Prof. Legutko: Węgry przeciwstawiły się inżynierii społecznej i zostały za to zbesztane przez liberalne elity

Węgry wprowadziły ustawę, która podkreśla rolę rodziny i przeciwstawia się ingerencjom w jej strukturę, za co premier tego kraju Viktor Orban, podczas ostatniego szczytu europejskich przywódców został zbesztany i musiał zmierzyć się z groźbami - komentuje w rozmowie z PAP europoseł PiS Ryszard Legutko. To coraz bardziej przypomina RWPG - ocenia.
 Prof. Legutko: Węgry przeciwstawiły się inżynierii społecznej i zostały za to zbesztane przez liberalne elity
/ screen YouTube/ Prawo i Sprawiedliwość

"Rząd Węgier wprowadził ustawę, która podkreśla rolę rodziny i bardzo mocno przeciwstawia się ingerencjom w jej strukturę - w związek kobiety i mężczyzny. Jeszcze 10-15 lat temu uznano by, że jest to jak najbardziej racjonalne, zwłaszcza, że wszystkie badania i doświadczenie pokazuje, że stabilność rodziny przekłada się na stabilność społeczną - chociażby na mniej patologii. Jeśli strona formacyjna działa na poziomie rodziny, to daje też dobre owoce na kolejnych poziomach społeczeństwa" - mówi Legutko.

"Oczywiście we współczesnych czasach, jeśli ktoś takie prawo wprowadza - jak zrobili to Węgrzy - naraża się na gniew liberalnych elit europejskich, które realizują straszny eksperyment związany z inżynierią społeczną ingerującą w rodzinę. Przyjeżdża, zatem premier takiego państwa na spotkanie przywódców europejskich i tamci się rzucają na niego, rugają od ostatnich i mu grożą. To niebywałe. To jak na spotkaniu RWPG (Rada Wzajemnej Pomocy Gospodarczej – organizacja istniejąca w latach 1949-1991, mająca na celu koordynowanie współpracy gospodarczej państw znajdujących się w sowieckiej strefie wpływów - PAP), gdzie przyjeżdżał Alexander Dubczek (przywódca komunistycznej Czechosłowacji w latach 1968-1969; próbował realizować reformy pod hasłem "komunizm z ludzka twarzą" - PAP) i wrzeszczano na niego, co on wyprawia? A to wszystko pod hasłem wolności. I wtedy i teraz: my ci tu coś karzemy, a jak nie to zobaczysz" - relacjonuje europoseł, profesor filozofii Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Jego zdaniem, traktowanie liberalizmu, jako koncepcję rozszerzającą wolność, to jeden z największych intelektualnych szwindli w historii filozofii.

"Liberalizm nie ma nic wspólnego z wolnością. Jest koncepcja bardzo głębokiej inżynierii społecznej. A inżynieria społeczna zawsze wiąże się z rygorami, z głębokim wnikaniem w tkankę społeczną, z bardzo silną ingerencją w sposoby myślenia" - wylicza polski polityk.

"Z liberałami jest tak: mówią, że są za wolnością, ale zapanuje ona dopiero wtedy, jeżeli wszyscy będą tacy jak oni, czyli będą za liberalnym porządkiem. Zawsze, zatem trzeba zacząć od jakiejś wielkiej czystki - tego wyrzucić, tamtego uciszyć, tego zmarginalizować, tamtemu powiedzieć, co się o nim myśli. A jak już wreszcie narzucą swoja koncepcję, to będzie najwspanialej na świecie" - ironizuje Legutko.

Zwraca uwagę, że współcześni liberałowie, to ludzie, którzy nieustannie robią porządki. Nieustannie piętnują.

"Liczba grzechów, które można dziś popełnić, które się dziś piętnuje jest znacznie większa niż za komuny. Za komuny można było być rewizjonistą, imperialistą, burżujem i oczywiście konsekwencje mogły być bardzo niedobre. Teraz natomiast można być seksistą, homofobem, populistą, mizoginem, binarystą, europocentrystą, rasistą, siewcą mowy nienawiści, transfobem - liczba potencjalnych przewin, myślozbrodni, jak mówił Orwell, jest nieskończona. Żyjemy w czasie, gdzie jest szalenie niebezpiecznie cokolwiek powiedzieć, czy cokolwiek pomyśleć, bo zaraz rzucą się na człowieka, jako na faszystę, eurosceptyka itd. Sytuacja staje się niezwykle groźna. Kiedy mówi mi się dzisiaj, że żyjemy w świecie wolnym, to mnie ogarnia śmiech. Oczywiście wolności jest na razie więcej niż w PRL-u, ale jednocześnie z niebywałą szybkością rosną jej ograniczenia" - ostrzega eurodeputowany. (PAP)


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Rząd Tuska chce wysłać polskich żołnierzy na Ukrainę? Co miał na myśli Sikorski? z ostatniej chwili
Rząd Tuska chce wysłać polskich żołnierzy na Ukrainę? Co miał na myśli Sikorski?

Szef MSZ Radosław Sikorski w rozmowie z BBC World nie wykluczył, że polscy żołnierze mogą w przyszłości zostać wysłani na Ukrainę. - - Nie będziemy odsłaniać naszych kart. Pozwólmy prezydentowi Putinowi zastanawiać się, co zrobimy - stwierdził.

Tusk skomentował skandal z Kierwińskim polityka
Tusk skomentował skandal z Kierwińskim

"Boska Iga 2:1 (Królowa na długo), moja Lechia 3:0 (prawie ekstraklasa), no i Marcin Kierwinski 0,0. Magiczny wieczór" - napisał premier Donald Tusk w mediach społecznościowych, stając w obronie ministra spraw wewnętrznych i administracji Marcina Kierwińskiego, który dziwnie zachowywał się podczas uroczystości z okazji Dnia Strażaka i zdaniem niektórych komentatorów mógł być pod wpływem alkoholu.

Izrael: Według nieoficjalnych informacji ochroniarz greckiego konsula został aresztowany w świątyni gorące
Izrael: Według nieoficjalnych informacji ochroniarz greckiego konsula został aresztowany w świątyni

Izraelska policja aresztowała ochroniarza greckiego konsula w Jerozolimie Wschodniej w kościele Grobu Świętego w Jerozolimie.

Koniec wakacji all inclusive jakie znamy? Kurorty wprowadzają duże zmiany z ostatniej chwili
Koniec wakacji all inclusive jakie znamy? Kurorty wprowadzają duże zmiany

Nieograniczone jedzenie i napoje podczas wakacji all inclusive może odejść do przeszłości. Pierwsze zmiany w sposobie działania oferty wprowadzają popularne destynacje hotelowe w Hiszpanii.

Jacek Protasiewicz: Marcin Kierwiński wczoraj był napruty jak Messerschmitt polityka
Jacek Protasiewicz: "Marcin Kierwiński wczoraj był napruty jak Messerschmitt"

- Marcin Kierwiński wczoraj był napruty jak Messerschmitt. Gadanie o problemach technicznych, to ściema dla maluczkich, jak niegdyś o słynnym dziadku - napisał były polityk PSL-u Jacek Protasiewicz w mediach społecznościowych.

Mocna wymiana ognia. W ciągu doby doszło do 95 starć Ukrainy z Rosją z ostatniej chwili
Mocna wymiana ognia. W ciągu doby doszło do 95 starć Ukrainy z Rosją

Wojska Ukrainy przeprowadziły 95 starć bojowych w walkach z okupacyjną armią Rosji w ciągu ostatniej doby oraz zniszczyły 23 drony, którymi atakowane były obiekty infrastruktury cywilnej – poinformował w niedzielę rano Sztab Generalny w Kijowie.

Kierwiński pod wpływem alkoholu? Teraz polityk Platformy grozi Wiadomości
Kierwiński pod wpływem alkoholu? Teraz polityk Platformy grozi

- Nie mam pojęcia, czemu mój głos został tak zniekształcony. Albo to pogłos, albo kwestie techniczne - przekonuje Marcin Kierwiński w rozmowie z Onetem, tłumacząc to, że podczas wystąpienia na uroczystościach z okazji Dnia Strażaka zdaniem internautów brzmiał, jakby był pod wpływem alkoholu. Teraz minister grozi krytykom.

Czy Luna ma jakiekolwiek szanse na Eurowizji? Poznaj typy buckmacherów z ostatniej chwili
Czy Luna ma jakiekolwiek szanse na Eurowizji? Poznaj typy buckmacherów

Ranking przygotowany na podstawie średnich kursów buckmacherów nie pozostawia złudzeń. Luna praktycznie nie ma żadnych szans na osiągnięcie dobrego wyniku na tegorocznej Eurowizji.

Niemiecka rafineria emitująca szkodliwe substancje przy granicy z Polską na krawędzi wideo
Niemiecka rafineria emitująca szkodliwe substancje przy granicy z Polską na krawędzi

Rafineria PCK wnioskuje do Landu Branderburgia o pozwolenie na podwojenie emisji dwutlenku siarki, ale Land Brandenburgia jak na razie, nie zgodził się na to - zauważył Aleksandra Fedorska w materiale opublikowanym w serwisie Youtube.

Rosja wzięła na celownik Wołodymyra Zełenskiego gorące
Rosja wzięła na celownik Wołodymyra Zełenskiego

Rosyjskie ministerstwo spraw wewnętrznych umieściło w sobotę ukraińskiego prezydenta Wołodymyra Zełenskiego na liście poszukiwanych przestępców, poinformował portal The Moscow Times.

REKLAMA

Prof. Legutko: Węgry przeciwstawiły się inżynierii społecznej i zostały za to zbesztane przez liberalne elity

Węgry wprowadziły ustawę, która podkreśla rolę rodziny i przeciwstawia się ingerencjom w jej strukturę, za co premier tego kraju Viktor Orban, podczas ostatniego szczytu europejskich przywódców został zbesztany i musiał zmierzyć się z groźbami - komentuje w rozmowie z PAP europoseł PiS Ryszard Legutko. To coraz bardziej przypomina RWPG - ocenia.
 Prof. Legutko: Węgry przeciwstawiły się inżynierii społecznej i zostały za to zbesztane przez liberalne elity
/ screen YouTube/ Prawo i Sprawiedliwość

"Rząd Węgier wprowadził ustawę, która podkreśla rolę rodziny i bardzo mocno przeciwstawia się ingerencjom w jej strukturę - w związek kobiety i mężczyzny. Jeszcze 10-15 lat temu uznano by, że jest to jak najbardziej racjonalne, zwłaszcza, że wszystkie badania i doświadczenie pokazuje, że stabilność rodziny przekłada się na stabilność społeczną - chociażby na mniej patologii. Jeśli strona formacyjna działa na poziomie rodziny, to daje też dobre owoce na kolejnych poziomach społeczeństwa" - mówi Legutko.

"Oczywiście we współczesnych czasach, jeśli ktoś takie prawo wprowadza - jak zrobili to Węgrzy - naraża się na gniew liberalnych elit europejskich, które realizują straszny eksperyment związany z inżynierią społeczną ingerującą w rodzinę. Przyjeżdża, zatem premier takiego państwa na spotkanie przywódców europejskich i tamci się rzucają na niego, rugają od ostatnich i mu grożą. To niebywałe. To jak na spotkaniu RWPG (Rada Wzajemnej Pomocy Gospodarczej – organizacja istniejąca w latach 1949-1991, mająca na celu koordynowanie współpracy gospodarczej państw znajdujących się w sowieckiej strefie wpływów - PAP), gdzie przyjeżdżał Alexander Dubczek (przywódca komunistycznej Czechosłowacji w latach 1968-1969; próbował realizować reformy pod hasłem "komunizm z ludzka twarzą" - PAP) i wrzeszczano na niego, co on wyprawia? A to wszystko pod hasłem wolności. I wtedy i teraz: my ci tu coś karzemy, a jak nie to zobaczysz" - relacjonuje europoseł, profesor filozofii Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Jego zdaniem, traktowanie liberalizmu, jako koncepcję rozszerzającą wolność, to jeden z największych intelektualnych szwindli w historii filozofii.

"Liberalizm nie ma nic wspólnego z wolnością. Jest koncepcja bardzo głębokiej inżynierii społecznej. A inżynieria społeczna zawsze wiąże się z rygorami, z głębokim wnikaniem w tkankę społeczną, z bardzo silną ingerencją w sposoby myślenia" - wylicza polski polityk.

"Z liberałami jest tak: mówią, że są za wolnością, ale zapanuje ona dopiero wtedy, jeżeli wszyscy będą tacy jak oni, czyli będą za liberalnym porządkiem. Zawsze, zatem trzeba zacząć od jakiejś wielkiej czystki - tego wyrzucić, tamtego uciszyć, tego zmarginalizować, tamtemu powiedzieć, co się o nim myśli. A jak już wreszcie narzucą swoja koncepcję, to będzie najwspanialej na świecie" - ironizuje Legutko.

Zwraca uwagę, że współcześni liberałowie, to ludzie, którzy nieustannie robią porządki. Nieustannie piętnują.

"Liczba grzechów, które można dziś popełnić, które się dziś piętnuje jest znacznie większa niż za komuny. Za komuny można było być rewizjonistą, imperialistą, burżujem i oczywiście konsekwencje mogły być bardzo niedobre. Teraz natomiast można być seksistą, homofobem, populistą, mizoginem, binarystą, europocentrystą, rasistą, siewcą mowy nienawiści, transfobem - liczba potencjalnych przewin, myślozbrodni, jak mówił Orwell, jest nieskończona. Żyjemy w czasie, gdzie jest szalenie niebezpiecznie cokolwiek powiedzieć, czy cokolwiek pomyśleć, bo zaraz rzucą się na człowieka, jako na faszystę, eurosceptyka itd. Sytuacja staje się niezwykle groźna. Kiedy mówi mi się dzisiaj, że żyjemy w świecie wolnym, to mnie ogarnia śmiech. Oczywiście wolności jest na razie więcej niż w PRL-u, ale jednocześnie z niebywałą szybkością rosną jej ograniczenia" - ostrzega eurodeputowany. (PAP)



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe