Ekspert: Ciekawa chronologia. Pogranicznicy Łukaszenki zaczynają grać "wątkiem dzieci" a krótko potem media w Polsce

- Gra dziećmi to kolejne sku***syństwo Łukaszenki i Putina. Ale oczywiście nasi "humaniści" pretensje zgłaszają do polskich władz (...) Drodzy "humaniści" - jesteście marionetkami w ręku Łukaszenki i Putina. Choć pewnie niektórzy z Was doskonale zdają sobie z tego sprawę. Niestety (...) Zachęcacie Łukaszenkę/Putina/KGB/FSB do jeszcze brudniejszych działań. Jeśli dojdzie do przelewu krwi, to będzie to krew na Waszych rękach (...) Trzeba przyznać, że służby Łukaszenki/Putina mają dobre rozeznanie w polityce i mediach w Polsce
- pisze Grzegorz Kuczyński
- Szef białoruskich pograniczników to weteran sowieckiego KGB i absolwent akademii rosyjskiej FSB. To nie jest Straż Graniczna w naszym tego słowa rozumieniu (...) Wczoraj miał miejsce IX Zjazd Oficerów Organów Służby Granicznej Białorusi. Był też szef Rady Bezpieczeństwa gen. Alaksandr Walfowicz. Pełna mobilizacja. Musimy być na baczności. Szczególnie z tą V kolumną w kraju
- pisze Kuczyński publikując zdjęcia z wydarzenia
Operacja hybrydowa przeciwko Polsce, Litwie i Łotwie
W Polsce rozpętano histerię. Politycy opozycji, celebryci i "obrońcy praw człowieka" robią wszystko by de facto udrożnić łukaszenkowski kanał przerzutu ludzi do Polski.
Białoruski opozycyjny dziennikarz Tadeusz Giczan opisuje proceder nazywany przez białoruskie służy "Operacją śluza", który to system powstał już lata temu i miał służyć wywieraniu przy pomocy imigrantów presji na UE, by wymusić na niej przekazania funduszy "na ochronę". Jednak po tym jak Białoruś porwała samolot Ryanair z Ramanem Pratasiewiczem na pokładzie i po fali krytyki z jaką miał się w związku z tym spotkać reżim, Łukaszenka powiedział:
- Zatrzymywaliśmy narkotyki i migrantów – teraz sami będziecie ich łapać
A od słów przeszedł do czynów
Ogromnie zwiększono ilość lotów z Iraku do Białorusi. Na liniach pomiędzy tymi krajami zaczęły też kursować większe samoloty, a zachęceni słowami Łukaszenki Irakijczycy zaczęli organizować się w mediach społecznościowych, by ruszać na Białoruś, a de facto w kierunku granic UE.
Imigranci wykupują wycieczki turystyczne na Białoruś w cenie od 600 do 1000 dolarów. Na miejscu mają mieć przygotowanych specjalnie na ich użytek kilka hoteli i być pod opieką białoruskich służb, które dostarczają ich pod granicę.
Czytaj więcej: "Operacja śluza". Skąd się wzięli imigranci na granicy? Białoruski dziennikarz opisał proceder przemytu ludzi przez Łukaszenkę
Ciekawa chronologia. Najpierw pogranicznicy Łukaszenki zaczynają grać "wątkiem dzieci", a krótko potem robi się z tego sprawę w niektórych mediach w Polsce pic.twitter.com/ErLM4WoQAC
— Grzegorz Kuczynski (@KuczynskiG) September 29, 2021
Drodzy "humaniści" - jesteście marionetkami w ręku Łukaszenki i Putina. Choć pewnie niektórzy z Was doskonale zdają sobie z tego sprawę. Niestety
— Grzegorz Kuczynski (@KuczynskiG) September 29, 2021
Zachęcacie Łukaszenkę/Putina/KGB/FSB do jeszcze brudniejszych działań. Jeśli dojdzie do przelewu krwi, to będzie to krew na Waszych rękach
— Grzegorz Kuczynski (@KuczynskiG) September 29, 2021
Szef białoruskich pograniczników to weteran sowieckiego KGB i absolwent akademii rosyjskiej FSB. To nie jest Straż Graniczna w naszym tego słowa rozumieniu ‼️ pic.twitter.com/8WnMzD9Wwv
— Grzegorz Kuczynski (@KuczynskiG) September 29, 2021