Ordo Iuris: Parlament Europejski po stronie Polski w konflikcie z Białorusią

W Parlamencie Europejskim odbyła się debata na temat „sytuacji na Białorusi i na jej granicy z UE oraz konsekwencji dotyczących bezpieczeństwa i sytuacji humanitarnej”. Debata przebiegała nadzwyczaj spokojnie, większość posłów jednomyślnie poparła opór Polski i potępiła agresywne działania Białorusi. PE widzi w ataku na wschodnią granicę Polski próbę destabilizacji całej UE. Wśród 43 wypowiedzi, jedynie trzy wprost krytykowały Polskę. Wielu europarlamentarzystów krytycznie odnosiło się także do działań Komisji Europejskiej, której zarzucano brak wystarczającego wsparcia Polski. Wojna hybrydowa pomiędzy Białorusią a Unią Europejską może być początkiem zmian polityki UE - porzucenia politycznej poprawności i ideologii na rzecz działania w dobrze pojętym wspólnotowym interesie.
 Ordo Iuris: Parlament Europejski po stronie Polski w konflikcie z Białorusią
/ pixabay

Niespotykana dotąd jednomyślność wybrzmiała podczas wczorajszej debaty w Parlamencie Europejskim. Zarówno Europejska Partia Ludowa (EPL), jak i grupa Renew Europe, Tożsamość i Demokracja (ID), a nawet Zieloni – wszyscy zgodnie odrzucili propagandę Aleksandra Łukaszenki i poparli zdecydowany opór jaki stawia Polska wobec naporu imigrantów na wschodnią granicę UE.

„Warto zwrócić uwagę, że w debacie – poza kilkoma skrajnie lewicowymi posłami – prawie nikt nie używał określenia «uchodźcy», wielokrotnie natomiast podkreślano, że sprowadzenie migrantów na granicę polsko-białoruską jest elementem wojny hybrydowej, w której nie możemy wykonać ani kroku wstecz. Nawet tak zideologizowany, oderwany w tak wielu aspektach od rzeczywistości Parlament Europejski widzi, że działania na granicy to próba destabilizacji Unii”  – skomentowała Anna Kubacka z Centrum Prawa Międzynarodowego Ordo Iuris.

Podczas debaty wybrzmiały zaledwie trzy głosy wprost krytykujące Polskę, przy czym tylko jeden z nich zawierał także postulat wpuszczenia migrantów do Europy.

Przedstawicielka grupy Postępowego Sojuszu Socjalistów i Demokratów (PSSiD), Brigit Sippel, zarzuciła Polsce „niezwracanie uwagi na katastrofę humanitarną” i zażądała uruchomienia stosownej procedury naruszenia traktatów. Wbrew faktom twierdziła, że Polska nie dopuszcza na granicę „organizacji humanitarnych, które będą ratować ludzi przed głodem i chłodem”, ulegając propagandowej narracji jakoby migranci znajdowali się na terenie Polski a nie Białorusi. Jednocześnie pominęła fakt, że wobec osób, które przedostają się na teren Polski udzielana jest odpowiednia pomoc humanitarna i stosowane odpowiednie procedury prawne związane z nielegalnym przekroczeniem granicy. Również Maria Arena, z tego samego ugrupowania, obciążyła odpowiedzialnością „za złe traktowanie tych mężczyzn, kobiet i dzieci” Polskę.

Z kolei Miguel Urban Crespo z Lewicy stwierdził, że „trzeba pomóc migrantom, aby mogli legalnie wjechać do Europy”, krytykując jednocześnie państwa członkowskie UE i Komisję Europejską za popieranie „prawicy polskiej”. Jego zdaniem polskie działania na wschodniej granicy mają charakter rasistowski i porównał je do polityki migracyjnej Donalda Trumpa.

Wielokrotnie podczas debaty, z ust posłów różnych frakcji, padały słowa krytyki w kierunku Komisji Europejskiej. Europosłowie zarzucali Komisji brak wystarczającego wsparcia dla Polski i żądali przekazania środków finansowych na cel ochrony granicy.

Zarówno Komisja Europejska, jak i liczni europosłowie wskazywali, że nie mamy dziś do czynienia z kryzysem migracyjnym, lecz zaplanowanym atakiem na zewnętrzną granicę Unii Europejskiej. Wielokrotnie zwracano uwagę, że nie można mówić o „uchodźcach”, ale o migrantach, którzy przybyli na Białoruś w celu nielegalnego przekroczenia granicy z Unią.  Podkreślono też, że okoliczności wymagają zdecydowanej reakcji – stąd sankcje, które już zostały nałożone i kolejne, które właśnie są przyjmowane, w tym wobec przewoźników, którzy – świadomie lub nie – uczestniczą w przemycie ludzi i próbie destabilizacji UE.

Wielu posłów, zarówno z lewicowych jak i z prawicowych frakcji, wprost skrytykowało też działania państw, których przedstawiciele podjęli kontakt i negocjacje z Białorusią bez uwzględnienia konieczności solidarnego działania UE i z pominięciem najbardziej zainteresowanych państw, czyli Polski, Litwy i Łotwy. Wskazali także, że kontakt ten jest przejawem legitymizacji władzy Łukaszenki, co jest niedopuszczalne w obliczu tego jak wygląda sytuacja polityczna na Białorusi, sfałszowanych wyborów i w końcu aktualnej sytuacji na granicy. Bogusław Liberadzki (PSSiD) wezwał w związku z tym do „wręcz demonstracyjnej jedności Unii Europejskiej”.

Prof. Ryszard Legutko, w imieniu grupy Europejskich Konserwatystów i premiera Polski, który nie otrzymał możliwości wypowiedzenia się w debacie, zreferował sytuację z perspektywy Polski. Wskazał, że w tej chwili kilkanaście tysięcy polskich żołnierzy patroluje wschodnią granicę, bo integralność Polski i państw bałtyckich jest zagrożona. Zaznaczył też, że jest to „długi cień imperialnej polityki Rosji” a nie powtórka kryzysu migracyjnego z 2015 r.

Wśród wielu wypowiedzi na szczególną uwagę może zasługiwać wystąpienie Nicolasa Baya (ID), który wskazał, że najbardziej humanitarne rozwiązanie kwestii migracji przyjęła Australia, która nie przyjmuje żadnych nielegalnych migrantów, w związku z czym nikt nie podejmuje prób nielegalnej migracji, a w efekcie liczba ofiar takiej migracji wynosi zero. 

„Choć wczorajsza debata pokazuje, że PE w obliczu realnego zagrożenia potrafi porzucić ideologię i polityczną poprawność na rzecz działania w oparciu o prawo i prawidłowo rozumiany interes wspólnoty, to trudno nie zgodzić się z prof. Legutko, który wskazał na szereg wydarzeń – od agresji Rosji na Gruzję, przez zajęcie Krymu, po sfałszowanie wyborów na Białorusi i wreszcie kwestię gazociągu NordStream2 – które upewniły Rosję i Białoruś o słabości, bierności i braku solidarności wśród państw członkowskich UE i samej Unii. Brak równego traktowania poszczególnych państw członkowskich w UE to jeden z licznych problemów Unii na który Ordo Iuris zwracało uwagę już wielokrotnie. Aktualny kryzys daje nadzieję na to, że Unia dostrzeże swoje słabości i wyciągnie lekcję na przyszłość” – dodaje Anna Kubacka.

Ordo Iuris


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Sensacyjne informacje z Barcelony: Xavi jednak na wylocie? z ostatniej chwili
Sensacyjne informacje z Barcelony: Xavi jednak na wylocie?

Zdaniem hiszpańskich mediów sprawa pozostania Xaviego na stanowisku trenera Barcelony nie jest jeszcze przesądzona. Zdaniem "AS" wszystko zależy od tego, czy Blaugranie uda się odzyskać drugie miejsce w tabeli.

Paweł Jędrzejewski: Nie amerykańska ambasada w Polsce, ale polska w USA powinna potępiać antysemityzm Wiadomości
Paweł Jędrzejewski: Nie amerykańska ambasada w Polsce, ale polska w USA powinna potępiać antysemityzm

Zaatakowanie synagogi Nożyków w Warszawie przez szesnastolatka koniecznie trzeba postrzegać w szerszym kontekście. Poprzedziły je dwa wydarzenia, dość mocno nagłośnione przez media. Rok temu 14-latek i 15-latek namalowali swastykę na ścianie synagogi w Gdańsku-Wrzeszczu. W roku 2018, także w Gdańsku-Wrzeszczu, chory psychicznie rzucił kamieniem w szybę tej samej synagogi. Były także sporadyczne przypadki umieszczania antyżydowskich napisów na synagogach (np. we Wrocławiu). Czyli w ciągu prawie sześciu lat w Polsce miało miejsce kilka przypadków wandalizmu i dwa ataki - jeden popełniony przez małoletniego, jeden przez chorego psychicznie. Mało? Tak - na całe szczęście, bardzo mało.

Co Luna zrobiła z polską flagą? Oburzenie w sieci z ostatniej chwili
Co Luna zrobiła z polską flagą? Oburzenie w sieci

Luna reprezentująca Polskę podczas tegorocznej Eurowizji postanowiła pojawić się podczas konkursu nie tylko z biało-czerwoną, ale także tęczową flagą.

Nie żyje znany polski muzyk z ostatniej chwili
Nie żyje znany polski muzyk

W poniedziałek zmarł Jacek Zieliński wieloletni członek krakowskiej grupy Skaldowie - podała w mediach społecznościowych Piwnica pod Baranami. Miał 77 lat.

Kaczyński i Szydło: Wybieramy się na demonstrację Solidarności przeciwko Zielonemu Ładowi z ostatniej chwili
Kaczyński i Szydło: Wybieramy się na demonstrację Solidarności przeciwko Zielonemu Ładowi

– Decyzje, które zapadają na forum europejskim, przekładają się na życie mieszkańców jako ograniczenia, podatki, drożyzna. Dlatego wybieram się na marsz 10 maja – powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński w rozmowie z Tysol.pl.

Ukraina: Nie żyje dwukrotny mistrz Europy. Zginał na wojnie z ostatniej chwili
Ukraina: Nie żyje dwukrotny mistrz Europy. Zginał na wojnie

Pełeszenko zajął czwarte miejsce w kategorii 85 kg podczas igrzysk olimpijskich w 2016 roku. W tym samym roku został mistrzem Europy, ponownie zdobywając złoto rok później. W 2018 roku został zawieszony po tym, jak nie przeszedł testu antydopingowego. "Z wielkim smutkiem informujemy, że serce zasłużonego mistrza sportu Ukrainy Ołeksandra Pełeszenki przestało dziś bić. Składamy najszczersze kondolencje rodzinie i wszystkim, którzy go znali" – można przeczytać w komunikacie UWF na Facebooku. Hołd sztangiście złożył także Ukraiński Komitet Olimpijski, dodając, że wstąpił do sił zbrojnych już w pierwszych dniach inwazji Rosji na Ukrainę. "Wojna zabiera tych najlepszych... Bohaterowie nie umierają" – powiedział trener sztangistów i członek zarządu UWF Wiktor Słobodianiuk.

Komisja Europejska kończy procedurę z art. 7 wobec Polski. Jest reakcja PiS z ostatniej chwili
Komisja Europejska kończy procedurę z art. 7 wobec Polski. Jest reakcja PiS

– Uruchomienie procedury art. 7. za rządów PiS miało wyłączenie charakter politycznej presji; stan prawny jest dokładnie taki sam, co znaczy, że byliśmy oskarżani niesłusznie o łamanie praworządności – powiedzieli PAP politycy PiS pytani o zapowiedź zakończenia tej procedury.

Francja zabiera głos ws. doniesień o wysłaniu żołnierzy na Ukrainę z ostatniej chwili
Francja zabiera głos ws. doniesień o wysłaniu żołnierzy na Ukrainę

Francja nie wysłała wojsk na Ukrainę; takie doniesienia to efekt niesłabnącej kampanii dezinformacyjnej, która ma osłabić wsparcie Paryża dla Kijowa – ogłosiło w poniedziałek MSZ Francji. Wcześniej w mediach pojawiały się informacje o wysłaniu na Ukrainę około setki żołnierzy francuskiej Legii Cudzoziemskiej.

Niemcy: Koniec z dopłatami bezpośrednimi dla rolników? z ostatniej chwili
Niemcy: Koniec z dopłatami bezpośrednimi dla rolników?

Frakcja niemieckich Zielonych uważa, że wielomiliardowe dotacje rolne z Unii Europejskiej powinny być w przyszłości inaczej dystrybuowane.

„Człowiek z bliskiego kręgu poseł Gasiuk-Pihowicz”. Nowe informacje nt. sędziego Tomasza Szmydta z ostatniej chwili
„Człowiek z bliskiego kręgu poseł Gasiuk-Pihowicz”. Nowe informacje nt. sędziego Tomasza Szmydta

Przewodnicząca Krajowej Rady Sądownictwa Dagmara Pawełczyk-Woicka przekazała w rozmowie z dziennikiem „Rzeczpospolita”, że sędzia Tomasz Szmydt, który w poniedziałek poprosił o azyl na Białorusi, współpracował z poseł KO Kamilą Gasiuk-Pihowicz.

REKLAMA

Ordo Iuris: Parlament Europejski po stronie Polski w konflikcie z Białorusią

W Parlamencie Europejskim odbyła się debata na temat „sytuacji na Białorusi i na jej granicy z UE oraz konsekwencji dotyczących bezpieczeństwa i sytuacji humanitarnej”. Debata przebiegała nadzwyczaj spokojnie, większość posłów jednomyślnie poparła opór Polski i potępiła agresywne działania Białorusi. PE widzi w ataku na wschodnią granicę Polski próbę destabilizacji całej UE. Wśród 43 wypowiedzi, jedynie trzy wprost krytykowały Polskę. Wielu europarlamentarzystów krytycznie odnosiło się także do działań Komisji Europejskiej, której zarzucano brak wystarczającego wsparcia Polski. Wojna hybrydowa pomiędzy Białorusią a Unią Europejską może być początkiem zmian polityki UE - porzucenia politycznej poprawności i ideologii na rzecz działania w dobrze pojętym wspólnotowym interesie.
 Ordo Iuris: Parlament Europejski po stronie Polski w konflikcie z Białorusią
/ pixabay

Niespotykana dotąd jednomyślność wybrzmiała podczas wczorajszej debaty w Parlamencie Europejskim. Zarówno Europejska Partia Ludowa (EPL), jak i grupa Renew Europe, Tożsamość i Demokracja (ID), a nawet Zieloni – wszyscy zgodnie odrzucili propagandę Aleksandra Łukaszenki i poparli zdecydowany opór jaki stawia Polska wobec naporu imigrantów na wschodnią granicę UE.

„Warto zwrócić uwagę, że w debacie – poza kilkoma skrajnie lewicowymi posłami – prawie nikt nie używał określenia «uchodźcy», wielokrotnie natomiast podkreślano, że sprowadzenie migrantów na granicę polsko-białoruską jest elementem wojny hybrydowej, w której nie możemy wykonać ani kroku wstecz. Nawet tak zideologizowany, oderwany w tak wielu aspektach od rzeczywistości Parlament Europejski widzi, że działania na granicy to próba destabilizacji Unii”  – skomentowała Anna Kubacka z Centrum Prawa Międzynarodowego Ordo Iuris.

Podczas debaty wybrzmiały zaledwie trzy głosy wprost krytykujące Polskę, przy czym tylko jeden z nich zawierał także postulat wpuszczenia migrantów do Europy.

Przedstawicielka grupy Postępowego Sojuszu Socjalistów i Demokratów (PSSiD), Brigit Sippel, zarzuciła Polsce „niezwracanie uwagi na katastrofę humanitarną” i zażądała uruchomienia stosownej procedury naruszenia traktatów. Wbrew faktom twierdziła, że Polska nie dopuszcza na granicę „organizacji humanitarnych, które będą ratować ludzi przed głodem i chłodem”, ulegając propagandowej narracji jakoby migranci znajdowali się na terenie Polski a nie Białorusi. Jednocześnie pominęła fakt, że wobec osób, które przedostają się na teren Polski udzielana jest odpowiednia pomoc humanitarna i stosowane odpowiednie procedury prawne związane z nielegalnym przekroczeniem granicy. Również Maria Arena, z tego samego ugrupowania, obciążyła odpowiedzialnością „za złe traktowanie tych mężczyzn, kobiet i dzieci” Polskę.

Z kolei Miguel Urban Crespo z Lewicy stwierdził, że „trzeba pomóc migrantom, aby mogli legalnie wjechać do Europy”, krytykując jednocześnie państwa członkowskie UE i Komisję Europejską za popieranie „prawicy polskiej”. Jego zdaniem polskie działania na wschodniej granicy mają charakter rasistowski i porównał je do polityki migracyjnej Donalda Trumpa.

Wielokrotnie podczas debaty, z ust posłów różnych frakcji, padały słowa krytyki w kierunku Komisji Europejskiej. Europosłowie zarzucali Komisji brak wystarczającego wsparcia dla Polski i żądali przekazania środków finansowych na cel ochrony granicy.

Zarówno Komisja Europejska, jak i liczni europosłowie wskazywali, że nie mamy dziś do czynienia z kryzysem migracyjnym, lecz zaplanowanym atakiem na zewnętrzną granicę Unii Europejskiej. Wielokrotnie zwracano uwagę, że nie można mówić o „uchodźcach”, ale o migrantach, którzy przybyli na Białoruś w celu nielegalnego przekroczenia granicy z Unią.  Podkreślono też, że okoliczności wymagają zdecydowanej reakcji – stąd sankcje, które już zostały nałożone i kolejne, które właśnie są przyjmowane, w tym wobec przewoźników, którzy – świadomie lub nie – uczestniczą w przemycie ludzi i próbie destabilizacji UE.

Wielu posłów, zarówno z lewicowych jak i z prawicowych frakcji, wprost skrytykowało też działania państw, których przedstawiciele podjęli kontakt i negocjacje z Białorusią bez uwzględnienia konieczności solidarnego działania UE i z pominięciem najbardziej zainteresowanych państw, czyli Polski, Litwy i Łotwy. Wskazali także, że kontakt ten jest przejawem legitymizacji władzy Łukaszenki, co jest niedopuszczalne w obliczu tego jak wygląda sytuacja polityczna na Białorusi, sfałszowanych wyborów i w końcu aktualnej sytuacji na granicy. Bogusław Liberadzki (PSSiD) wezwał w związku z tym do „wręcz demonstracyjnej jedności Unii Europejskiej”.

Prof. Ryszard Legutko, w imieniu grupy Europejskich Konserwatystów i premiera Polski, który nie otrzymał możliwości wypowiedzenia się w debacie, zreferował sytuację z perspektywy Polski. Wskazał, że w tej chwili kilkanaście tysięcy polskich żołnierzy patroluje wschodnią granicę, bo integralność Polski i państw bałtyckich jest zagrożona. Zaznaczył też, że jest to „długi cień imperialnej polityki Rosji” a nie powtórka kryzysu migracyjnego z 2015 r.

Wśród wielu wypowiedzi na szczególną uwagę może zasługiwać wystąpienie Nicolasa Baya (ID), który wskazał, że najbardziej humanitarne rozwiązanie kwestii migracji przyjęła Australia, która nie przyjmuje żadnych nielegalnych migrantów, w związku z czym nikt nie podejmuje prób nielegalnej migracji, a w efekcie liczba ofiar takiej migracji wynosi zero. 

„Choć wczorajsza debata pokazuje, że PE w obliczu realnego zagrożenia potrafi porzucić ideologię i polityczną poprawność na rzecz działania w oparciu o prawo i prawidłowo rozumiany interes wspólnoty, to trudno nie zgodzić się z prof. Legutko, który wskazał na szereg wydarzeń – od agresji Rosji na Gruzję, przez zajęcie Krymu, po sfałszowanie wyborów na Białorusi i wreszcie kwestię gazociągu NordStream2 – które upewniły Rosję i Białoruś o słabości, bierności i braku solidarności wśród państw członkowskich UE i samej Unii. Brak równego traktowania poszczególnych państw członkowskich w UE to jeden z licznych problemów Unii na który Ordo Iuris zwracało uwagę już wielokrotnie. Aktualny kryzys daje nadzieję na to, że Unia dostrzeże swoje słabości i wyciągnie lekcję na przyszłość” – dodaje Anna Kubacka.

Ordo Iuris



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe