolności słowa, druku, publikacji, a tym samym nie represjonowania niezależnych wydawnictw oraz udostępnienia środków masowego przekazu dla przedstawicieli wszystkich wyznań”.

Już podczas strajku w Stoczni Gdańskiej ukazywał się biuletyn informacyjny „Solidarność”, który z czasem przekształcił się w Gdański Biuletyn Informacyjny „Solidarność”, podobne biuletyny ukazywały się na Śląsku i w Warszawie. W całym kraju niepokorni związkowcy wydawali dziesiątki gazetek zakładowych, które nie podlegały cenzurze. W październiku 1980 r. Krajowa Komisja Porozumiewawcza i Lech Wałęsa przekazali wicepremierowi Mieczysławowi Jagielskiemu postulat uregulowania dostępu Solidarności do mediów. Pierwotnie Solidarność żądała pozwolenia na wydawanie ogólnopolskiego dziennika. Po długich negocjacjach prowadzonych przez Józefa Bareckiego i Karola Modzelewskiego, w których udział brali m.in. Joanna Duda-Gwiazda i Lech Kaczyński, w listopadzie komuniści zgodzili się na wydanie związkowego tygodnika i tygodników regionalnych w Szczecinie, Katowicach, Wrocławiu i Krakowie. Po żarliwych dyskusjach Krajowa Komisja Porozumiewawcza powierzyła misję prowadzenia „Tygodnika Solidarność” Tadeuszowi Mazowieckiemu. Do 13 grudnia 1981 r. ukazało się 37 numerów popularnego „Tysola”. Kolejny, wraz ze specjalną, świąteczną wkładką, po wprowadzeniu stanu wojennego został przez komunistyczne władze oddany na przemiał. 

„Więc w końcu jest. Oto masz Czytelniku w ręku pierwszy numer »Tygodnika Solidarność«. Pierwszy numer pierwszego ogólnopolskiego pisma naszego związku. Przyszło nam długo na nie czekać. Do ostatniej chwili nie wiedzieliśmy, czy uda nam się wydać je w ustalonym terminie. Ten pierwszy numer został zamknięty w nocy z 30 na 31 marca. To już historia (…). Dlatego idziemy do Was z dziełem niedoskonałym, które właściwie dopiero się rodzi i będzie stopniowo ulepszać. (…) Pismo nasze podlega cenzurze. Ukazuje się ono na podstawie Porozumień Gdańskich i zostało utworzone zgodnie z zawartymi w nich ustaleniami. Tygodnik będzie zatem podlegał ograniczeniom, to prawda, za to nikt nie będzie mógł niczego nam narzucić. Czasami nasze milczenie będzie równie wymowne jak zredukowane strony. Czego jeszcze chcemy? Chcemy dobrze służyć naszemu związkowi, walczyć o jego zasady, program, idee. Chcemy uczestniczyć w tworzeniu lepszych warunków życia dla całego naszego społeczeństwa, życia godniejszego, sprawiedliwszego i swobodniejszego, aniżeli było dotąd. (…) Chcemy więc służyć zasadom i ideom Solidarności, która wyrasta z wielkich, demokratycznych tradycji narodu polskiego, z jego umiłowania prawdy i sprawiedliwości (…)” – czytamy w odezwie „Do Czytelników”, podpisanej przez „Redakcję” w pierwszym numerze „Tygodnika Solidarność”, który nosi datę wydawniczą 3 kwietnia 1981 r.

Wraz z upadkiem komunizmu "Tygodnik Solidarność" powrócił w czerwcu 1989 r. i do dziś dzień odgrywa istotną rolę w życiu społecznym. Do dnia 40. urodzin na rynku pojawiły się 1681 numery „Tygodnika Solidarność”, a w jego redakcji pracowały całe generacje polskich dziennikarzy. 

Na łamach Tygodnika byli obecni między innymi: Zbigniew Herbert, Alain Besançon, Władimir Bukowski, Bogdan Czajkowski, Andrzej Tadeusz Kijowski, Waldemar Łysiak, Jerzy Robert Nowak, Bernard Margueritte, Zdzisław Najder, Krzysztof Piesiewicz, Jan Pietrzak, Andrzej Urbański, Marcin Wolski, Marek Nowakowski, Kazimierz Orłoś, Agnieszka Kobylińska czy Jadwiga Staniszkis.

Od kilku lat Tygodnik ma nowoczesny layout, dynamicznie rozwijającą się stronę internetową i angażuje się w życie publiczne w różnych jego aspektach. Na jego łamach publikują między innymi prof. Marek Jan Chodakiewicz, prof. David Engels, Tomasz Terlikowski i Tadeusz Płużański.

W marcu powstała również francuskojęzyczna wersja strony internetowej Tygodnika Solidarność – Tysol.fr, a w planach redakcja „Tygodnika Solidarność” i Tysol.pl ma kolejne projekty.
 


 

POLECANE
Żurek o wyroku TSUE ws. małżeństw jednopłciowych: W jakiś sposób wdrożymy to orzeczenie Wiadomości
Żurek o wyroku TSUE ws. małżeństw jednopłciowych: W jakiś sposób wdrożymy to orzeczenie

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek, odnosząc się do wtorkowego wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE dot. uznawania małżeństw jednopłciowych zawartych w innym kraju UE stwierdził, że "będziemy musieli w jakiś sposób wdrożyć to orzeczenie”.

IUSTITIA w akcji. Obrońca Ziobry: Potwierdzenie tezy, że mój Klient nie może liczyć na sprawiedliwy proces w Polsce z ostatniej chwili
IUSTITIA w akcji. Obrońca Ziobry: Potwierdzenie tezy, że mój Klient nie może liczyć na sprawiedliwy proces w Polsce

Stowarzyszenie Sędziów Polskich IUSTITIA opublikowało w mediach społecznościowych link do materiału o sprawie postawienia Zbigniewa Ziobry przed Trybunałem Stanu. Tekst opatrzono komentarzem, do którego odniósł się obrońca byłego ministra sprawiedliwości Bartosz Lewandowski.

Niemiecki handel rzeczami ofiar. Skąd to oburzenie? tylko u nas
Niemiecki handel rzeczami ofiar. Skąd to oburzenie?

Podniosła się wrzawa w związku z pogwałceniem przez potomków "nadludzi" kolejnej świętości. Dom aukcyjny czy jakiś podobny twór, chciał zacząć handlować pozostałościami po niemieckim ludobójstwie i innych zbrodniach wojennych, a będących wcześniej własnością Ofiar. Mnie to absolutnie nie dziwi i dziwię się, że tak wielu nagle się zdziwiło.

Z planu pokojowego dla Ukrainy usunięto punkt o Polsce Wiadomości
Z planu pokojowego dla Ukrainy usunięto punkt o Polsce

Z 28-punktowego planu pokojowego, przedstawionego przez Stany Zjednoczone po uzgodnieniach z Rosją, usunięto zapis o stacjonowaniu europejskich myśliwców w Polsce. Wiceminister obrony narodowej Paweł Zalewski podkreślił, że tego typu punkty nie powinny znajdować się w dokumentach tego typu.

Ursula von der Leyen: Interesy Ukrainy są naszymi interesami. Są nierozłączne Wiadomości
Ursula von der Leyen: Interesy Ukrainy są naszymi interesami. Są nierozłączne

„Interesy Ukrainy są naszymi interesami. Są nierozłączne” - mówiła przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen po spotkaniu koalicji chętnych.

RCB ogłosiło alert dla mieszkańców Gdyni Wiadomości
RCB ogłosiło alert dla mieszkańców Gdyni

We wtorek mieszkańcy Gdyni otrzymali komunikat od Rządowego Centrum Bezpieczeństwa o jakości wody kranowej. W kilku dzielnicach miasta „kranówka” nadaje się do spożycia tylko po przegotowaniu, po wykryciu bakterii grupy coli w sieci wodociągowej.

ABW odmówiła Klementynie Suchanow dostępu do dokumentów tajnych. Jest komentarz aktywistki z ostatniej chwili
ABW odmówiła Klementynie Suchanow dostępu do dokumentów tajnych. Jest komentarz aktywistki

O odmowie poświadczenia bezpieczeństwa Klementynie Suchanow poinformował były dziennikarz Gazety Wyborczej, Faktu, OKO.Press i Radio Zet, Radosław Gruca.

Policja w Brukseli ujawnia wstrząsające dane o przemocy na tle seksualnym w mieście Wiadomości
Policja w Brukseli ujawnia wstrząsające dane o przemocy na tle seksualnym w mieście

Bruksela notuje gwałtowny wzrost przestępstw seksualnych. Policja publikuje alarmujące dane. Nowe statystyki pokazują narastającą skalę przemocy seksualnej w belgijskiej stolicy. Wzrost liczby zgłoszeń jest wyraźny mimo brania pod uwagę większą gotowość ofiar do informowania służb.

Jak Macron pogrzebał Afrykę Francuską tylko u nas
Jak Macron pogrzebał Afrykę Francuską

Francja w ostatnich latach traci wpływy w kluczowych regionach Afryki, a wizyta Emmanuela Macrona w Angoli, Gabonie, RPA i na Mauritiusie pokazuje, jak bardzo zmieniła się pozycja Paryża na kontynencie. Seria przewrotów w krajach Sahelu, wycofanie francuskich wojsk oraz rosnąca aktywność Rosji, Chin i Turcji sprawiły, że polityka afrykańska Macrona znalazła się pod presją. Artykuł analizuje, dlaczego dotychczasowa strategia współpracy Francji z Afryką przestała działać i jakie nowe mocarstwa przejmują dziś przestrzeń pozostawioną przez Paryż.

Prokuratura podała wstępną przyczynę pożaru, w którym zginęła jedna z najbogatszych Polek z ostatniej chwili
Prokuratura podała wstępną przyczynę pożaru, w którym zginęła jedna z najbogatszych Polek

Prokuratura Rejonowa w Zambrowie ustaliła wstępnie przyczynę pożaru, jaki miał miejsce w minioną sobotę we wsi Szumowo pod Zambrowem. Według śledczych ogień pojawił się po godzinie 18 w pokoju na pierwszym piętrze, gdzie spała Irena Rupińska z 2-letnim wnuczkiem. Ani jednej z najbogatszych kobiet w Polsce, ani dziecka nie udało się uratować.  

REKLAMA

40 lat temu ukazał się pierwszy numer „Tygodnika Solidarność”, który przełamał komunistyczną dominację w mediach

40 lat temu ukazał się pierwszy numer „Tygodnika Solidarność”, tygodnika, który przełamał komunistyczny monopol medialny po tej stronie „żelaznej kurtyny”.
Tygodnik Solidarność 40 lat temu ukazał się pierwszy numer „Tygodnika Solidarność”, który przełamał komunistyczną dominację w mediach
Tygodnik Solidarność / skan pierwszego numeru "TS"

Powstanie „Tygodnika Solidarność” było istotnym elementem solidarnościowej rewolucji. Trzeci punkt 21 postulatów sierpniowych wzywał komunistyczne władze do „przestrzegania zagwarantowanej w Konstytucji PRL wolności słowa, druku, publikacji, a tym samym nie represjonowania niezależnych wydawnictw oraz udostępnienia środków masowego przekazu dla przedstawicieli wszystkich wyznań”.

Już podczas strajku w Stoczni Gdańskiej ukazywał się biuletyn informacyjny „Solidarność”, który z czasem przekształcił się w Gdański Biuletyn Informacyjny „Solidarność”, podobne biuletyny ukazywały się na Śląsku i w Warszawie. W całym kraju niepokorni związkowcy wydawali dziesiątki gazetek zakładowych, które nie podlegały cenzurze. W październiku 1980 r. Krajowa Komisja Porozumiewawcza i Lech Wałęsa przekazali wicepremierowi Mieczysławowi Jagielskiemu postulat uregulowania dostępu Solidarności do mediów. Pierwotnie Solidarność żądała pozwolenia na wydawanie ogólnopolskiego dziennika. Po długich negocjacjach prowadzonych przez Józefa Bareckiego i Karola Modzelewskiego, w których udział brali m.in. Joanna Duda-Gwiazda i Lech Kaczyński, w listopadzie komuniści zgodzili się na wydanie związkowego tygodnika i tygodników regionalnych w Szczecinie, Katowicach, Wrocławiu i Krakowie. Po żarliwych dyskusjach Krajowa Komisja Porozumiewawcza powierzyła misję prowadzenia „Tygodnika Solidarność” Tadeuszowi Mazowieckiemu. Do 13 grudnia 1981 r. ukazało się 37 numerów popularnego „Tysola”. Kolejny, wraz ze specjalną, świąteczną wkładką, po wprowadzeniu stanu wojennego został przez komunistyczne władze oddany na przemiał. 

„Więc w końcu jest. Oto masz Czytelniku w ręku pierwszy numer »Tygodnika Solidarność«. Pierwszy numer pierwszego ogólnopolskiego pisma naszego związku. Przyszło nam długo na nie czekać. Do ostatniej chwili nie wiedzieliśmy, czy uda nam się wydać je w ustalonym terminie. Ten pierwszy numer został zamknięty w nocy z 30 na 31 marca. To już historia (…). Dlatego idziemy do Was z dziełem niedoskonałym, które właściwie dopiero się rodzi i będzie stopniowo ulepszać. (…) Pismo nasze podlega cenzurze. Ukazuje się ono na podstawie Porozumień Gdańskich i zostało utworzone zgodnie z zawartymi w nich ustaleniami. Tygodnik będzie zatem podlegał ograniczeniom, to prawda, za to nikt nie będzie mógł niczego nam narzucić. Czasami nasze milczenie będzie równie wymowne jak zredukowane strony. Czego jeszcze chcemy? Chcemy dobrze służyć naszemu związkowi, walczyć o jego zasady, program, idee. Chcemy uczestniczyć w tworzeniu lepszych warunków życia dla całego naszego społeczeństwa, życia godniejszego, sprawiedliwszego i swobodniejszego, aniżeli było dotąd. (…) Chcemy więc służyć zasadom i ideom Solidarności, która wyrasta z wielkich, demokratycznych tradycji narodu polskiego, z jego umiłowania prawdy i sprawiedliwości (…)” – czytamy w odezwie „Do Czytelników”, podpisanej przez „Redakcję” w pierwszym numerze „Tygodnika Solidarność”, który nosi datę wydawniczą 3 kwietnia 1981 r.

Wraz z upadkiem komunizmu "Tygodnik Solidarność" powrócił w czerwcu 1989 r. i do dziś dzień odgrywa istotną rolę w życiu społecznym. Do dnia 40. urodzin na rynku pojawiły się 1681 numery „Tygodnika Solidarność”, a w jego redakcji pracowały całe generacje polskich dziennikarzy. 

Na łamach Tygodnika byli obecni między innymi: Zbigniew Herbert, Alain Besançon, Władimir Bukowski, Bogdan Czajkowski, Andrzej Tadeusz Kijowski, Waldemar Łysiak, Jerzy Robert Nowak, Bernard Margueritte, Zdzisław Najder, Krzysztof Piesiewicz, Jan Pietrzak, Andrzej Urbański, Marcin Wolski, Marek Nowakowski, Kazimierz Orłoś, Agnieszka Kobylińska czy Jadwiga Staniszkis.

Od kilku lat Tygodnik ma nowoczesny layout, dynamicznie rozwijającą się stronę internetową i angażuje się w życie publiczne w różnych jego aspektach. Na jego łamach publikują między innymi prof. Marek Jan Chodakiewicz, prof. David Engels, Tomasz Terlikowski i Tadeusz Płużański.

W marcu powstała również francuskojęzyczna wersja strony internetowej Tygodnika Solidarność – Tysol.fr, a w planach redakcja „Tygodnika Solidarność” i Tysol.pl ma kolejne projekty.
 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe