„Rosyjskie wojska mają nawet 40-krotną przewagę”. Niepokojące doniesienia

Siły ukraińskie ponoszą duże straty i borykają się z dezercjami; mają 20 razy mniej artylerii i 40 razy mniej amunicji oraz znacznie mniejszy zasięg niż wojska rosyjskie – podał brytyjski dziennik „Independent”, cytując ustalenia z nowego raportu wywiadowczego.
 „Rosyjskie wojska mają nawet 40-krotną przewagę”. Niepokojące doniesienia
/ fot. YouTube

W sprawozdaniu, do którego dotarł „Independent”, po raz pierwszy wyrażono zaniepokojenie związane z przypadkami dezercji ukraińskich żołnierzy. Napisano tam również, że siły ukraińskie są w stanie razić Rosjan na odległość 15,5 mili (ok. 25 km), podczas gdy wojska rosyjskie mogą strzelać nawet na 12 razy większą odległość.

Trwająca bitwa w Donbasie na wschodzie Ukrainy ma „poważnie demoralizujący skutek dla sił ukraińskich”, a „przypadki dezercji rosną z każdym tygodniem” – przekazał „Independent”, cytując raport.

Rośnie również przewaga Rosji w liczbie pojmanych jeńców wojennych. Liczba rosyjskich jeńców przetrzymywanych na Ukrainie wynosiła w kwietniu 900, ale spadła do 550 po szeregu wymian. W rękach Rosjan jest natomiast 5600 jeńców ukraińskich, w tym ok. 2500 wziętych do niewoli obrońców Mariupola – ustalono.

„Rosjanie upierają się przy wymianie jeden na jednego. To oznacza, że przy obecnym status quo 4500 ukraińskich jeńców może pozostać w rosyjskich więzieniach do zawarcia pokoju. Moskwa prawdopodobnie wykorzysta to jako dźwignię, by wewnętrznie destabilizować Ukrainę, jeśli nie będzie ochrony socjalnej dla ich rodzin i przejrzystej komunikacji” – napisano w raporcie.

W kontekście przewagi uzbrojenia „Independent” przypomina, że Wielka Brytania zapowiedziała przekazanie Ukrainie wyrzutni rakiet M270, a USA – wyrzutni HIMARS. Gazeta podkreśla jednak, że Londyn wysyła na razie zaledwie trzy systemy, a Waszyngton wysłał cztery, a więc znacznie mniej, niż w opinii Kijowa potrzeba, by powstrzymać ofensywę Rosji.

„Jesteśmy oczywiście bardzo wdzięczni naszym sojusznikom za wsparcie. Nowa broń jest mile widziana, ale kiedy zachodnie rządy ogłaszają, że wysyłają na Ukrainę pomoc wojskową, być może powinny wyjaśnić społeczeństwu, o jakie chodzi ilości” – powiedział cytowany przez gazetę, niewymieniony z nazwiska urzędnik ukraiński.

Według raportu wywiadowczego „oczywistym jest, że wojna konwencjonalna nie może być wygrana, jeśli twoja strona ma kilkakrotnie mniej uzbrojenia, twoja broń razi wroga na krótszą odległość i posiadasz znacznie mniej amunicji niż nieprzyjaciel”.

„Taktyczna sytuacja na wschodzie Ukrainy wygląda następująco (…) stronie ukraińskiej prawie całkiem skończyły się pociski do wieloprowadnicowych wyrzutni rakiet typu Smiercz i Uragan, które umożliwiły skuteczne odstraszanie rosyjskich ofensyw w pierwszych miesiącach inwazji z odległości (60-80 km) – cytuje raport „Independent”.

„Obecnie maksymalny zasięg rażenia Sił Zbrojnych Ukrainy wynosi (25 km). To zasięg, na który może strzelać pozostająca w użyciu artyleria kalibru 152/155 mm i wieloprowadnicowe wyrzutnie rakiet Grad (…) Jednocześnie wróg uderza w miejsca koncentracji sił ukraińskich z odległości (300 km) taktycznymi pociskami balistycznymi Iskander, (70-80 km) przy użyciu wieloprowadnicowych wyrzutni Smiercz i Toczka-U, z (40-60 km) przy użyciu wieloprowadnicowych wyrzutni Uragan” – wyjaśniono.

Według raportu tworzy to „sytuację absolutnej nierównowagi na polu bitwy, nie wspominając o całkowitej dominacji wrogich samolotów w powietrzu”, która tylko czasami może być zakłócana przy użyciu pocisków ziemia-powietrze Stinger lub w wyniku błędów rosyjskich pilotów.

W sprawozdaniu oceniono, że Rosjanie w pełni zdają sobie sprawę, że na Ukrainę wysłano tylko niewielkie ilości zachodniej broni, a jej rozmieszczenie na pozycjach jest powolne. Starają się wykorzystać obecną przewagę, próbując przy użyciu artylerii przełamać obronę Ukraińców w Donbasie.

Pociski przeciwczołgowe typu Javelin i NLAW, przekazane Ukrainie przez USA i Wielką Brytanię, okazały się skuteczne na polach bitwy wokół Kijowa i Charkowa, i pozostają skuteczne również w Donbasie. Duże straty zadają Rosjanom również drony kamikadze typu Switchblade. Jednak, jak podkreślono w raporcie wywiadowczym, broń przeciwczołgowa „nie może przeciwstawić się rosyjskiej artylerii i wyrzutniom rakiet”.

„Wróg otacza siły ukraińskie skupione w Siewierodoniecku i Lisiczańsku (…) Obrona tych dwóch miast stała się skrajnie trudna”, ponieważ w zasięgu Rosjan znajduje się większość dróg, którymi może być transportowane zaopatrzenie – napisano.


 

POLECANE
Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia

W Cisnej odbyło się uroczyste podpisanie umowy na zabezpieczenie osuwiska przy DW 893. Szacowana wartość inwestycji to ponad 15 mln złotych. Zakończenie do końca 2026 r.

Akcyza na alkohol ostro w górę. Jest decyzja z ostatniej chwili
Akcyza na alkohol ostro w górę. Jest decyzja

Od 1 stycznia 2026 r. stawki akcyzy na wyroby alkoholowe wzrosną o 15 proc. , a od 1 stycznia 2027 r. - o 10 proc. – poinformowało w czwartek Ministerstwo Finansów. Resort zapowiedział też podwyżkę opłaty cukrowej.

Media: Trump wycofuje się z rozmów między Ukrainą i Rosją z ostatniej chwili
Media: Trump wycofuje się z rozmów między Ukrainą i Rosją

Prezydent USA Donald Trump wycofuje się z negocjacji pokojowych między Ukrainą i Rosją – napisał w czwartek brytyjski dziennik „Guardian” powołując się na urzędników z amerykańskiej administracji.

Jest prezydencki projekt ustawy zamrażającej ceny prądu. Chudszy od rządowego o 90 stron z ostatniej chwili
Jest prezydencki projekt ustawy zamrażającej ceny prądu. "Chudszy" od rządowego o 90 stron

W czwartek po południu do Sejmu trafił prezydencki projekt ustawy zamrażającej ceny energii. Jak przekazał szef Kancelarii Prezydenta Zbigniew Bogucki, kwestie cen prądu mieszczą się na 8 stronach. Dla porównania, rządowy projekt liczył niemal 100 stron.

ZUS wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
ZUS wydał pilny komunikat

W pierwszym półroczu 2025 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych odzyskał łącznie 150,5 mln zł. To efekt intensywnych kontroli zwolnień lekarskich oraz obniżenia świadczeń wypłacanych po zakończeniu zatrudnienia. ZUS coraz częściej ujawnia przypadki, w których zwolnienia L4 wykorzystywane są do dorabiania, podróży czy prowadzenia działalności gospodarczej.

Ustawa wiatrakowa wróciła do Sejmu. Hennig-Kloska: Rząd się nie podda z ostatniej chwili
Ustawa wiatrakowa wróciła do Sejmu. Hennig-Kloska: "Rząd się nie podda"

– Rząd się nie podda. Ministerstwo Klimatu i Środowiska dalej będzie pracować nad ustawą o rozwoju turbin wiatrowych na lądzie – skomentowała czwartkowe weto prezydenta minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska.

Cimoszewicz jednak winien wypadku? Jest decyzja sądu z ostatniej chwili
Cimoszewicz jednak winien wypadku? Jest decyzja sądu

Konieczna jest uzupełniająca opinia biegłych badających wypadki drogowe – uznał w czwartek Sąd Okręgowy w Białymstoku, w procesie apelacyjnym Włodzimierza Cimoszewicza. Były premier w pierwszej instancji został nieprawomocnie uniewinniony od zarzutu potrącenia rowerzystki na przejściu dla pieszych.

Policja zatrzymała znanych gangsterów. Wśród nich słynnego Słowika z ostatniej chwili
Policja zatrzymała znanych gangsterów. Wśród nich słynnego "Słowika"

Policjanci zatrzymali trzech byłych gangsterów, którzy próbowali wymusić 100 tys. zł od warszawskiego przedsiębiorcy. Do zatrzymania doszło w hotelu podczas przekazania gotówki. Wśród zatrzymanych jest Andrzej Z. ps. "Słowik", jeden z najbardziej znanych przywódców w Polsce.

PZPN wydał pilny komunikat. Poważne zarzuty z ostatniej chwili
PZPN wydał pilny komunikat. Poważne zarzuty

PZPN zawiesił piłkarza Sokoła Kleczew za podejrzenie match-fixingu. Sprawa trafiła do organów ścigania – informuje w czwartek PZPN.

UEFA surowo ukarała… Raków. Co z Maccabi Hajfa? z ostatniej chwili
UEFA surowo ukarała… Raków. Co z Maccabi Hajfa?

Raków Częstochowa został ukarany przez UEFA grzywną w wysokości 40 tys. euro za incydenty z udziałem kibiców podczas meczu eliminacji Ligi Konferencji Europy z Maccabi Hajfa, rozegranego 14 sierpnia w węgierskim Debreczynie. Na razie federacja nie mówi o wymiarze kary dla izraelskiego klubu, którego kibice wywiesili podczas meczu z Rakowem skandaliczny transparent i prowokowali polskich kibiców.  

REKLAMA

„Rosyjskie wojska mają nawet 40-krotną przewagę”. Niepokojące doniesienia

Siły ukraińskie ponoszą duże straty i borykają się z dezercjami; mają 20 razy mniej artylerii i 40 razy mniej amunicji oraz znacznie mniejszy zasięg niż wojska rosyjskie – podał brytyjski dziennik „Independent”, cytując ustalenia z nowego raportu wywiadowczego.
 „Rosyjskie wojska mają nawet 40-krotną przewagę”. Niepokojące doniesienia
/ fot. YouTube

W sprawozdaniu, do którego dotarł „Independent”, po raz pierwszy wyrażono zaniepokojenie związane z przypadkami dezercji ukraińskich żołnierzy. Napisano tam również, że siły ukraińskie są w stanie razić Rosjan na odległość 15,5 mili (ok. 25 km), podczas gdy wojska rosyjskie mogą strzelać nawet na 12 razy większą odległość.

Trwająca bitwa w Donbasie na wschodzie Ukrainy ma „poważnie demoralizujący skutek dla sił ukraińskich”, a „przypadki dezercji rosną z każdym tygodniem” – przekazał „Independent”, cytując raport.

Rośnie również przewaga Rosji w liczbie pojmanych jeńców wojennych. Liczba rosyjskich jeńców przetrzymywanych na Ukrainie wynosiła w kwietniu 900, ale spadła do 550 po szeregu wymian. W rękach Rosjan jest natomiast 5600 jeńców ukraińskich, w tym ok. 2500 wziętych do niewoli obrońców Mariupola – ustalono.

„Rosjanie upierają się przy wymianie jeden na jednego. To oznacza, że przy obecnym status quo 4500 ukraińskich jeńców może pozostać w rosyjskich więzieniach do zawarcia pokoju. Moskwa prawdopodobnie wykorzysta to jako dźwignię, by wewnętrznie destabilizować Ukrainę, jeśli nie będzie ochrony socjalnej dla ich rodzin i przejrzystej komunikacji” – napisano w raporcie.

W kontekście przewagi uzbrojenia „Independent” przypomina, że Wielka Brytania zapowiedziała przekazanie Ukrainie wyrzutni rakiet M270, a USA – wyrzutni HIMARS. Gazeta podkreśla jednak, że Londyn wysyła na razie zaledwie trzy systemy, a Waszyngton wysłał cztery, a więc znacznie mniej, niż w opinii Kijowa potrzeba, by powstrzymać ofensywę Rosji.

„Jesteśmy oczywiście bardzo wdzięczni naszym sojusznikom za wsparcie. Nowa broń jest mile widziana, ale kiedy zachodnie rządy ogłaszają, że wysyłają na Ukrainę pomoc wojskową, być może powinny wyjaśnić społeczeństwu, o jakie chodzi ilości” – powiedział cytowany przez gazetę, niewymieniony z nazwiska urzędnik ukraiński.

Według raportu wywiadowczego „oczywistym jest, że wojna konwencjonalna nie może być wygrana, jeśli twoja strona ma kilkakrotnie mniej uzbrojenia, twoja broń razi wroga na krótszą odległość i posiadasz znacznie mniej amunicji niż nieprzyjaciel”.

„Taktyczna sytuacja na wschodzie Ukrainy wygląda następująco (…) stronie ukraińskiej prawie całkiem skończyły się pociski do wieloprowadnicowych wyrzutni rakiet typu Smiercz i Uragan, które umożliwiły skuteczne odstraszanie rosyjskich ofensyw w pierwszych miesiącach inwazji z odległości (60-80 km) – cytuje raport „Independent”.

„Obecnie maksymalny zasięg rażenia Sił Zbrojnych Ukrainy wynosi (25 km). To zasięg, na który może strzelać pozostająca w użyciu artyleria kalibru 152/155 mm i wieloprowadnicowe wyrzutnie rakiet Grad (…) Jednocześnie wróg uderza w miejsca koncentracji sił ukraińskich z odległości (300 km) taktycznymi pociskami balistycznymi Iskander, (70-80 km) przy użyciu wieloprowadnicowych wyrzutni Smiercz i Toczka-U, z (40-60 km) przy użyciu wieloprowadnicowych wyrzutni Uragan” – wyjaśniono.

Według raportu tworzy to „sytuację absolutnej nierównowagi na polu bitwy, nie wspominając o całkowitej dominacji wrogich samolotów w powietrzu”, która tylko czasami może być zakłócana przy użyciu pocisków ziemia-powietrze Stinger lub w wyniku błędów rosyjskich pilotów.

W sprawozdaniu oceniono, że Rosjanie w pełni zdają sobie sprawę, że na Ukrainę wysłano tylko niewielkie ilości zachodniej broni, a jej rozmieszczenie na pozycjach jest powolne. Starają się wykorzystać obecną przewagę, próbując przy użyciu artylerii przełamać obronę Ukraińców w Donbasie.

Pociski przeciwczołgowe typu Javelin i NLAW, przekazane Ukrainie przez USA i Wielką Brytanię, okazały się skuteczne na polach bitwy wokół Kijowa i Charkowa, i pozostają skuteczne również w Donbasie. Duże straty zadają Rosjanom również drony kamikadze typu Switchblade. Jednak, jak podkreślono w raporcie wywiadowczym, broń przeciwczołgowa „nie może przeciwstawić się rosyjskiej artylerii i wyrzutniom rakiet”.

„Wróg otacza siły ukraińskie skupione w Siewierodoniecku i Lisiczańsku (…) Obrona tych dwóch miast stała się skrajnie trudna”, ponieważ w zasięgu Rosjan znajduje się większość dróg, którymi może być transportowane zaopatrzenie – napisano.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe