Republikanie z sukcesem? Biden w końcu zareagował na represje kubańskiego reżimu

Administracja Joe Bidena poinformowała w czwartek, że nakłada sankcje na ministra Rewolucyjnych Sił Zbrojnych Kuby Alvaro Lopeza Mierę i tamtejsze służby specjalne w związku z brutalnymi represjami wobec demonstrantów. Prezydent USA oznajmił, że to "dopiero początek" retorsji.
 Republikanie z sukcesem? Biden w końcu zareagował na represje kubańskiego reżimu
/ PAP/EPA/Samuel Corum - Pool via CNP / POOL

"Jednoznacznie potępiam masowe zatrzymania i pozorowane procesy sądowe na Kubie, skazujące na więzienie tych, którzy odważyli się zabrać głos, mające zastraszyć naród kubański i zmusić go do milczenia" - napisał w oświadczeniu Biden.

"To jest dopiero początek. USA będą nadal nakładały sankcje na osoby odpowiedzialne za represje wobec kubańskiego narodu" - głosi komunikat prezydenta.

Rzeczniczka Białego Domu Jen Psaki powiedziała podczas briefingu dla prasy, że podjęcie retorsji wobec reżimu "jest priorytetem dla administracji i dla prezydenta Bidena".

Wkrótce potem administracja ogłosiła też, że musi upewnić się, że Amerykanie mogą bezpiecznie pracować w Hawanie, zanim zwiększy personel tamtejszej ambasady.

Amerykańskie władze uznały postępowanie służb komunistycznego reżimu za łamanie praw człowieka. Na Kubie, po bezprecedensowych protestach społecznych, uwięziono blisko 200 osób, a ponad 180 zaginęło. O osoby przetrzymywane w aresztach i "przymusowo zaginione" upomniała się ONZ.

Szybkość, z jaką Biały Dom podjął decyzję o nałożeniu sankcji, pozwala sądzić, że prezydent Biden nie złagodzi kursu wobec kubańskiego reżimu, mimo że podczas kampanii wyborczej opowiadał się za złagodzeniem niektórych restrykcji wprowadzonych przez jego poprzednika Donalda Trumpa - komentuje Reuters.

Agencja potwierdza, powołując się na źródła w Departamencie Stanu, że wydarzenia na Kubie sprawiły, iż kraj ten stał się "najwyższym priorytetem" dla administracji Bidena.

We wtorek Biały Dom poinformował, że rozważa też sposoby, które pozwoliłyby zwykłym Kubańczykom odzyskać dostęp do internetu i mediów społecznościowych, który rząd w Hawanie częściowo zablokował.

Reżim kubański obwinia władze USA o inspirowanie i finansowanie "kontrrewolucjonistów" oraz wykorzystywanie gospodarczych trudności kraju, spowodowanych przez amerykańskie sankcje, do podburzania Kubańczyków.

Antyrządowe protesty na Kubie, do których doszło 11 lipca są wyrazem niezadowolenia w związku z pogłębianiem się na wyspie ubóstwa oraz utrudnień w dostępie do podstawowych produktów żywnościowych i medycznych, w tym szczepionek przeciwko Covid-19.


 

POLECANE
Jest zawiadomienie do prokuratury na Tuska z ostatniej chwili
Jest zawiadomienie do prokuratury na Tuska

Klub parlamentarny PiS poinformował w piątek o skierowaniu do stołecznej prokuratury zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa m.in. przez premiera Donalda Tuska w związku z dodaniem adnotacji do uchwały Sądu Najwyższego stwierdzającej ważność wyboru prezydenta Karola Nawrockiego.

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka

W piątek Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia I stopnia przed silnym deszczem z burzami dla północno-wschodniej części kraju.

Niemcy piszą o upadku Tuska. Zmęczony i rozdrażniony z ostatniej chwili
Niemcy piszą o upadku Tuska. "Zmęczony i rozdrażniony"

Donald Tusk sprawia wrażenie zarówno zmęczonego, jak i rozdrażnionego. Spekuluje się, że może oddać ster Radosławowi Sikorskiemu – pisze w piątek niemiecki Der Spiegel

NFZ wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
NFZ wydał pilny komunikat

Kwalifikacja do Krajowej Sieci Kardiologicznej. Jak i gdzie złożyć protest? NFZ wyjaśnia.

Ordo Iuris zapewni pomoc prawną uczestnikom antyimigranckich manifestacji gorące
Ordo Iuris zapewni pomoc prawną uczestnikom antyimigranckich manifestacji

W związku z zaplanowanymi na sobotę, 19 lipca, ogólnopolskimi protestami przeciwko masowej imigracji, Instytut Ordo Iuris będzie uważnie monitorował działania służb państwowych wobec uczestników i organizatorów tych wydarzeń. W przypadku stwierdzenia jakichkolwiek prób bezprawnego ograniczania wolności zgromadzeń, brutalnych interwencji lub innych naruszeń praw obywatelskich – Instytut zaoferuje pokrzywdzonym takimi działaniami nieodpłatną pomoc prawną.

Funkcjonariusz o sytuacji na granicy z Białorusią: Zaczynamy się bać z ostatniej chwili
Funkcjonariusz o sytuacji na granicy z Białorusią: Zaczynamy się bać

Anonimowy funkcjonariusz Straży Granicznej w rozmowie z Kanałem Zero opisał narastającą przemoc na polsko‑białoruskiej granicy i strach przed konsekwencjami.

Komisja Europejska uderza w nadzwyczajną kastę. Koniec mitu o neo-KRS tylko u nas
Komisja Europejska uderza w nadzwyczajną kastę. Koniec mitu o "neo-KRS"

Komisja Europejska właśnie zburzyła gmach narracji, który przez lata budowali aktywiści sędziowscy -mit o rzekomo ‘wadliwej KRS’, mający podważać legalność tysięcy wyroków i sędziów powołanych po 2018 r. To nie tylko kompromitacja, ale akt oskarżenia wobec środowisk, które przez lata działały przeciwko własnemu państwu – pod pretekstem ‘obrony praworządności’!

Opolskie: Wypadek na poligonie wojskowym z ostatniej chwili
Opolskie: Wypadek na poligonie wojskowym

Wybuch imitatora trotylu ranił kanadyjskiego żołnierza podczas ćwiczeń na poligonie pod Brzegiem w woj. opolskim.

Pożar hotelu w Wiśle. Strażacy walczą z ogniem z ostatniej chwili
Pożar hotelu w Wiśle. Strażacy walczą z ogniem

W piątek po południu w Wiśle (pow. cieszyński, woj. śląskie) wybuchł pożar w hotelu przy ulicy Wyzwolenia. Strażacy walczą z trudnym do opanowania ogniem – informuje RMF FM.

Akademia Wymiaru Sprawiedliwości na celowniku Adama Bodnara tylko u nas
Akademia Wymiaru Sprawiedliwości na celowniku Adama Bodnara

Akademia Wymiaru Sprawiedliwości jest pierwszą w Polsce i wyjątkową w skali Europy publiczną uczelnią akademicką służb państwowych, kształcącą i wychowującą funkcjonariuszy Służby Więziennej. Obecne Ministerstwo Sprawiedliwości zmierza do likwidacji uczelni.

REKLAMA

Republikanie z sukcesem? Biden w końcu zareagował na represje kubańskiego reżimu

Administracja Joe Bidena poinformowała w czwartek, że nakłada sankcje na ministra Rewolucyjnych Sił Zbrojnych Kuby Alvaro Lopeza Mierę i tamtejsze służby specjalne w związku z brutalnymi represjami wobec demonstrantów. Prezydent USA oznajmił, że to "dopiero początek" retorsji.
 Republikanie z sukcesem? Biden w końcu zareagował na represje kubańskiego reżimu
/ PAP/EPA/Samuel Corum - Pool via CNP / POOL

"Jednoznacznie potępiam masowe zatrzymania i pozorowane procesy sądowe na Kubie, skazujące na więzienie tych, którzy odważyli się zabrać głos, mające zastraszyć naród kubański i zmusić go do milczenia" - napisał w oświadczeniu Biden.

"To jest dopiero początek. USA będą nadal nakładały sankcje na osoby odpowiedzialne za represje wobec kubańskiego narodu" - głosi komunikat prezydenta.

Rzeczniczka Białego Domu Jen Psaki powiedziała podczas briefingu dla prasy, że podjęcie retorsji wobec reżimu "jest priorytetem dla administracji i dla prezydenta Bidena".

Wkrótce potem administracja ogłosiła też, że musi upewnić się, że Amerykanie mogą bezpiecznie pracować w Hawanie, zanim zwiększy personel tamtejszej ambasady.

Amerykańskie władze uznały postępowanie służb komunistycznego reżimu za łamanie praw człowieka. Na Kubie, po bezprecedensowych protestach społecznych, uwięziono blisko 200 osób, a ponad 180 zaginęło. O osoby przetrzymywane w aresztach i "przymusowo zaginione" upomniała się ONZ.

Szybkość, z jaką Biały Dom podjął decyzję o nałożeniu sankcji, pozwala sądzić, że prezydent Biden nie złagodzi kursu wobec kubańskiego reżimu, mimo że podczas kampanii wyborczej opowiadał się za złagodzeniem niektórych restrykcji wprowadzonych przez jego poprzednika Donalda Trumpa - komentuje Reuters.

Agencja potwierdza, powołując się na źródła w Departamencie Stanu, że wydarzenia na Kubie sprawiły, iż kraj ten stał się "najwyższym priorytetem" dla administracji Bidena.

We wtorek Biały Dom poinformował, że rozważa też sposoby, które pozwoliłyby zwykłym Kubańczykom odzyskać dostęp do internetu i mediów społecznościowych, który rząd w Hawanie częściowo zablokował.

Reżim kubański obwinia władze USA o inspirowanie i finansowanie "kontrrewolucjonistów" oraz wykorzystywanie gospodarczych trudności kraju, spowodowanych przez amerykańskie sankcje, do podburzania Kubańczyków.

Antyrządowe protesty na Kubie, do których doszło 11 lipca są wyrazem niezadowolenia w związku z pogłębianiem się na wyspie ubóstwa oraz utrudnień w dostępie do podstawowych produktów żywnościowych i medycznych, w tym szczepionek przeciwko Covid-19.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe