Noszenie maseczek na świeżym powietrzu zniesione po majówce? "To będzie dobry czas"

Myślę, że po weekendzie majowym będzie bardzo dobry czas, by zrzucić maski w zewnętrznej przestrzeni - mówi w rozmowie z weekendowym "Super Expressem" dyrektor Wojskowego Instytutu Medycznego prof. Grzegorz Gielerak.
 Noszenie maseczek na świeżym powietrzu zniesione po majówce?
/ pixabay.com

Prof. Gielerak pytany o przyczyny dużej liczby zgonów z powodu COVID-19 w Polsce, na co wskazuje raport WHO, stwierdził, że ten temat jest bardzo złożony. Wskazał na zachowanie samych pacjentów, którzy wielokrotnie zgłaszają się do szpitala po pomoc medyczną na późnym etapie choroby.

"W przypadku COVID-19 ma to o tyle istotne znaczenie, że tzw. okno terapeutyczne, w którym jesteśmy w stanie skutecznie interweniować, podając chociażby leki przeciwwirusowe, jest relatywnie wąskie. Ono sięga od 7. do 9. doby od chwili wystąpienia objawów. A z mojej praktyki wynika, że pacjenci często zgłaszają się w 12. czy nawet 14. dobie" - powiedział.

"Drugi czynnik było widać już wiosną zeszłego roku, przy pierwszej fali epidemii, czyli niedoskonałości i niedostatki systemu ochrony zdrowia. Chodzi m.in. o ograniczoną dostępność do podstawowej opieki zdrowotnej. Brak możliwości kontaktu z lekarzem i zasięgnięcia jego opinii powoduje opóźnienia, o których wspomniałem wcześniej" - dodał.

Odnosząc się do perspektyw rozwoju obecnej sytuacji, prof. Gielerak wskazał, że wszystko będzie zależeć od tego, jak będzie przebiegała akcja szczepień, w jak szybkim tempie uda się osiągnąć wyszczepienie populacyjne i co za tym idzie odporność populacyjną.

"Drugi element, to na ile – mimo wszystko – będziemy się w dalszym ciągu racjonalnie zachowywać. Pamiętajmy, że żadna szczepionka nie daje 100 proc. gwarancji, że się nie zachoruje. Dopóki więc sytuacja epidemiczna się w pełni nie ustabilizuje, dopóty powinniśmy stosować zasadę +DDM+, oczywiście z daleko posuniętym racjonalizmem zachowania" - zaznaczył. Wskazał na m.in. stosowanie maseczek w otwartej przestrzeni, od którego w krótkim czasie będzie można odstąpić.

"Myślę, że po weekendzie majowym, to jest bardzo dobry czas, kiedy będzie można zrzucić maski w zewnętrznej przestrzeni" - ocenił.

Pytany, czy jesteśmy gotowi na otwarcie gospodarki i m.in. ogródków restauracyjnych, prof. Gielerak odparł, że tak. "Pora roku będzie nam tu zdecydowanie sprzyjać" - dodał. 

"Pojawiają się głosy, żebyśmy już zaczęli honorować paszporty immunologiczne, czyli żeby osoby zaszczepione podwójną dawką mogły korzystać np. z restauracji. Według mnie to jeszcze nie jest ten etap. Moment na to będzie po zakończeniu akcji szczepień albo kiedy zaszczepią się wszyscy chętni" - zastrzegł. 


 

POLECANE
Niemiecka policja miała próbować zatrzymać polskich obrońców granicy na polskim terytorium: Halt Polen! gorące
Niemiecka policja miała próbować zatrzymać polskich obrońców granicy na polskim terytorium: "Halt Polen!"

Lider Ruchu Obrony Granic Robert Bąkiewicz przekazał szokujące informacje. Według jego słów niemiecka policja miała próbować zatrzymać Polaków... na terytorium Polski.

Elon Musk ogłosił powstanie nowej partii z ostatniej chwili
Elon Musk ogłosił powstanie nowej partii

- Dziś powstaje Partia Amerykańska, aby zwrócić wam wolność - pisze Elon Musk na platformie "X".

Potężna rozróba w serbskim parlamencie. Granaty dymne, jedna z posłów w stanie krytycznym z ostatniej chwili
Potężna rozróba w serbskim parlamencie. Granaty dymne, jedna z posłów w stanie krytycznym

W serbskim parlamencie doszło do dramatycznych scen. Posłowie opozycji rzucili granaty hukowe i gaz łzawiący w proteście przeciwko rządom Aleksandara Vučića. W wyniku zamieszek posłanka Jasmina Obradović doznała udaru i walczy o życie.

Niemieckie media: Ruch Obrony Granic torpeduje niemiecką politykę migracyjną z ostatniej chwili
Niemieckie media: Ruch Obrony Granic torpeduje niemiecką politykę migracyjną

Niemiecki tygodnik „Der Spiegel” opisał serię incydentów na granicy z Polską, które wg redakcji „komplikują niemiecką politykę migracyjną”. Główna krytyka kierowana jest w stronę polskiego Ruchu Obrony Granic (ROG), który utrudnia niemieckim służbom odsyłanie nielegalnych migrantów do Polski.

Wes Anderson – nostalgiczne fantazmaty czasów, których nigdy nie było tylko u nas
Wes Anderson – nostalgiczne fantazmaty czasów, których nigdy nie było

Wes Anderson powraca na ekrany z filmem, który równie łatwo rozpoznać, co sobie odpuścić albo się zakochać. "Układ fenicki", pokazany premierowo podczas 78. Festiwalu Filmowego w Cannes, na polskie ekrany trafił 6 czerwca.

Stopnie BRAVO i BRAVO-CRP przedłużone. Pilny komunikat rządu z ostatniej chwili
Stopnie BRAVO i BRAVO-CRP przedłużone. Pilny komunikat rządu

Premier przedłużył drugi stopień alarmowy BRAVO i BRAVO-CRP na terenie całej Polski do 31 sierpnia 2025. Wyjaśniamy, co to oznacza i dlaczego władze proszą obywateli o czujność.

Ukraińskie drony znowu w akcji. Ważna fabryka w Rosji trafiona z ostatniej chwili
Ukraińskie drony znowu w akcji. Ważna fabryka w Rosji trafiona

Drony Sił Systemów Bezzałogowych ukraińskich wojsk zaatakowały w Rosji fabrykę radarów, wykorzystywanych w dronach i rakietach, które ostrzeliwują Ukrainę – powiadomił w sobotę Sztab Generalny w Kijowie.

Cztery podgatunki elit gardzących polską hołotą tylko u nas
Cztery podgatunki elit gardzących polską hołotą

Ciągle się zastanawiam skąd bierze się głębokie przekonanie niektórych środowisk o ich wyższości, lepszym wykształceniu, europejskości nad „prostakami” z prawicy, którzy nic nie kumają z otaczającej ich rzeczywistości tkwiąc mentalnie w Średniowieczu (nie będę, jaśnie oświeconym, wyjaśniał co wniosły w legacie do naszego dzisiejszego życia wykpiwane wieki średnie bo zajęłoby to zbyt wiele czasu a oni i tak by tego nie pojęli – przy okazji tylko i na końcu przypomnijmy, że między innymi ich guru Bronisław Geremek był mediewistą, zajmującym się, o zgrozo, prostytucją…) i nie wychodząc od miejscowego proboszcza (alternatywnie ”z kruchty”).

Wimbledon: Pewne zwycięstwo Igi Świątek z Danielle Collins z ostatniej chwili
Wimbledon: Pewne zwycięstwo Igi Świątek z Danielle Collins

Iga Świątek awansowała do czwartej rundy wielkoszlemowego turnieju na trawiastych kortach Wimbledonu. Rozstawiona z numerem ósmym tenisistka pewnie pokonała Amerykankę Danielle Collins 6:2, 6:3. Jej kolejną rywalką w Londynie będzie Dunka Clara Tauson.

Komu służycie?. Ostra reakcja Roberta Bąkiewicza na zaskakujący ruch policji z ostatniej chwili
"Komu służycie?". Ostra reakcja Roberta Bąkiewicza na zaskakujący ruch policji

Robert Bąkiewicz ostro skrytykował decyzję policji o wprowadzeniu zakazu lotów dronów przy granicy z Niemcami. Jak twierdzi, ograniczenia uderzają w działania obywatelskie mające na celu kontrolę migracji; zakaz ogłoszono dwa dni po tym, jak Ruch Obrony Granic zakupił własne drony do patrolowania pasa przygranicznego.

REKLAMA

Noszenie maseczek na świeżym powietrzu zniesione po majówce? "To będzie dobry czas"

Myślę, że po weekendzie majowym będzie bardzo dobry czas, by zrzucić maski w zewnętrznej przestrzeni - mówi w rozmowie z weekendowym "Super Expressem" dyrektor Wojskowego Instytutu Medycznego prof. Grzegorz Gielerak.
 Noszenie maseczek na świeżym powietrzu zniesione po majówce?
/ pixabay.com

Prof. Gielerak pytany o przyczyny dużej liczby zgonów z powodu COVID-19 w Polsce, na co wskazuje raport WHO, stwierdził, że ten temat jest bardzo złożony. Wskazał na zachowanie samych pacjentów, którzy wielokrotnie zgłaszają się do szpitala po pomoc medyczną na późnym etapie choroby.

"W przypadku COVID-19 ma to o tyle istotne znaczenie, że tzw. okno terapeutyczne, w którym jesteśmy w stanie skutecznie interweniować, podając chociażby leki przeciwwirusowe, jest relatywnie wąskie. Ono sięga od 7. do 9. doby od chwili wystąpienia objawów. A z mojej praktyki wynika, że pacjenci często zgłaszają się w 12. czy nawet 14. dobie" - powiedział.

"Drugi czynnik było widać już wiosną zeszłego roku, przy pierwszej fali epidemii, czyli niedoskonałości i niedostatki systemu ochrony zdrowia. Chodzi m.in. o ograniczoną dostępność do podstawowej opieki zdrowotnej. Brak możliwości kontaktu z lekarzem i zasięgnięcia jego opinii powoduje opóźnienia, o których wspomniałem wcześniej" - dodał.

Odnosząc się do perspektyw rozwoju obecnej sytuacji, prof. Gielerak wskazał, że wszystko będzie zależeć od tego, jak będzie przebiegała akcja szczepień, w jak szybkim tempie uda się osiągnąć wyszczepienie populacyjne i co za tym idzie odporność populacyjną.

"Drugi element, to na ile – mimo wszystko – będziemy się w dalszym ciągu racjonalnie zachowywać. Pamiętajmy, że żadna szczepionka nie daje 100 proc. gwarancji, że się nie zachoruje. Dopóki więc sytuacja epidemiczna się w pełni nie ustabilizuje, dopóty powinniśmy stosować zasadę +DDM+, oczywiście z daleko posuniętym racjonalizmem zachowania" - zaznaczył. Wskazał na m.in. stosowanie maseczek w otwartej przestrzeni, od którego w krótkim czasie będzie można odstąpić.

"Myślę, że po weekendzie majowym, to jest bardzo dobry czas, kiedy będzie można zrzucić maski w zewnętrznej przestrzeni" - ocenił.

Pytany, czy jesteśmy gotowi na otwarcie gospodarki i m.in. ogródków restauracyjnych, prof. Gielerak odparł, że tak. "Pora roku będzie nam tu zdecydowanie sprzyjać" - dodał. 

"Pojawiają się głosy, żebyśmy już zaczęli honorować paszporty immunologiczne, czyli żeby osoby zaszczepione podwójną dawką mogły korzystać np. z restauracji. Według mnie to jeszcze nie jest ten etap. Moment na to będzie po zakończeniu akcji szczepień albo kiedy zaszczepią się wszyscy chętni" - zastrzegł. 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe