Prof. Grosse o problemie z KPO: Chodzi o "wypychanie" Polski z UE

Musimy również pamiętać, że Polska blokuje rozwiązania federalizacyjne, więc spór szybko się nie skończy. - podkreśla naukowiec w rozmowie z portalem dorzeczy.pl
Sala posiedzeń Parlamentu Europejskiej Prof. Grosse o problemie z KPO: Chodzi o
Sala posiedzeń Parlamentu Europejskiej / Flickr / European Parliament / CC BY 2.0

Po długim sporze przewodnicząca Komisji Europejskiej (KE) Ursula von der Leyen zaakceptowała polski Krajowy Plan Odbudowy, tym samym wyrażając zgodę na przyznanie Polsce należnych jej środków z Funduszu Odbudowy.

Lewicowo-liberalna część Europarlamentu żądała dalszych nacisków na Polskę. Przedstawiciele tej grupy twierdzą, że w Polsce łamana jest praworządność. 

Znana z kontrowersyjnych poglądów Sylwia Spurek wspomniała nawet o ewentualnym wotum nieufności dla szefowej KE. Według Spurek Ursula von der Leyen "skapitulowała przed Kaczyńskim, Orbanem i innymi populistami".

Europarlamentarzyści w specjalnej rezolucji wyrazili "głębokie zaniepokojenie" zaakceptowaniem przez szefową KE Krajowego Planu Odbudowy Polski, która rzekomo narusza praworządność.

Profesor: Chodzi o "rzucenie Polski na kolana"

Powyższe zdarzenia i ich skutki omówił politolog prof. Tomasz Grzegorz Grosse w wywiadzie dla portalu dorzeczy.pl

Niektórzy uważają, że może chodzi o próbę zmiany rządu w Warszawie i "rzucenie Polski na kolana" w relacjach z UE, lub wręcz "wypychanie" Polski z Unii Europejskiej. Istnieją różne koncepcje, które pokazują kulisy polityczne, niezwiązane z samą praworządnością, ale szerszym kontekstem.

– wyjaśnia naukowiec.

Jego zdaniem niektórzy politycy unijni działają przeciwko Polsce, ponieważ ta "domaga się większej podmiotowości" dla siebie oraz pozostałych państw Europy Środkowo-Wschodniej. Ponadto politycy z Polski mają blokować "szereg projektów Berlina i Paryża w kwestii integracji europejskiej".

Europarlament stara się wymusić na przewodniczącej KE większą stanowczość w sporze z Polską.

– Jak widać Komisja będzie pod presją Parlamentu, aby rygorystycznie oceniała Polskę. Jeszcze ważniejsze są uwarunkowania polityczne. Ich przejawem są działania wielu polityków, także pochodzących z Polski, którzy chcą poszerzyć listę kryteriów, jakie Polska musi spełnić, tak, żeby nasz kraj nie otrzymał środków europejskich.

– tłumaczy profesor.

Warto tutaj podkreślić, że zaostrzenia stanowisko Komisji Europejskiej wobec rządu w Warszawie domagali się nawet niektórzy europosłowie pochodzący z Polski. Wymierzoną w Polskę rezolucję poparli m.in. Robert Biedroń i Róża von Thun und Hohenstein. 

– Istnieje tutaj koalicja polityków w różnych instytucjach, którzy absolutnie nie zgadzają się na to, żeby dokonać jakichkolwiek ustępstw w stosunku do Polski. Tu nie chodzi jedynie o kwestie praworządności, bo jak wiemy, wielu innych politycznych aktorów w UE też jest na bakier w praworządnością. (...) Musimy również pamiętać, że Polska blokuje rozwiązania federalizacyjne, więc spór szybko się nie skończy.

– mówi

– Mechanizm warunkowości, na który zgodził się polski rząd w 2020 roku pozwala na wymuszanie na nas wielu ustępstw niezwiązanych z wydatkowaniem funduszy UE.

– zauważa profesor.

CZYTAJ TEŻ: Niemiecki historyk: partia kanclerza Scholza od lat prowadzi politykę w interesie Moskwy

CZYTAJ TEŻ: Von der Leyen z wizytą w Kijowie. Zabrała głos ws. potencjalnego członkostwa Ukrainy w UE


 

POLECANE
Nie żyje Stanisław Soyka gorące
Nie żyje Stanisław Soyka

Media obiegła informacja o śmierci Stanisława Soyki. Stanisław Soyka miał dziś wystąpić w Sopocie podczas Top of the Top Festival.

Do Kanału Zero dodzwonił się... Karol (Nawrocki) z Gdańska z ostatniej chwili
Do Kanału Zero dodzwonił się... "Karol (Nawrocki) z Gdańska"

W czwartek wieczorem podczas rozmowy Roberta Mazurka z Pawłem Szeferenakerem do Kanału Zero dodzwonił się niecodzienny widz. – Dobry wieczór Karol z Gdańska, wykonujący obowiązki wobec Państwa Polskiego z wielką przyjemnością i zaszczytem w Warszawie – rozpoczął.

Pielęgniarka obciążona potężną karą za stwierdzenie, że istnieją dwie płcie tylko u nas
Pielęgniarka obciążona potężną karą za stwierdzenie, że istnieją dwie płcie

W sierpniu tego roku Amy Hamm, kanadyjska pielęgniarka z Kolumbii Brytyjskiej, została zawieszona na miesiąc w swojej pracy i obciążona kosztami postępowania w wysokości blisko 94 000 dolarów przez Kolegium Pielęgniarek i Położnych Kolumbii Brytyjskiej (British Columbia College of Nurses and Midwives). Decyzja ta jest wynikiem wieloletniego dochodzenia, które rozpoczęło się w 2020 roku i dotyczyło jej publicznych wypowiedzi na temat tożsamości płciowej. W prostych słowach: pielęgniarka nigdy nie skrzywdziła swoich pacjentów, nie popełniła żadnego przestępstwa, ale została uznana za “transfobkę” i będzie teraz surowo karana!

W ciągu dwóch tygodni będziemy wiedzieć. Znamienne słowa Trumpa z ostatniej chwili
"W ciągu dwóch tygodni będziemy wiedzieć". Znamienne słowa Trumpa

Prezydent USA Donald Trump ocenił, że "w ciągu dwóch tygodni" będzie wiadomo, co dalej z pokojem w Ukrainie. Dodał, że jeśli nie będzie postępu, możliwe, że potrzebna będzie "inna taktyka".

Media: Zatrzymano Ukraińca podejrzanego ws. uszkodzenia gazociągów Nord Stream z ostatniej chwili
Media: Zatrzymano Ukraińca podejrzanego ws. uszkodzenia gazociągów Nord Stream

Włoska policja zatrzymała obywatela Ukrainy podejrzanego o koordynację ataków na gazociągi Nord Stream 1 i 2 – poinformowała w czwartek niemiecka prokuratura generalna. Zarzuca mu się m.in. doprowadzenie do eksplozji i sabotaż.

Grafzero: Kiedy będziesz gotowy, idź Wojciech Gunia - recenzja z ostatniej chwili
Grafzero: "Kiedy będziesz gotowy, idź" Wojciech Gunia - recenzja

W dzisiejszym filmie zapraszam Was do świata polskiej literatury grozy. „Kiedy będziesz gotowy, idź” to najnowsza książka Wojciecha Guni – autora, który od lat buduje unikalną pozycję w nurcie weird fiction i polskiego horroru.

Nowy Pokój Socjalny. Donald w krainie jachtów z ostatniej chwili
Nowy Pokój Socjalny. Donald w krainie jachtów

Atmosfera stawała się nieznośna. W gęstym powietrzu można było siekierę powiesić. Mijały kolejne sekundy. Sekundy łączyły się w minuty, a minuty w kwadranse. Te zaś stawały się godzinami, dniami, tygodniami…

Szpital w Koninie jednak będzie przyjmował pacjentów z ostatniej chwili
Szpital w Koninie jednak będzie przyjmował pacjentów

– Nie będziemy odsyłać pacjentów do innych ośrodków – zadeklarowała w czwartek dyrektor szpitala w Koninie (woj. wielkopolskie) Krystyna Brzezińska.

Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia

W Cisnej odbyło się uroczyste podpisanie umowy na zabezpieczenie osuwiska przy DW 893. Szacowana wartość inwestycji to ponad 15 mln złotych. Zakończenie do końca 2026 r.

Akcyza na alkohol ostro w górę. Jest decyzja z ostatniej chwili
Akcyza na alkohol ostro w górę. Jest decyzja

Od 1 stycznia 2026 r. stawki akcyzy na wyroby alkoholowe wzrosną o 15 proc. , a od 1 stycznia 2027 r. - o 10 proc. – poinformowało w czwartek Ministerstwo Finansów. Resort zapowiedział też podwyżkę opłaty cukrowej.

REKLAMA

Prof. Grosse o problemie z KPO: Chodzi o "wypychanie" Polski z UE

Musimy również pamiętać, że Polska blokuje rozwiązania federalizacyjne, więc spór szybko się nie skończy. - podkreśla naukowiec w rozmowie z portalem dorzeczy.pl
Sala posiedzeń Parlamentu Europejskiej Prof. Grosse o problemie z KPO: Chodzi o
Sala posiedzeń Parlamentu Europejskiej / Flickr / European Parliament / CC BY 2.0

Po długim sporze przewodnicząca Komisji Europejskiej (KE) Ursula von der Leyen zaakceptowała polski Krajowy Plan Odbudowy, tym samym wyrażając zgodę na przyznanie Polsce należnych jej środków z Funduszu Odbudowy.

Lewicowo-liberalna część Europarlamentu żądała dalszych nacisków na Polskę. Przedstawiciele tej grupy twierdzą, że w Polsce łamana jest praworządność. 

Znana z kontrowersyjnych poglądów Sylwia Spurek wspomniała nawet o ewentualnym wotum nieufności dla szefowej KE. Według Spurek Ursula von der Leyen "skapitulowała przed Kaczyńskim, Orbanem i innymi populistami".

Europarlamentarzyści w specjalnej rezolucji wyrazili "głębokie zaniepokojenie" zaakceptowaniem przez szefową KE Krajowego Planu Odbudowy Polski, która rzekomo narusza praworządność.

Profesor: Chodzi o "rzucenie Polski na kolana"

Powyższe zdarzenia i ich skutki omówił politolog prof. Tomasz Grzegorz Grosse w wywiadzie dla portalu dorzeczy.pl

Niektórzy uważają, że może chodzi o próbę zmiany rządu w Warszawie i "rzucenie Polski na kolana" w relacjach z UE, lub wręcz "wypychanie" Polski z Unii Europejskiej. Istnieją różne koncepcje, które pokazują kulisy polityczne, niezwiązane z samą praworządnością, ale szerszym kontekstem.

– wyjaśnia naukowiec.

Jego zdaniem niektórzy politycy unijni działają przeciwko Polsce, ponieważ ta "domaga się większej podmiotowości" dla siebie oraz pozostałych państw Europy Środkowo-Wschodniej. Ponadto politycy z Polski mają blokować "szereg projektów Berlina i Paryża w kwestii integracji europejskiej".

Europarlament stara się wymusić na przewodniczącej KE większą stanowczość w sporze z Polską.

– Jak widać Komisja będzie pod presją Parlamentu, aby rygorystycznie oceniała Polskę. Jeszcze ważniejsze są uwarunkowania polityczne. Ich przejawem są działania wielu polityków, także pochodzących z Polski, którzy chcą poszerzyć listę kryteriów, jakie Polska musi spełnić, tak, żeby nasz kraj nie otrzymał środków europejskich.

– tłumaczy profesor.

Warto tutaj podkreślić, że zaostrzenia stanowisko Komisji Europejskiej wobec rządu w Warszawie domagali się nawet niektórzy europosłowie pochodzący z Polski. Wymierzoną w Polskę rezolucję poparli m.in. Robert Biedroń i Róża von Thun und Hohenstein. 

– Istnieje tutaj koalicja polityków w różnych instytucjach, którzy absolutnie nie zgadzają się na to, żeby dokonać jakichkolwiek ustępstw w stosunku do Polski. Tu nie chodzi jedynie o kwestie praworządności, bo jak wiemy, wielu innych politycznych aktorów w UE też jest na bakier w praworządnością. (...) Musimy również pamiętać, że Polska blokuje rozwiązania federalizacyjne, więc spór szybko się nie skończy.

– mówi

– Mechanizm warunkowości, na który zgodził się polski rząd w 2020 roku pozwala na wymuszanie na nas wielu ustępstw niezwiązanych z wydatkowaniem funduszy UE.

– zauważa profesor.

CZYTAJ TEŻ: Niemiecki historyk: partia kanclerza Scholza od lat prowadzi politykę w interesie Moskwy

CZYTAJ TEŻ: Von der Leyen z wizytą w Kijowie. Zabrała głos ws. potencjalnego członkostwa Ukrainy w UE



 

Polecane
Emerytury
Stażowe