Maria Ochman dla "TS": "S" będzie upominała się o pracowników niemedycznych. Dysproporcje są ogromne

Potrzeba systemu, który pozwoli na wyrównywanie dysproporcji płacowych istniejących od lat w służbie zdrowia – podkreśla Maria Ochman, przewodnicząca Krajowego Sekretariatu Ochrony Zdrowia NSZZ Solidarność, w rozmowie z Izabelą Kozłowską.
T. Gutry
T. Gutry / Tygodnik Solidarność
– Rząd przyjął projekt ustawy o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia pracowników medycznych. To zakończy problemy z wynagrodzeniami pracowników służby zdrowia?
– Jest to zaledwie pierwszy krok w kierunku tworzenia systemu, który pozwoli na wyrównywanie dysproporcji płacowych od lat istniejących w służbie zdrowia. Podchodzę do tej zapowiedzi z dużą rezerwą. Nie znam ostatecznej wersji projektu, który po pracach w Kancelarii Premiera zostanie przekazany do parlamentu. Mam nadzieję, że szybko to nastąpi i jako partnerzy społeczni będziemy mogli zgłaszać swoje uwagi i propozycje rozwiązań. Projekt, o którym rozmawiamy, po raz pierwszy został przedstawiony przed rokiem. Mamy świadomość, że będzie to akt, który nie spełni wszystkich naszych oczekiwań. Chcemy, aby był to krok na drodze do usystematyzowania wynagrodzeń. Niech będzie to ustawa trwale opisująca sposób wzrostu wynagrodzeń, a nie ustawa incydentalna obowiązująca czasowo, np. rok. Potrzebne jest stałe rozwiązanie, które dałoby gwarancję i pewność pracownikom służby zdrowia na godne wynagrodzenia.

– W nazwie ustawy określono, że dotyczy ona pracowników medycznych. Co z pozostałymi osobami zatrudnionymi w służbie zdrowia?
– W treści był zapis, że ustawa dotyczy także pracowników niemedycznych i mam nadzieję, że to pozostało. W szpitalach pracuje cały sztab ludzi, bez których funkcjonowanie placówek nie byłoby możliwe. Pacjenci mają zazwyczaj do czynienia z lekarzami, pielęgniarkami, laborantami czy ratownikami, ale to, żeby mogli spokojnie poddać się leczeniu, to efekt pracy wielu osób. Są to pracownicy administracyjni i zatrudnieni w obsłudze. Bez żadnej dyskusji NSZZ Solidarność będzie upominała się także o pracowników niemedycznych. Szpital to zespół naczyń połączonych. Jeśli w projekcie usunięto zapis o pracownikach niemedycznych, to kolejny raz dopuszczono się dyskryminacji pracowników służby zdrowia, co powoduje dalsze dzielenie środowiska.

Cały artykuł w najnowszym numerze "TS" (20/2017) dostępnym także w wersji cyfrowej tutaj.

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Oto, co Ukraińcy sądzą o planie pokojowym. Jest sondaż z ostatniej chwili
Oto, co Ukraińcy sądzą o planie pokojowym. Jest sondaż

Prawie trzy czwarte Ukraińców deklaruje gotowość poparcia planu pokoju opartego na zamrożeniu frontu i gwarancjach bezpieczeństwa – wynika z sondażu Kijowskiego Międzynarodowego Instytutu Socjologii.

Tunele pod wschodnią granicą. Ściągnęli fachowców z Bliskiego Wschodu z ostatniej chwili
Tunele pod wschodnią granicą. "Ściągnęli fachowców z Bliskiego Wschodu"

Straż Graniczna zatrzymała dziewięciu kolejnych migrantów, którzy przedostali się do Polski podziemnym tunelem wykopanym pod granicą z Białorusią. To część większej operacji przerzutowej, w ramach której do kraju nielegalnie weszło około 180 osób. Służby mówią wprost: zmienia się modus operandi przemytników, a system ochrony granicy musi zostać dostosowany do nowych zagrożeń.

PiS składa zawiadomienie do prokuratury. Chodzi o sprawę szefa BBN z ostatniej chwili
PiS składa zawiadomienie do prokuratury. Chodzi o sprawę szefa BBN

Posłowie PiS składają zawiadomienie do prokuratury wobec szefa Służby Kontrwywiadu Wojskowego gen. Jarosława Stróżyka.

GPC: Rząd planuje rozszczelnienie zapory na granicy z Białorusią z ostatniej chwili
"GPC": Rząd planuje rozszczelnienie zapory na granicy z Białorusią

Minister klimatu Paulina Hennig-Kloska zaprezentowała Plan Zarządzania dla Obiektu Światowego Dziedzictwa – Puszcza Białowieska. W dokumencie znalazła się zapowiedź wielu działań, w tym tworzenia otworów w zaporze na granicy z Białorusią, a także rozbiórki drugiego płotu z drutu żyletkowego, ograniczenia oświetlenia i patroli na granicy – informuje w poniedziałek "Gazeta Polska Codziennie".

Inflacja w Polsce. Są nowe dane z ostatniej chwili
Inflacja w Polsce. Są nowe dane

Główny Urząd Statystyczny opublikował dane dotyczące inflacji w listopadzie.

Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy z ostatniej chwili
Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy z Białorusią. Ponadto zaraportowano także o sytuacji na granicy z Litwą i Niemcami w związku z przywróceniem na nich tymczasowych kontroli.

Tusk leci na szczyt do Berlina. Jest komunikat z ostatniej chwili
Tusk leci na szczyt do Berlina. Jest komunikat

Rzecznik rządu Adam Szłapka potwierdził PAP, że w poniedziałek po południu premier Donald Tusk będzie w Berlinie. W stolicy Niemiec europejscy politycy mają rozmawiać na temat Ukrainy.

Złe wieści dla Tuska. Sondaż nie pozostawia złudzeń z ostatniej chwili
Złe wieści dla Tuska. Sondaż nie pozostawia złudzeń

Ponad połowa Polaków ma negatywną opinię o premierze Donaldzie Tusku – wynika z badania pracowni IPSOS na zlecenie Radia ZET.

Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego

Kolejne utrudnienia na drodze krajowej nr 7, czyli Zakopiance, związane z pracami przy budowie węzła Myślenice. Ruch w tym rejonie będzie odbywał się jednym pasem w każdym kierunku. Taka organizacja potrwa do czwartkowego wieczoru.

Zełenski przez ostatnie lata przywykł do sytuacji.... Prezydent wprost o relacjach z Ukrainą z ostatniej chwili
"Zełenski przez ostatnie lata przywykł do sytuacji...". Prezydent wprost o relacjach z Ukrainą

– Mam poczucie, że prezydent Wołodymyr Zełenski przez ostatnie lata przywykł do sytuacji, w której bierze Polskę za pewnik. Z nami nic nie trzeba ustalać, nie trzeba rozmawiać, bo byliśmy i dawaliśmy wszystko – powiedział w rozmowie z Wirtualną Polską prezydent Karol Nawrocki.

REKLAMA

Maria Ochman dla "TS": "S" będzie upominała się o pracowników niemedycznych. Dysproporcje są ogromne

Potrzeba systemu, który pozwoli na wyrównywanie dysproporcji płacowych istniejących od lat w służbie zdrowia – podkreśla Maria Ochman, przewodnicząca Krajowego Sekretariatu Ochrony Zdrowia NSZZ Solidarność, w rozmowie z Izabelą Kozłowską.
T. Gutry
T. Gutry / Tygodnik Solidarność
– Rząd przyjął projekt ustawy o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia pracowników medycznych. To zakończy problemy z wynagrodzeniami pracowników służby zdrowia?
– Jest to zaledwie pierwszy krok w kierunku tworzenia systemu, który pozwoli na wyrównywanie dysproporcji płacowych od lat istniejących w służbie zdrowia. Podchodzę do tej zapowiedzi z dużą rezerwą. Nie znam ostatecznej wersji projektu, który po pracach w Kancelarii Premiera zostanie przekazany do parlamentu. Mam nadzieję, że szybko to nastąpi i jako partnerzy społeczni będziemy mogli zgłaszać swoje uwagi i propozycje rozwiązań. Projekt, o którym rozmawiamy, po raz pierwszy został przedstawiony przed rokiem. Mamy świadomość, że będzie to akt, który nie spełni wszystkich naszych oczekiwań. Chcemy, aby był to krok na drodze do usystematyzowania wynagrodzeń. Niech będzie to ustawa trwale opisująca sposób wzrostu wynagrodzeń, a nie ustawa incydentalna obowiązująca czasowo, np. rok. Potrzebne jest stałe rozwiązanie, które dałoby gwarancję i pewność pracownikom służby zdrowia na godne wynagrodzenia.

– W nazwie ustawy określono, że dotyczy ona pracowników medycznych. Co z pozostałymi osobami zatrudnionymi w służbie zdrowia?
– W treści był zapis, że ustawa dotyczy także pracowników niemedycznych i mam nadzieję, że to pozostało. W szpitalach pracuje cały sztab ludzi, bez których funkcjonowanie placówek nie byłoby możliwe. Pacjenci mają zazwyczaj do czynienia z lekarzami, pielęgniarkami, laborantami czy ratownikami, ale to, żeby mogli spokojnie poddać się leczeniu, to efekt pracy wielu osób. Są to pracownicy administracyjni i zatrudnieni w obsłudze. Bez żadnej dyskusji NSZZ Solidarność będzie upominała się także o pracowników niemedycznych. Szpital to zespół naczyń połączonych. Jeśli w projekcie usunięto zapis o pracownikach niemedycznych, to kolejny raz dopuszczono się dyskryminacji pracowników służby zdrowia, co powoduje dalsze dzielenie środowiska.

Cały artykuł w najnowszym numerze "TS" (20/2017) dostępnym także w wersji cyfrowej tutaj.

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane