Nie żyje Stefan „Cenek” Kapłaniak. Medalista olimpijski z Rzymu

W niedzielę 8 sierpnia, w wieku 88 lat, zmarł Stefan „Cenek” Kapłaniak, wybitny polski sportowiec, legenda kajakarstwa i medalista olimpijski z 1960 roku. O śmierci sportowca poinformowała serwis tvp.info najbliższa rodzina. „Symbolicznie życie Stefana Kapłaniaka zgasło jak znicz olimpijski w Tokio 08.08.2021 roku” – cytuje słowa rodziny serwis.
 Nie żyje Stefan „Cenek” Kapłaniak. Medalista olimpijski z Rzymu
/ fot. Pixabay

Urodzony 10 kwietnia 1933 roku w Szczawnicy Kapłaniak był pierwszym polskim kajakarzem, który awansował do ścisłej światowej czołówki. Wywarł ogromny wpływ na rozwój dyscypliny i całe pokolenie polskich kajakarzy.

Karierę sportową rozpoczął w barwach Sokolicy Krościenko (1949-1953). Reprezentował również kluby: CWKS Bydgoszcz (1954-1957), YK Nowa Huta (1958), KS Pieniny Szczawnica (1959-1961) i Spójnię Warszawa. Był wychowankiem dr. Artura Wernera, oraz podopiecznym Stanisława Zantary w reprezentacji Polski.

Odnosił sukcesy na arenie krajowej i międzynarodowej. Zdobył brązowy medal Igrzysk Olimpijskich w Rzymie (1960) w konkurencji K-2 1000 m (razem ze Władysławem Zielińskim). Na tych samych igrzyskach zajął jeszcze czwarte miejsce w konkurencji K-1 4x500 m. Reprezentował nasz kraj także na igrzyskach w Melbourne (1956), gdzie zajął 4. miejsce w jedynkach 1000 m i w Tokio (1964), gdzie wraz z Władysławem Zielińskim był czwarty w konkurencji K-2 1000 m.

W 1958 roku w Pradze zdobył indywidualne mistrzostwo świata w konkurencji K-1 500 m i mistrzostwo świata w kategorii K-2 500 m (wraz z Zielińskim). Ponadto był 5-krotnym finalistą MŚ: 1958 Praga: 4 m. (K-1 4x500 m), 4 m. (K-2 1000 m); 1963 Jajce: 4 m. (K-2 500 m), 5 m. (K-1 4x500 m), 1966 Berlin: 8 m. (K-2 500 m). Był również mistrzem Europy z Duisburga (1959, K-1 500 m), a w mistrzostwach Starego Kontynentu sięgał także srebro (1961 Poznań, K-2 500 m) i brąz (1957 Gandawa – K-1 500 m, Duisburg 1959 K-1 4x500 m).

W latach 1953-1968 Stefan Kapłaniak 30 razy zdobywał tytuł kajakowego mistrza Polski. Był też mistrzem Polski w kajakarstwie górskim (1953, w kategorii K-1 slalom).

W 1973 roku pokonał 118 kilometrową trasę w ciągu 5 dni, płynąc Dunajcem pod prąd z Nowego Sącza do Nowego Targu.


 

POLECANE
Tak Polacy ocenili działania Romana Giertycha ws. wyborów [SONDAŻ] z ostatniej chwili
Tak Polacy ocenili działania Romana Giertycha ws. wyborów [SONDAŻ]

Po zakończeniu wyborów prezydenckich w Polsce do Sądu Najwyższego trafiła rekordowa liczba protestów. Ich fala była w dużej mierze inspirowana przez posła Koalicji Obywatelskiej, Romana Giertycha, który udostępnił gotowy wzór formularza i zachęcał do jego wysyłania. Jak tę inicjatywę oceniają Polacy? 

Ważny komunikat dla mieszkańców Krakowa. Mieszkańcy zapłacą więcej z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Krakowa. Mieszkańcy zapłacą więcej

Od 1 września 2025 roku mieszkańców Krakowa czekają zmiany w opłatach za odbiór odpadów komunalnych. Rada Miasta zdecydowała o podwyżce – nowa stawka wyniesie 35 zł miesięcznie za osobę w gospodarstwie domowym segregującym śmieci.

Andrzej Duda: Jeśli będzie propozycja, nie wahałbym się zostać premierem z ostatniej chwili
Andrzej Duda: Jeśli będzie propozycja, nie wahałbym się zostać premierem

– Jeżeli będzie potrzeba służenia Rzeczypospolitej poprzez podjęcie po raz kolejny konkretnych zadań w postaci pełnienia jakiejś funkcji, to na pewno je podejmę – mówi w wywiadzie dla "Gościa Niedzielnego" prezydent Andrzej Duda. I wskazuje na funkcję "premiera łączącego nowe porozumienie koalicyjne".

Paweł Łatuszka zaatakowany na UW. Zatrzymano sprawcę z ostatniej chwili
Paweł Łatuszka zaatakowany na UW. Zatrzymano sprawcę

W środę podczas jubileuszu Studium Europy Wschodniej na Uniwersytecie Warszawskim został zaatakowany Paweł Łatuszka.

Lempart nie ma bezpośrednich dowodów, ale sąd oddalił powództwo Ordo Iuris gorące
Lempart nie ma bezpośrednich dowodów, ale sąd oddalił powództwo Ordo Iuris

Wyrokiem z 1 lipca Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił powództwo Ordo Iuris przeciwko Marcie Lempart. Natomiast sąd nie uwzględnił wniosku aktywistki o obciążenie Instytutu grzywną za skierowanie pozwu, uznając, że roszczenie to jest całkowicie bezpodstawne.

Była gwiazda TVN zdradziła, że głosowała na Nawrockiego. To fighter z ostatniej chwili
Była gwiazda TVN zdradziła, że głosowała na Nawrockiego. "To fighter"

Były gwiazdor stacji TVN Filip Chajzer zaskoczył w środę swoich fanów i wyznał, że jest sympatykiem Karola Nawrockiego. "Tyle hejtu i szamba przyjąć na klatę przez 24/h trzeba umieć. To jest fighter" – podkreślił.

Polityka „Herzlich Willkommen” – sierota po Merkel i Tusku tylko u nas
Polityka „Herzlich Willkommen” – sierota po Merkel i Tusku

Polityka otwartych drzwi, czyli ideologiczny parawan, pod którym Europa zafundowała sobie kryzys migracyjny, pozostaje do dziś sierotą. Wszyscy wiemy, gdzie się narodziła – w Berlinie, w przemówieniach Angeli Merkel, która w 2015 roku rozpostarła ramiona, wypowiadając słynne Herzlich Willkommen.

Kłopoty członków Ruchu Obrony Granic. Jest reakcja prokuratury z ostatniej chwili
Kłopoty członków Ruchu Obrony Granic. Jest reakcja prokuratury

Prokuratura wszczęła postępowania wobec członków patroli obywatelskich za znieważenie i podszywanie się pod Straż Graniczną – poinformował minister sprawiedliwości i prokurator generalny Adam Bodnar.

Nielegalnych imigrantów umieszczono w domu dziecka w Biłgoraju z ostatniej chwili
Nielegalnych imigrantów umieszczono w domu dziecka w Biłgoraju

Dwóch nieletnich imigrantów, którzy nielegalnie przekroczyli granicę, trafiło do domu dziecka w Biłgoraju. Obaj zostali umieszczeni decyzją sądu.

Nie żyje Klaudia z Torunia zaatakowana przez Wenezuelczyka. Są wyniki sekcji zwłok z ostatniej chwili
Nie żyje Klaudia z Torunia zaatakowana przez Wenezuelczyka. Są wyniki sekcji zwłok

Udar mózgu według wstępnych wyników sekcji zwłok był przyczyną śmierci 24-letniej Klaudii K., która została napadnięta w nocy z 11 na 12 czerwca w Toruniu przez 19-letniego obcokrajowca. Informację przekazał w środę rzecznik toruńskiej Prokuratury Okręgowej Andrzej Kukawski.

REKLAMA

Nie żyje Stefan „Cenek” Kapłaniak. Medalista olimpijski z Rzymu

W niedzielę 8 sierpnia, w wieku 88 lat, zmarł Stefan „Cenek” Kapłaniak, wybitny polski sportowiec, legenda kajakarstwa i medalista olimpijski z 1960 roku. O śmierci sportowca poinformowała serwis tvp.info najbliższa rodzina. „Symbolicznie życie Stefana Kapłaniaka zgasło jak znicz olimpijski w Tokio 08.08.2021 roku” – cytuje słowa rodziny serwis.
 Nie żyje Stefan „Cenek” Kapłaniak. Medalista olimpijski z Rzymu
/ fot. Pixabay

Urodzony 10 kwietnia 1933 roku w Szczawnicy Kapłaniak był pierwszym polskim kajakarzem, który awansował do ścisłej światowej czołówki. Wywarł ogromny wpływ na rozwój dyscypliny i całe pokolenie polskich kajakarzy.

Karierę sportową rozpoczął w barwach Sokolicy Krościenko (1949-1953). Reprezentował również kluby: CWKS Bydgoszcz (1954-1957), YK Nowa Huta (1958), KS Pieniny Szczawnica (1959-1961) i Spójnię Warszawa. Był wychowankiem dr. Artura Wernera, oraz podopiecznym Stanisława Zantary w reprezentacji Polski.

Odnosił sukcesy na arenie krajowej i międzynarodowej. Zdobył brązowy medal Igrzysk Olimpijskich w Rzymie (1960) w konkurencji K-2 1000 m (razem ze Władysławem Zielińskim). Na tych samych igrzyskach zajął jeszcze czwarte miejsce w konkurencji K-1 4x500 m. Reprezentował nasz kraj także na igrzyskach w Melbourne (1956), gdzie zajął 4. miejsce w jedynkach 1000 m i w Tokio (1964), gdzie wraz z Władysławem Zielińskim był czwarty w konkurencji K-2 1000 m.

W 1958 roku w Pradze zdobył indywidualne mistrzostwo świata w konkurencji K-1 500 m i mistrzostwo świata w kategorii K-2 500 m (wraz z Zielińskim). Ponadto był 5-krotnym finalistą MŚ: 1958 Praga: 4 m. (K-1 4x500 m), 4 m. (K-2 1000 m); 1963 Jajce: 4 m. (K-2 500 m), 5 m. (K-1 4x500 m), 1966 Berlin: 8 m. (K-2 500 m). Był również mistrzem Europy z Duisburga (1959, K-1 500 m), a w mistrzostwach Starego Kontynentu sięgał także srebro (1961 Poznań, K-2 500 m) i brąz (1957 Gandawa – K-1 500 m, Duisburg 1959 K-1 4x500 m).

W latach 1953-1968 Stefan Kapłaniak 30 razy zdobywał tytuł kajakowego mistrza Polski. Był też mistrzem Polski w kajakarstwie górskim (1953, w kategorii K-1 slalom).

W 1973 roku pokonał 118 kilometrową trasę w ciągu 5 dni, płynąc Dunajcem pod prąd z Nowego Sącza do Nowego Targu.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe