Emilewicz o wyborach kopertowych: Nie można było znaleźć porozumienia z opozycją. Mam nadzieję napisać książkę o tamtych dniach

"Najważniejsze jest to, że prezydent został wybrany na podstawie legalnych i uznanych przez Sąd Najwyższy wyborów i tym prezydentem został Andrzej Duda" - powiedziała posłanka PiS Jadwiga Emilewicz w programie "Graffiti" w Polsat News.
Jadwiga Emilewicz Emilewicz o wyborach kopertowych: Nie można było znaleźć porozumienia z opozycją. Mam nadzieję napisać książkę o tamtych dniach
Jadwiga Emilewicz / Fot. Youtube/polsatnews.pl

NIK na dzisiejszej konferencji prasowej przedstawił ustalenia kontroli przeprowadzonej w sprawie wyborów kopertowych. Jeszcze przed publikacją, pytana o tę kwestię posłanka PiS Jadwiga Emilewicz powiedziała w programie "Graffiti", że przeczytała opinię Przewodniczącego Rady Legislacyjnej prof. Szydło, który "w jasny sposób odwołuje się i do ustaw covidowych, tej pierwszej ustawy covidowej, która w art. 2 dawała możliwości wydawania Prezesowi Rady Ministrów rozporządzeń. Premier podejmował decyzje chcąc zrealizować wybory w terminie konstytucyjnym. Wówczas w taki sposób, aby ograniczyć rozprzestrzenianie się choroby. W ten sposób uzasadnione są decyzje wydawane podmiotom publicznym".

Jadwiga Emilewicz była również pytana o atmosferę polityczną jaka panowała, gdy decydowano się w ubiegłym roku na rozwiązanie, jakim było przeprowadzenie wyborów kopertowych.

"Mam nadzieję napisać kiedyś książkę o tamtych dniach, bo to rzeczywiście był gorący okres w historii Rzeczpospolitej. Na pewno akcja będzie wartka. Przypomnijmy sobie, że kwestia bieżącej polityki związana z wyborem prezydenta Rzeczpospolitej splatała się z podejmowanymi przez nas bardzo aktywnie działaniami w zakresie pomocy polskiej gospodarce i ratowania miejsc pracy" - powiedziała posłanka klubu PiS.

Była wicepremier minister rozwoju zaznaczyła, że rok temu nie można było znaleźć porozumienia z opozycją np. w zakresie wydłużenia kadencji prezydenta: "Nie było konstruktywnych rozwiązań, były rozwiązania destruktywne". 

W czasie rozmowy, posłanka Emilewicz zdementowała też zapowiedzi jakoby miała zastąpić ministra klimatu i środowiska Michała Kurtykę lub przejść do PKO BP: "Nie wybieram się do banku PKO BP, nie spełniam kryteriów związanych z kierowaniem sektorem bankowym w jakimkolwiek obszarze. Plotki są zabawne i urocze, pokazują nieznajomość sprawy" - oświadczyła polityk.

 


 

POLECANE
Komunikat dla mieszkańców Rzeszowa z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Rzeszowa

Prawie 250 tys. zł kosztować będzie dokumentacja projektowa nowego domu kultury, który powstanie w Rzeszowie na osiedlu Krakowska Południe przy ul. Stojałowskiego. Dokumentacja gotowa ma być w ciągu 10 miesięcy.

Czerwona flaga na Pomorzu i w Zachodniopomorskiem. GIS zakazuje kąpieli Wiadomości
Czerwona flaga na Pomorzu i w Zachodniopomorskiem. GIS zakazuje kąpieli

Czerwone flagi zakazujące wejścia do wody wiszą w sobotę w dwunastu kąpieliskach w województwach pomorskim i zachodniopomorskim. Powodem jest zakwit sinic.

Klub sportowy w żałobie. Nie żyje piłkarz Wiadomości
Klub sportowy w żałobie. Nie żyje piłkarz

W wieku 42 lat zmarł Ryszard Bagnicki - wieloletni piłkarz i aktywny członek zarządu klubu sportowego Ogniwo Piwniczna-Zdrój. Informacja o jego nagłym odejściu wstrząsnęła środowiskiem sportowym oraz lokalną społecznością Piwnicznej-Zdroju.

Tusk zmienia zdanie ws. wyborów. Silni Razem niezadowoleni z ostatniej chwili
Tusk zmienia zdanie ws. wyborów. "Silni Razem" niezadowoleni

W sobotę premier Donald Tusk zdystansował się od pomysłu "przeliczania głosów przez służby”, choć jeszcze w czerwcu pytał o "prawdziwe wyniki" wyborów prezydenckich.

Św. Michał Archanioł nad Bieszczadami tylko u nas
Św. Michał Archanioł nad Bieszczadami

6 lipca w Ustrzykach Dolnych odsłonięto największy w Polsce pomnik św. Michała Archanioła wykonany z brązu. Monumentalna figura nie tylko przyciąga uwagę rozmachem i artystyczną jakością, ale – co podkreślali organizatorzy uroczystości – niesie ze sobą silne przesłanie duchowe

Londyn uderza w przemytników ludzi. Pierwsze sankcje nałożone Wiadomości
Londyn uderza w przemytników ludzi. Pierwsze sankcje nałożone

446 osób usłyszało zarzut nielegalnego pokonania łodziami kanału La Manche w okresie od lipca 2024 r. do czerwca 2025 r. - podał portal dziennika „Times”, powołując się na dane brytyjskiego ministerstwa spraw wewnętrznych. To mniej niż 1 proc. wszystkich migrantów przybyłych w tym czasie na Wyspy.

Policja otoczyła restaurację w Wałbrzychu, w której zebrali się członkowie Ruchu Obrony Granic z ostatniej chwili
Policja otoczyła restaurację w Wałbrzychu, w której zebrali się członkowie Ruchu Obrony Granic

– W jednej z restauracji przebywa Robert Bąkiewicz z organizatorami zgromadzenia. Wraz z nimi około 7-8 osób w podeszłym wieku. Około 70 funkcjonariuszy policji w tym momencie pilnuje restauracji – informuje Telewizja Republika i pokazuje to, co dzieje się w sobotę w Wałbrzychu.

Trzęsienie ziemi w Pałacu Buckingham. Są przerażeni z ostatniej chwili
Trzęsienie ziemi w Pałacu Buckingham. Są przerażeni

Harry i Meghan planują nowe show. Pałac Buckingham obawia się kolejnych medialnych "bomb".

Polityk Polski 2050 przyznaje: Oczekiwano, że powstrzymam marszałka przed zwołaniem ZN Wiadomości
Polityk Polski 2050 przyznaje: "Oczekiwano, że powstrzymam marszałka przed zwołaniem ZN"

Wypowiedź marszałka Sejmu Szymona Hołowni, w której ujawnił, że próbowano namówić go do dokonania zamachu stanu, wywołała szeroką falę komentarzy wśród polityków. Głos zabrała również poseł Polski 2050 Barbara Oliwiecka, która przyznała, że otrzymała sygnały, iż powinna odwieść lidera swojego ugrupowania od decyzji o zwołaniu Zgromadzenia Narodowego.

Hołownia mówił o zamachu stanu. Jest reakcja Tuska z ostatniej chwili
Hołownia mówił o zamachu stanu. Jest reakcja Tuska

– Ostatnio mamy przykłady, jak niepoważne zachowanie albo niepoważne słowa mogą zrodzić bardzo poważne konsekwencje – stwierdził w sobotę premier Donald Tusk odnosząc się do słów marszałka Sejmu Szymona Hołowni o zamachu stanu.

REKLAMA

Emilewicz o wyborach kopertowych: Nie można było znaleźć porozumienia z opozycją. Mam nadzieję napisać książkę o tamtych dniach

"Najważniejsze jest to, że prezydent został wybrany na podstawie legalnych i uznanych przez Sąd Najwyższy wyborów i tym prezydentem został Andrzej Duda" - powiedziała posłanka PiS Jadwiga Emilewicz w programie "Graffiti" w Polsat News.
Jadwiga Emilewicz Emilewicz o wyborach kopertowych: Nie można było znaleźć porozumienia z opozycją. Mam nadzieję napisać książkę o tamtych dniach
Jadwiga Emilewicz / Fot. Youtube/polsatnews.pl

NIK na dzisiejszej konferencji prasowej przedstawił ustalenia kontroli przeprowadzonej w sprawie wyborów kopertowych. Jeszcze przed publikacją, pytana o tę kwestię posłanka PiS Jadwiga Emilewicz powiedziała w programie "Graffiti", że przeczytała opinię Przewodniczącego Rady Legislacyjnej prof. Szydło, który "w jasny sposób odwołuje się i do ustaw covidowych, tej pierwszej ustawy covidowej, która w art. 2 dawała możliwości wydawania Prezesowi Rady Ministrów rozporządzeń. Premier podejmował decyzje chcąc zrealizować wybory w terminie konstytucyjnym. Wówczas w taki sposób, aby ograniczyć rozprzestrzenianie się choroby. W ten sposób uzasadnione są decyzje wydawane podmiotom publicznym".

Jadwiga Emilewicz była również pytana o atmosferę polityczną jaka panowała, gdy decydowano się w ubiegłym roku na rozwiązanie, jakim było przeprowadzenie wyborów kopertowych.

"Mam nadzieję napisać kiedyś książkę o tamtych dniach, bo to rzeczywiście był gorący okres w historii Rzeczpospolitej. Na pewno akcja będzie wartka. Przypomnijmy sobie, że kwestia bieżącej polityki związana z wyborem prezydenta Rzeczpospolitej splatała się z podejmowanymi przez nas bardzo aktywnie działaniami w zakresie pomocy polskiej gospodarce i ratowania miejsc pracy" - powiedziała posłanka klubu PiS.

Była wicepremier minister rozwoju zaznaczyła, że rok temu nie można było znaleźć porozumienia z opozycją np. w zakresie wydłużenia kadencji prezydenta: "Nie było konstruktywnych rozwiązań, były rozwiązania destruktywne". 

W czasie rozmowy, posłanka Emilewicz zdementowała też zapowiedzi jakoby miała zastąpić ministra klimatu i środowiska Michała Kurtykę lub przejść do PKO BP: "Nie wybieram się do banku PKO BP, nie spełniam kryteriów związanych z kierowaniem sektorem bankowym w jakimkolwiek obszarze. Plotki są zabawne i urocze, pokazują nieznajomość sprawy" - oświadczyła polityk.

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe