"Rynek drewna uległ rozregulowaniu". MKŚ o eksporcie polskiego drewna do Niemiec i Chin

Prowadzimy rozmowy z branżą drzewną i Lasami Państwowymi, by wypracować rozwiązania w związku z rozregulowaniem rynku drewna; w LP utworzono także zespół wspierania przedsiębiorczości - poinformowało PAP MKiŚ, pytane o apel branży drzewnej dot. zakazu eksportu tego surowca.
/ pixabay.com/pixel2013

 

Branża drzewna wystosowała apel o przyjęcie zasad sprzedaży drewna, które pozwolą na ograniczenie eksportu drewna. Jej zdaniem, polskie drewno jest eksportowane w znacznie większej skali niż podają Lasy Państwowe, co po części winduje ceny surowca drzewnego do rekordowych poziomów.

Ministerstwo Klimatu i Środowiska, zapytane przez PAP o apel branży, przyznało, że "w związku z sytuacją na świecie i skokowym zapotrzebowaniem na surowiec drzewny rynek drewna uległ rozregulowaniu". 

"Również polskie firmy znalazły się pod dużą presją. Dane GUS, jak i KAS wskazują, że rzeczywiście mamy wzrost eksportu drewna okrągłego w szczególności na rynek niemiecki i chiński. Obecnie prowadzimy rozmowy z branżą drzewną, jak również z Lasami Państwowymi, by wypracować jak najlepsze rozwiązania w tym zakresie" - wskazał resort.

Ministerstwo podkreśliło jednak jednocześnie, że Lasy Państwowe nie eksportują drewna, nie promują oferty za granicami, nie poszukują klientów zagranicznych, ani nie posiadają w swojej organizacji struktur odpowiedzialnych za obsługę klientów zagranicznych i eksportu.

"W MKiŚ prowadzone są rozmowy, w tym z przedstawicielami branż, które wystosowały apel. W odpowiedzi na zastałą sytuację, Dyrektor Generalny Lasów Państwowych utworzył 5 sierpnia 2021 r. Krajowy zespół do spraw wspierania przedsiębiorczości w zakresie przerobu surowca drzewnego" - poinformowało MKiŚ. Jak podano, celem zespołu jest rozpoznanie utrudnień i zagrożeń dla funkcjonowania przedsiębiorców prowadzących na obszarze RP działalność gospodarczą opierającą się na potrzebie surowca drzewnego. "W skład zespołu wchodzą między innymi przedstawiciele organizacji reprezentujących przedsiębiorców z sektora przemysłu drzewnego" - dodano w informacji resortu.

Jednocześnie ministerstwo zwróciło uwagę, że eksperci branży drzewnej jako przyczynę wzrostu cen drewna w Polsce podają wzrost cen tego surowca na rynkach światowych, głównie w USA, gdzie dominuje budownictwo drewniane. "Sprawozdania finansowe polskich firm drzewnych potwierdzają, że branża przeżywa niesamowity rozkwit, osiągając bardzo dobre wyniki sprzedaży" - ocenił resort.

W jego opinii, "Lasy Państwowe nie odpowiadają za obecny wzrost cen produktów i półproduktów drzewnych na polskim rynku, gdyż nie mają one istotnego wpływu na ceny w sklepach czy hurtowniach". Jako przykład wskazano cenę płyty OSB. "Cena drewna wykorzystywanego do ich produkcji wzrosła w tym roku tylko o 3 proc., tymczasem w sklepach produkt ten zdrożał 10-krotnie" - podkreśla odpowiedź resortu.

We wcześniejszej informacji przesłanej PAP resort ocenił, że "wzrost cen średnich nie jest silny, gdyż ceny wzrosły średnio o około 3 proc.", podczas gdy "inflacja w roku 2021 wyniesie około 4 proc.".

Według organizacji branżowych, takich jak Związek Polskie Okna i Drzwi (POiD), Polska Izba Gospodarcza Przemysłu Drzewnego (PIGPD), Ogólnopolska Izba Gospodarcza Producentów Mebli (OIGPM), Polskie Stowarzyszenie Dekarzy (PSD) oraz Polski Komitet Narodowy EPAL, trzeba zmienić obecne zasady sprzedaży drewna, by ograniczyć eksport tego surowca. 

Zdaniem branży, z Polski co roku wyjeżdża 4 mln m sześc. drewna, podczas gdy Lasy Państwowe pozyskują około 40 mln m sześc. drewna. "Od roku 2018 wzrost eksportu drewna z Polski skoczył do nigdy wcześniej nienotowanych poziomów. Oznacza to, że polskie drewno jest eksportowane w znacznie większej skali niż podają Lasy Państwowe" - napisały organizacje.

W ocenie branży, ceny drewna są obecnie najwyższe w historii, co dotkliwie odczuwają m.in. budownictwo, segment meblarski, rynek stolarki okiennej i drzwiowej oraz rynek papieru.

 

Małgorzata Werner-Woś

 

 

 


 

POLECANE
Najgorszy wynik Trzaskowskiego od początku kampanii. Nowy sondaż z ostatniej chwili
Najgorszy wynik Trzaskowskiego od początku kampanii. Nowy sondaż

Rafał Trzaskowski notuje najniższy wynik od początku kampanii wyborczej, a największy zysk odnotowuje Karol Nawrocki – wynika z najnowszej prognozy prezydenckiej Onetu.

Wybory w Rumunii. Połowa głosów policzona. Duża przewaga kandydata prawicy z ostatniej chwili
Wybory w Rumunii. Połowa głosów policzona. Duża przewaga kandydata prawicy

Po przeliczeniu połowy głosów I tury wyborów prezydenckich w Rumunii George Simion prowadzi z 42,13 proc. poparcia. Drugie miejsce przypada Crinowi Antonescu (22,42 proc.).

Pierwszy komentarz George Simiona po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów prezydenckich z ostatniej chwili
Pierwszy komentarz George Simiona po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów prezydenckich

– Jestem tu, by Rumunia powróciła do porządku konstytucyjnego. Mam jeden cel: zwrócić narodowi rumuńskiemu to, co mu odebrano – oświadczył w niedzielę George Simion, kandydat na prezydenta Rumunii, który wygrał I turę.

Duży pożar w Łodzi. Doszło do kilku eksplozji z ostatniej chwili
Duży pożar w Łodzi. Doszło do kilku eksplozji

W niedzielę 4 maja po godzinie 17:30 przy ul. Starorudzkiej w Łodzi doszło do pożaru. Płoną dwa samochody ciężarowe z naczepami, wiata magazynowa oraz składowisko palet.

Wybory prezydenckie w Rumunii. Są wyniki exit poll z ostatniej chwili
Wybory prezydenckie w Rumunii. Są wyniki exit poll

George Simion uzyskał 33,1 proc. wynik i wygrał I turę wyborów prezydenckich w Rumunii, które odbyły się w niedzielę. Na drugim miejscu z wynikiem 22,9 proc. znalazł się Crin Antonescu, liberał wspierany przez koalicję rządzącą – wynika z badania exit poll Curs.

Utrudnienia w ruchu. Komunikat dla mieszkańców Katowic z ostatniej chwili
Utrudnienia w ruchu. Komunikat dla mieszkańców Katowic

Trzy osoby w szpitalu po wykolejeniu tramwaju na ul. Chorzowskiej w Katowicach. Ruch jest utrudniony, trwa akcja służb.

Rosnący problem w stolicy. Mieszkańcy Warszawy alarmują z ostatniej chwili
Rosnący problem w stolicy. Mieszkańcy Warszawy alarmują

Warszawa walczy z dzikami. Lasy Miejskie stosują metodę odławiania z uśmiercaniem, by ograniczyć zagrożenie dla mieszkańców.

Groźny incydent w gdyńskim szpitalu. 28-latka usłyszała zarzuty Wiadomości
Groźny incydent w gdyńskim szpitalu. 28-latka usłyszała zarzuty

28-latka, która w nocy z piątku na sobotę zaatakowała lekarzy na oddziale SOR gdyńskiego szpitala, usłyszała zarzuty. Prokuratura zastosowała wobec kobiety dozór policyjny i zakaz zbliżania się do pokrzywdzonych.

Świetne wieści dla kibiców Barcelony. Chodzi o Roberta Lewandowskiego Wiadomości
Świetne wieści dla kibiców Barcelony. Chodzi o Roberta Lewandowskiego

Robert Lewandowski znów trenuje z drużyną i jest gotowy do gry po kontuzji. Klub pokazał zdjęcie z treningu, na którym Polak ćwiczy razem z nowym trenerem - Hansim Flickiem.

„Cała Polska go przejrzała”. Kibice Lecha Poznań z jasnym przekazem Wiadomości
„Cała Polska go przejrzała”. Kibice Lecha Poznań z jasnym przekazem

W sobotę, 3 maja, Lech Poznań rozbił Puszczę Niepołomice aż 8:1. Mecz odbył się w ramach 31. kolejki Ekstraklasy. Już od początku było jasne, kto tu rządzi. Ale głośno było nie tylko o wyniku - kibice Lecha wywiesili bowiem mocny transparent dotyczący kandydata na prezydenta z ramienia KO Rafała Trzaskowskiego.

REKLAMA

"Rynek drewna uległ rozregulowaniu". MKŚ o eksporcie polskiego drewna do Niemiec i Chin

Prowadzimy rozmowy z branżą drzewną i Lasami Państwowymi, by wypracować rozwiązania w związku z rozregulowaniem rynku drewna; w LP utworzono także zespół wspierania przedsiębiorczości - poinformowało PAP MKiŚ, pytane o apel branży drzewnej dot. zakazu eksportu tego surowca.
/ pixabay.com/pixel2013

 

Branża drzewna wystosowała apel o przyjęcie zasad sprzedaży drewna, które pozwolą na ograniczenie eksportu drewna. Jej zdaniem, polskie drewno jest eksportowane w znacznie większej skali niż podają Lasy Państwowe, co po części winduje ceny surowca drzewnego do rekordowych poziomów.

Ministerstwo Klimatu i Środowiska, zapytane przez PAP o apel branży, przyznało, że "w związku z sytuacją na świecie i skokowym zapotrzebowaniem na surowiec drzewny rynek drewna uległ rozregulowaniu". 

"Również polskie firmy znalazły się pod dużą presją. Dane GUS, jak i KAS wskazują, że rzeczywiście mamy wzrost eksportu drewna okrągłego w szczególności na rynek niemiecki i chiński. Obecnie prowadzimy rozmowy z branżą drzewną, jak również z Lasami Państwowymi, by wypracować jak najlepsze rozwiązania w tym zakresie" - wskazał resort.

Ministerstwo podkreśliło jednak jednocześnie, że Lasy Państwowe nie eksportują drewna, nie promują oferty za granicami, nie poszukują klientów zagranicznych, ani nie posiadają w swojej organizacji struktur odpowiedzialnych za obsługę klientów zagranicznych i eksportu.

"W MKiŚ prowadzone są rozmowy, w tym z przedstawicielami branż, które wystosowały apel. W odpowiedzi na zastałą sytuację, Dyrektor Generalny Lasów Państwowych utworzył 5 sierpnia 2021 r. Krajowy zespół do spraw wspierania przedsiębiorczości w zakresie przerobu surowca drzewnego" - poinformowało MKiŚ. Jak podano, celem zespołu jest rozpoznanie utrudnień i zagrożeń dla funkcjonowania przedsiębiorców prowadzących na obszarze RP działalność gospodarczą opierającą się na potrzebie surowca drzewnego. "W skład zespołu wchodzą między innymi przedstawiciele organizacji reprezentujących przedsiębiorców z sektora przemysłu drzewnego" - dodano w informacji resortu.

Jednocześnie ministerstwo zwróciło uwagę, że eksperci branży drzewnej jako przyczynę wzrostu cen drewna w Polsce podają wzrost cen tego surowca na rynkach światowych, głównie w USA, gdzie dominuje budownictwo drewniane. "Sprawozdania finansowe polskich firm drzewnych potwierdzają, że branża przeżywa niesamowity rozkwit, osiągając bardzo dobre wyniki sprzedaży" - ocenił resort.

W jego opinii, "Lasy Państwowe nie odpowiadają za obecny wzrost cen produktów i półproduktów drzewnych na polskim rynku, gdyż nie mają one istotnego wpływu na ceny w sklepach czy hurtowniach". Jako przykład wskazano cenę płyty OSB. "Cena drewna wykorzystywanego do ich produkcji wzrosła w tym roku tylko o 3 proc., tymczasem w sklepach produkt ten zdrożał 10-krotnie" - podkreśla odpowiedź resortu.

We wcześniejszej informacji przesłanej PAP resort ocenił, że "wzrost cen średnich nie jest silny, gdyż ceny wzrosły średnio o około 3 proc.", podczas gdy "inflacja w roku 2021 wyniesie około 4 proc.".

Według organizacji branżowych, takich jak Związek Polskie Okna i Drzwi (POiD), Polska Izba Gospodarcza Przemysłu Drzewnego (PIGPD), Ogólnopolska Izba Gospodarcza Producentów Mebli (OIGPM), Polskie Stowarzyszenie Dekarzy (PSD) oraz Polski Komitet Narodowy EPAL, trzeba zmienić obecne zasady sprzedaży drewna, by ograniczyć eksport tego surowca. 

Zdaniem branży, z Polski co roku wyjeżdża 4 mln m sześc. drewna, podczas gdy Lasy Państwowe pozyskują około 40 mln m sześc. drewna. "Od roku 2018 wzrost eksportu drewna z Polski skoczył do nigdy wcześniej nienotowanych poziomów. Oznacza to, że polskie drewno jest eksportowane w znacznie większej skali niż podają Lasy Państwowe" - napisały organizacje.

W ocenie branży, ceny drewna są obecnie najwyższe w historii, co dotkliwie odczuwają m.in. budownictwo, segment meblarski, rynek stolarki okiennej i drzwiowej oraz rynek papieru.

 

Małgorzata Werner-Woś

 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe