[Felieton "TS"] Tomasz P. Terlikowski: Francuski raport

Ten dokument trzeba przeczytać, także w Polsce, niezwykle uważnie. Czterysta stron tekstu i ponad dwa tysiące stron odnośników, źródeł, badań – tyle zawiera raport przygotowany przez francuską komisję powołaną do zbadania problemu wykorzystania seksualnego nieletnich w Kościele.
 [Felieton
/ / pixaay.com/PublicDomainPictures

Dane, jakie zawiera ten dokument, są porażające. 216 tysięcy małoletnich ofiar przestępstw pedofilskich i seksualnych popełnionych przez księży we Francji od roku 1950. 330 tysięcy skrzywdzonych, jeśli wliczyć w to ofiary świeckich pracowników organizacji kościelnych. Te dane są wprawdzie szacunkowe, ale opierają się na poważnych analizach i wyliczeniach przygotowanych przez komisję utworzoną przez Jeana-Marca Sauvé. Jeśli chodzi o liczbę sprawców, to z danych komisji wynika, że podobnych przestępstw dopuściło się 3 procent duchownych pracujących w Kościele od roku 1950 (między 2600 a 3300 osób). 
Ale to nie wszystko. Członkowie komisji podkreślili, że przestępstwa były zakrywane „zasłoną milczenia” duchownych, że ignorowano krzywdę dzieci i ewidentne zło, a także, że Kościół przez lata okazywał ofiarom „głęboką, całkowitą, a nawet okrutną obojętność”. Francuski raport rozwiewa kilka bardzo wygodnych dla Kościoła mitów. Jednym z nich jest ten, że za skandale seksualne odpowiada rewolucja seksualna, a także reformy w Kościele. Tak, i to wprost wynika z raportu, nie jest. Najwięcej ofiar było w latach 50. i 60., a zatem przed rewolucją. Wtedy też najbardziej okrutnie i obojętnie traktowano pokrzywdzonych.
Informacje te są rzeczywiście dramatyczne. A jeśli coś w mroku straszliwych doniesień może pocieszać, to po pierwsze – fakt, że Kościół we Francji pokazał, że tylko prawda może nas wyzwolić, a po drugie – niezwykle mocne słowa papieża Franciszka. „Ofiary pragnę zapewnić o moim smutku i bólu z powodu odniesionych ran, a także, że jest mi wstyd. To nasza hańba, moja hańba, że Kościół zbyt długo nie potrafił postawić ich w centrum swej troski. Zapewniam je o mojej modlitwie. I modlę się, módlmy się wszyscy: Tobie, Panie, chwała, a nam wstyd. Jest to czas wstydu. Zachęcam biskupów i was, drodzy bracia, którzy tu przybyliście, aby w tym uczestniczyć, zachęcam biskupów i przełożonych zakonnych, aby nadal podejmowali wszelkie starania, by takie dramaty już nigdy się nie powtórzyły. Kapłanów we Francji zapewniam o mej bliskości i ojcowskim wsparciu w obliczu tej próby, która jest trudna, lecz zbawienna. Zachęcam też francuskich katolików do podjęcia odpowiedzialności i zapewnienia, że Kościół będzie bezpiecznym domem dla wszystkich” – podkreślił papież. W tych słowach, a dokładniej w tej postawie, trzeba szukać drogi prawdziwego nawrócenia. Innej drogi nie ma, także dla Kościoła w Polsce. 


 

POLECANE
Wybory prezydenckie w Polsce. Ważny komunikat z ostatniej chwili
Wybory prezydenckie w Polsce. Ważny komunikat

Poniedziałek, 5 maja jest ostatnim dniem na zgłaszanie komisarzowi wyborczemu zamiaru głosowania korespondencyjnego w tegorocznych wyborach prezydenckich przez m.in. wyborców z niepełnosprawnością lub wyborców, którzy najpóźniej w dniu głosowania ukończą 60 lat.

Mogą być stresujące. Policja wydała komunikat Wiadomości
"Mogą być stresujące". Policja wydała komunikat

Policja wydała raport podsumowujący długi majowy weekend. W tym czasie na polskich drogach doszło do 307 wypadków drogowych, w których zginęło 19 osób, a 383 zostały ranne – podała policja w komunikacie. Przestrzegła jednak, że to nie koniec, bo wiele osób przełożyło powroty na poniedziałek.

Mijanka w wyborach prezydenckich w Rumunii. Przeliczono blisko 99 proc. głosów z ostatniej chwili
Mijanka w wyborach prezydenckich w Rumunii. Przeliczono blisko 99 proc. głosów

Po przeliczeniu 98,85 proc. głosów George Simion wygrał I turę wyborów prezydenckich z 40,39-proc. wynikiem. Na drugim miejscu znalazł się Dan Nicusor z 20,86-proc. wynikiem. Druga tura wyborów prezydenckich w Rumunii odbędzie się 18 maja.

Najgorszy wynik Trzaskowskiego od początku kampanii. Nowy sondaż z ostatniej chwili
Najgorszy wynik Trzaskowskiego od początku kampanii. Nowy sondaż

Rafał Trzaskowski notuje najniższy wynik od początku kampanii wyborczej, a największy zysk odnotowuje Karol Nawrocki – wynika z najnowszej prognozy prezydenckiej Onetu.

Wybory w Rumunii. Połowa głosów policzona. Duża przewaga kandydata prawicy z ostatniej chwili
Wybory w Rumunii. Połowa głosów policzona. Duża przewaga kandydata prawicy

Po przeliczeniu połowy głosów I tury wyborów prezydenckich w Rumunii George Simion prowadzi z 42,13 proc. poparcia. Drugie miejsce przypada Crinowi Antonescu (22,42 proc.).

Pierwszy komentarz George Simiona po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów prezydenckich z ostatniej chwili
Pierwszy komentarz George Simiona po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów prezydenckich

– Jestem tu, by Rumunia powróciła do porządku konstytucyjnego. Mam jeden cel: zwrócić narodowi rumuńskiemu to, co mu odebrano – oświadczył w niedzielę George Simion, kandydat na prezydenta Rumunii, który wygrał I turę.

Duży pożar w Łodzi. Doszło do kilku eksplozji z ostatniej chwili
Duży pożar w Łodzi. Doszło do kilku eksplozji

W niedzielę 4 maja po godzinie 17:30 przy ul. Starorudzkiej w Łodzi doszło do pożaru. Płoną dwa samochody ciężarowe z naczepami, wiata magazynowa oraz składowisko palet.

Wybory prezydenckie w Rumunii. Są wyniki exit poll z ostatniej chwili
Wybory prezydenckie w Rumunii. Są wyniki exit poll

George Simion uzyskał 33,1 proc. wynik i wygrał I turę wyborów prezydenckich w Rumunii, które odbyły się w niedzielę. Na drugim miejscu z wynikiem 22,9 proc. znalazł się Crin Antonescu, liberał wspierany przez koalicję rządzącą – wynika z badania exit poll Curs.

Utrudnienia w ruchu. Komunikat dla mieszkańców Katowic z ostatniej chwili
Utrudnienia w ruchu. Komunikat dla mieszkańców Katowic

Trzy osoby w szpitalu po wykolejeniu tramwaju na ul. Chorzowskiej w Katowicach. Ruch jest utrudniony, trwa akcja służb.

Rosnący problem w stolicy. Mieszkańcy Warszawy alarmują z ostatniej chwili
Rosnący problem w stolicy. Mieszkańcy Warszawy alarmują

Warszawa walczy z dzikami. Lasy Miejskie stosują metodę odławiania z uśmiercaniem, by ograniczyć zagrożenie dla mieszkańców.

REKLAMA

[Felieton "TS"] Tomasz P. Terlikowski: Francuski raport

Ten dokument trzeba przeczytać, także w Polsce, niezwykle uważnie. Czterysta stron tekstu i ponad dwa tysiące stron odnośników, źródeł, badań – tyle zawiera raport przygotowany przez francuską komisję powołaną do zbadania problemu wykorzystania seksualnego nieletnich w Kościele.
 [Felieton
/ / pixaay.com/PublicDomainPictures

Dane, jakie zawiera ten dokument, są porażające. 216 tysięcy małoletnich ofiar przestępstw pedofilskich i seksualnych popełnionych przez księży we Francji od roku 1950. 330 tysięcy skrzywdzonych, jeśli wliczyć w to ofiary świeckich pracowników organizacji kościelnych. Te dane są wprawdzie szacunkowe, ale opierają się na poważnych analizach i wyliczeniach przygotowanych przez komisję utworzoną przez Jeana-Marca Sauvé. Jeśli chodzi o liczbę sprawców, to z danych komisji wynika, że podobnych przestępstw dopuściło się 3 procent duchownych pracujących w Kościele od roku 1950 (między 2600 a 3300 osób). 
Ale to nie wszystko. Członkowie komisji podkreślili, że przestępstwa były zakrywane „zasłoną milczenia” duchownych, że ignorowano krzywdę dzieci i ewidentne zło, a także, że Kościół przez lata okazywał ofiarom „głęboką, całkowitą, a nawet okrutną obojętność”. Francuski raport rozwiewa kilka bardzo wygodnych dla Kościoła mitów. Jednym z nich jest ten, że za skandale seksualne odpowiada rewolucja seksualna, a także reformy w Kościele. Tak, i to wprost wynika z raportu, nie jest. Najwięcej ofiar było w latach 50. i 60., a zatem przed rewolucją. Wtedy też najbardziej okrutnie i obojętnie traktowano pokrzywdzonych.
Informacje te są rzeczywiście dramatyczne. A jeśli coś w mroku straszliwych doniesień może pocieszać, to po pierwsze – fakt, że Kościół we Francji pokazał, że tylko prawda może nas wyzwolić, a po drugie – niezwykle mocne słowa papieża Franciszka. „Ofiary pragnę zapewnić o moim smutku i bólu z powodu odniesionych ran, a także, że jest mi wstyd. To nasza hańba, moja hańba, że Kościół zbyt długo nie potrafił postawić ich w centrum swej troski. Zapewniam je o mojej modlitwie. I modlę się, módlmy się wszyscy: Tobie, Panie, chwała, a nam wstyd. Jest to czas wstydu. Zachęcam biskupów i was, drodzy bracia, którzy tu przybyliście, aby w tym uczestniczyć, zachęcam biskupów i przełożonych zakonnych, aby nadal podejmowali wszelkie starania, by takie dramaty już nigdy się nie powtórzyły. Kapłanów we Francji zapewniam o mej bliskości i ojcowskim wsparciu w obliczu tej próby, która jest trudna, lecz zbawienna. Zachęcam też francuskich katolików do podjęcia odpowiedzialności i zapewnienia, że Kościół będzie bezpiecznym domem dla wszystkich” – podkreślił papież. W tych słowach, a dokładniej w tej postawie, trzeba szukać drogi prawdziwego nawrócenia. Innej drogi nie ma, także dla Kościoła w Polsce. 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe