„Przyjaciele ze »zjednoczonej opozycji« kręcą już jakieś swoje lody”. Hołownia odpowiada na krytykę

Szef ruchu Polska 2050 45-letni Szymon Hołownia poinformował w sobotę w mediach społecznościowych, że wykorzystując zamieszanie związane z rejestracją 40-latków, przyjął pierwszą dawkę szczepionki przeciw COVID-19.
Jego wpis na Facebooku spotkał się z szeroką falą krytyki, bowiem w czwartek podczas briefingu prasowego Hołownia zaatakował szefa KPRM Michała Dworczyka za błąd w systemie rejestracji szczepień.
– Nie ma dla tego żadnego usprawiedliwienia. Jeżeli minister rządu Rzeczpospolitej kłamie, to jest tylko jedna droga do tego, żeby sobie z tym poradzić: dymisja – mówił.
Hołownia odpowiada
Sam zainteresowany odniósł się do zarzutów pod swoim adresem w niedzielę rano. „Dużo emocji pod poprzednim wpisem o szczepieniu, a przyjaciele ze »zjednoczonej opozycji«, kręcą już jakieś swoje lody, ostro przy tym manipulując, więc żeby ostudzić narządy jadowe niektórych - jeszcze raz, po raz ostatni, cierpliwie, wykładam cały absurd ostatnich godzin i dni” – napisał lider ruchu Polska 2050.
We wpisie zaprezentował także kolejne etapy, które spowodowały, że zaszczepił się już w sobotę.
„Krajowy System Szczepień to bałagan taki, że łeb urywa. Milion nie zaszczepionych wciąż seniorów, czekające osoby z chorobami przewlekłymi, tworzenie i kasowanie grup - antyteza zarządzania kryzysowego. Jak już wspomniałem na wstępie: obserwuję od wczoraj w komentarzach ataki moich przeciwników politycznych, którzy - nie mając innych umiejętności, a i innych zajęć w Święta - plują teraz jadem, wypisując farmazony o Hołowni, co wepchał się bez kolejki, wyrywając igłę z ramienia seniorowi” – stwierdził.
„Jest dokładnie odwrotnie: ja ją chciałem seniorowi oddać. A wraz z kilkudziesięcioma tysiącami Polaków, którzy znaleźli się w identycznej sytuacji, jak ja (wystawione skierowania i terminy do 5.04) staliśmy się zakładnikami tego niezdarnego rządu, który najpierw nas okłamał (że szczepi nas, bo ma dużo szczepionek, a mało chętnych), a później odebrał możliwość ruchu (bo jeśli teraz odmówisz - najpewniej marnujesz szczepionkę i wylatujesz ze swojej grupy w ogóle). W tej sytuacji każdy z nas, tych kilkudziesięciu tysięcy osób 40-59, które zaszczepiły się i zaszczepią od przedwczoraj do jutra na podstawie wystawionych przez państwo dokumentów - postąpił słusznie. Nie mam w tej sprawie chyba już nic do dodania” – czytamy.