Nieprawdopodobna awantura na lewicy. "Miłość nie wyklucza" wykluczyła autorkę swojej najbardziej znanej grafiki?

Na pewno kojarzycie kampanię bilbordową "Kochajcie mnie mamo i tato", która miała być odpowiedzią na kampanię Wspólnoty Trudnych Małżeństw "Sychar" - "Kochajcie się mamo i tato". Kampanię, której ogromny sukces był solą w oku środowisk "progresywnych". Graficzna odpowiedź "Kochajcie mnie mamo i tato" z grafiką nastolatka ze śladem dłoni na twarzy, nie wywołała kontrowersji, a przynajmniej nie takie jakie miała. Mieszcząc się w paradygmacie miłości tradycyjnej rodziny, została uznana za dopełnienie kampanii o jedność rodzin.
 Nieprawdopodobna awantura na lewicy.
/ Pixabay.com

Autorką znanej grafiki jest Karolina "Szarosen" Plewińska, a akcję bilbordową, łącznie z zebraniem środków zorganizowało stowarzyszenie "Miłość Nie Wyklucza" - organizacja pozarządowa mająca na celu wprowadzenie w Polsce tzw. "równości małżeńskiej". 

Plewińska czuje się przez "Miłość Nie Wyklucza" oszukana.

- Wiecie, trzy miesiące temu, zamiast sama otworzyć zbiórkę na moje billboardy, poprosiłam o pomoc Miłość Nie Wyklucza. Zebrali ponad pół miliona złotych. Wypromowali się znacznie na kampanii i na mojej ilustracji. Część kwoty zachowali na swój fundusz Prawo Nie Wyklucza. I to jest spoko, bo pomagają dzieciom i młodzieży LGBT+, robią wiele dobrego.

Nie podziękowali mi nigdy. Zawsze pisali "nasza wspólna kampania", nigdy nie mówiąc wprost, że to ja jestem autorką kampanii. Nie wspomnieli o mnie w podsumowaniu zbiórki (ani na swoim fanpagu, ani na swojej stronie), bo podobno słabo by wtedy mieli z zasięgami. Ale kiedy wczoraj wbrew mojej woli, przypadkiem wyciekł mój post, który wstawiłam na jedną, zamkniętą grupę dotyczącą praw autorskich, będą pisać w tej sprawie cały osobny artykuł na mój temat na swojej stronie internetowej. Artykuł, w którym wyciągną różne pasujące im fragmenty naszych licznych maili i SMS-ów - takie, które udowodnią, że kłamię.

(...)

- pisze Plewińska

- W związku z pojawiającymi się w ciągu ostatnich kilku dni w internecie wypowiedziami Karoliny “Szarosen” Plewińskiej – autorki grafiki, która znalazła się na billboardach i plakatach akcji “Kochajcie mnie, mamo i tato” – zawierającymi nieprawdziwe informacje godzące w dobre imię naszego Stowarzyszenia, oraz z powodu kilkukrotnej odmowy podjęcia rozmowy przez graficzkę, zdecydowaliśmy i zdecydowałyśmy opublikować to oświadczenie, w którym punkt po punkcie opisujemy historię naszej współpracy i prostujemy nieprawdziwe stwierdzenia.

Pomimo braku chęci rozmowy ze strony rysowniczki, jesteśmy gotowi i gotowe do spotkania się i wspólnego poszukania rozwiązania tej sytuacji. Nie możemy jednak pozwolić sobie na pozostawienie jej nieprawdziwych i krzywdzących stwierdzeń bez komentarza.

(...)

- pisze z kolei stowarzyszenie [TU CAŁOŚĆ]

Dyskusja sprawia wrażenie rozwojowej...


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Sensacyjne informacje z Barcelony: Xavi jednak na wylocie? z ostatniej chwili
Sensacyjne informacje z Barcelony: Xavi jednak na wylocie?

Zdaniem hiszpańskich mediów sprawa pozostania Xaviego na stanowisku trenera Barcelony nie jest jeszcze przesądzona. Zdaniem "AS" wszystko zależy od tego, czy Blaugranie uda się odzyskać drugie miejsce w tabeli.

Paweł Jędrzejewski: Nie amerykańska ambasada w Polsce, ale polska w USA powinna potępiać antysemityzm Wiadomości
Paweł Jędrzejewski: Nie amerykańska ambasada w Polsce, ale polska w USA powinna potępiać antysemityzm

Zaatakowanie synagogi Nożyków w Warszawie przez szesnastolatka koniecznie trzeba postrzegać w szerszym kontekście. Poprzedziły je dwa wydarzenia, dość mocno nagłośnione przez media. Rok temu 14-latek i 15-latek namalowali swastykę na ścianie synagogi w Gdańsku-Wrzeszczu. W roku 2018, także w Gdańsku-Wrzeszczu, chory psychicznie rzucił kamieniem w szybę tej samej synagogi. Były także sporadyczne przypadki umieszczania antyżydowskich napisów na synagogach (np. we Wrocławiu). Czyli w ciągu prawie sześciu lat w Polsce miało miejsce kilka przypadków wandalizmu i dwa ataki - jeden popełniony przez małoletniego, jeden przez chorego psychicznie. Mało? Tak - na całe szczęście, bardzo mało.

Co Luna zrobiła z polską flagą? Oburzenie w sieci z ostatniej chwili
Co Luna zrobiła z polską flagą? Oburzenie w sieci

Luna reprezentująca Polskę podczas tegorocznej Eurowizji postanowiła pojawić się podczas konkursu nie tylko z biało-czerwoną, ale także tęczową flagą.

Nie żyje znany polski muzyk z ostatniej chwili
Nie żyje znany polski muzyk

W poniedziałek zmarł Jacek Zieliński wieloletni członek krakowskiej grupy Skaldowie - podała w mediach społecznościowych Piwnica pod Baranami. Miał 77 lat.

Kaczyński i Szydło: Wybieramy się na demonstrację Solidarności przeciwko Zielonemu Ładowi z ostatniej chwili
Kaczyński i Szydło: Wybieramy się na demonstrację Solidarności przeciwko Zielonemu Ładowi

– Decyzje, które zapadają na forum europejskim, przekładają się na życie mieszkańców jako ograniczenia, podatki, drożyzna. Dlatego wybieram się na marsz 10 maja – powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński w rozmowie z Tysol.pl.

Ukraina: Nie żyje dwukrotny mistrz Europy. Zginał na wojnie z ostatniej chwili
Ukraina: Nie żyje dwukrotny mistrz Europy. Zginał na wojnie

Pełeszenko zajął czwarte miejsce w kategorii 85 kg podczas igrzysk olimpijskich w 2016 roku. W tym samym roku został mistrzem Europy, ponownie zdobywając złoto rok później. W 2018 roku został zawieszony po tym, jak nie przeszedł testu antydopingowego. "Z wielkim smutkiem informujemy, że serce zasłużonego mistrza sportu Ukrainy Ołeksandra Pełeszenki przestało dziś bić. Składamy najszczersze kondolencje rodzinie i wszystkim, którzy go znali" – można przeczytać w komunikacie UWF na Facebooku. Hołd sztangiście złożył także Ukraiński Komitet Olimpijski, dodając, że wstąpił do sił zbrojnych już w pierwszych dniach inwazji Rosji na Ukrainę. "Wojna zabiera tych najlepszych... Bohaterowie nie umierają" – powiedział trener sztangistów i członek zarządu UWF Wiktor Słobodianiuk.

Komisja Europejska kończy procedurę z art. 7 wobec Polski. Jest reakcja PiS z ostatniej chwili
Komisja Europejska kończy procedurę z art. 7 wobec Polski. Jest reakcja PiS

– Uruchomienie procedury art. 7. za rządów PiS miało wyłączenie charakter politycznej presji; stan prawny jest dokładnie taki sam, co znaczy, że byliśmy oskarżani niesłusznie o łamanie praworządności – powiedzieli PAP politycy PiS pytani o zapowiedź zakończenia tej procedury.

Francja zabiera głos ws. doniesień o wysłaniu żołnierzy na Ukrainę z ostatniej chwili
Francja zabiera głos ws. doniesień o wysłaniu żołnierzy na Ukrainę

Francja nie wysłała wojsk na Ukrainę; takie doniesienia to efekt niesłabnącej kampanii dezinformacyjnej, która ma osłabić wsparcie Paryża dla Kijowa – ogłosiło w poniedziałek MSZ Francji. Wcześniej w mediach pojawiały się informacje o wysłaniu na Ukrainę około setki żołnierzy francuskiej Legii Cudzoziemskiej.

Niemcy: Koniec z dopłatami bezpośrednimi dla rolników? z ostatniej chwili
Niemcy: Koniec z dopłatami bezpośrednimi dla rolników?

Frakcja niemieckich Zielonych uważa, że wielomiliardowe dotacje rolne z Unii Europejskiej powinny być w przyszłości inaczej dystrybuowane.

„Człowiek z bliskiego kręgu poseł Gasiuk-Pihowicz”. Nowe informacje nt. sędziego Tomasza Szmydta z ostatniej chwili
„Człowiek z bliskiego kręgu poseł Gasiuk-Pihowicz”. Nowe informacje nt. sędziego Tomasza Szmydta

Przewodnicząca Krajowej Rady Sądownictwa Dagmara Pawełczyk-Woicka przekazała w rozmowie z dziennikiem „Rzeczpospolita”, że sędzia Tomasz Szmydt, który w poniedziałek poprosił o azyl na Białorusi, współpracował z poseł KO Kamilą Gasiuk-Pihowicz.

REKLAMA

Nieprawdopodobna awantura na lewicy. "Miłość nie wyklucza" wykluczyła autorkę swojej najbardziej znanej grafiki?

Na pewno kojarzycie kampanię bilbordową "Kochajcie mnie mamo i tato", która miała być odpowiedzią na kampanię Wspólnoty Trudnych Małżeństw "Sychar" - "Kochajcie się mamo i tato". Kampanię, której ogromny sukces był solą w oku środowisk "progresywnych". Graficzna odpowiedź "Kochajcie mnie mamo i tato" z grafiką nastolatka ze śladem dłoni na twarzy, nie wywołała kontrowersji, a przynajmniej nie takie jakie miała. Mieszcząc się w paradygmacie miłości tradycyjnej rodziny, została uznana za dopełnienie kampanii o jedność rodzin.
 Nieprawdopodobna awantura na lewicy.
/ Pixabay.com

Autorką znanej grafiki jest Karolina "Szarosen" Plewińska, a akcję bilbordową, łącznie z zebraniem środków zorganizowało stowarzyszenie "Miłość Nie Wyklucza" - organizacja pozarządowa mająca na celu wprowadzenie w Polsce tzw. "równości małżeńskiej". 

Plewińska czuje się przez "Miłość Nie Wyklucza" oszukana.

- Wiecie, trzy miesiące temu, zamiast sama otworzyć zbiórkę na moje billboardy, poprosiłam o pomoc Miłość Nie Wyklucza. Zebrali ponad pół miliona złotych. Wypromowali się znacznie na kampanii i na mojej ilustracji. Część kwoty zachowali na swój fundusz Prawo Nie Wyklucza. I to jest spoko, bo pomagają dzieciom i młodzieży LGBT+, robią wiele dobrego.

Nie podziękowali mi nigdy. Zawsze pisali "nasza wspólna kampania", nigdy nie mówiąc wprost, że to ja jestem autorką kampanii. Nie wspomnieli o mnie w podsumowaniu zbiórki (ani na swoim fanpagu, ani na swojej stronie), bo podobno słabo by wtedy mieli z zasięgami. Ale kiedy wczoraj wbrew mojej woli, przypadkiem wyciekł mój post, który wstawiłam na jedną, zamkniętą grupę dotyczącą praw autorskich, będą pisać w tej sprawie cały osobny artykuł na mój temat na swojej stronie internetowej. Artykuł, w którym wyciągną różne pasujące im fragmenty naszych licznych maili i SMS-ów - takie, które udowodnią, że kłamię.

(...)

- pisze Plewińska

- W związku z pojawiającymi się w ciągu ostatnich kilku dni w internecie wypowiedziami Karoliny “Szarosen” Plewińskiej – autorki grafiki, która znalazła się na billboardach i plakatach akcji “Kochajcie mnie, mamo i tato” – zawierającymi nieprawdziwe informacje godzące w dobre imię naszego Stowarzyszenia, oraz z powodu kilkukrotnej odmowy podjęcia rozmowy przez graficzkę, zdecydowaliśmy i zdecydowałyśmy opublikować to oświadczenie, w którym punkt po punkcie opisujemy historię naszej współpracy i prostujemy nieprawdziwe stwierdzenia.

Pomimo braku chęci rozmowy ze strony rysowniczki, jesteśmy gotowi i gotowe do spotkania się i wspólnego poszukania rozwiązania tej sytuacji. Nie możemy jednak pozwolić sobie na pozostawienie jej nieprawdziwych i krzywdzących stwierdzeń bez komentarza.

(...)

- pisze z kolei stowarzyszenie [TU CAŁOŚĆ]

Dyskusja sprawia wrażenie rozwojowej...



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe