[najnowszy sondaż] Duże spadki PiS i PO. PSL odbiło się od dna

Na PiS zagłosowałoby obecnie 31 proc. osób, na KO – 22,1 proc. , na Polskę 2050 Szymona Hołowni ponad 12 proc. , a na Lewicę i Konfederację po ok. 7 proc. Próg wyborczy przekroczyliby też ludowcy z wynikiem 5,8 proc. – wynika z sondażu United Surveys przeprowadzonego dla "Dziennika Gazety Prawnej" i RMF.
 [najnowszy sondaż] Duże spadki PiS i PO. PSL odbiło się od dna
/ Flickr/Photo RNW.org/CC BY 2.0

Gazeta informuje we wtorkowym wydaniu, że respondentom zadano pytania w kontekście kryzysu na granicy z Białorusią. Ankietowani spośród listy proponowanych działań mieli wskazać to, które ich zdaniem przyczyni się w największym stopniu do rozwiązania kryzysu humanitarnego wywołanego przez Alaksandra Łukaszenkę.

Wskazania dotyczące umiędzynarodowienia konfliktu z białoruskim reżimem są akurat korzystne dla PiS. W ostatnim czasie rząd mocno zaktywizował się w kwestii zaangażowania zagranicznych partnerów, do tego – przynajmniej chwilowo – na granicy jest spokojniej.

"Partii rządzącej udało się wygrać pierwszą potyczkę, ale wojna jest długa. Udało się przekonać organizacje międzynarodowe typu NATO i UE do zdefiniowania tego kryzysu jako ataku hybrydowego, a nie kryzysu migracyjnego. I jak widać, było to oczekiwane przez obywateli" – komentuje na łamach "DGP" prof. Norbert Maliszewski, szef Centrum Analiz Strategicznych KPRM.

Zwraca uwagę na ofensywę dyplomatyczną premiera. "Trzeba mieć na uwadze ruchy wojsk rosyjskich na granicy z Ukrainą, możliwość przedłużania się kryzysu wskutek kolejnych działań władz białoruskich. Rząd prowadzi też kolejne działania, takie jak budowa muru czy przygotowanie procesu readmisji migrantów obecnie przebywających w ośrodkach w Polsce" – dodaje Maliszewski.

Samą budowę muru – choć zajmuje trzecie miejsce w kolejności wśród wszystkich wskazań – popiera tylko co trzeci ankietowany. Wśród wyborców Zjednoczonej Prawicy za takim rozwiązaniem opowiada się 61 proc. osób, widać natomiast zdecydowany sprzeciw po stronie elektoratu szeroko rozumianej opozycji (budowę popiera 35 proc. wyborców Konfederacji, 15 proc. głosujących na lewicę i 7 proc. wyborców KO).

50,5 proc. ankietowanych zadeklarowało, że poszłoby na wybory do Sejmu, gdyby odbywały się w tę niedzielę, a 40 proc. stwierdziło, że nie głosowałoby. 9,5 proc. nie miało zdania.

Na PiS zagłosowałoby 31 proc. osób (spadek o ponad 4 pkt proc. w stosunku do analogicznego badania, które opisano w "DGP" 14 października), a na jego głównego konkurenta KO – 22,1 proc. (spadek o 5 pkt proc.).

Na Polskę 2050 Szymona Hołowni głos oddałoby ponad 12 proc. badanych (wzrost o ok. 2,5 pkt proc.), na Lewicę i Konfederację po ok. 7 proc. Próg wyborczy przekroczyliby też ludowcy z wynikiem 5,8 proc. (wcześniej 4,6 proc.). W stosunku do października wyraźnie zwiększył się odsetek niezdecydowanych wyborców – z 9,9 do 15,2 proc.

"Mimo sytuacji kryzysowej partia rządząca ma wciąż dużą przewagę nad liderem opozycji, choć zarówno PiS, jak i KO tracą" – komentuje prof. Maliszewski. Dodaje, że w przypadku PiS wyborcy przechodzą do tzw. poczekalni osób niezdecydowanych, bo nie widać przepływu do konkurencyjnych ugrupowań, natomiast w przypadku KO widać przepływ w kierunku Polski 2050.

Spadek PiS jest związany z tym, że tak jak w poprzednim roku w sytuacji kryzysu związanego ze wzrostem cen, trudną sytuacją epidemiczną, wyborcy zaczynają mieć wątpliwości. "Ale historia pokazuje, że w przypadku przetrwania tych kryzysów ci wyborcy wracają. A pamiętajmy, że rząd przygotował tarczę antyinflacyjną, jesteśmy też przed szczytem IV fali, więc z czasem te notowania się poprawią" – ocenia profesor.

Jak wyglądałby podział mandatów w Sejmie na podstawie sondażu według kalkulatora dr. hab. Jarosława Flisa? PiS miałoby 193 mandaty, KO – 132, Polska 2050 – 64, Lewica – 28, Konfederacja – 24, a PSL-KP – 19. (PAP)


 

POLECANE
Ostrzeżenie dla mieszkańców. Lasy Państwowe wydały komunikat z ostatniej chwili
Ostrzeżenie dla mieszkańców. Lasy Państwowe wydały komunikat

W ciągu najbliższych dni w rejonie Kluczborka, Brzegu i Rudziniec prowadzone będą opryski lasów w celu ograniczenia populacji chrabąszczy - poinformowała Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Katowicach. Zabiegi zostaną przeprowadzone na obszarze ponad tysiąca hektarów.

Rośnie bezrobocie w strefie euro. Niemcy zaniżają średnią Wiadomości
Rośnie bezrobocie w strefie euro. Niemcy zaniżają średnią

Mimo dobrego startu gospodarki strefy euro w 2025 roku, bezrobocie nieoczekiwanie wzrosło — najwyższe wskaźniki odnotowano w Hiszpanii i Finlandii.

Ten problem dotyka coraz większą liczbę seniorów. Niepokojące statystyki Wiadomości
Ten problem dotyka coraz większą liczbę seniorów. Niepokojące statystyki

Coraz więcej seniorów w naszym kraju żyje w samotności, a codzienność po osiemdziesiątce to często nieustanna cisza, brak kontaktu z innymi ludźmi, wyobcowanie i pogarszające się zdrowie.

Polityk Koalicji 13 grudnia nazwał Karola Nawrockiego na antenie Radia Zet faworytem wyborów gorące
Polityk Koalicji 13 grudnia nazwał Karola Nawrockiego na antenie Radia Zet "faworytem wyborów"

W trakcie rozmowy na antenie Radia Zet poseł Marek Sawicki z PSL nazwał kandydata na prezydenta Karola Nawrockiego "faworytem" w nadchodzących wyborach prezydenckich.

„Wiedzieliście o tym? Fala komentarzy po zaskakującym wyznaniu w ‘Dzień dobry TVN’” Wiadomości
„Wiedzieliście o tym?" Fala komentarzy po zaskakującym wyznaniu w ‘Dzień dobry TVN’”

Krótki filmik zamieszczony na oficjalnym profilu „Dzień dobry TVN” na Instagramie wzbudził sporo emocji wśród fanów programu. Prowadzący poranne show, Marcin Prokop i Dorota Wellman, jak zwykle z humorem i dystansem do siebie zachęcali widzów do obejrzenia najnowszego odcinka. Tym razem jednak ich wypowiedzi wywołały prawdziwe zaskoczenie.

Znana imigrantka z Pakistanu groziła, że jak dostanie niemiecki paszport wykończy Niemców. Właśnie dostała Wiadomości
Znana imigrantka z Pakistanu groziła, że "jak dostanie niemiecki paszport wykończy Niemców". Właśnie dostała

Ayesha Khan, lewicowa aktywistka z Pakistanu znana z kontrowersyjnych, antyniemieckich wypowiedzi, otrzymała niemiecki paszport podczas ceremonii w Paulskirche.

Taki jest nasz plan. Hansi Flick ogłosił decyzję ws. Szczęsnego z ostatniej chwili
"Taki jest nasz plan". Hansi Flick ogłosił decyzję ws. Szczęsnego

Trener Barcelony Hansi Flick zapowiedział, że Wojciech Szczęsny wróci do bramki na mecze z Interem Mediolan w Lidze Mistrzów i w ligowym El Clasico z Realem Madryt, choć chwalił Marca-Andre ter Stegena za występ w sobotę przeciwko Valladolid.

Niezwykłe zjawisko na polskim niebie. Gratka dla fanów astronomii Wiadomości
Niezwykłe zjawisko na polskim niebie. Gratka dla fanów astronomii

Miłośnicy nocnego nieba mają powód, by spojrzeć w górę. Nad południowo-wschodnim horyzontem wznosi się właśnie jeden z najpiękniejszych obiektów, jakie można zobaczyć na wiosennym i letnim niebie - gromada kulista M13.

Donald Trump chce pomóc Meksykowi. Chodzi o walkę z kartelami Wiadomości
Donald Trump chce pomóc Meksykowi. Chodzi o walkę z kartelami

Prezydent USA Donald Trump chciał pomóc Meksykowi w walce z kartelami narkotykowymi. Zaproponował wysłanie amerykańskich wojsk. Jednakże prezydent Meksyku Claudia Sheinbaum odrzuciła tę propozycję.

„To były obietnice Kaczyńskiego!”. Kuriozalne słowa sympatyka KO na jednym z wieców Wiadomości
„To były obietnice Kaczyńskiego!”. Kuriozalne słowa sympatyka KO na jednym z wieców

Adrian Borecki, reporter Telewizji Republika, pojawił się na wiecu Rafała Trzaskowskiego w Sopocie. Tam wdał się w kuriozalną rozmowę z jednym z sympatyków Koalicji Obywatelskiej, który twierdził, że obietnice zapowiedziane przez lidera tej partii Donalda Tuska należą do prezesa PiS.

REKLAMA

[najnowszy sondaż] Duże spadki PiS i PO. PSL odbiło się od dna

Na PiS zagłosowałoby obecnie 31 proc. osób, na KO – 22,1 proc. , na Polskę 2050 Szymona Hołowni ponad 12 proc. , a na Lewicę i Konfederację po ok. 7 proc. Próg wyborczy przekroczyliby też ludowcy z wynikiem 5,8 proc. – wynika z sondażu United Surveys przeprowadzonego dla "Dziennika Gazety Prawnej" i RMF.
 [najnowszy sondaż] Duże spadki PiS i PO. PSL odbiło się od dna
/ Flickr/Photo RNW.org/CC BY 2.0

Gazeta informuje we wtorkowym wydaniu, że respondentom zadano pytania w kontekście kryzysu na granicy z Białorusią. Ankietowani spośród listy proponowanych działań mieli wskazać to, które ich zdaniem przyczyni się w największym stopniu do rozwiązania kryzysu humanitarnego wywołanego przez Alaksandra Łukaszenkę.

Wskazania dotyczące umiędzynarodowienia konfliktu z białoruskim reżimem są akurat korzystne dla PiS. W ostatnim czasie rząd mocno zaktywizował się w kwestii zaangażowania zagranicznych partnerów, do tego – przynajmniej chwilowo – na granicy jest spokojniej.

"Partii rządzącej udało się wygrać pierwszą potyczkę, ale wojna jest długa. Udało się przekonać organizacje międzynarodowe typu NATO i UE do zdefiniowania tego kryzysu jako ataku hybrydowego, a nie kryzysu migracyjnego. I jak widać, było to oczekiwane przez obywateli" – komentuje na łamach "DGP" prof. Norbert Maliszewski, szef Centrum Analiz Strategicznych KPRM.

Zwraca uwagę na ofensywę dyplomatyczną premiera. "Trzeba mieć na uwadze ruchy wojsk rosyjskich na granicy z Ukrainą, możliwość przedłużania się kryzysu wskutek kolejnych działań władz białoruskich. Rząd prowadzi też kolejne działania, takie jak budowa muru czy przygotowanie procesu readmisji migrantów obecnie przebywających w ośrodkach w Polsce" – dodaje Maliszewski.

Samą budowę muru – choć zajmuje trzecie miejsce w kolejności wśród wszystkich wskazań – popiera tylko co trzeci ankietowany. Wśród wyborców Zjednoczonej Prawicy za takim rozwiązaniem opowiada się 61 proc. osób, widać natomiast zdecydowany sprzeciw po stronie elektoratu szeroko rozumianej opozycji (budowę popiera 35 proc. wyborców Konfederacji, 15 proc. głosujących na lewicę i 7 proc. wyborców KO).

50,5 proc. ankietowanych zadeklarowało, że poszłoby na wybory do Sejmu, gdyby odbywały się w tę niedzielę, a 40 proc. stwierdziło, że nie głosowałoby. 9,5 proc. nie miało zdania.

Na PiS zagłosowałoby 31 proc. osób (spadek o ponad 4 pkt proc. w stosunku do analogicznego badania, które opisano w "DGP" 14 października), a na jego głównego konkurenta KO – 22,1 proc. (spadek o 5 pkt proc.).

Na Polskę 2050 Szymona Hołowni głos oddałoby ponad 12 proc. badanych (wzrost o ok. 2,5 pkt proc.), na Lewicę i Konfederację po ok. 7 proc. Próg wyborczy przekroczyliby też ludowcy z wynikiem 5,8 proc. (wcześniej 4,6 proc.). W stosunku do października wyraźnie zwiększył się odsetek niezdecydowanych wyborców – z 9,9 do 15,2 proc.

"Mimo sytuacji kryzysowej partia rządząca ma wciąż dużą przewagę nad liderem opozycji, choć zarówno PiS, jak i KO tracą" – komentuje prof. Maliszewski. Dodaje, że w przypadku PiS wyborcy przechodzą do tzw. poczekalni osób niezdecydowanych, bo nie widać przepływu do konkurencyjnych ugrupowań, natomiast w przypadku KO widać przepływ w kierunku Polski 2050.

Spadek PiS jest związany z tym, że tak jak w poprzednim roku w sytuacji kryzysu związanego ze wzrostem cen, trudną sytuacją epidemiczną, wyborcy zaczynają mieć wątpliwości. "Ale historia pokazuje, że w przypadku przetrwania tych kryzysów ci wyborcy wracają. A pamiętajmy, że rząd przygotował tarczę antyinflacyjną, jesteśmy też przed szczytem IV fali, więc z czasem te notowania się poprawią" – ocenia profesor.

Jak wyglądałby podział mandatów w Sejmie na podstawie sondażu według kalkulatora dr. hab. Jarosława Flisa? PiS miałoby 193 mandaty, KO – 132, Polska 2050 – 64, Lewica – 28, Konfederacja – 24, a PSL-KP – 19. (PAP)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe