„Obwód kaliningradzki to najbardziej europejski region Rosji. (…) Już wcześniej pojawiały się tam pomysły separatystyczne”

– Pierwsze sankcje, które zostały nałożone na Rosję, nie spowodowały zmiany nastawienia mieszkańców tego kraju do wojny, jak i do reżimu Władimira Putina. Przeciwnie, wpłynęły one na konsolidację części społeczeństwa wokół władzy i wzmocniły jeszcze bardziej nastroje antyzachodnie i antyukraińskie. W przypadku obwodu kaliningradzkiego może być podobnie – powiedział w Poranku „Siódma9” redaktor Grzegorz Kuczyński, publicysta m.in. portalu Tysol.pl.
Kaliningrad, Panorama centrum miasta z Katedrą Matki Bożej i św. Wojciecha „Obwód kaliningradzki to najbardziej europejski region Rosji. (…) Już wcześniej pojawiały się tam pomysły separatystyczne”
Kaliningrad, Panorama centrum miasta z Katedrą Matki Bożej i św. Wojciecha / © A.Savin, WikiCommons

Pierwsza rozmowa poniedziałkowego Poranka dotyczyła zablokowania przez Litwę tranzytu na teren Kaliningradu.

– Nie można przesadzać z wpływem decyzji Wilna na to, jak będzie postępowała Rosja na Ukrainie. Jest to element nacisku na Rosję. Przede wszystkim odczują go mieszkańcy obwodu kaliningradzkiego, który już wcześniej miał problem z sankcjami, dlatego, że ma takie, a nie inne położenie geograficzne. Rosjanie próbowali radzić sobie w inny sposób, dostarczając rzeczy w inny sposób, np. drogą powietrzną czy morską. Jest to kolejny sygnał tego, że przynajmniej część krajów zachodnich podchodzi poważnie do kwestii sankcji nakładanych na Rosję. Tak interpretowałbym tę decyzję – tłumaczył ekspert.

Musimy pamiętać o specyfice tego regionu, który jest najbardziej europejski ze wszystkich regionów Federacji Rosyjskiej. Zablokowanie tranzytu może po dłuższym czasie zrodzić w części społeczeństwa tego obwodu nastroje przeciwne władzy. Już wcześniej pojawiały się pomysły separatystyczne, żeby ten region miał większą autonomię i był bardziej otwarty na Zachód. W tym momencie jednak ta blokada nie zmieni nastawienia Rosjan do wojny. Tym, co może to zrobić, są poważne sankcje, które uderzą w rosyjski budżet, a także powszechna mobilizacja. Gdyby Władimir Putin się na nią zdecydował, to zmieniłby nastawienie części Rosjan do tego konfliktu. Rosjanie oglądają głównie tę wojnę w telewizji, a jeżdżą na nią mieszkańcy biedniejszych obszarów jak Syberia czy daleki Kaukaz, ale nie z części bardziej europejskich. Nawet jak widzą puste półki w sklepach, to raczej nie zmienia to ich podejścia – mówił Gość Poranka.

W rozmowie poruszono również temat trwającego konfliktu na Ukrainie.

– Wojna na Ukrainie szybko się nie skończy. Szybko nie skończy się jej pierwsza faza. Działania wojenne może zatrzymać jakiegoś rodzaju zawieszenie broni, ale żadna ze stron nie jest chętna do podjęcia negocjacji. Rosjanie chcą zrealizować swój cel, czyli zająć Donbas. Ukraińcy nie chcą w tym momencie zamrozić konfliktu – 1/5 ich terytorium jest obecnie okupowana. Zawieszenie broni dałoby też czas Rosjanom na mobilizację kolejnych tysięcy żołnierzy i uzupełnienie braków w uzbrojeniu. Rosja ma dużo większe możliwości odbudowywania potencjału zbrojnego niż Ukraina. Sytuacja gospodarcza Ukrainy jest również w dużo gorszym stanie i jest zrujnowana przez miesiące wojny. Ukraina jest w gorszej sytuacji i jedynym rozwiązaniem jest uzyskanie jak najszybciej ciężkiej artylerii i odbicie chociaż części okupowanych przez Rosjan terenów – komentował dziennikarz.

– Ten konflikt w sensie ekonomicznym ogarnął już cały świat. Skutki blokady eksportu zboża przez Ukrainę odczuwają kraje w różnych regionach świata. Inflacja i rosnące ceny również są skutkiem tej wojny i konsekwencją sankcji nakładanych na Rosję. Na Kremlu zapewne kalkuluje się, że przeciąganie tego konfliktu, nawet w obecnym kształcie, będzie z każdym miesiącem powodowało coraz większe zmęczenie po stronie Zachodu, przede wszystkim skutkami ekonomicznymi tej wojny. Będzie to powodować coraz głośniejsze głosy, by zatrzymać ten konflikt i spróbować się dogadać z Rosją. Władimir Putin będzie zapewne w tę stronę prowadzić politykę – powiedział rozmówca Michała Kłosowskiego.


 

POLECANE
Tȟašúŋke Witkó: Homo Germanicus tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Homo Germanicus

Osobiście przewiduję – dziś nieco jeszcze żartobliwie i szyderczo – że w pomieszczeniach służbowych Bundeswehry, do tego na poczesnych miejscach, zawisną wkrótce konterfekty jakiegoś znanego działacza lewicowego. Na początek może to być Alfred Willi Rudi Dutschke, a z czasem – kiedy w miarę postępu niemieckiego socjalizmu, walka klas zaostrzy się – można go będzie wymienić, ot choćby na wizerunek Ulrike Marie Meinhof.

Legendarny aktor okradziony. Trwa śledztwo Wiadomości
Legendarny aktor okradziony. Trwa śledztwo

Joaquin Phoenix, jeden z najbardziej rozpoznawalnych aktorów swojego pokolenia, znalazł się w centrum zainteresowania mediów. Tym razem nie z powodu nowej roli, lecz przykrego incydentu. Z jego posiadłości w Los Angeles skradziono luksusowy samochód marki Volvo. Sprawą zajmuje się policja.

Dramat w centrum Stuttgartu. Samochód wjechał w grupę ludzi Wiadomości
Dramat w centrum Stuttgartu. Samochód wjechał w grupę ludzi

Groźny incydent w Niemczech. Samochód wjechał w grupę pieszych.

Nowa operacja zabezpieczenia przestrzeni powietrznej. Szef MON ujawnił szczegóły Wiadomości
Nowa operacja zabezpieczenia przestrzeni powietrznej. Szef MON ujawnił szczegóły

Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował o rozpoczęciu nowej operacji wojskowej, która ma zapewnić bezpieczeństwo i kontrolę nad przestrzenią powietrzną w regionie Bałtyku, w obliczu m.in. niedawnych prowokacji ze strony Rosji.

Prezydent: Nominacje generalskie to wielkie zobowiązanie Wiadomości
Prezydent: Nominacje generalskie to wielkie zobowiązanie

To wielkie zobowiązanie, które zostaje złożone na państwa barki w trudnych czasach dla Rzeczpospolitej, naszej części Europy, a także dla świata - powiedział w piątek prezydent Andrzej Duda podczas uroczystości wręczenia nominacji generalskich.

Nowy komunikat GIS. Na ten produkt trzeba uważać Wiadomości
Nowy komunikat GIS. Na ten produkt trzeba uważać

Niepokojąca wiadomość dla rodziców i opiekunów. Główny Inspektorat Sanitarny wydał ostrzeżenie dotyczące popularnego produktu dla dzieci. Chodzi o czekoladowego zajączka, sprzedawanego w okresie wielkanocnym przez firmę „Wolność” Sp. z o.o.

Hansi Flick zdecydował. Wiadomo, kto zastąpi Szczęsnego w bramce Wiadomości
Hansi Flick zdecydował. Wiadomo, kto zastąpi Szczęsnego w bramce

W sobotnim meczu ligowym z Realem Valladolid w bramce FC Barcelony nie zobaczymy Wojciecha Szczęsnego. Trener „Blaugrany” Hansi Flick zapowiedział zmianę - między słupkami stanie Marc-André ter Stegen.

Wielkie emocje na PGE Narodowym. Legia Warszawa z Pucharem Polski Wiadomości
Wielkie emocje na PGE Narodowym. Legia Warszawa z Pucharem Polski

Piłkarze Legii Warszawa po raz 21. w historii zdobyli Puchar Polski. W finale na stołecznym PGE Narodowym pokonali Pogoń Szczecin 4:3 (1:1). "Portowcy" zostali pokonani w drugim finale z rzędu, a swoim piątym w historii.

Kradli fragmenty lokomotyw i bocznice. Policja zatrzymała kolejowych złodziei Wiadomości
Kradli fragmenty lokomotyw i bocznice. Policja zatrzymała "kolejowych" złodziei

Policjanci z Jaworzna zatrzymali na gorącym uczynku dwóch mężczyzn podejrzanych o liczne kradzieże elementów lokomotyw oraz infrastruktury kolejowej. Złodzieje, którym może grozić do 10 lat więzienia, decyzją sadu zostali aresztowani.

Były prezydent Brazylii przeszedł operację. Co wiadomo? z ostatniej chwili
Były prezydent Brazylii przeszedł operację. Co wiadomo?

Były prezydent Brazylii Jair Bolsonaro opuścił oddział intensywnej terapii po operacji jamy brzusznej, którą przeszedł w kwietniu, ale nadal pozostanie w szpitalu - podała w piątek telewizja Globo, powołując się na dyrekcję kliniki w Brasilii, stolicy kraju. Lekarze nie sprecyzowali, kiedy polityk będzie mógł opuścić szpital.

REKLAMA

„Obwód kaliningradzki to najbardziej europejski region Rosji. (…) Już wcześniej pojawiały się tam pomysły separatystyczne”

– Pierwsze sankcje, które zostały nałożone na Rosję, nie spowodowały zmiany nastawienia mieszkańców tego kraju do wojny, jak i do reżimu Władimira Putina. Przeciwnie, wpłynęły one na konsolidację części społeczeństwa wokół władzy i wzmocniły jeszcze bardziej nastroje antyzachodnie i antyukraińskie. W przypadku obwodu kaliningradzkiego może być podobnie – powiedział w Poranku „Siódma9” redaktor Grzegorz Kuczyński, publicysta m.in. portalu Tysol.pl.
Kaliningrad, Panorama centrum miasta z Katedrą Matki Bożej i św. Wojciecha „Obwód kaliningradzki to najbardziej europejski region Rosji. (…) Już wcześniej pojawiały się tam pomysły separatystyczne”
Kaliningrad, Panorama centrum miasta z Katedrą Matki Bożej i św. Wojciecha / © A.Savin, WikiCommons

Pierwsza rozmowa poniedziałkowego Poranka dotyczyła zablokowania przez Litwę tranzytu na teren Kaliningradu.

– Nie można przesadzać z wpływem decyzji Wilna na to, jak będzie postępowała Rosja na Ukrainie. Jest to element nacisku na Rosję. Przede wszystkim odczują go mieszkańcy obwodu kaliningradzkiego, który już wcześniej miał problem z sankcjami, dlatego, że ma takie, a nie inne położenie geograficzne. Rosjanie próbowali radzić sobie w inny sposób, dostarczając rzeczy w inny sposób, np. drogą powietrzną czy morską. Jest to kolejny sygnał tego, że przynajmniej część krajów zachodnich podchodzi poważnie do kwestii sankcji nakładanych na Rosję. Tak interpretowałbym tę decyzję – tłumaczył ekspert.

Musimy pamiętać o specyfice tego regionu, który jest najbardziej europejski ze wszystkich regionów Federacji Rosyjskiej. Zablokowanie tranzytu może po dłuższym czasie zrodzić w części społeczeństwa tego obwodu nastroje przeciwne władzy. Już wcześniej pojawiały się pomysły separatystyczne, żeby ten region miał większą autonomię i był bardziej otwarty na Zachód. W tym momencie jednak ta blokada nie zmieni nastawienia Rosjan do wojny. Tym, co może to zrobić, są poważne sankcje, które uderzą w rosyjski budżet, a także powszechna mobilizacja. Gdyby Władimir Putin się na nią zdecydował, to zmieniłby nastawienie części Rosjan do tego konfliktu. Rosjanie oglądają głównie tę wojnę w telewizji, a jeżdżą na nią mieszkańcy biedniejszych obszarów jak Syberia czy daleki Kaukaz, ale nie z części bardziej europejskich. Nawet jak widzą puste półki w sklepach, to raczej nie zmienia to ich podejścia – mówił Gość Poranka.

W rozmowie poruszono również temat trwającego konfliktu na Ukrainie.

– Wojna na Ukrainie szybko się nie skończy. Szybko nie skończy się jej pierwsza faza. Działania wojenne może zatrzymać jakiegoś rodzaju zawieszenie broni, ale żadna ze stron nie jest chętna do podjęcia negocjacji. Rosjanie chcą zrealizować swój cel, czyli zająć Donbas. Ukraińcy nie chcą w tym momencie zamrozić konfliktu – 1/5 ich terytorium jest obecnie okupowana. Zawieszenie broni dałoby też czas Rosjanom na mobilizację kolejnych tysięcy żołnierzy i uzupełnienie braków w uzbrojeniu. Rosja ma dużo większe możliwości odbudowywania potencjału zbrojnego niż Ukraina. Sytuacja gospodarcza Ukrainy jest również w dużo gorszym stanie i jest zrujnowana przez miesiące wojny. Ukraina jest w gorszej sytuacji i jedynym rozwiązaniem jest uzyskanie jak najszybciej ciężkiej artylerii i odbicie chociaż części okupowanych przez Rosjan terenów – komentował dziennikarz.

– Ten konflikt w sensie ekonomicznym ogarnął już cały świat. Skutki blokady eksportu zboża przez Ukrainę odczuwają kraje w różnych regionach świata. Inflacja i rosnące ceny również są skutkiem tej wojny i konsekwencją sankcji nakładanych na Rosję. Na Kremlu zapewne kalkuluje się, że przeciąganie tego konfliktu, nawet w obecnym kształcie, będzie z każdym miesiącem powodowało coraz większe zmęczenie po stronie Zachodu, przede wszystkim skutkami ekonomicznymi tej wojny. Będzie to powodować coraz głośniejsze głosy, by zatrzymać ten konflikt i spróbować się dogadać z Rosją. Władimir Putin będzie zapewne w tę stronę prowadzić politykę – powiedział rozmówca Michała Kłosowskiego.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe