Dzień wolności podatkowej za nami

Centrum im. Adama Smitha, po raz dwudziesty czwarty, ustaliło Dzień Wolności Podatkowej. Jest to symboliczna data, od której Polacy przestają pracować na podatki, a zaczynają zarabiać tylko dla siebie.
 Dzień wolności podatkowej za nami
/ www.pexels.com

Do obliczania Dnia Wolności Podatkowej służy stosunek udziału wszystkich wydatków publicznych (budżet państwa, samorządów, rządowe fundusze celowe itp.) do produktu krajowego brutto.

 

Nominalne dane pochodzą z uzasadnienia do budżetu opracowywanego przez Ministerstwo Finansów, konfrontowane z danymi Eurostatu, oraz z innych oficjalnych źródeł, jak budżety funduszy celowych.

 

Idea Dnia Wolności Podatkowej pochodzi z USA, gdzie po raz pierwszy został on wskazany w 1900 r. i przypadł wówczas na koniec stycznia. Wtedy to koszty rządów (federalnego i stanowych) wynosiły 2 proc. ówczesnego PKB.

 

Dzień Wolności Podatkowej w Polsce, w 2017 r. przypada na 161 dzień roku, czyli 9 czerwca.

 

Jak podkreślał Andrzej Sadowski, prezydent Centrum im. Adama Smitha, jest on taj wczesny, ponieważ nie została zrealizowana przez rząd części wydatków zaplanowanych na 2016 r.

 

„W związku z tym mamy niższy punkt odniesienia dla wzrostu wydatków w 2017 roku. W efekcie wydatki planowane na lata 2016 i 2017 są dość podobnej wysokości. Jednocześnie mniejszy od spodziewanego udział wydatków publicznych w PKB pozwolił przedsiębiorcom na podjęcie działań dostosowujących ich produkcję do rzeczywistych potrzeb rynkowych, co wpłynęło na zauważalne odbicie wzrostu gospodarczego w 2017 roku. Opóźniony o rok wzrost wydatków publicznych w stosunku do wyższego PKB musiał dać wcześniejszy Dzień Wolności Podatkowej” - uzasadniał.

 

Andrzej Sadowski dodał, że „mniejsze wydatki rządowe, niezależnie od przyczyn, które do tego doprowadziły, ożywiły rozwój gospodarczy i przełożyły się na wcześniejsze święto polskiego podatnika. Również w 2017 roku rząd ma wielomiliardowe rezerwy finansowe, których nie musi wydawać. Jeżeli z tych czy innych względów ograniczy on wydatki, to będzie to korzystne dla większego wzrostu PKB. Tak jak sprzyjająca dla poziomu życia i rozwoju okazała się deflacja, którą straszono Polaków jak co najmniej czyśćcem na ziemi, tak i mniejsze wydatki rządowe są również dobrodziejstwem. Ograniczenie wydatków rządowych oraz obciążeń podatkowych dałoby z jednej strony powrót do sytuacji sprzed 2008 roku i dynamikę PKB ponad 6 proc., z drugiej zaś większe wpływy budżetowe”.

 

Z kolei dr Marcin Masny, współpracownik Centrum im. Adama Smitha, zauważył, że „dla wybrańców Dzień Wolności Podatkowej wypadałby już w Nowy Rok. Ich firmy nie płacą CIT-u, oni sami nie płacą w Polsce PIT-u. Zwykli zaś obywatele płacą jednak VAT i akcyzę, kiedy kupują w sklepie chociażby tylko używki. Biedna rodzina o miesięcznych dochodach do 5000 zł płaci jednak 500-1000 zł podatków pośrednich, tylko o tym nie zawsze wie”.

 

Prof. Robert Gwiazdowski, przewodniczący Rady Centrum im. Adama Smitha, kolejny raz wskazał, że „obecny system podatkowy jest tak skomplikowany i tym samym pełen luk, że tylko powszechna uczciwość Polaków sprawia, że rząd ma jeszcze jakiekolwiek dochody z tytułu podatków”.

 

Anna Grabowska


 

POLECANE
Jeszcze dziś rozmowa Nawrocki-Trump ws. rosyjskich dronów nad Polską z ostatniej chwili
Jeszcze dziś rozmowa Nawrocki-Trump ws. rosyjskich dronów nad Polską

Prezydent USA Donald Trump planuje jeszcze dziś przeprowadzić rozmowę z prezydentem RP Karolem Nawrockim - przekazała w środę PAP przedstawicielka Białego Domu.

Unia Europejska zwariowała z ostatniej chwili
"Unia Europejska zwariowała"

W Parlamencie Europejskim odbyło się wystąpienie szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen, a jej przemówienie wywołało falę komentarzy. Szczególnie ostro zareagował europoseł PiS Tobiasz Bocheński, który nie szczędził krytyki zarówno wobec samej von der Leyen, jak i posłów Koalicji Obywatelskiej, którzy bili jej brawo. 

Prezydent zwołuje pilną Radę Bezpieczeństwa Narodowego z ostatniej chwili
Prezydent zwołuje pilną Radę Bezpieczeństwa Narodowego

Po bezprecedensowym ataku rosyjskich dronów, prezydent Karol Nawrocki – jak ustalił Polsat News – zwołał pilną Radę Bezpieczeństwa Narodowego. „To wyjątkowy moment w historii Polski i NATO” – podkreślił prezydent, zapowiadając wyciągnięcie konsekwencji wobec agresora.

MSZ wezwało ambasadora. Rosja: „Nie ma żadnych dowodów, że drony były rosyjskie” z ostatniej chwili
MSZ wezwało ambasadora. Rosja: „Nie ma żadnych dowodów, że drony były rosyjskie”

Po nocnym ataku dronów, które naruszyły polską przestrzeń powietrzną, MSZ wezwało rosyjskiego dyplomatę i wręczyło mu notę protestacyjną. Moskwa jednak wszystkiemu zaprzecza, twierdząc: „Nie ma żadnych dowodów, że to były drony rosyjskie”.

Drony nad Polską. Kreml wydał komunikat: Brak prośby od polskich władz z ostatniej chwili
Drony nad Polską. Kreml wydał komunikat: Brak prośby od polskich władz

Kreml odmówił komentarza w sprawie wtargnięcia rosyjskich dronów w polską przestrzeń powietrzną w nocy z wtorku na środę – przekazał rzecznik Dmitrij Pieskow. Podkreślił, że sprawa leży w gestii rosyjskiego ministerstwa obrony, które dotąd nie odniosło się do incydentu.

NATO zgodziło się na uruchomienie art. 4 pilne
NATO zgodziło się na uruchomienie art. 4

Drony nad Polską zmusiły Warszawę do sięgnięcia po jeden z najważniejszych artykułów Traktatu Północnoatlantyckiego. NATO uruchomiło art. 4 – konsultacje sojuszników już się rozpoczęły.

Eksplozje pod Wilnem. Płoną wagony Orlenu z ostatniej chwili
Eksplozje pod Wilnem. Płoną wagony Orlenu

W środę rano na stacji w podwileńskich Trokach Wokach zapaliło się osiem wagonów kolejowych przewożących gaz płynny. Jak poinformowały służby, zgłoszenie wpłynęło o 9.46. W wyniku zdarzenia jedna osoba została ranna.

Drony nad Polską. Jest komunikat Sztabu Generalnego z ostatniej chwili
Drony nad Polską. Jest komunikat Sztabu Generalnego

Oficjalnie potwierdzono naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej przez wojskowe drony. Jest nowy komunikat Sztabu Generalnego.

MSWiA: Nie było konieczności wysyłania alertów RCB z ostatniej chwili
MSWiA: Nie było konieczności wysyłania alertów RCB

– Państwo w nocy czuwało, czuwało wojsko, MON, MSWiA i wszystkie służby, żeby obywatele mogli spać. Wysłanie komunikatu RCB w nocy lub rankiem, gdy nie było bezpośredniego zagrożenia zdrowia lub życia, spowodowałoby niebywałą panikę – stwierdziła podczas spotkania z dziennikarzami rzecznik MSWiA Karolina Gałecka.

Jeden z dronów uderzył w budynek mieszkalny. Trwa akcja służb z ostatniej chwili
Jeden z dronów uderzył w budynek mieszkalny. Trwa akcja służb

Jeden z dronów, które naruszyły dzisiaj polską przestrzeń powietrzną, uderzył w dom mieszkalny w miejscowości Wyryki w woj. lubelskim. Maszyna uszkodziła dach budynku i samochód stojący nieopodal domu.

REKLAMA

Dzień wolności podatkowej za nami

Centrum im. Adama Smitha, po raz dwudziesty czwarty, ustaliło Dzień Wolności Podatkowej. Jest to symboliczna data, od której Polacy przestają pracować na podatki, a zaczynają zarabiać tylko dla siebie.
 Dzień wolności podatkowej za nami
/ www.pexels.com

Do obliczania Dnia Wolności Podatkowej służy stosunek udziału wszystkich wydatków publicznych (budżet państwa, samorządów, rządowe fundusze celowe itp.) do produktu krajowego brutto.

 

Nominalne dane pochodzą z uzasadnienia do budżetu opracowywanego przez Ministerstwo Finansów, konfrontowane z danymi Eurostatu, oraz z innych oficjalnych źródeł, jak budżety funduszy celowych.

 

Idea Dnia Wolności Podatkowej pochodzi z USA, gdzie po raz pierwszy został on wskazany w 1900 r. i przypadł wówczas na koniec stycznia. Wtedy to koszty rządów (federalnego i stanowych) wynosiły 2 proc. ówczesnego PKB.

 

Dzień Wolności Podatkowej w Polsce, w 2017 r. przypada na 161 dzień roku, czyli 9 czerwca.

 

Jak podkreślał Andrzej Sadowski, prezydent Centrum im. Adama Smitha, jest on taj wczesny, ponieważ nie została zrealizowana przez rząd części wydatków zaplanowanych na 2016 r.

 

„W związku z tym mamy niższy punkt odniesienia dla wzrostu wydatków w 2017 roku. W efekcie wydatki planowane na lata 2016 i 2017 są dość podobnej wysokości. Jednocześnie mniejszy od spodziewanego udział wydatków publicznych w PKB pozwolił przedsiębiorcom na podjęcie działań dostosowujących ich produkcję do rzeczywistych potrzeb rynkowych, co wpłynęło na zauważalne odbicie wzrostu gospodarczego w 2017 roku. Opóźniony o rok wzrost wydatków publicznych w stosunku do wyższego PKB musiał dać wcześniejszy Dzień Wolności Podatkowej” - uzasadniał.

 

Andrzej Sadowski dodał, że „mniejsze wydatki rządowe, niezależnie od przyczyn, które do tego doprowadziły, ożywiły rozwój gospodarczy i przełożyły się na wcześniejsze święto polskiego podatnika. Również w 2017 roku rząd ma wielomiliardowe rezerwy finansowe, których nie musi wydawać. Jeżeli z tych czy innych względów ograniczy on wydatki, to będzie to korzystne dla większego wzrostu PKB. Tak jak sprzyjająca dla poziomu życia i rozwoju okazała się deflacja, którą straszono Polaków jak co najmniej czyśćcem na ziemi, tak i mniejsze wydatki rządowe są również dobrodziejstwem. Ograniczenie wydatków rządowych oraz obciążeń podatkowych dałoby z jednej strony powrót do sytuacji sprzed 2008 roku i dynamikę PKB ponad 6 proc., z drugiej zaś większe wpływy budżetowe”.

 

Z kolei dr Marcin Masny, współpracownik Centrum im. Adama Smitha, zauważył, że „dla wybrańców Dzień Wolności Podatkowej wypadałby już w Nowy Rok. Ich firmy nie płacą CIT-u, oni sami nie płacą w Polsce PIT-u. Zwykli zaś obywatele płacą jednak VAT i akcyzę, kiedy kupują w sklepie chociażby tylko używki. Biedna rodzina o miesięcznych dochodach do 5000 zł płaci jednak 500-1000 zł podatków pośrednich, tylko o tym nie zawsze wie”.

 

Prof. Robert Gwiazdowski, przewodniczący Rady Centrum im. Adama Smitha, kolejny raz wskazał, że „obecny system podatkowy jest tak skomplikowany i tym samym pełen luk, że tylko powszechna uczciwość Polaków sprawia, że rząd ma jeszcze jakiekolwiek dochody z tytułu podatków”.

 

Anna Grabowska



 

Polecane
Emerytury
Stażowe