[Tylko u nas] Michał Bruszewski: Talibowie już egzekwują szariat na podbitych terenach
![[Tylko u nas] Michał Bruszewski: Talibowie już egzekwują szariat na podbitych terenach](https://www.tysol.pl/imgcache/750x530/c//uploads/cropit/16301475041d3a3fff9e90f37a15a1de260cc0b372265afca79aa670a0b70086d5ca8e90cd.jpg)
Amrullah Saleh, były szef afgańskiego wywiadu i wiceprezydent, który ogłosił się głową państwa, po ucieczce Aszrafa Ghaniego, ma być z synem Masuda w Dolinie Pandższiru. Konsolidacja nowej-starej władzy w Kabulu będzie miała różne etapy, ale zdobycie Doliny Lwów jest priorytetem talibów, jeżeli chcą kontrolować cały kraj i wygasić jakiekolwiek punkty oporu przeciwko nowemu islamistycznemu reżimowi. W ostatnich dniach trwała „próba sił”. Partyzanci Masuda odbili część sąsiedniej prowincji Baghlan, dochodziło do starć z oddziałami talibów. Do Baghlan talibowie przysłali nawet zdobyczną artylerię. Islamiści do pacyfikacji Doliny ściągnęli byłego tajnego talibskiego gubernatora prowincji Nangarhar (w której talibowie toczyli walki z Afgańską Armią Narodową oraz ISIS-K – tzw. Państwem Islamskim prowincji Chorosan). Islamiści rozłożyli oddziały blokując dolinę od północy, zachodu i południa (Dolina ma znaczenie strategiczne z uwagi na bliskie położenie na północ od stolicy Afganistanu – Kabulu). Wygląda na to, że szykują się na militarną konfrontację z ludźmi Masuda. Pokolenia Afgańczyków nie znają innego świata niż wojna, paradoksalnie w szranki o Dolinę stają dzieci dowódców z poprzedniej wojny domowej.
Oddziałami zbrojnymi talibów dowodzi Mohammed Jagub, syn mułły Omara, Doliny broni syn Ahmada Szacha Masuda. Masud, jak jego ojciec, pozostaje głównym dowódcą ostatniej reduty oporu przed kontrolą przez talibów całego Afganistanu. Talibowie oficjalnie toczą rozmowy o zawieszeniu broni z partyzantami z Doliny, w mediach nawet pojawiła się informacja, że Masud dogadał się z islamistami – wtedy jednak ruszyły walki o Baghlan zaprzeczając tym doniesieniom. Prawdopodobnie nawet jeśli układy z talibami doprowadziłyby do pewnej autonomii Doliny byłoby to chwilowe rozwiązanie, talibowie będą chcieli umacniać swoją władzę – Masud nie przez przypadek apeluje do świata za pośrednictwem mediów o wsparcie jego irredenty. Oddziały Masuda odbyły nawet rachityczną defiladę w samej Dolinie i Andarab z flagami Sojuszu Północnego. Wiele wskazują na to, iż nie jest bez szans by utrzymać swoje pozycje. Zakładając, iż Doliny talibowie nigdy nie kontrolowali, nie mają tam wpływów, klan Masudów w międzyczasie zbroił się na potęgę, a syn szykował do długiej wojny, tak jak nauczał go ojciec, konfrontacji z talibami się nie przestraszą. Pytanie na jak długo i czy otrzymają zewnętrzne wsparcie? To może zadecydować o układach na linii klan Masudów-Taliban. Na Zachód Masud pewnie liczyć nie może (ten przekreślił Afganistan). Rosja, Chiny, Pakistan oraz Iran czekają na hołdy poddańcze od talibów i pewnie się ich doczekają, w regionalnej mocarstwowej grze pozostają Indie, dla których zmiana władzy w Kabulu jest największym geopolitycznym ciosem. Nie tylko umacnia pakistańsko-chiński sojusz, ale więcej niż prawdopodobne - przekreśla plany biznesowe wielu firm rodem z New Dheli. Talibowie mogą żądać od Masuda wydania im Saleha, wiedząc zarazem, iż on tego uczynić nie może, jeśli przyjął go w gościnę. Na Bliskim Wschodzie tak się „robi” casus belli.
Na obszarach, poza Doliną Pandższiru, talibowie już egzekwują szariat. „Mirror” cytując relacje uciekających Afgańczyków alarmuje, iż oddziały talibskie porywają niezamężne dziewczynki na swoje niewolnice. Kobiety, które miały pracę, nie mogą do niej wrócić, ponieważ nakazano im pozostać w domach i czekać na decyzje nowego reżimu. Zakazano w Afganistanie muzyki, co potwierdził Zabihullah Mudżahid, rzecznik Talibanu. Notabene posiada on nadal aktywne konto na twitterze, gdy w tym czasie do platform social mediów dostępu nie ma Donald Trump. Jak alarmuje Amnesty International w prowincji Ghazni talibowie przeprowadzili egzekucję hazarskich mężczyzn. Potwierdzono 9 ofiar, 6 mężczyzn rozstrzelano, trzech zamęczono bestialskimi torturami. Amnesty International raportuje, iż to ułamek informacji o zbrodniach do których obecnie dochodzi. Wysoka Komisarz ONZ ds. Praw Człowieka Michelle Bachelet stwierdziła, iż ONZ posiada wiarygodne informacje o czystkach, które przeprowadzają talibowie. Ofiarami jest ludność cywilna oraz byli żołnierze Afgańskiej Narodowej Armii. Niezwłocznie, talibowie, zablokowali edukację dziewczynkom w całym kraju.
Michał Bruszewski