[Tylko u nas] Waldemar Krysiak: Gala Metropolitan Museum of Art w NY. Próżność i "cnota" amerykańskich gwiazdeczek

W miniony poniedziałek odbyła się coroczna Gala Metropolitan Museum of Art w Nowym Jorku. Dla jednych to celebracja piękna i przepychu, dla innych festiwal próżności „bezbożnych elit Hollywoodu”. I tym razem – jak co roku! - nie obyło się bez skandali: wydarzenie zdominowała demokratka Alexandria Ocasio-Cortez, znana z lewicowego fanatyzmu. Ocazio-Cortez pojawiła się bowiem w sukni z napisem „Tax the Rich” - „Opodatkujcie Bogaczy!”. Problem polega na tym, że na Met Gala... to właśnie święto bogaczy, z których jakoś żaden nie spieszy się swojego majątku rozdawać!
Alexandria Ocasio-Cortez [Tylko u nas] Waldemar Krysiak: Gala Metropolitan Museum of Art w NY. Próżność i
Alexandria Ocasio-Cortez / EPA/JUSTIN LANE EPA-EFE/JUSTIN LANE Dostawca: PAP/EPA

Met Gala to wydarzenie, które można oceniać z różnych perspektyw. Z jednej strony, jest to wydarzenie charytatywne, które pomaga sfinansować słynne muzeum. Z drugiej strony, zyski z wydarzenia idą wyłącznie na Anna Wintour Costume Center, czyli kolekcję ekstrawaganckich strojów pod kierownictwem medialnych gigantów takich jak Vogue. Co roku więc kilkaset celebrytek i polityków pojawia się w dizajnerskich kostiumach, uszytych i zakupionych przez najbogatsze domy projektantów mody, by zrobić reklamę sobie i twórcom szalonych ciuchów. I większość z nich prześciga się w ubiorze i zachowaniu, by choć na chwilę ogrzać się w świetle reflektorów i – nie robiąc de facto nic – zaprezentować się jako przykłady moralności i postępu. Tak też stało się i w tym roku, bo Met Galę zdominowały hasła tęczowego marksizmu.

Już sami tegoroczni goście stanowili progresywną śmietankę kraju! Była Kim Kardashian, znana z tego, ze jest bogata i powiększyła do niespotykanych rozmiarów swój zadek. Była Billie Eilish, młoda piosenkarka znana z rozpływania się nad własnymi problemami psychicznymi i ostrzegania przed „faszyzmem” Trumpa. Na Galę przybyła też Megan Rapinoe, amerykańska piłkarka słynąca tym, że jest lesbijką i że przegrała mecz, który przyszło jej rozegrać z drużyną 15-letnich chłopców. Nie zabrakło też rapera działającego pod pseudonimem Lil Nas X, który w ostatnich miesiącach zabłysnął wulgarnym teledyskiem, w którym symulował odbywanie stosunku z Szatanem (nie, to nie żart, ale nie polecam też sprawdzać, bo nie warto sobie psuć apetytu na sen!). Przybyła też aktorka Cara Delevingne, która ubrała się w kombinezon z napisem zachęcającym do „analnego gwałcenia patriarchatu” („Peg the Patriarchy”).

Show skradła jednak Alexandria Ocasio-Cortez, znana dotychczas ze straszenia końcem świata za kilka lat w wyniku ocieplenia klimatu i kłamania, że o mało co nie została zabita podczas szturmu na Kapitol, choć nawet nie była w tym czasie w szturmowanym budynku! A! I nie zapominajmy jej nieudanej prowokacji, dla której AOC pojechała rzekomo ratować i opłakiwać meksykańskich imigrantów, trzymanych w nieludzkich warunkach w przygranicznym obozie. Szkoda tylko, że później okazało się, że AOC płakała na sucho przy drucianym płocie pustego parkingu samochodowego, a jedyni Meksykanie żyli w jej jakże kolorowej wyobraźni!

AOC udała się jednak – przynajmniej częściowo – wczorajsza prowokacja. Demokratka przybyła bowiem na wydarzenie w białej sukni ozdobionej napisem „Tax the Rich!” - „Opodatkujcie bogatych!”. Bo takie jest przecież lewicowe rozwiązanie wszystkich ekonomicznych problemów: wyższe podatki dla bogatych. Bogaci zaś nigdy nie uciekają przed takimi groźbami do rajów podatkowych, zabierając ze sobą i firmy, i miejsca pracy, i podatki, które mieli zapłacić w ojczyźnie. To – jak wiemy – nigdy nie ma miejsca i lewicowe rozwiązanie działa za każdym razem!

Absurdu przesłaniu AOC nie ujmuje oczywiście fakt, że sama AOC biedna nie jest. Ostrożne szacunki jej majątku mówią o rocznych zarobkach w wysokości ok. 200 tys. dolarów. Te mniej ostrożne – o milionie.

Biedne nie było również milieu, w którym zabłysnęła wczoraj kongresmenka – gwiazdy Hollywoodu wszak do żebraków nie należą. Wspomniana wcześniej Cara Delevingne wyciąga rocznie 9 milionów dolców, a Billie Eilish – 50 milionów. A każdy, kto chciał na Gali się pojawić, musiał albo samemu wyłożyć od 300 tys. za pojedynczy bilet, albo do 3 milionów za stolik dla dwojga. Albo znaleźć sobie sponsora. Oligarchia poudawała więc wczoraj wieśniaków, posygnalizowała cnotę i obmyła swoje sumienia w świetle reflektorów. Co z tego mają biedni? Wzniosłe hasła, oczywiście! Jak zabraknie im chleba, niech jedzą hasła!

Pokaz cnoty amerykańskich gwiazdeczek zachwycił także polskich aktywistów. Instagramowi twórcy kontentu rozpływają się właśnie nad cudownymi kostiumami i ich progresywnymi przesłaniami. Tegoroczna Gala miała co prawda świętować niepodległość USA, ale jeżeli wyszło tęczowo i socjalistycznie – tym lepiej! Pewna polska feministka stwierdziła nawet, że pomysł Ocasio-Cortez ostatecznie rozwiąże problem biedy na świecie. „Niech bogaci na bogatej imprezie widzą, co jest ich obowiązkiem. A jest nim oddanie zysków wypracowanych przez pracowników do tych pracowników i potrzebujących. Bogatym zostanie na godne życie, spokojnie. A inni też wreszcie będą mogli godnie żyć.”

Zabierzmy tym, co mają i dajmy tym, co nie mają! I już nie będzie biedy! Będzie raj na Ziemi! To takie proste, że aż cudowne! Aż dziwne, że nikt na to wcześniej nie wpadł i tego nie próbował! A nawet jak próbował, to można być pewnym, że to nie były prawdziwe próby.

Tym razem się uda! Z pewnością!


 

POLECANE
Gryzła mnie do krwi. Poważne oskarżenia wobec rzekomej działaczki młodzieżówki Partii Razem tylko u nas
"Gryzła mnie do krwi". Poważne oskarżenia wobec rzekomej działaczki młodzieżówki Partii Razem

Na platformach X oraz Instagram pojawiły się zarzuty wobec domniemanej działaczki młodzieżowej przybudówki partii Razem. Aktywistka ma być osobą „wysoko postawioną” w młodzieżówce, a zarzuty wobec niej wysuwa transseksualista, który miał być wcześniej z nią związany. Wśród zarzutów są oskarżenia o brutalne ataki i gwałt.

Energetyczna rewolucja na Księżycu. NASA chce tam postawić reaktor jądrowy Wiadomości
Energetyczna rewolucja na Księżycu. NASA chce tam postawić reaktor jądrowy

Tymczasowy szef NASA i jednocześnie minister transportu Sean Duffy ogłosił plan, który może zmienić układ sił w kosmicznym wyścigu. Podczas konferencji prasowej zapowiedział rozpoczęcie budowy reaktora jądrowego na Księżycu.

Zatrucie w hali produkcyjnej na Śląsku. Pracownicy tracili przytomność z ostatniej chwili
Zatrucie w hali produkcyjnej na Śląsku. Pracownicy tracili przytomność

W hali zakładu w Kornicach doszło do zatrucia, w wyniku którego ucierpiało 17 osób. Początkowo podejrzewano wyciek gazu ziemnego, lecz przyczyna okazała się inna.

PiS na prowadzeniu, koalicja traci większość. Najnowszy sondaż parlamentarny pilne
PiS na prowadzeniu, koalicja traci większość. Najnowszy sondaż parlamentarny

„Uzyskane wyniki nie są korzystne dla koalicji rządzącej – nie miałaby większości. Stworzenie rządu byłoby trudne również dla obecnej opozycji i wymagałoby zawarcia szerokich kompromisów” - komentuje Urszula Krassowska z sondażowni Opinia24.

Pedofil wystąpił w roli eksperta na sejmowym zespole ds. ochrony dzieci pilne
Pedofil wystąpił w roli "eksperta" na sejmowym zespole ds. ochrony dzieci

4 sierpnia, podczas posiedzenia Parlamentarnego Zespołu ds. Ochrony Dzieci w Procesie Rozstania Rodziców, doszło do sytuacji, która wywołała prawdziwą burzę. Wśród zaproszonych głos zabrał... mężczyzna prawomocnie skazany za seksualne wykorzystanie małoletniego. Widnieje on w publicznym Rejestrze Sprawców Przestępstw na Tle Seksualnym. Przewodniczył obradom poseł KO Marcin Józefaciuk.

Miękka rura tylko u nas
"Miękka rura"

Z góry przepraszam państwa za ten tytuł. Można powiedzieć, że napisał go premier. To jego nomenklatura. „Niektórym się wydaje, że prezydent Duda będzie wielkim problemem dla tych, którzy wygrają i będą chcieli utworzyć rząd. Symboliczny zakład bym zaproponował: zobaczycie, jak panu prezydentowi rura zmięknie” - mówił w sierpniu 2023 r. w Ustroniu Donald Tusk, czym wzbudził salwy śmiechu zebranej publiki.

Maja Ostaszewska została ambasadorką marki odzieżowej oferującej ubrania ze skóry Wiadomości
Maja Ostaszewska została "ambasadorką" marki odzieżowej oferującej ubrania ze skóry

Znana z zaangażowania w obronę karpi i walki o prawa zwierząt aktorka Maja Ostaszewska została ambasadorką luksusowej marki Patrizia Aryton na sezon jesień–zima 2025. W kampanii promuje m.in. klasyczne płaszcze – w tym modele z naturalnych materiałów, takich jak wełna i skóra. Sama mówi o modzie jako formie wyrażania siebie: „To rodzaj języka, dzięki któremu mogę wyrażać siebie i podkreślać swój charakter bez używania jakichkolwiek słów”.

Karol Nawrocki podpisał swoją pierwszą inicjatywę ustawodawczą z ostatniej chwili
Karol Nawrocki podpisał swoją pierwszą inicjatywę ustawodawczą

Prezydent Karol Nawrocki podpisał w czwartek w Kaliszu swoją pierwszą inicjatywę ustawodawczą. Dotyczy ona projektu ustawy o jednej z kluczowych inwestycji mających wzmocnić pozycję Polski w Europie.

Netanjahu z zaskakującą deklaracją: Chcemy przejąć kontrolę nad Gazą i oddać ją siłom arabskim Wiadomości
Netanjahu z zaskakującą deklaracją: Chcemy przejąć kontrolę nad Gazą i oddać ją siłom arabskim

Premier Izraela Benjamin Netanjahu zapowiedział w czwartek przejęcie pełnej kontroli wojskowej nad całym terytorium Strefy Gazy. Jak podkreślił, celem operacji ma być całkowite usunięcie Hamasu i przekazanie władzy w ręce „sił arabskich”, które – jak zaznaczył – „nie będą zagrażać Izraelowi”.

Unia Europejska jest organizacją nielegalną tylko u nas
Unia Europejska jest organizacją nielegalną

Została ustanowiona w wyniku zamachu stanu przeciwko europejskim narodom i ich konstytucjom.

REKLAMA

[Tylko u nas] Waldemar Krysiak: Gala Metropolitan Museum of Art w NY. Próżność i "cnota" amerykańskich gwiazdeczek

W miniony poniedziałek odbyła się coroczna Gala Metropolitan Museum of Art w Nowym Jorku. Dla jednych to celebracja piękna i przepychu, dla innych festiwal próżności „bezbożnych elit Hollywoodu”. I tym razem – jak co roku! - nie obyło się bez skandali: wydarzenie zdominowała demokratka Alexandria Ocasio-Cortez, znana z lewicowego fanatyzmu. Ocazio-Cortez pojawiła się bowiem w sukni z napisem „Tax the Rich” - „Opodatkujcie Bogaczy!”. Problem polega na tym, że na Met Gala... to właśnie święto bogaczy, z których jakoś żaden nie spieszy się swojego majątku rozdawać!
Alexandria Ocasio-Cortez [Tylko u nas] Waldemar Krysiak: Gala Metropolitan Museum of Art w NY. Próżność i
Alexandria Ocasio-Cortez / EPA/JUSTIN LANE EPA-EFE/JUSTIN LANE Dostawca: PAP/EPA

Met Gala to wydarzenie, które można oceniać z różnych perspektyw. Z jednej strony, jest to wydarzenie charytatywne, które pomaga sfinansować słynne muzeum. Z drugiej strony, zyski z wydarzenia idą wyłącznie na Anna Wintour Costume Center, czyli kolekcję ekstrawaganckich strojów pod kierownictwem medialnych gigantów takich jak Vogue. Co roku więc kilkaset celebrytek i polityków pojawia się w dizajnerskich kostiumach, uszytych i zakupionych przez najbogatsze domy projektantów mody, by zrobić reklamę sobie i twórcom szalonych ciuchów. I większość z nich prześciga się w ubiorze i zachowaniu, by choć na chwilę ogrzać się w świetle reflektorów i – nie robiąc de facto nic – zaprezentować się jako przykłady moralności i postępu. Tak też stało się i w tym roku, bo Met Galę zdominowały hasła tęczowego marksizmu.

Już sami tegoroczni goście stanowili progresywną śmietankę kraju! Była Kim Kardashian, znana z tego, ze jest bogata i powiększyła do niespotykanych rozmiarów swój zadek. Była Billie Eilish, młoda piosenkarka znana z rozpływania się nad własnymi problemami psychicznymi i ostrzegania przed „faszyzmem” Trumpa. Na Galę przybyła też Megan Rapinoe, amerykańska piłkarka słynąca tym, że jest lesbijką i że przegrała mecz, który przyszło jej rozegrać z drużyną 15-letnich chłopców. Nie zabrakło też rapera działającego pod pseudonimem Lil Nas X, który w ostatnich miesiącach zabłysnął wulgarnym teledyskiem, w którym symulował odbywanie stosunku z Szatanem (nie, to nie żart, ale nie polecam też sprawdzać, bo nie warto sobie psuć apetytu na sen!). Przybyła też aktorka Cara Delevingne, która ubrała się w kombinezon z napisem zachęcającym do „analnego gwałcenia patriarchatu” („Peg the Patriarchy”).

Show skradła jednak Alexandria Ocasio-Cortez, znana dotychczas ze straszenia końcem świata za kilka lat w wyniku ocieplenia klimatu i kłamania, że o mało co nie została zabita podczas szturmu na Kapitol, choć nawet nie była w tym czasie w szturmowanym budynku! A! I nie zapominajmy jej nieudanej prowokacji, dla której AOC pojechała rzekomo ratować i opłakiwać meksykańskich imigrantów, trzymanych w nieludzkich warunkach w przygranicznym obozie. Szkoda tylko, że później okazało się, że AOC płakała na sucho przy drucianym płocie pustego parkingu samochodowego, a jedyni Meksykanie żyli w jej jakże kolorowej wyobraźni!

AOC udała się jednak – przynajmniej częściowo – wczorajsza prowokacja. Demokratka przybyła bowiem na wydarzenie w białej sukni ozdobionej napisem „Tax the Rich!” - „Opodatkujcie bogatych!”. Bo takie jest przecież lewicowe rozwiązanie wszystkich ekonomicznych problemów: wyższe podatki dla bogatych. Bogaci zaś nigdy nie uciekają przed takimi groźbami do rajów podatkowych, zabierając ze sobą i firmy, i miejsca pracy, i podatki, które mieli zapłacić w ojczyźnie. To – jak wiemy – nigdy nie ma miejsca i lewicowe rozwiązanie działa za każdym razem!

Absurdu przesłaniu AOC nie ujmuje oczywiście fakt, że sama AOC biedna nie jest. Ostrożne szacunki jej majątku mówią o rocznych zarobkach w wysokości ok. 200 tys. dolarów. Te mniej ostrożne – o milionie.

Biedne nie było również milieu, w którym zabłysnęła wczoraj kongresmenka – gwiazdy Hollywoodu wszak do żebraków nie należą. Wspomniana wcześniej Cara Delevingne wyciąga rocznie 9 milionów dolców, a Billie Eilish – 50 milionów. A każdy, kto chciał na Gali się pojawić, musiał albo samemu wyłożyć od 300 tys. za pojedynczy bilet, albo do 3 milionów za stolik dla dwojga. Albo znaleźć sobie sponsora. Oligarchia poudawała więc wczoraj wieśniaków, posygnalizowała cnotę i obmyła swoje sumienia w świetle reflektorów. Co z tego mają biedni? Wzniosłe hasła, oczywiście! Jak zabraknie im chleba, niech jedzą hasła!

Pokaz cnoty amerykańskich gwiazdeczek zachwycił także polskich aktywistów. Instagramowi twórcy kontentu rozpływają się właśnie nad cudownymi kostiumami i ich progresywnymi przesłaniami. Tegoroczna Gala miała co prawda świętować niepodległość USA, ale jeżeli wyszło tęczowo i socjalistycznie – tym lepiej! Pewna polska feministka stwierdziła nawet, że pomysł Ocasio-Cortez ostatecznie rozwiąże problem biedy na świecie. „Niech bogaci na bogatej imprezie widzą, co jest ich obowiązkiem. A jest nim oddanie zysków wypracowanych przez pracowników do tych pracowników i potrzebujących. Bogatym zostanie na godne życie, spokojnie. A inni też wreszcie będą mogli godnie żyć.”

Zabierzmy tym, co mają i dajmy tym, co nie mają! I już nie będzie biedy! Będzie raj na Ziemi! To takie proste, że aż cudowne! Aż dziwne, że nikt na to wcześniej nie wpadł i tego nie próbował! A nawet jak próbował, to można być pewnym, że to nie były prawdziwe próby.

Tym razem się uda! Z pewnością!



 

Polecane
Emerytury
Stażowe