[Felieton "TS"] Tomasz P. Terlikowski: Oby jak najszybciej

Wygląda na to, że Stolica Apostolska po wizycie arcybiskupa Paula Gallaghera w Kijowie zaczyna się nieco w sprawie ukraińskiej ogarniać. A to może doprowadzić do najważniejszego symbolicznie wydarzenia tej wojny, czyli wizyty Franciszka na Ukrainie.
 [Felieton
/ Zrzut z ekranu salve.net

Mam świadomość, że sytuacja nie jest jednoznaczna. W minionym tygodniu ukazał się bowiem groźny wywiad dla „L’Osservatore Romano”, w którym francuski jezuita o. Gaël Giraud przekonywał, że Ukraina powinna się poddać, oddać Rosji część swojego terytorium, a winę za wojnę ponosi Zachód, który chciał obalić Putina. To zły sygnał, bo wywiad ten przeprowadził dyrektor programowy wszystkich watykańskich mediów, a ukazał się on w oficjalnych publikatorach Stolicy Apostolskiej. Jednak, i to też trzeba zauważyć, jednocześnie pojawiły się sygnały, i to bardzo poważne, na temat możliwej pielgrzymki na Ukrainę.

Kiedy miałaby nastąpić? Sam Franciszek w wywiadzie dla Noticias Univision 24/7 podkreślał, że powinno stać się to „wkrótce” i zaznaczył, że choć najpierw chciał odwiedzić Moskwę, to nie ma wciąż odpowiedzi ze strony rosyjskiej na tę propozycję. Arcybiskup Paul Gallagher wprost mówi, że jeśli stan zdrowia papieża na to pozwoli, to pielgrzymka powinna odbyć się w sierpniu, najpóźniej we wrześniu. – Nie ma już wątpliwości, że do niej dojdzie – podkreśla watykański minister spraw zagranicznych.

Optymizm, jak się zdaje wcale nie urzędowy, w tej sprawie zachowuje także ambasador Ukrainy przy Stolicy Apostolskiej Andrij Jurasz, który również wyraził nadzieję, że choć wszystko zależy od woli Bożej, to wizyta powinna odbyć się już wkrótce. Jego zdaniem pielgrzymka do Kijowa miałaby ogromne znaczenie. – To nie jest tylko formalny gest, to prawdziwy gest poparcia – mówi o możliwej pielgrzymce papieskiej Jurasz. – To realny gest zrozumienia – dodaje i zaznacza, że najważniejszym elementem pielgrzymki wcale nie byłoby jej znaczenie polityczne (choć nie ma co ukrywać, że i ono by było), ale „duchowe błogosławieństwo dla kraju”. W bardzo podobnym, tyle że jeszcze bardziej religijnym duchu wypowiada się zwierzchnik Ukraińskiej Cerkwi Greckokatolickiej arcybiskup Światosław Szewczuk. – Módlmy się o to, aby Papież jak najszybciej przyjechał na Ukrainę i stanął po stronie cierpiącego ukraińskiego narodu. Piotr jest zawsze tam, gdzie jest Chrystus, a Chrystus zawsze jest z cierpiącymi, zawsze po stronie ofiar. Niech przyjazd Franciszka na Ukrainę będzie uroczystą manifestacją tego, że Chrystus jest z ukraińskim narodem, po stronie tych, którzy cierpią z powodu wojny na Ukrainie – mówił arcybiskup Szewczuk.

I nie ma co ukrywać, że gdyby papież wreszcie stanął na ziemi ukraińskiej, skłonił głowę nad grobami w Buczy, oddał hołd ofiarom, to byłoby to najważniejsze wydarzenie symboliczne tej wojny. A dla Watykanu i samego papież też byłaby to ogromna szansa, by odwrócić wrażenie bycia prorosyjskim. Oby ta szansa została wykorzystana.

 

 

 


 

POLECANE
Szykują się potężne problemy z tańszymi zamiennikami leków. Co czeka pacjentów? z ostatniej chwili
Szykują się potężne problemy z tańszymi zamiennikami leków. Co czeka pacjentów?

Zniknie półroczny termin na zawnioskowanie o zabezpieczenie w sporze z zakresu własności intelektualnej; zyskają na tym producenci innowacyjnych leków, którzy nawet po kilku latach będą mogli zażądać usunięcia z rynku tańszego odpowiednika swojego produktu - pisze w poniedziałek "Dziennik Gazeta Prawna".

Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka Wiadomości
Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka

Nad Polskę nadciągnęło wyraźne ochłodzenie, ponadto na większości obszaru kraju aura nie będzie sprzyjała naszemu samopoczuciu.

Ważny komunikat dla mieszkańców Krakowa z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Krakowa

W krakowskiej dzielnicy Dębniki rusza kolejny etap rozbudowy ważnej drogi. Sprawdź, jakie objazdy i zmiany czekają kierowców.

Niepokojące informacje z granicy polsko-białoruskiej. Porażający komunikat Straży Granicznej pilne
Niepokojące informacje z granicy polsko-białoruskiej. Porażający komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej. Jak podaje, doszło do ataku na polskich funkcjonariuszy.

Urlopowy koszmar na Tajlandii. Polak zginął na oczach żony z ostatniej chwili
Urlopowy koszmar na Tajlandii. Polak zginął na oczach żony

To kolejna smutna historia pokazująca, że beztroski wypoczynek za granicą może w jednej chwili przerodzić się w tragedię. W popularnym kurorcie Phuket na Tajlandii doszło do śmiertelnego wypadku z udziałem Polaka. 

Rumunia wybrała. Są wyniki pierwszej tury polityka
Rumunia wybrała. Są wyniki pierwszej tury

Przeliczono prawie 100 proc. głosów pierwszej tury powtórzonych wyborów prezydenckich w Rumunii. Największe zaufanie zdobył George Simion, zdobywając 41 proc. głosów. Drugi - z wynikiem 21 proc. - był Nicusor Dan. To oni zmierzą się 18 maja w rozstrzygającej drugiej turze.

Wybory prezydenckie w Polsce. Ważny komunikat z ostatniej chwili
Wybory prezydenckie w Polsce. Ważny komunikat

Poniedziałek, 5 maja jest ostatnim dniem na zgłaszanie komisarzowi wyborczemu zamiaru głosowania korespondencyjnego w tegorocznych wyborach prezydenckich przez m.in. wyborców z niepełnosprawnością lub wyborców, którzy najpóźniej w dniu głosowania ukończą 60 lat.

Mogą być stresujące. Policja wydała komunikat Wiadomości
"Mogą być stresujące". Policja wydała komunikat

Policja wydała raport podsumowujący długi majowy weekend. W tym czasie na polskich drogach doszło do 307 wypadków drogowych, w których zginęło 19 osób, a 383 zostały ranne – podała policja w komunikacie. Przestrzegła jednak, że to nie koniec, bo wiele osób przełożyło powroty na poniedziałek.

Mijanka w wyborach prezydenckich w Rumunii. Przeliczono blisko 99 proc. głosów z ostatniej chwili
Mijanka w wyborach prezydenckich w Rumunii. Przeliczono blisko 99 proc. głosów

Po przeliczeniu 98,85 proc. głosów George Simion wygrał I turę wyborów prezydenckich z 40,39-proc. wynikiem. Na drugim miejscu znalazł się Dan Nicusor z 20,86-proc. wynikiem. Druga tura wyborów prezydenckich w Rumunii odbędzie się 18 maja.

Najgorszy wynik Trzaskowskiego od początku kampanii. Nowy sondaż z ostatniej chwili
Najgorszy wynik Trzaskowskiego od początku kampanii. Nowy sondaż

Rafał Trzaskowski notuje najniższy wynik od początku kampanii wyborczej, a największy zysk odnotowuje Karol Nawrocki – wynika z najnowszej prognozy prezydenckiej Onetu.

REKLAMA

[Felieton "TS"] Tomasz P. Terlikowski: Oby jak najszybciej

Wygląda na to, że Stolica Apostolska po wizycie arcybiskupa Paula Gallaghera w Kijowie zaczyna się nieco w sprawie ukraińskiej ogarniać. A to może doprowadzić do najważniejszego symbolicznie wydarzenia tej wojny, czyli wizyty Franciszka na Ukrainie.
 [Felieton
/ Zrzut z ekranu salve.net

Mam świadomość, że sytuacja nie jest jednoznaczna. W minionym tygodniu ukazał się bowiem groźny wywiad dla „L’Osservatore Romano”, w którym francuski jezuita o. Gaël Giraud przekonywał, że Ukraina powinna się poddać, oddać Rosji część swojego terytorium, a winę za wojnę ponosi Zachód, który chciał obalić Putina. To zły sygnał, bo wywiad ten przeprowadził dyrektor programowy wszystkich watykańskich mediów, a ukazał się on w oficjalnych publikatorach Stolicy Apostolskiej. Jednak, i to też trzeba zauważyć, jednocześnie pojawiły się sygnały, i to bardzo poważne, na temat możliwej pielgrzymki na Ukrainę.

Kiedy miałaby nastąpić? Sam Franciszek w wywiadzie dla Noticias Univision 24/7 podkreślał, że powinno stać się to „wkrótce” i zaznaczył, że choć najpierw chciał odwiedzić Moskwę, to nie ma wciąż odpowiedzi ze strony rosyjskiej na tę propozycję. Arcybiskup Paul Gallagher wprost mówi, że jeśli stan zdrowia papieża na to pozwoli, to pielgrzymka powinna odbyć się w sierpniu, najpóźniej we wrześniu. – Nie ma już wątpliwości, że do niej dojdzie – podkreśla watykański minister spraw zagranicznych.

Optymizm, jak się zdaje wcale nie urzędowy, w tej sprawie zachowuje także ambasador Ukrainy przy Stolicy Apostolskiej Andrij Jurasz, który również wyraził nadzieję, że choć wszystko zależy od woli Bożej, to wizyta powinna odbyć się już wkrótce. Jego zdaniem pielgrzymka do Kijowa miałaby ogromne znaczenie. – To nie jest tylko formalny gest, to prawdziwy gest poparcia – mówi o możliwej pielgrzymce papieskiej Jurasz. – To realny gest zrozumienia – dodaje i zaznacza, że najważniejszym elementem pielgrzymki wcale nie byłoby jej znaczenie polityczne (choć nie ma co ukrywać, że i ono by było), ale „duchowe błogosławieństwo dla kraju”. W bardzo podobnym, tyle że jeszcze bardziej religijnym duchu wypowiada się zwierzchnik Ukraińskiej Cerkwi Greckokatolickiej arcybiskup Światosław Szewczuk. – Módlmy się o to, aby Papież jak najszybciej przyjechał na Ukrainę i stanął po stronie cierpiącego ukraińskiego narodu. Piotr jest zawsze tam, gdzie jest Chrystus, a Chrystus zawsze jest z cierpiącymi, zawsze po stronie ofiar. Niech przyjazd Franciszka na Ukrainę będzie uroczystą manifestacją tego, że Chrystus jest z ukraińskim narodem, po stronie tych, którzy cierpią z powodu wojny na Ukrainie – mówił arcybiskup Szewczuk.

I nie ma co ukrywać, że gdyby papież wreszcie stanął na ziemi ukraińskiej, skłonił głowę nad grobami w Buczy, oddał hołd ofiarom, to byłoby to najważniejsze wydarzenie symboliczne tej wojny. A dla Watykanu i samego papież też byłaby to ogromna szansa, by odwrócić wrażenie bycia prorosyjskim. Oby ta szansa została wykorzystana.

 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe