Donald Tusk wróci do polskiej polityki? Kidawa-Błońska: "Ludzie go chcą"

Bardzo bym chciała, żeby Donald Tusk wrócił do polityki krajowej "tutaj na miejscu" - podkreśliła we wtorek wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska (PO). Według niej, "ludzie go naprawdę chcą", gdyż "potrzebują polityka odpowiedzialnego, silnego, nie bojącego się trudnych decyzji".
Eukuderivative work: Saibo  Donald Tusk wróci do polskiej polityki? Kidawa-Błońska:
Eukuderivative work: Saibo / Wikimedia Commons

We wtorek wieczorem mają się spotkać w Warszawie parlamentarzyści Platformy Obywatelskiej. Ma to być to wewnętrzna narada partii po tym, jak w piątek zarząd PO usunął z partii posłów Ireneusza Rasia i Pawła Zalewskiego. Z partii odeszła w poniedziałek europosłanka Róża Thun.

Kidawa-Błońska przyznała w TVN24, że decyzja Róży Thun ją "zmartwiła i trochę zaskoczyła. "Zawsze tak uważaliśmy, że Róża to jest instytucja sama w sobie, ma duży autorytet w Parlamencie Europejskim i wykonywała świetną robotę. Może w działania wewnątrz partii mniej się angażowała, ale ocenialiśmy i oceniam jej pracę bardzo dobrze. Zawsze jest przykro, jeżeli ktoś odchodzi. Chociaż niesłusznie powiedziała, że nie było debat, bo akurat o tych tematach, o których ona chciała mówić, debat było bardzo wiele i w parlamencie, i tutaj w Polsce" - oświadczyła wicemarszałek.

Pytana, czy wezwie Thun, aby złożyła mandat europosła, odparła: "Mam nadzieję, że Róża będzie dalej bardzo dobrym europarlamentarzystą i dalej będzie dbała o sprawy dobre i dla Polaków i dla Europejczyków, będzie pilnowała tego, co robi. Szkoda, że zostawiła koleżanki i kolegów, którzy bardzo ciężko pracowali w jej kampanii, żeby mogła zostać europosłem".

Dopytywana, czy jednak powinna złożyć mandat, Kidawa-Błońska stwierdziła, że wyznaje zasadę, zgodnie z którą, "jeżeli ktoś obchodzi z ugrupowania, z którego się dostał, to powinien to uszanować i odejść z polityki". "Ale ten zwyczaj w Polsce się nie przyjął" - zauważyła.

Pytana, kto powinien być teraz liderem "odbudowywania poparcia" dla PO, oraz czy Grzegorz Schetyna mógłby być takim liderem, Kidawa-Błońska przypomniała entuzjazm towarzyszący wybraniu "w demokratycznych wyborach z wielką przewagą głosów" Borysa Budki. "I to Platforma będzie go w kolejnych wyborach weryfikowała" - dodała.

Dopytywana, czy Budka da radę z odbudowaniem pozycji PO, czy też Platforma musi wybrać - albo Rafał Trzaskowski, bo wiadomo, że on jest potencjalnym liderem, albo powrót Donalda Tuska, który zaczyna o takim powrocie coraz głośniej politykom Platformy mówić, wicemarszałek odparła, że Platforma "to nie jest jeden człowiek". "Musimy tworzyć zespół, który będzie działał" - dodała.

Przyznała jednak: "Bardzo bym, chciała powrotu Tuska, wyborcy też. Słyszałam o takich oczekiwaniach od wielu Polaków, którzy bardzo by chcieli, żeby Donald Tusk wrócił, bo widzą, że to jest polityk na trudne czasy, który nie boi się trudnych decyzji, i że ma ogromne doświadczenie. I w wielu rozmowach słyszę takie marzenie Polaków, żeby w tym trudnym czasie Tusk się pojawił i pomógł wyjść z tego bałaganu".

Pytana, czy sama także o tym marzy, odpowiedziała: "Bardzo bym chciała, żeby wrócił do polityki, polityki krajowej, tutaj na miejscu". Dopytywana, czy chciałaby, aby wrócił do PO i stanął na jej czele, powiedziała: "Donald Tusk jest twórcą, częścią Platformy Obywatelskiej, więc nie wyobrażam sobie, żeby mógł pójść gdziekolwiek indziej. (...) Bardzo bym chciała, żeby wrócił do Platformy, a jakie decyzje podejmie, to będę decyzje Donalda Tuska".

Kidawa-Błońska przekonywała, że "to nie jest tak, jak mówią czasami ludzie, że go tutaj w Polsce nikt nie chce". "Ludzie go naprawdę chcą. Wystarczy porozmawiać z ludźmi zwykłymi potrzebują polityka odpowiedzialnego, silnego, nie bojącego się trudnych decyzji. Na takiego polityka czekają" - zapewniła Małgorzata Kidawa-Błońska. (PAP)

Autor: Mieczysław Rudy

rud/ par/


 

POLECANE
Komunikat dla mieszkańców Gdańska z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Gdańska

W niedzielę w Gdańsku obserwuje się intensywne opady deszczu. Prezydent Gdańska zwołała posiedzenie Miejskiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego, a IMGW podwyższyło ostrzeżenie do stopnia III.

Groźny trend opanowuje internet. KidsAlert bije na alarm z ostatniej chwili
Groźny trend opanowuje internet. KidsAlert bije na alarm

Na zdjęciach i filmach zamieszczanych w sieci przez internautów, możemy zobaczyć młode osoby, które zawieszają się na znakach drogowych, bilbordach, masztach telefonii komórkowej w taki sposób, żeby wyglądać, jak Ukrzyżowany Chrystus. Fundacja KidsAlert przestrzega rodziców: „ten trend jest poza jakąkolwiek kontrolą”.

KRRiT: Odwołano przewodniczącego. Jest odpowiedź Świrskiego z ostatniej chwili
KRRiT: "Odwołano przewodniczącego". Jest odpowiedź Świrskiego

Członkowie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji przekazali, że odwołali Macieja Świrskiego większością czterech głosów z funkcji przewodniczącego KRRiT. Do całej sprawy odniósł się Maciej Świrski, który stwierdził, że to złamanie konstytucji.

Robert Bąkiewicz usłyszy zarzuty. Komunikat prokuratury z ostatniej chwili
Robert Bąkiewicz usłyszy zarzuty. Komunikat prokuratury

Polecenie przedstawienia Robertowi Bąkiewiczowi zarzutu znieważenia funkcjonariuszy Straży Granicznej i Żandarmerii Wojskowej przy granicy polsko-niemieckiej w Słubicach przekazała prokurator regionalna w Szczecinie gorzowskiemu prokuratorowi - poinformował w poniedziałek rzecznik PK prok. Przemysław Nowak.

Głód w Strefie Gazy. Trump: Izrael ponosi „dużą odpowiedzialność” z ostatniej chwili
Głód w Strefie Gazy. Trump: Izrael ponosi „dużą odpowiedzialność”

Prezydent USA Donald Trump ogłosił podczas spotkania z brytyjskim premierem Keirem Starmerem, że oba kraje wspólnie zorganizują nowy system dystrybucji pomocy humanitarnej dla Strefy Gazy. Według Organizacji Narodów Zjednoczonych od 27 maja 1054 osoby zginęły w Strefie Gazy przy poszukiwaniu żywności. ONZ za taką sytuację wini Izrael.

Komunikat dla mieszkańców Lublina z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Lublina

Od 1 sierpnia w zabudowie wielorodzinnej wprowadzona zostaje nowa metoda naliczania opłaty - w oparciu o średniomiesięczne zużycie wody – informuje w poniedziałek miasto Lublin.

Prezes TK wzywa Hołownię. Jest dokument z ostatniej chwili
Prezes TK wzywa Hołownię. Jest dokument

Prezes TK Bogdan Święczkowski wezwał Marszałka Sejmu Szymona Hołownię do "respektowania ostatecznych i powszechnie obowiązujących orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego".

Media: Antyterroryści w firmie znanego przedsiębiorcy. Krytykował władze w internecie z ostatniej chwili
Media: Antyterroryści w firmie znanego przedsiębiorcy. Krytykował władze w internecie

W poniedziałek południa do firmy znanego nyskiego przedsiębiorcy wkroczyła 8-osobowa grupa antyterrorystyczna. Funkcjonariusze zatrzymali przedsiębiorcę - poinformował portal Nowiny Nyskie. Prokuratura Okręgowa w Opolu potwierdziła, jak zaznaczył portal, że działania były prowadzone na jej wniosek. Powodem takiej akcji miały być publikacje zatrzymanego w sieci, krytykujące rządzących i lokalnych samorządowców.

Ulewy na południu. Wody Polskie wydały komunikat z ostatniej chwili
Ulewy na południu. Wody Polskie wydały komunikat

Wody Polskie w Gliwicach kontynuują działania polegajace na obserwacji stanów wód w korytach rzek, potoków i innych cieków – informują w poniedziałek po południu Wody Polskie.

Polska kontra zagraniczne korporacje. Brzoska publikuje listę wstydu z ostatniej chwili
Polska kontra zagraniczne korporacje. Brzoska publikuje "listę wstydu"

Prezes InPostu, Rafał Brzoska, ostro skrytykował zagraniczne firmy kurierskie działające w Polsce. W dosadnym wpisie opublikowanym w mediach społecznościowych opublikował tzw. „podatkową listę wstydu” i wezwał do patriotyzmu konsumenckiego. Jego zdaniem wiele globalnych korporacji unika płacenia podatków w Polsce, mimo że generuje tu olbrzymie przychody.

REKLAMA

Donald Tusk wróci do polskiej polityki? Kidawa-Błońska: "Ludzie go chcą"

Bardzo bym chciała, żeby Donald Tusk wrócił do polityki krajowej "tutaj na miejscu" - podkreśliła we wtorek wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska (PO). Według niej, "ludzie go naprawdę chcą", gdyż "potrzebują polityka odpowiedzialnego, silnego, nie bojącego się trudnych decyzji".
Eukuderivative work: Saibo  Donald Tusk wróci do polskiej polityki? Kidawa-Błońska:
Eukuderivative work: Saibo / Wikimedia Commons

We wtorek wieczorem mają się spotkać w Warszawie parlamentarzyści Platformy Obywatelskiej. Ma to być to wewnętrzna narada partii po tym, jak w piątek zarząd PO usunął z partii posłów Ireneusza Rasia i Pawła Zalewskiego. Z partii odeszła w poniedziałek europosłanka Róża Thun.

Kidawa-Błońska przyznała w TVN24, że decyzja Róży Thun ją "zmartwiła i trochę zaskoczyła. "Zawsze tak uważaliśmy, że Róża to jest instytucja sama w sobie, ma duży autorytet w Parlamencie Europejskim i wykonywała świetną robotę. Może w działania wewnątrz partii mniej się angażowała, ale ocenialiśmy i oceniam jej pracę bardzo dobrze. Zawsze jest przykro, jeżeli ktoś odchodzi. Chociaż niesłusznie powiedziała, że nie było debat, bo akurat o tych tematach, o których ona chciała mówić, debat było bardzo wiele i w parlamencie, i tutaj w Polsce" - oświadczyła wicemarszałek.

Pytana, czy wezwie Thun, aby złożyła mandat europosła, odparła: "Mam nadzieję, że Róża będzie dalej bardzo dobrym europarlamentarzystą i dalej będzie dbała o sprawy dobre i dla Polaków i dla Europejczyków, będzie pilnowała tego, co robi. Szkoda, że zostawiła koleżanki i kolegów, którzy bardzo ciężko pracowali w jej kampanii, żeby mogła zostać europosłem".

Dopytywana, czy jednak powinna złożyć mandat, Kidawa-Błońska stwierdziła, że wyznaje zasadę, zgodnie z którą, "jeżeli ktoś obchodzi z ugrupowania, z którego się dostał, to powinien to uszanować i odejść z polityki". "Ale ten zwyczaj w Polsce się nie przyjął" - zauważyła.

Pytana, kto powinien być teraz liderem "odbudowywania poparcia" dla PO, oraz czy Grzegorz Schetyna mógłby być takim liderem, Kidawa-Błońska przypomniała entuzjazm towarzyszący wybraniu "w demokratycznych wyborach z wielką przewagą głosów" Borysa Budki. "I to Platforma będzie go w kolejnych wyborach weryfikowała" - dodała.

Dopytywana, czy Budka da radę z odbudowaniem pozycji PO, czy też Platforma musi wybrać - albo Rafał Trzaskowski, bo wiadomo, że on jest potencjalnym liderem, albo powrót Donalda Tuska, który zaczyna o takim powrocie coraz głośniej politykom Platformy mówić, wicemarszałek odparła, że Platforma "to nie jest jeden człowiek". "Musimy tworzyć zespół, który będzie działał" - dodała.

Przyznała jednak: "Bardzo bym, chciała powrotu Tuska, wyborcy też. Słyszałam o takich oczekiwaniach od wielu Polaków, którzy bardzo by chcieli, żeby Donald Tusk wrócił, bo widzą, że to jest polityk na trudne czasy, który nie boi się trudnych decyzji, i że ma ogromne doświadczenie. I w wielu rozmowach słyszę takie marzenie Polaków, żeby w tym trudnym czasie Tusk się pojawił i pomógł wyjść z tego bałaganu".

Pytana, czy sama także o tym marzy, odpowiedziała: "Bardzo bym chciała, żeby wrócił do polityki, polityki krajowej, tutaj na miejscu". Dopytywana, czy chciałaby, aby wrócił do PO i stanął na jej czele, powiedziała: "Donald Tusk jest twórcą, częścią Platformy Obywatelskiej, więc nie wyobrażam sobie, żeby mógł pójść gdziekolwiek indziej. (...) Bardzo bym chciała, żeby wrócił do Platformy, a jakie decyzje podejmie, to będę decyzje Donalda Tuska".

Kidawa-Błońska przekonywała, że "to nie jest tak, jak mówią czasami ludzie, że go tutaj w Polsce nikt nie chce". "Ludzie go naprawdę chcą. Wystarczy porozmawiać z ludźmi zwykłymi potrzebują polityka odpowiedzialnego, silnego, nie bojącego się trudnych decyzji. Na takiego polityka czekają" - zapewniła Małgorzata Kidawa-Błońska. (PAP)

Autor: Mieczysław Rudy

rud/ par/



 

Polecane
Emerytury
Stażowe