„Przecież to jest absurd”. Europoseł Patryk Jaki krytycznie ws. KPO

– Ich pomysłem jest, aby transport indywidualny stał się dobrem ekskluzywnym, z którego mogą korzystać tylko bogaci. To wpisuje się w tą samą logikę. Cała ekipa strategów, bogaci tego świata, leci sobie do Davos i dyskutują o tym, jak mają żyć ludzie – mówi o agendzie klimatycznej UE europoseł Patryk Jaki.
Europoseł Patryk Jaki „Przecież to jest absurd”. Europoseł Patryk Jaki krytycznie ws. KPO
Europoseł Patryk Jaki / Zrzut ekranu YT Onet News

Przewodnicząca Komisji Europejskiej (KE) Ursula von der Leyen zgodziła się na wypłacenie Polsce należnych jej pieniędzy z Funduszu Odbudowy. Postawiła jednak przed rządem w Warszawie szereg warunków, zwanych kamieniami milowymi. Jednym z nich była likwidacja Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego.

Prezydent podpisał 13 czerwca nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym. Jednym z postanowień noweli jest likwidacja Izby Dyscyplinarnej i powołanie w jej miejsce Izby Odpowiedzialności Zawodowej.

CZYTAJ WIĘCEJ: Prezydent Duda podpisał nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym

Eurodeputowany: Żądania Brukseli uderzają w polskie rodziny

Przeciwko spełnieniu części żądań Brukseli opowiadają się politycy z Solidarnej Polski (SP), partii ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Europoseł SP Patryk Jaki tłumaczy w wywiadzie dla portalu dorzeczy.pl, dlaczego SP opowiada się przeciwko spełnieniu oczekiwań KE.

– Po pierwsze, to nie było konsultowane z nami [z Solidarną Polską – przyp. red.] na poziomie politycznym i rządowym. Po drugie, znajdują się tam rzeczy, za którymi nigdy nie zagłosujemy, gdyż w naszej ocenie uderzają one w interesy gospodarcze Polski oraz polskie rodziny

– wyjaśnia europoseł.

Samochód tylko dla bogatych?

Jako kamień milowy, który według SP „uderza w interesy gospodarcze Polski i polskie rodziny” Patryk Jaki wymienia m.in. dodatkowy podatek dla właścicieli samochodów z silnikami spalinowymi, czyli benzynowymi i Diesla.

Polityk SP podkreśla, że nie przekonuje go argumentacja Parlamentu Europejskiego (PE), jakoby celem obłożenia podatkiem posiadaczy pojazdów spalinowych była walka o środowisko przyrodnicze.

– Czyli walcząc o lepszy klimat, należy sprawić, żeby dostęp do prywatnego transportu mieli tylko bogaci? Dlaczego nie ma tutaj ograniczeń na samoloty?

– dopytuje eurodeputowany.

Tutaj zauważa, że wskutek agendy klimatycznej UE na samochody stać będzie tylko ludzi zamożnych, zaś „cała reszta – czyli w ocenie [PE] biedota” zmuszona będzie do korzystania jedynie z tramwajów i autobusów.

Podkreślmy, że PE żąda ograniczenia dopuszczalnej emisji CO2 przez transport samochodowy o 100 proc. do 2035 roku. Oznacza to, że po 2035 mieszkańcy państw Unii Europejskiej utraciliby możliwość zakupu jakiegokolwiek auta wyposażonego w silnik spalinowy.

– Ich [Brukseli – przyp. red.] pomysłem jest, aby transport indywidualny stał się dobrem ekskluzywnym, z którego mogą korzystać tylko bogaci. (…) Cała ekipa strategów, bogaci tego świata, leci sobie do Davos i dyskutują o tym, jak mają żyć ludzie. Przylatują tam ogromnymi odrzutowcami i to nikomu nie przeszkadza. Ale przeszkadza wszystkim zwykła rodzina, która posiada spalinowe auto, ciężko pracuje i już musi myśleć, co zrobi, gdy nie będzie jej stać na zakup samochodu elektrycznego

– tłumaczy Patryk Jaki.

CZYTAJ WIĘCEJ: Zakaz sprzedaży samochodów z napędem spalinowym od 2035 r. Jest furtka „dla bogatych”

Patryk Jaki przedstawił, na czym polega Krajowy Plan Odbudowy – wskazał, że jest to „wspólny kredyt” państw UE, z którego Polska nie otrzymała jeszcze należnej jej części pieniędzy. Już jednak ten kredyt spłaca.

– Wyobraźmy sobie, że ktoś idzie do banku, bierze kredyt, zaczyna go spłacać, dodaje mu się dodatkowe zobowiązania, a pieniędzy wciąż nie otrzymał. Przecież to jest absurd i każdy wypowiedziałby taki kredyt

– podkreśla europoseł.

 


 

POLECANE
Karol Nawrocki o sytuacji na granicy z Niemcami: Zwołam Radę Gabinetową Wiadomości
Karol Nawrocki o sytuacji na granicy z Niemcami: Zwołam Radę Gabinetową

Prezydent elekt Karol Nawrocki zapowiedział w poniedziałek, że po zaprzysiężeniu na prezydenta, czyli po 6 sierpnia, zwoła Radę Gabinetową w sprawie sytuacji na zachodniej granicy z Niemcami. Podkreślił, że będzie chciał poznać wszelkie dane statystyczne dot. nielegalnych migrantów.

Starcie Donalda Tuska z Samuelem Pereirą Wiadomości
Starcie Donalda Tuska z Samuelem Pereirą

Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej doszło do starcia między Donaldem Tuskiem z Samuelem Pereirą. Dziennikarz wPolsce24 zapytał się szefa rządu na temat nagrań udostępnionych przez jego stację. Chodzi o taśmy z udziałem Romana Giertycha.

Pokojowe cuda Trumpa tylko u nas
Pokojowe cuda Trumpa

Nie wiemy, ilu ludziom ocalił życie w ostatnich tygodniach Donald Trump. Nie da się tego policzyć. Jednak jest pewne, że wielu mieszkańcom Afryki i Azji.

Nie dam się zastraszyć. Robert Bąkiewicz odpowiada Tuskowi ws. Ruchu Obrony Granic Wiadomości
"Nie dam się zastraszyć". Robert Bąkiewicz odpowiada Tuskowi ws. Ruchu Obrony Granic

Lider Ruchu Obrony Granic Robert Bąkiewicz zamieścił oświadczenie ws. wypowiedzi premiera Donalda Tuska na temat sytuacji na granicy z Niemcami.

Kto będzie w Kancelarii Prezydenta odpowiadał za sprawy międzynarodowe? Karol Nawrocki ujawnił nazwisko polityka
Kto będzie w Kancelarii Prezydenta odpowiadał za sprawy międzynarodowe? Karol Nawrocki ujawnił nazwisko

Prezydent elekt Karol Nawrocki w rozmowie na antenie Polsat News poinformował, kto w jego kancelarii będzie odpowiadał za sprawy międzynarodowe.

Jacek Sasin o sytuacji w PiS: Nie zmienia się zwycięskiego lidera polityka
Jacek Sasin o sytuacji w PiS: Nie zmienia się zwycięskiego lidera

– Nie zmienia się zwycięskiego lidera w czasie wyścigu wyborczego, a my jesteśmy na początku drogi – podkreślił Jacek Sasin, komentując kongres PiS oraz wybór Jarosława Kaczyńskiego na prezesa ugrupowania.

Teheran nie zrezygnuje ze wzbogacania uranu? Jest komunikat ambasadora Iranu Wiadomości
Teheran nie zrezygnuje ze wzbogacania uranu? Jest komunikat ambasadora Iranu

Ambasador Iranu przy ONZ Amir Said Irawani zadeklarował, że jego kraj "nigdy nie przestanie wzbogacać uranu". Dyplomata argumentował w wywiadzie dla amerykańskiej telewizji CBS, że Teheran ma do tego "niezbywalne prawo" jako państwo-strona traktatu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej (NPT).

Andrzej Duda: Dziękuje wszystkim, którzy zaangażowali się w ochronę granicy Wiadomości
Andrzej Duda: Dziękuje wszystkim, którzy zaangażowali się w ochronę granicy

Prezydent Andrzej Duda podziękował wszystkim, którzy działają na granicy z Niemcami, m.in. tym osobom, które zaangażowały się w Ruch Obrony Granic.

Nowy komunikat Sądu Najwyższego. Tak wyglądała część protestów wyborczych Wiadomości
Nowy komunikat Sądu Najwyższego. Tak wyglądała część "protestów wyborczych"

Sąd Najwyższy opublikował dokumenty, którymi nie zajmie się w ramach protestów wyborczych. W komunikacie podkreśla, że otrzymał na przykład wydruki wiadomości mailowej od Romana Giertycha, w której znajdowała się instrukcja składania protestu wyborczego.

Kim był Tadeusz Duda? Sąsiedzi mordercy spod Limanowej przerywają milczenie z ostatniej chwili
Kim był Tadeusz Duda? Sąsiedzi mordercy spod Limanowej przerywają milczenie

Tadeusz Duda, 57-latek ze Starej Wsi pod Limanową, zabił swoją córkę i zięcia, a także ciężko ranił teściową. Choć dramatyczne wydarzenia rozegrały się w piątek 27 czerwca, z każdym dniem na jaw wychodzą kolejne szczegóły. Mieszkańcy Starej Wsi, Zalesia i Młyńczysk opowiadają o tym, kim był Duda i jak doszło do koszmaru, którym od kilku dni żyje cała Polska.

REKLAMA

„Przecież to jest absurd”. Europoseł Patryk Jaki krytycznie ws. KPO

– Ich pomysłem jest, aby transport indywidualny stał się dobrem ekskluzywnym, z którego mogą korzystać tylko bogaci. To wpisuje się w tą samą logikę. Cała ekipa strategów, bogaci tego świata, leci sobie do Davos i dyskutują o tym, jak mają żyć ludzie – mówi o agendzie klimatycznej UE europoseł Patryk Jaki.
Europoseł Patryk Jaki „Przecież to jest absurd”. Europoseł Patryk Jaki krytycznie ws. KPO
Europoseł Patryk Jaki / Zrzut ekranu YT Onet News

Przewodnicząca Komisji Europejskiej (KE) Ursula von der Leyen zgodziła się na wypłacenie Polsce należnych jej pieniędzy z Funduszu Odbudowy. Postawiła jednak przed rządem w Warszawie szereg warunków, zwanych kamieniami milowymi. Jednym z nich była likwidacja Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego.

Prezydent podpisał 13 czerwca nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym. Jednym z postanowień noweli jest likwidacja Izby Dyscyplinarnej i powołanie w jej miejsce Izby Odpowiedzialności Zawodowej.

CZYTAJ WIĘCEJ: Prezydent Duda podpisał nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym

Eurodeputowany: Żądania Brukseli uderzają w polskie rodziny

Przeciwko spełnieniu części żądań Brukseli opowiadają się politycy z Solidarnej Polski (SP), partii ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Europoseł SP Patryk Jaki tłumaczy w wywiadzie dla portalu dorzeczy.pl, dlaczego SP opowiada się przeciwko spełnieniu oczekiwań KE.

– Po pierwsze, to nie było konsultowane z nami [z Solidarną Polską – przyp. red.] na poziomie politycznym i rządowym. Po drugie, znajdują się tam rzeczy, za którymi nigdy nie zagłosujemy, gdyż w naszej ocenie uderzają one w interesy gospodarcze Polski oraz polskie rodziny

– wyjaśnia europoseł.

Samochód tylko dla bogatych?

Jako kamień milowy, który według SP „uderza w interesy gospodarcze Polski i polskie rodziny” Patryk Jaki wymienia m.in. dodatkowy podatek dla właścicieli samochodów z silnikami spalinowymi, czyli benzynowymi i Diesla.

Polityk SP podkreśla, że nie przekonuje go argumentacja Parlamentu Europejskiego (PE), jakoby celem obłożenia podatkiem posiadaczy pojazdów spalinowych była walka o środowisko przyrodnicze.

– Czyli walcząc o lepszy klimat, należy sprawić, żeby dostęp do prywatnego transportu mieli tylko bogaci? Dlaczego nie ma tutaj ograniczeń na samoloty?

– dopytuje eurodeputowany.

Tutaj zauważa, że wskutek agendy klimatycznej UE na samochody stać będzie tylko ludzi zamożnych, zaś „cała reszta – czyli w ocenie [PE] biedota” zmuszona będzie do korzystania jedynie z tramwajów i autobusów.

Podkreślmy, że PE żąda ograniczenia dopuszczalnej emisji CO2 przez transport samochodowy o 100 proc. do 2035 roku. Oznacza to, że po 2035 mieszkańcy państw Unii Europejskiej utraciliby możliwość zakupu jakiegokolwiek auta wyposażonego w silnik spalinowy.

– Ich [Brukseli – przyp. red.] pomysłem jest, aby transport indywidualny stał się dobrem ekskluzywnym, z którego mogą korzystać tylko bogaci. (…) Cała ekipa strategów, bogaci tego świata, leci sobie do Davos i dyskutują o tym, jak mają żyć ludzie. Przylatują tam ogromnymi odrzutowcami i to nikomu nie przeszkadza. Ale przeszkadza wszystkim zwykła rodzina, która posiada spalinowe auto, ciężko pracuje i już musi myśleć, co zrobi, gdy nie będzie jej stać na zakup samochodu elektrycznego

– tłumaczy Patryk Jaki.

CZYTAJ WIĘCEJ: Zakaz sprzedaży samochodów z napędem spalinowym od 2035 r. Jest furtka „dla bogatych”

Patryk Jaki przedstawił, na czym polega Krajowy Plan Odbudowy – wskazał, że jest to „wspólny kredyt” państw UE, z którego Polska nie otrzymała jeszcze należnej jej części pieniędzy. Już jednak ten kredyt spłaca.

– Wyobraźmy sobie, że ktoś idzie do banku, bierze kredyt, zaczyna go spłacać, dodaje mu się dodatkowe zobowiązania, a pieniędzy wciąż nie otrzymał. Przecież to jest absurd i każdy wypowiedziałby taki kredyt

– podkreśla europoseł.

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe