"Jadę do Polski na pewną śmierć..." Sąd w Amsterdamie orzekł nakaz opuszczenia Holandii przez Zbigniewa Stonogę

Sąd w Amsterdamie orzekł wobec Zbigniewa Stonogi nakaz opuszczenia Holandii i wydania go polskim władzom – poinformował we wtorek PAP jego adwokat Michał Wąż.
/ Tysol

We wtorek Sąd w Amsterdamie ogłosił wyrok w sprawie wydalenia Zbigniewa Stonogi (zgodził się na podanie nazwiska - PAP) z Holandii i wydania go Polsce.

"Jadę do Polski na pewną śmierć, zapewne na Okęciu pojawię się za cztery dni" – powiedział PAP Zbigniew Stonoga.

Stonoga przyjechał do Holandii po tym, jak odmówiono mu udzielenia azylu w Norwegii. "Nie udzielono mi prawa do ochrony prawnej w tym kraju, ani prawa do legalnego pobytu" – powiedział.

Podczas jego pobytu w Holandii właściwe prokuratury w Polsce skierowały do sądu w Amsterdamie sześć Europejskich Nakazów Aresztowania. To spowodowało, że postępowanie azylowe zostało umorzone, ponieważ, jak wyjaśnił Stonoga, "wnioski ENA mają w Holandii pierwszeństwo do rozpatrywania". Pisemne uzasadnienie w tej sprawie sąd ma wydać w środę.

Stonoga twierdzi, że w Polsce jest prześladowany, a jego rodzina kryminalizowana.

Prokuratura Krajowa podaje, że Stonoga w ciągu ostatnich 20 lat był skazany 28 razy m.in. za oszustwa, zniesławienia i znieważenia.

Obecnie przeciwko niemu toczy się kilka postępowań.

Stonoga podejrzany jest m.in. o oszustwa podczas prowadzenia działalności charytatywnej na kwotę ponad 900 tys. zł i pranie pieniędzy w latach 2015-2017. Inna sprawa dotyczy podejrzenia przywłaszczenia przez Zbigniewa Stonogę 253 tys. zł w okresie od października do grudnia 2019 r. na szkodę fundacji swojego imienia, a także prania pieniędzy.

Według ustaleń prokuratury większość przywłaszczonych pieniędzy, 217 tys. zł, miał on przeznaczyć na zakup żetonów do gry w jednym z warszawskich kasyn.

"Nie przyznaję się do żadnych z tych zarzutów, dzięki swojej fundacji pomogłem 2 tys. osób" - powiedział Stonoga.(PAP)

Autorka: Ewa Bąkowska

bak/ mark/


 

POLECANE
Nożownik z Chorzowa usłyszał zarzuty z ostatniej chwili
Nożownik z Chorzowa usłyszał zarzuty

47-letni mężczyzna usłyszał w niedzielę zarzut zabójstwa w związku ze śmiertelnym atakiem nożem, do którego doszło w piątek w Chorzowie. Prokurator, oceniając zebrany materiał dowodowy, złożył do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie podejrzanego.

Sondaż: Rosja nie skończy na Ukrainie? Polacy nie mają złudzeń Wiadomości
Sondaż: Rosja nie skończy na Ukrainie? Polacy nie mają złudzeń

„Czy wierzy Pani/Pan, że po zawarciu pokoju z Ukrainą Rosja nie dopuści się już agresji na żaden europejski kraj?” - takie pytanie zadano uczestnikom sondażu SW Research dla rp.pl. Okazuje się, że Polacy nie mają w tym temacie złudzeń.

Spór w Berlinie o ulicę Murzynów. Zmiany po 300 latach z ostatniej chwili
Spór w Berlinie o ulicę Murzynów. Zmiany po 300 latach

Po ponad 300 latach istnienia berlińska ulica Mohrenstrasse - Ulica Murzynów została przemianowana. Jak pisze dw.com, próby zablokowania zmiany nazwy na drodze sądowej trwały do samego końca. Ostatecznie władze Berlina postawiły na swoim. Zmiany świętowało kilka tutejszych organizacji, m.in. Decolonize Berlin, Rada Afrykańska w Berlinie i Brandenburgii czy inicjatywa Schwarze Menschen in Deutschland.

17-letni kolarz zginął podczas wyścigu w Hiszpanii z ostatniej chwili
17-letni kolarz zginął podczas wyścigu w Hiszpanii

Podczas drugiego etapu wyścigu juniorów Ribera del Duero w Hiszpanii doszło do poważnej kraksy z udziałem osiemnastu kolarzy. Niestety, 17-letni Ivan Melendez nie przeżył odniesionych obrażeń. Trzech innych zawodników znalazło się w stanie ciężkim.

Ojkofobia: analiza choroby gorące
Ojkofobia: analiza choroby

Ojkofobia to choroba, która zaczyna się od własnych bliskich. Zdrowy człowiek nie musi pluć na rodzinę, żeby poczuć się kimś. Nie ma tej wewnętrznej potrzeby odreagowania frustracji na najbliższych, byle tylko zagłuszyć własne kompleksy.

Biznes alarmuje: Nowa afera KPO? Tym razem w sektorze obronności i bezpieczeństwa Wiadomości
Biznes alarmuje: Nowa afera KPO? Tym razem w sektorze obronności i bezpieczeństwa

Przedstawiciele organizacji biznesowych ostrzegają na łamach „Pulsu Biznesu”, że sposób rozdysponowania 25 mld zł z Krajowego Planu Odbudowy na cele obronne może doprowadzić do poważnych nadużyć. W ich ocenie, brakuje jasnych reguł i transparentności, co może sprzyjać nadużyciom podobnym do tych, które pojawiły się w programie wsparcia branży HoReCa.

Hulajnogi elektryczne coraz większym zagrożeniem na drogach Wiadomości
Hulajnogi elektryczne coraz większym zagrożeniem na drogach

Od 1 stycznia do 19 sierpnia 2025 r. odnotowano w Polsce 798 wypadków z udziałem hulajnóg elektrycznych, to o 338 więcej niż w tym samym okresie 2024 r. Prof. Piotr Józwiak, prawnik z SWPS zaznaczył, że problematyka hulajnóg elektrycznych jest regulowana przepisami dopiero od 4 lat.

Pilny komunikat dla mieszkańców i turystów w woj. zachodniopomorskim oraz pomorskim z ostatniej chwili
Pilny komunikat dla mieszkańców i turystów w woj. zachodniopomorskim oraz pomorskim

Czerwone flagi zakazujące wejścia do wody powiewają w niedzielę na kilkudziesięciu nadmorskich kąpieliskach. Powodem są m.in. wysokie fale na Bałtyku i silne prądy wsteczne.

Strzał w kolano. Znany dziennikarz wraca do programu TVN z ostatniej chwili
"Strzał w kolano". Znany dziennikarz wraca do programu TVN

Filip Chajzer znów pojawi się w „Dzień Dobry TVN”. Popularny prezenter dołączy do ekipy porannego show z okazji jego 20-lecia.

GIS wydał nowy komunikat. Na ten produkt trzeba uważać Wiadomości
GIS wydał nowy komunikat. Na ten produkt trzeba uważać

Główny Inspektorat Sanitarny poinformował o zagrożeniu związanym z dwiema partiami naturalnej wody mineralnej „Krystynka” produkowanej w Ciechocinku. W butelkach znaleziono kawałki szkła.

REKLAMA

"Jadę do Polski na pewną śmierć..." Sąd w Amsterdamie orzekł nakaz opuszczenia Holandii przez Zbigniewa Stonogę

Sąd w Amsterdamie orzekł wobec Zbigniewa Stonogi nakaz opuszczenia Holandii i wydania go polskim władzom – poinformował we wtorek PAP jego adwokat Michał Wąż.
/ Tysol

We wtorek Sąd w Amsterdamie ogłosił wyrok w sprawie wydalenia Zbigniewa Stonogi (zgodził się na podanie nazwiska - PAP) z Holandii i wydania go Polsce.

"Jadę do Polski na pewną śmierć, zapewne na Okęciu pojawię się za cztery dni" – powiedział PAP Zbigniew Stonoga.

Stonoga przyjechał do Holandii po tym, jak odmówiono mu udzielenia azylu w Norwegii. "Nie udzielono mi prawa do ochrony prawnej w tym kraju, ani prawa do legalnego pobytu" – powiedział.

Podczas jego pobytu w Holandii właściwe prokuratury w Polsce skierowały do sądu w Amsterdamie sześć Europejskich Nakazów Aresztowania. To spowodowało, że postępowanie azylowe zostało umorzone, ponieważ, jak wyjaśnił Stonoga, "wnioski ENA mają w Holandii pierwszeństwo do rozpatrywania". Pisemne uzasadnienie w tej sprawie sąd ma wydać w środę.

Stonoga twierdzi, że w Polsce jest prześladowany, a jego rodzina kryminalizowana.

Prokuratura Krajowa podaje, że Stonoga w ciągu ostatnich 20 lat był skazany 28 razy m.in. za oszustwa, zniesławienia i znieważenia.

Obecnie przeciwko niemu toczy się kilka postępowań.

Stonoga podejrzany jest m.in. o oszustwa podczas prowadzenia działalności charytatywnej na kwotę ponad 900 tys. zł i pranie pieniędzy w latach 2015-2017. Inna sprawa dotyczy podejrzenia przywłaszczenia przez Zbigniewa Stonogę 253 tys. zł w okresie od października do grudnia 2019 r. na szkodę fundacji swojego imienia, a także prania pieniędzy.

Według ustaleń prokuratury większość przywłaszczonych pieniędzy, 217 tys. zł, miał on przeznaczyć na zakup żetonów do gry w jednym z warszawskich kasyn.

"Nie przyznaję się do żadnych z tych zarzutów, dzięki swojej fundacji pomogłem 2 tys. osób" - powiedział Stonoga.(PAP)

Autorka: Ewa Bąkowska

bak/ mark/



 

Polecane
Emerytury
Stażowe