[Tylko u nas] Bruszewski: ISIS odradza się w Afryce. Bitwa o złoża gazu, egzekucje dzieci, uchodźcy...

W 2018 roku w swoich analizach pisałem, że dżihadyści ISIS obrali Afrykę za swój nowy poligon. Jeden z frontów otworzyli w Mozambiku, gdzie obecnie chełpią się przejęciem kontroli nad strategicznym miastem Palma. To wrota do bogatych afrykańskich złóż gazu.
Dżihadyści, Somalia [Tylko u nas] Bruszewski: ISIS odradza się w Afryce. Bitwa o złoża gazu, egzekucje dzieci, uchodźcy...
Dżihadyści, Somalia / screen YT ICSVE

Na północnym odcinku wybrzeża Mozambiku, dochodzi do frontalnych ataków ze strony dżihadystycznych oddziałów powiązanych z tzw. Państwem Islamskim. Za cel obrali miasto Palma, gdzie znajdowało się wielu pracowników międzynarodowych koncernów energetycznych inwestujących w złoża Mozambiku. Do miejscowego portu przypływają statki załadowane towarami (w tym żywnością). Propagandziści ISIS z Amaq-u (komórka informacyjne terrorystów obecna w Internecie) stwierdzili, iż dżihadyści przejęli kontrolę nad miastem. Ostatnie relacje dziennikarzy potwierdzają wszelako, że rząd kontroluje pobliskie lotnisko a siły bezpieczeństwa miały przeprowadzać ewakuację ludności cywilnej z miasta. Bitwę o Palmę nie można uznać za rozstrzygniętą, ale pamiętajmy o filipińskim Marawi, gdzie kadrowe oddziały dżihadystów Abu Sajaf (także powiązane z samozwańczym kalifatem) zdobyły strategiczne budynki w mieście, a potem ofensywa rządowa skończyła się potyczkami z ufortyfikowanym fanatycznym wrogiem, który zamienił miejscowość w morze gruzów. Walki o Marawi trwały finalnie od maja do października 2017 roku. Mgła wojny nie pozwala wejrzeć na ile islamiści kontrolują całe miasto – wiadomo jednak, że wniknęli do niego i przejęli szereg budynków dokonując przy okazji zbrodni wojennych. Relacje z Palmy mrożą krew w żyłach. Na ulicach leżą zdekapitowane zwłoki ofiar dżihadystycznych czystek. Setki tysięcy ludzi z całego regionu salwowało się ucieczką. Zdobycie Palmy to finalizacja dżihadystycznej ofensywy w regionie Cabo Delgado, która trwa od lat. Siły bezpieczeństwa Mozambiku oraz koncerny naftowe wsparte przez kontraktorów (najemne oddziały ochrony) mierzą się z islamistyczną rebelią. Od marca w Mozambiku ma przebywać misja szkoleniowa sił specjalnych armii amerykańskiej – co chyba najlepiej świadczy o tym, że sytuacja zrobiła się poważna. Do Cabo Delgado swoje oddziały wyśle także Portugalia – a przypomnijmy, że Mozambik był portugalską kolonią. Być może Paryż podejmie interwencje, ponieważ atak dżihadystów wstrzymał prace przy budowie terminalu skraplania gazu, który należy do francuskiego koncernu Total. To także fiasko geopolitycznej ekspansji Rosji bo Moskwa próbowała udawać protektora Mozambiku, ale jak widać, kraj stanął w ogniu.

Kto stoi za atakami w Mozambiku? Konfederacja islamistycznych oddziałów zbrojnych zwana Ahlu Sunnah Wa-Jama lub Ansar al-Sunna. Mylona często z somalijską bojówką Al-Shabaab, ponieważ także używano wobec niej takiej nazwy. Jej szeregi rekrutują się z lokalnych bojówek oraz tanzańskich, somalijskich, ugandyjskich najemników. Sama Palma znajduje się blisko granicy z Tanzanią. Ansar al-Sunna była charakteryzowana jako grupa powiązana pierwotnie z Al-Kaidą, obecnie jest związana przysięgą z tzw. Państwem Islamskim. Jej charakter od początku jest anty-zachodni oraz anty-chrześcijański. Samozwańczy kalifat otworzył „oficjalnie” nowy front w Afryce a walki w DRK (o których już pisałem na łamach Tygodnika Solidarność) i Mozambiku są częścią Wilayatu (prowincji) Środkowej Afryki tzw. Państwa Islamskiego – komórki ISIS w regionie, określanej w anglosaskich opracowaniach akronimem ISCAP. Dżihadyści z Mozambiku odpowiadają za śmierć prawie 3 tysięcy cywilów oraz wygnanie z domów 650 tysięcy osób. Policja z Mozambiku jednak dużo wcześniej oficjalnie zaprzeczała, że za atakami omawianej islamistycznej bojówki stoi ISIS. Pojawiły się relacje z Palma, iż miasto nie było chronione przez wojsko. Czyżby powtórka z irackiego Mosulu, który oddano terrorystom w zasadzie bez walki? Ataki w tym mieście objęły kościół, budynki rządowe, banki. Śmierć z ręki dżihadystów ponieśli zagraniczni pracownicy. Najbardziej przerażające zbrodnie dotknęły dzieci. Jeszcze 16 marca organizacja humanitarna „Save the Children” ujawniła dramatyczne relacji mozambijskich rodzin. Dżihadyści obcinali głowy nawet 11-latkom.

W lipcu 2018 roku pisałem w artykule dla Tygodnika Solidarność: „obecnie to właśnie afrykańskie islamskie bojówki mogą być kontynuatorami ofensywy terrorystów. Historia ich zbrodniczej działalności nie zaczęła się wraz z nastaniem ISIS – ale islamskie „psy wojny” powracające z Bliskiego Wschodu, pralnia brudnych pieniędzy w postaci przerzutowych karteli czy fakt, że po ekspansji ISIS wzrosły apetyty dżihadystów mogą zsumowane skończyć się dla Afryki terrorystycznym pandemonium”.

 

 

 


 

POLECANE
Odkryto szczątki 42 ofiar we wsi Puźniki na Ukrainie z ostatniej chwili
Odkryto szczątki 42 ofiar we wsi Puźniki na Ukrainie

Zakończono podejmowanie szczątków pomordowanych osób w dawnej wsi Puźniki w obwodzie tarnopolskim, na Ukrainie. Znaleziono tam fragmenty szkieletów co najmniej 42 osób - kobiet, mężczyzn i dzieci. Po przeprowadzeniu analiz laboratoryjnych zostanie podana ostateczna liczba ofiar, ich płeć i wiek - czytamy w komunikacie ministerstwa kultury.

Komunikat dla mieszkańców Warszawy Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Warszawy

Słynny już tramwaj na Wilanów znów da się warszawiakom we znaki. W związku z kolejnym etapem inwestycji służby miejskie wprowadziły zmianę organizacji ruchu na jednej z kluczowych arterii miasta

Legendarne więzienie wróci do dawnych funkcji? Trump zdecydował ws. Alcatraz Wiadomości
Legendarne więzienie wróci do dawnych funkcji? Trump zdecydował ws. Alcatraz

Słynne więzienie zbudowane na wyspie w Zatoce San Francisco zostało zamknięte w 1963 roku ze względu m.in. na wysokie koszty utrzymania. Dziś jest atrakcją turystyczną i muzeum. Donald Trump ogłosił w niedzielę plany dotyczące ponownego otwarcia Alcatraz.

Hanna Dobrowolska: Kiedy nauczyciele powiedzą  „nie” rewolucji w oświacie? tylko u nas
Hanna Dobrowolska: Kiedy nauczyciele powiedzą  „nie” rewolucji w oświacie?

Destrukcja, jaka rozpoczęła się na wiosnę 2024 r. w MEN, nabiera na sile i grozi całkowitym załamaniem się procesu dydaktycznego w szkołach i systemu polskiej oświaty. Alarmuje o tym m.in. oświatowa "Solidarność".

Niemcy w potężnym kryzysie. Nie wybrano nowego kanclerza z ostatniej chwili
Niemcy w potężnym kryzysie. Nie wybrano nowego kanclerza

Kandydat na kanclerza Niemiec Friedrich Merz nie uzyskał wymaganej większości w głosowaniu w Bundestagu.

Ucierpiał funkcjonariusz. Straż Graniczna wydała komunikat pilne
"Ucierpiał funkcjonariusz". Straż Graniczna wydała komunikat

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej. Jak podaje, doszło do ataku na polskich funkcjonariuszy.

Węgrzy zatrzymali Izraelczyka ściganego przez Polskę. Ukrywał się w Budapeszcie z ostatniej chwili
Węgrzy zatrzymali Izraelczyka ściganego przez Polskę. Ukrywał się w Budapeszcie

45-letni Izraelczyk ścigany przez Polskę europejskim listem gończym w związku z przestępstwami gospodarczymi został zatrzymany w Budapeszcie – poinformowała we wtorek na swojej stronie węgierska policja.

Karol Nawrocki opublikował swoje oświadczenie majątkowe z ostatniej chwili
Karol Nawrocki opublikował swoje oświadczenie majątkowe

Dzisiaj Karol Nawrocki otrzymał zgodę na opublikowanie swojego oświadczenia majątkowego. "Kserokopie oświadczenia majątkowego zostały udostępnione prezesowi IPN Karolowi Nawrockiemu w odpowiedzi na jego poniedziałkowy wniosek. Zgodę na udostępnienie oświadczenia majątkowego wydała I prezes SN Małgorzata Manowska" – poinformował dzisiaj Maciej Brzózka z biura prasowego SN.

Wstrząs polityczny w Rumunii. Powołano nowego premiera gorące
Wstrząs polityczny w Rumunii. Powołano nowego premiera

Pełniącym obowiązki premierem Rumunii został we wtorek Catalin Predoiu, tymczasowy lider koalicyjnej Partii Narodowo-Liberalnej (PNL) i minister spraw wewnętrznych. Dzień wcześniej, po porażce kandydata koalicji w I turze wyborów prezydenckich, do dymisji podał się premier Marcel Ciolacu.

Jest decyzja sądu w sprawie oświadczenia majątkowego Karola Nawrockiego z ostatniej chwili
Jest decyzja sądu w sprawie oświadczenia majątkowego Karola Nawrockiego

Ujawnienia oświadczenia majątkowego Nawrockiego domagają się m.in. politycy KO. Chodzi o stwierdzenie, czy Nawrocki ujął w oświadczeniu wszystkie posiadane nieruchomości. Dzisiaj zapadła decyzja sądu w tej sprawie.

REKLAMA

[Tylko u nas] Bruszewski: ISIS odradza się w Afryce. Bitwa o złoża gazu, egzekucje dzieci, uchodźcy...

W 2018 roku w swoich analizach pisałem, że dżihadyści ISIS obrali Afrykę za swój nowy poligon. Jeden z frontów otworzyli w Mozambiku, gdzie obecnie chełpią się przejęciem kontroli nad strategicznym miastem Palma. To wrota do bogatych afrykańskich złóż gazu.
Dżihadyści, Somalia [Tylko u nas] Bruszewski: ISIS odradza się w Afryce. Bitwa o złoża gazu, egzekucje dzieci, uchodźcy...
Dżihadyści, Somalia / screen YT ICSVE

Na północnym odcinku wybrzeża Mozambiku, dochodzi do frontalnych ataków ze strony dżihadystycznych oddziałów powiązanych z tzw. Państwem Islamskim. Za cel obrali miasto Palma, gdzie znajdowało się wielu pracowników międzynarodowych koncernów energetycznych inwestujących w złoża Mozambiku. Do miejscowego portu przypływają statki załadowane towarami (w tym żywnością). Propagandziści ISIS z Amaq-u (komórka informacyjne terrorystów obecna w Internecie) stwierdzili, iż dżihadyści przejęli kontrolę nad miastem. Ostatnie relacje dziennikarzy potwierdzają wszelako, że rząd kontroluje pobliskie lotnisko a siły bezpieczeństwa miały przeprowadzać ewakuację ludności cywilnej z miasta. Bitwę o Palmę nie można uznać za rozstrzygniętą, ale pamiętajmy o filipińskim Marawi, gdzie kadrowe oddziały dżihadystów Abu Sajaf (także powiązane z samozwańczym kalifatem) zdobyły strategiczne budynki w mieście, a potem ofensywa rządowa skończyła się potyczkami z ufortyfikowanym fanatycznym wrogiem, który zamienił miejscowość w morze gruzów. Walki o Marawi trwały finalnie od maja do października 2017 roku. Mgła wojny nie pozwala wejrzeć na ile islamiści kontrolują całe miasto – wiadomo jednak, że wniknęli do niego i przejęli szereg budynków dokonując przy okazji zbrodni wojennych. Relacje z Palmy mrożą krew w żyłach. Na ulicach leżą zdekapitowane zwłoki ofiar dżihadystycznych czystek. Setki tysięcy ludzi z całego regionu salwowało się ucieczką. Zdobycie Palmy to finalizacja dżihadystycznej ofensywy w regionie Cabo Delgado, która trwa od lat. Siły bezpieczeństwa Mozambiku oraz koncerny naftowe wsparte przez kontraktorów (najemne oddziały ochrony) mierzą się z islamistyczną rebelią. Od marca w Mozambiku ma przebywać misja szkoleniowa sił specjalnych armii amerykańskiej – co chyba najlepiej świadczy o tym, że sytuacja zrobiła się poważna. Do Cabo Delgado swoje oddziały wyśle także Portugalia – a przypomnijmy, że Mozambik był portugalską kolonią. Być może Paryż podejmie interwencje, ponieważ atak dżihadystów wstrzymał prace przy budowie terminalu skraplania gazu, który należy do francuskiego koncernu Total. To także fiasko geopolitycznej ekspansji Rosji bo Moskwa próbowała udawać protektora Mozambiku, ale jak widać, kraj stanął w ogniu.

Kto stoi za atakami w Mozambiku? Konfederacja islamistycznych oddziałów zbrojnych zwana Ahlu Sunnah Wa-Jama lub Ansar al-Sunna. Mylona często z somalijską bojówką Al-Shabaab, ponieważ także używano wobec niej takiej nazwy. Jej szeregi rekrutują się z lokalnych bojówek oraz tanzańskich, somalijskich, ugandyjskich najemników. Sama Palma znajduje się blisko granicy z Tanzanią. Ansar al-Sunna była charakteryzowana jako grupa powiązana pierwotnie z Al-Kaidą, obecnie jest związana przysięgą z tzw. Państwem Islamskim. Jej charakter od początku jest anty-zachodni oraz anty-chrześcijański. Samozwańczy kalifat otworzył „oficjalnie” nowy front w Afryce a walki w DRK (o których już pisałem na łamach Tygodnika Solidarność) i Mozambiku są częścią Wilayatu (prowincji) Środkowej Afryki tzw. Państwa Islamskiego – komórki ISIS w regionie, określanej w anglosaskich opracowaniach akronimem ISCAP. Dżihadyści z Mozambiku odpowiadają za śmierć prawie 3 tysięcy cywilów oraz wygnanie z domów 650 tysięcy osób. Policja z Mozambiku jednak dużo wcześniej oficjalnie zaprzeczała, że za atakami omawianej islamistycznej bojówki stoi ISIS. Pojawiły się relacje z Palma, iż miasto nie było chronione przez wojsko. Czyżby powtórka z irackiego Mosulu, który oddano terrorystom w zasadzie bez walki? Ataki w tym mieście objęły kościół, budynki rządowe, banki. Śmierć z ręki dżihadystów ponieśli zagraniczni pracownicy. Najbardziej przerażające zbrodnie dotknęły dzieci. Jeszcze 16 marca organizacja humanitarna „Save the Children” ujawniła dramatyczne relacji mozambijskich rodzin. Dżihadyści obcinali głowy nawet 11-latkom.

W lipcu 2018 roku pisałem w artykule dla Tygodnika Solidarność: „obecnie to właśnie afrykańskie islamskie bojówki mogą być kontynuatorami ofensywy terrorystów. Historia ich zbrodniczej działalności nie zaczęła się wraz z nastaniem ISIS – ale islamskie „psy wojny” powracające z Bliskiego Wschodu, pralnia brudnych pieniędzy w postaci przerzutowych karteli czy fakt, że po ekspansji ISIS wzrosły apetyty dżihadystów mogą zsumowane skończyć się dla Afryki terrorystycznym pandemonium”.

 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe